Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Wątek Zamknięty
Openrc oczekuje na dodanie do repozytorium: https://ftp-master.debian.org/new/openrc_0.12.4+20131230-1.html
Offline
i w Systemd, i w PA, i w NM, i setkach podobnych wymysłów, z aktualnym Xorgiem na czele, którego łatwiej pochować w betonowym sarkofagu i zastąpić Waylandem, niż próbować poprawiać. :D
Pytanie czy SystemD jest tak tragiczne?
PulseAudio nie jest tragiczne; chyba, że nie działa. A jak działa to w zasadzie dla przeciętnego użytkownika jest o wiele lepsze (czasem są problemy ze starymi apkami i nie mają dźwięku)
NM mam opinię podobną do PA, jest bardzo dobre dla nooba, jedyny problem to z tymi modemami, których nie ogarnia (czy raczej więcej nie ogarnia niż ogarnia)
W mojej opinii PulseAudio jest przyszłością Linuksa
W teorii Network-manager też (chociaż ma brzydkie zależności z Gnome)
Ja osobiście czekam na stworzenie "otwartych" odpowiedników aplikacji Gnome i KDE; czyli takich nie wykorzystujących nagminnie ich bibliotek
Fervi
Offline
Offline
fervi napisał(-a):
i w Systemd, i w PA, i w NM, i setkach podobnych wymysłów, z aktualnym Xorgiem na czele, którego łatwiej pochować w betonowym sarkofagu i zastąpić Waylandem, niż próbować poprawiać. :D
Pytanie czy SystemD jest tak tragiczne?
Nie chodzi tylko o to, czy systemd jest dobrym/złym systemem init, ale jakie bardziej dalekosiężne skutki może nieść w przyszłych latach dla Linuksa. Z systemd można zintegrować wiele komponentów systemd-only budując ekosystem, którego nie dałoby się od tak przenieść na inny system init.
Lennart Poetering napisał(-a):
Note that systemd is not an init system (since quite a while), it's
a basic set of userspace tools to build an OS from. And hell yes, sane
IPC is something we believe should be at the core of every OS, and hence
it needs to be at the core of what systemd does.
Offline
Tylko to ma działać a nie być kombajnem, który padnie przy pierwszej lepszej aktualizacji.
PS. http://packages.qa.debian.org/o/openrc/news/20140103T173434Z.html
Offline
Ja używałem upstart (w Ubuntu) i działał stabilnie.
Debian ma problem, gdyż jest trochę między młotem, a kowadłem i to w wielu kwestiach; chcą przejść na Xfce4, ale nie mają dobrych zamienników programów
Chcą przejść na inne cudo, ale mają dylemat - które
Chcą być jak Sunrise, a w zasadzie nie chcą być
Fervi
Offline
Upstart jest stabilny, od kilku lat w różnych dystrybucjach był używany i ze stabilnością nie było problemu. Również w przeznaczonej dla biznesu dystrybucji RHEL6. Problemem jest to, że ciągle nie ma możliwości jego użycia z jądrem kFreeBSD. Co prawda jego zasada działania jakoś temu bardzo nie przeszkadza, a Canonical zapowiedziało że nie robiłby żadnych problemów ze zintegrowaniem kodu pozwalającego pracować z jądrem kFreeBSD, no ale na razie nie ma możliwości jego zastosowania z jajkiem kFreeBSD. Drugi problem to dziwnie rozwiązany sposób czuwania nad pakietami: za pomocą ptrace. Przez to nie można podpiąć pod debuger uruchomionych przez upstart usług.
Offline
OpenRC też jest stabilny, chodzi we wszystkich systemach, można go użyć w każdym Linuxie, BSD czy MacOS.
Działa, bez żadnych istotnych problemów w rożnych warunkach.
I jest strasznie "ciężki":
sys-apps/openrc-0.12.4: 248 files, 36 non-files, 1076 KB
W dodatku nie próbuje "myśleć" za użyszkodnika, nie próbuje zastępować PAM, udeva czy sysloga, jak ktoś chce wystawiać usługi przez xinetd czy tcpserwer lub tcpd, też OpenRC nie ma nic do tego.
Systemd natomiast, to jest hybryda udeva, inetd, pam, sysloga, cgroup,
i diabli wiedzą, czego jeszcze.
Zwłaszcza ta usługa wystawiania socketów w sieci na wzór inetd,
to przede wszystkim prędzej czy później odbije się czkawką.
Np sshd ma wypracowane mechanizmy bezpieczeństwa,
ale jak będzie w przypadku:
# systemctl enable sshd.socket
Przed sshd wisi wtedy systemd - z prawami roota, podatny na atak dos i cholera wie, co jeszcze.
