Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1101  2007-03-01 22:02:38

  Rumi - prawiczek erotoman

Rumi
prawiczek erotoman
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-09-23
Serwis

Offline

 

#1102  2007-03-02 23:28:55

  maly - Członek DUG

maly
Członek DUG
Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2006-10-22
Serwis

Offline

 

#1103  2007-03-06 13:34:15

  ba10 - Członek DUG

ba10
Członek DUG
Skąd: jesteś ?
Zarejestrowany: 2006-03-07
Serwis

Re: Stary Humor


"Jeżeli chcesz się nauczyć Linuksa, to pierwsze co musisz zrobić to odrzucić wszelkie przyzwyczajenia wyniesione z poprzedniego systemu. Twoja wiedza jest o tyle zgubna, że daje Ci poczucie że coś jednak wiesz — jednak w kontekście Linuksa prawdopodobnie nie wiesz jeszcze nic." Minio
Mój Blog, a później Tańczymy ;)

Offline

 

#1104  2007-03-07 20:49:31

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Offline

 

#1105  2007-03-08 07:41:08

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

Stefan i Jolka

Powiedzmy, że facetowi imieniem Stefan podoba się kobieta...
nazwijmy ją Jolką. Zaprasza ją do kina. Ona się zgadza, spędzają razem miły wieczór.
Kilka dni później proponuje jej obiad w restauracji i znów oboje są
zadowoleni. Zaczynają się spotykać regularnie i żadne z nich nie
widuje  się z nikim innym.
Aż któregoś wieczoru w samochodzie, Jolka zauważa:
- A wiesz, że dziś mija dokładnie sześć miesięcy odkąd się
spotykamy?
W samochodzie zapada cisza. Dla Jolki wydaje się ona strasznie
głośna.
Dziewczyna myśli: "Kurcze, może nie powinnam była tego mówić. Może
on  nie czuje się dobrze w naszym związku. Może sądzi, że próbuję na nim
wymusić jakieś zobowiązania, których on nie chce, albo na które nie
jest  jeszcze gotowy".
A Stefan myśli: "O rany. Sześć miesięcy".
Jolka myśli: "A tak w sumie to i ja sama nie jestem pewna, czy chcę
takiego związku. Czasami chciałabym mieć więcej przestrzeni, więcej
czasu, żebym mogła przemyśleć, co chcę dalej zrobić z tym związkiem.
Czy  ja naprawdę chcę, żebyśmy posuwali się dalej...? W zasadzie... do
czego  my dążymy? Czy tylko będziemy się nadal spotykać na tym poziomie  intymności? Czy może zmierzamy ku małżeństwu? Ku dzieciom ? Ku spędzeniu  ze sobą całego życia ? Czy ja jestem już na to gotowa ? Czy ja go  właściwie w ogóle znam ?"
A Stefan myśli: "... czyli... to był... zobaczmy... czerwiec, kiedy
zaczęliśmy się umawiać, zaraz po tym, jak odebrałem ten samochód, a
to znaczy... spójrzmy na licznik... Cholera, już dawno powinienem
zmienić  olej!"
A Jolka myśli: "Jest zmartwiony. Widzę to po jego minie. Może to
jest  zupełnie inaczej ? Może on oczekuje czegoś więcej - większej
intymności, większego zaangażowania... Może on wyczuł - jeszcze zanim sama to sobie  uświadomiłam - moją rezerwę. Tak, to musi być to. To dlatego on tak  niechętnie mówi o swoich uczuciach. Boi się odrzucenia."
A Stefan myśli: "I muszą jeszcze raz sprawdzić pasek klinowy.
Cokolwiek  te barany z warsztatu mówią, on nadal nie działa dobrze. Zwalają winę na  mrozy. Jakie mrozy? Jest 8 stopni, a ten silnik pracuje jak stara  śmieciara! A ja głupi jeszcze zapłaciłem tym niekompetentnym
złodziejom  6 stówek."
A Jolka myśli: "Jest zły. Nie winię go. Też bym była na jego miejscu
zła. No - to moja wina, kazać mu przez to przechodzić, ale nic nie
poradzę na to, co czuję. Po prostu nie jestem pewna..."
A Stefan myśli: "Pewnie powiedzą, że gwarancja tego nie obejmuje. To
właśnie powiedzą.... Chamy."
A Jolka myśli: "Może jestem po prostu idealistką, czekającą na
rycerza  na białym koniu, kiedy siedzę obok wspaniałego mężczyzny, z którym lubię być, na którym naprawdę mi zależy, któremu chyba także zależy na mnie.
Mężczyzny, który cierpi z powodu mojej egoistycznej, dziecinnej,
romantycznej fantazji."
A Stefan myśli: "Gwarancja! Ja im dam gwarancję! Powiem, żeby ją
sobie  wsadzili w d...... Ja chcę mieć sprawny wóz"
- Stefan - odzywa się Jolka.
- Co? - pyta Stefan, wyrwany niespodziewanie z zamyślenia.
- Nie dręcz się już tak - kontynuuje Jolka, a jej oczy zaczynają
napełniać się łzami. Może nigdy nie powinnam... Czuję się tak...
(załamuje się i zaczyna szlochać)

