Forum Debian Users Gang

A co odpowiada za dźwięk?

Jak alsa, to poustawiaj w alsamixer i będzie bardzo ładnie działało.
Jak PulseAudio, to wyłącz lub wywal i będzie po problemie. Miałem coś podobnego, na szczęście XFCE w Ubuntu (i Debianie pewnie też) nie wymaga PA.

No to wywal, wrzuć alsę, alsamixer i coś co nazywa się volumeicon-alsa lub podobnie. Skrót będzie działał, tylko że u Ciebie (tak jak i u mnie) problem jest z PA. U mnie coś nie tak było z przełączaniem wyjść i musiałem za każdym razem przełączać manualnie (a i tak nie pamiętał ustawień).

A więc obrazki
1. Normalne działanie na głośnikach - jest dźwięk




2. Po wciśnięciu klawisza MUTE - brak dźwięku




3. Po kolejnym wciśnięciu klawisza MUTE - wciąż brak dźwięku

tak.

No właśnie problem jest taki, że w wykazie skrótów klawiszowych XFCE nie mam przypisanego tego klawisza MUTE, a on i tak w poroniony sposób działa, blokując mi poprawny skrót klawiszowy:



Gdy sobie tą komendę z pierwszego postu przypiszę pod inny skrót klawiszowy to mutowanie/odmutowywanie działa ok.

Ostatnio edytowany przez seler (2015-01-08 20:00:04)

pactl set-sink-mute 1 toggle

Mixer który pokazałeś na obrazkach sugeruje ze nie używasz pulseaudio.
Natomiast polecenie pochodzi z pulseaudio.
Trudno sie w tej sytuacji połapać

Bo to jest mixer od alsy.

Mixer pulseaudio mie ma tylu suwaków.

Ok, mój podstawowy problem jest obecnie taki, że pomimo braku skrótu klawiszowego w ustawieniach klawiatury xfce   klawisz mute (nieprawidłowo) działa. Nie wiesz może Ilin czym to może być spowodowane i jak to wyłączyć? (Podobnie bez odpowiednich wpisów działają skróty podgłaszania i ściszania, ale one akurat działają ok) Wtedy mógłbym sobie dodać poprawny skrót klawiszowy po klawisz MUTE z tą komendą z pierwszego postu.

Już chyba wiem co powoduje ten problem. Nie jest to sam pulse ale coś pomiędzy. xD

Do tej pory używałem volumeicon-alsa jako ikonki w trayu, przez którą to wywoływałem sobie mixer pulseaudio oraz też po części do obsługi klawiszy multimedialnych. W pewnych okolicznościach opisany tutaj błąd występował ale nie zawsze, Niemniej jednak, gdy już wystąpił, zresetowałem volumeicon i sprawdziłem czy mute/unmute działa jak trzeba -- działał. Co generalnie przyczyniło się do wywalenia volumeicon-alsa z systemu. xD Na jego miejsce wgrałem pasystray -- to chyba taka lżejsza wersja samej ikonki do mixera pulse, bo nie pociąga avahi i całej reszty syfu. Problem z tym, że to chyba nie obsługuje ani notyfikacji na ekranie ani klawiszy multimedialnych. I jedyne wyjście to korzystanie bez tych notyfikacji + trzeba przypisać klawisze w menadżerze okien. Ale ja nie byłem zadowolony z takiego rozwiązania i doszukałem się na sieci czegoś co się nazywa volnoti , dostępne pod https://github.com/hcchu/volnoti . Skompilowałem sobie, wgrałem i podpiąłem ten programik pod klawisze w openboxie. I działa wszystko jak należy i już nic się buguje. xD