Jeśli natomiast pojawi się exploit 0-day na systemd, to oznacza pełną kontrolę nad systemem dla każdego skrypciarza, który się do takiego cuda dorwie.
Także mnie systemd nie grozi, i innym radzę podobnie. :D
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-02-03 17:11:08)
Offline
Z wielkim wstydem i odrazą do siebie samego melduję, iż z racji silnej integracji na linii Jessie -> GNOME 3.8 -> systemd zmuszony byłem je postawić.
Aktualnie startuje 15 sekund dłużej niż na sysvinit (12.53s iptables-persistant, serio? <- wg systemd-analyze blame) ale pobawię się kolejnością startu i readahead.
;(
Offline
enether napisał(-a):
Z wielkim wstydem i odrazą do siebie samego melduję, iż z racji silnej integracji na linii Jessie -> GNOME 3.8 -> systemd zmuszony byłem je postawić.
Aktualnie startuje 15 sekund dłużej niż na sysvinit (12.53s iptables-persistant, serio? <- wg systemd-analyze blame) ale pobawię się kolejnością startu i readahead.
;(
Gnome ssie
Prawdziwy wyznawca jedynego słusznego środowiska graficznego Xfce4
Fervi
Offline
Najnowsze głosowanie dotyczące systemu init zakończyło się wybraniem opcji dalszej dyskusji "further discussion".
Offline
Dobra wiadomość.
BTW: Mi dziś przy bootowaniu systemd zrobił 3 x fsck /, zamontował /home po czym chciał fsck puścić po nim ;)
lut 06 20:43:59 moeheim systemd-fsck[1240]: /dev/mapper/vg0-home jest in use. lut 06 20:43:59 moeheim systemd-fsck[1240]: e2fsck: Nie można kontynuować, przerwano. lut 06 20:43:59 moeheim systemd-fsck[1240]: fsck failed with error code 8. lut 06 20:43:59 moeheim systemd-fsck[1240]: Ignoring error.
Offline
Debian Tech Committee Falling Further Into DisarrayNiezgoda wokół tego, jaki init system wybrać dla Debiana (przynajmniej Linuksowej wersji) podburzyła ważniejszych deweloperów przeciwko sobie.
Ian Jackson nawet powiedział, że chce głosowania nad wybraniem nowego Przewodniczącego Komitetu Technicznego Debiana. Ciekawe, czy jak skończy się obecne głosowanie nad init systemem - czy będzie ważne, czy zostanie przesunięte. Warto zauważyć, że zwykle w pierwszej połowie marca rozpoczyna się coroczny okres nominacji na stanowisko Lidera Projektu Debian. Zbliża się ciekawy okres w polityce Debiana.
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2014-02-10 09:22:25)
Offline
Ta dyskusja wyglądała mniej więcej jak kłótnia dzieci w piaskownicy: czy wziąć zieloną czy czerwoną łopatkę.
Offline
Zamiast wybrać już cokolwiek i zacząć wdrażać to się będą tak przepychać do samego mrożenia.
Chyba najbardziej tym zainteresowany jest Canonical bo od tego zależy czy będą musieli sami bawić się z upstartem, czy zrobią to za nich frajerzy z Debiana.
Offline
yossarian napisał(-a):
Chyba najbardziej tym zainteresowany jest Canonical bo od tego zależy czy będą musieli sami bawić się z upstartem, czy zrobią to za nich frajerzy z Debiana.
Zawsze mogą zmienić licencję i zabronić wykorzystywania ich pracy wszystkim innym firmom.
Offline
Pomijając techniczne zalety i wady obu tych initów bo akurat te sprawy są spychane na bok, a ta decyzja zmieniła się w dyskusje polityczne.
Przy wyborze upstarta deweloperzy Debiana będą musieli rozwiązać problemy z udevem (evdev), logind i kompatybilnością z Gnome etc.
Jak Debian wybierze systemd, to te problemy zostaną do rozwiązania przez deweloperów Ubuntu.
Offline
a kłócą się upstart vs co?
Offline
dominbik napisał(-a):
a kłócą się upstart vs co?
Upstart vs Systemd
Fervi
Offline
Jest jeszcze jedna, ale za to chyba zupełnie bezsensowna opcja — FD (Further Discussion) i to ona ciągle zwycięża ;)
Offline
Oficjalnie mogę ogłosić, że wygrało systemd. Tyle mojego komentarza: https://lists.debian.org/debian-ctte/2014/02/msg00376.html
Offline
mati75 napisał(-a):
Oficjalnie mogę ogłosić, że wygrało systemd. Tyle mojego komentarza: https://lists.debian.org/debian-ctte/2014/02/msg00376.html
To co, teraz Psuj będzie psuł Gentusia?
:DDDDD
Offline
Wątek Zamknięty