- Ale co? - dopytuje się Stefan
>>>
>>> - Jestem taka głupia... Wiem, że nie ma rycerza. Naprawdę wiem. To
>>> głupie. Nie ma rycerza i nie ma konia....
>>>
>>> - Nie ma konia? - pyta zdziwiony Stefan
>>>
>>> - Myślisz, ze jestem głupia, prawda ? - pyta Jolka.
>>>
>>> - Nie! - odpowiada Stefan, szczęśliwy, że wreszcie zna prawidłową
>>> (chyba) odpowiedź na jej pytanie.
>>>
>>> - Ja tylko... Ja tylko po prostu... Potrzebuję trochę czasu...
>>> (następuje 15-sekundowa cisza, podczas której Stefan, myśląc
najszybciej
>>> jak potrafi, próbuje znaleźć bezpieczną odpowiedź. W końcu trafia na
>>> jedną, która wydaje mu się niezła)
>>>
>>> - Tak. - mówi.
>>>
>>> Jolka, głęboko wzruszona, dotyka jego dłoni.
>>>
>>> - Och, Stefan, naprawdę tak czujesz? - pyta.
>>>
>>> - Jak? - odpowiada pytaniem Stefan.
>>>
>>> - No, o tym czasie... - wyjaśnia Jolka.
>>>
>>> - Nnnoo... Tak.
>>>
>>> (Jolka odwraca się ku niemu i patrzy mu głęboko w oczy, sprawiając,
że
>>> Stefan zaczyna się czuć bardzo nieswojo I obawiać, co też ona może
teraz
>>> powiedzieć, zwłaszcza, jeśli dotyczy to konia.... W końcu Jolka
>>> przemawia)
>>>
>>> - Dziękuje ci, Stefan.
>>>
>>> - To ja dziękuję - odpowiada z ulgą mężczyzna.
>>>
>>> Potem odwozi ją do domu, gdzie rozdarta, umęczona dusza chlipie w
>>> poduszkę aż do świtu, podczas gdy Stefan wraca do siebie, otwiera
paczkę
>>> chipsów, włącza telewizor i natychmiast pochłania go powtórka meczu
>>> tenisowego między dwoma Szwedami, o których nigdy wcześniej nie
słyszał.
>>> Cichy głos w jego głowie podpowiada mu, że w samochodzie wydarzyło
się
>>> dziś coś ważnego, ale Stefan jest pewny, że nigdy nie zrozumie co,
więc
>>> stwierdza, że lepiej wcale o tym nie myśleć (tę samą taktykę stosuje
w
>>> stosunku do wielu tematów - np. głodu na świecie).
>>>
>>> Następnego dnia Jolka zadzwoni do swej najbliższej przyjaciółki,
może
do
>>> dwóch i przez sześć godzin będą omawiać tę sytuację. Drobiazgowo
>>> analizują wszystko, co ona powiedziała i wszystko, co on powiedział,
po
>>> raz pierwszy, drugi i n-ty, interpretując każde słowo, każdą minę i
>>> każdy gest, szukając niuansów znaczeń, rozważając każdą możliwość...
>>> Będą o tym dyskutować, przez tygodnie, może przez miesiące, nie
>>> osiągając żadnej konkluzji, ale także wcale się tym nie nudząc. W
tym
>>> samym czasie, Stefan, pijąc piwo ze wspólnym przyjacielem jego i
Jolki,
>>> zastanowi sie i zapyta:
>>>
>>> - Janusz, nie wiesz, czy Jolka miała kiedyś konia?

Offline

 

#1106  2007-03-08 07:44:15

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Offline

 

#1107  2007-03-08 09:15:55

  maxior - Członek DUG

maxior
Członek DUG
Skąd: Szprotawa
Zarejestrowany: 2005-10-20

Re: Stary Humor

Do FSO na Żeraniu przybiega uradowany klient.
- Dostałem talon na małego fiata! Kiedy go mogę odebrać?
- Za 10 lat, to najbliższy termin.
- A rano, czy po południu?
- ??? A co za różnica?
- No bo rano będą mi zakładać telefon.


Milicjanci potrącili staszą kobietę. Wysiedli z samochodu, a ona woła, że chce księdza.
- Skąd my teraz księdza weźmiemy? - zastanawiają się milicjanci.
- A to w bagażnikach ich już nie wozita? - pyta kobieta.


20 policjantom zrobiono test na inteligencję - mieli włożyć odpowiedni klocek do odpowiedniej dziury (np. klocek w kształcie walca do dziury w kształcie koła). Wyniki testu były zdumiewające: 3 policjantów wykazało się nadspodziewaną inteligencją, a 17 nadspodziewaną siłą...

W środku nocy patrol policji zatrzymuje dziwkę. Po spisaniu personaliów policjant pyta ją o zawód.
-A tak chodzę... od latarni do latarni.
-Wacek pisz: pogotowie energetyczne.

Rzecz się ma za komuny .
Raport z życia wzięty.
Dnia 23-06 o godz 23,30 został zatrzymany ob. xxxxx za to że będąc pod wpływem alkoholu,idąc ul Armi Radzieckiej gwizdał po niemiecku

Mały Jasio ogląda z ojcem telewizję. Nagle pojawia się plansza "Film tylko dla dorosłych"
- Tatusiu - pyta Jasio - dlaczego tego filmu nie mogą oglądac dzieci?
- Cicho bądz! Zaraz zobaczysz.


Katechetka pyta się Jasia: - Jasiu, kiedy Adam i Ewa byli w raju? - Jesienią. - A dlaczego akurat jesienią? - pyta zdziwiona katechetka. - Bo wtedy dojrzewają jabłka.


Linux user number 432954

http://members.lycos.co.uk/schlayer/gfx/debian_ub.gif
http://serveruserbars.ovh.org/amd.gif

Offline

 

#1108  2007-03-12 21:32:09

  Contravene - Użytkownik

Contravene
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-08-07

Re: Stary Humor

http://www.youtube.com/watch?v=DCqvYaxJv24 - rosyjski boysband

Hmm, drugi od lewej kogoś mi przypomina...

Offline

 

#1109  2007-03-13 10:51:03

  jezoo - Dzięcioł

jezoo
Dzięcioł
Skąd: Z lasu
Zarejestrowany: 2005-09-02

Re: Stary Humor


LRU #480459

Offline

 

#1110  2007-03-14 10:17:00

  Ryszard - Piwo DUG

Ryszard
Piwo DUG
Skąd: Zadupia
Zarejestrowany: 2006-06-30

Re: Stary Humor

Otwieramy wujka gogle i wklejamy ---- (autostrady w Rosji)
http://casting.nadchodzi4.com.i.sport.patrz.pl/


http://img196.imageshack.us/img196/3770/freebsde.jpg

Offline

 

#1111  2007-03-14 19:34:26

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Re: Stary Humor

<bielak> Jak bede mial duzo kasy to pojade sobie zwiedzic Moskwe i St. Petersburg
<strateg> ja mam tam przyziemne marzenia: zona, dzieci
<Karolina (ta prawdziwa i wyjatkowa)> Ciekawe ktory z Was bedzie potrzebowal wiecej kasy :)

Offline

 

#1112  2007-03-14 19:56:56

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Offline

 

#1113  2007-03-14 23:02:50

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Stary Humor


linux regd. user #248790

Offline

 

#1114  2007-03-15 20:02:16

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Offline

 

#1116  2007-03-16 12:55:11

  Zarov - Członek DUG

Zarov
Członek DUG
Skąd: Wolska
Zarejestrowany: 2006-05-27
Serwis

Offline

 

#1117  2007-03-24 10:06:46

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Stary Humor

http://217.79.144.102/~b0rg/rotfl/upload/d3b40484b9bafea2a3f242cbcc9c8fde_full.jpg


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#1118  2007-03-24 10:28:38

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: Stary Humor

<bielak> Jak bede mial duzo kasy to pojade sobie zwiedzic Moskwe i St. Petersburg
<strateg> ja mam tam przyziemne marzenia: zona, dzieci
<Karolina (ta prawdziwa i wyjatkowa)> Ciekawe ktory z Was bedzie potrzebowal wiecej kasy :)

haaa , widze ze bash.org.pl jest czytany, lol
jak ktos to ladnie uja na bashu, ze bash to najlepiej, najwierniej przedstawia obraz naszego spoleczenstwa oraz ich chorob spolecznych

Offline

 

#1119  2007-03-24 20:02:29

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Stary Humor


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#1120  2007-03-25 09:43:55

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Stary Humor


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#1121  2007-03-26 17:50:46

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Stary Humor


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#1122  2007-03-28 19:30:43

  czadman - Bicycle repairman

czadman
Bicycle repairman
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-07-08

Offline

 

#1123  2007-03-29 08:17:06

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Stary Humor


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#1124  2007-03-29 12:05:57

  czadman - Bicycle repairman

czadman
Bicycle repairman
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-07-08

Offline

 

#1125  2007-03-29 16:15:41

  Rumi - prawiczek erotoman

Rumi
prawiczek erotoman
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-09-23
Serwis

Re: Stary Humor

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=179613563

hehe aukcja jest już anulowana w Zetce dziś o tym mówili ;)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)