Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: ◀ 1 … 6 7 8 9 10 … 14 ▶
Wątek Zamknięty
Ciągle tak piszecie o tych wiatrówkach, kwasach .itp. To teraz odwróćcie sytuacje i wyobraźcie sobie jak się poczujecie jak ktoś do Was strzeli wiatrówką lub obleje Was kwasem. Czyż nie należy wybaczać i miłować bliźniego jak siebie samego?
Pewnie zaraz mmie ktoś o poglądach innych/ateistycznych zblugza. :D
A i jeszcze jedno mam do Was pytanie: czy ktoś jest na tyle odważny żeby do kogoś świadomie dobrowolnie strzelić? ;)
Offline
strzelić w pysk..pewnie, szczególnie jak ktoś mnie świadomie dobrowolnie wku...wi;)
Offline
@TDK8GB:
Ty masz problemy jakieś z czytaniem albo rozumowaniem? Ja na nikogo nie nadam, nie kradnę, nie gwałcę - więc nikt do mnie z tego powodu strzelać nie będzie. Nie wiem co w ogóle Twój post ma wspólnego z dyskusją? Co, może mam głaskać złodzieja po główce? Marz sobie dalej. I tak, gdybym mógł LEGALNIE zastrzelić włamywacza, to bym się nie wahał - śmieci trzeba wyrzucać, tyle w temacie.
Czyż nie należy wybaczać i miłować bliźniego jak siebie samego?
No jak najbardziej, tylko to działa w dwie strony, jak ktoś włazi kraść to musi się liczyć że zostanie postrzelony, zabity czy pobity w ramach obrony. Możesz sobie na to patrzeć jak chcesz, ja wiem że w Polsce (na szczęście) większość ludzi uważa że do gnojarzy powinno się strzelać. Szkoda że nie przekłada się to na prawo...
Offline
TDK8GB napisał(-a):
A i jeszcze jedno mam do Was pytanie: czy ktoś jest na tyle odważny żeby do kogoś świadomie dobrowolnie strzelić? ;)
Jeśli ktoś świadomie (lub z powodu rażącego niedbalstwa) dopuszcza się inicjacji agresji, której konsekwencjami byłaby śmierć kogoś, jego okaleczenie czy przepadek (czy to przez kradzież czy zniszczenie nie ważne) pokaźnej wartości własności prywatnej - tak. Oczywiście pozostaje jeszcze wtedy rachunek zysków i strat (czyli np. skazanie przez sąd, odwet tego który inicuje agresję) a ja nie mam obowiązku by wtedy strzelać, mogę ale nie muszę, ale już wtedy nie ma wobec takiej osoby ograniczeń wynikających z moralności ;)
Offline
Ty masz problemy jakieś z czytaniem albo rozumowaniem? Ja na nikogo nie nadam, nie kradnę, nie gwałcę - więc nikt do mnie z tego powodu strzelać nie będzie. Nie wiem co w ogóle Twój post ma wspólnego z dyskusją? Co, może mam głaskać złodzieja po główce? Marz sobie dalej. I tak, gdybym mógł LEGALNIE zastrzelić włamywacza, to bym się nie wahał - śmieci trzeba wyrzucać, tyle w temacie.
Załóżmy ,że jesteś właścicielem sklepu. Wchodze do tego sklepu. Biore najdroższe produkty i uciekam. Masz w jednej ręce telefon a w drugiej pistolet/karabin/wiatrówke? Co robisz: dzwonisz na policje czy strzelasz? :D
Offline
@TDK8GB:
Zakładając że prawo było by jak w US - strzelam, a dokładniej "Stój bo strzelam!"..1..2..bum.
W Polsce dzwonię na policję, żeby się dowiedzieć że przyjadą za 30 minut, ale i tak nawet jak cię złapią to na 90% sąd wypuści bo "niska szkodliwość czynu".
Offline
@Huk
A jak zastrzelisz złodzieja to co potem zrobisz?
Offline
@TDK8GB:
Nie rozumiem pytana - w jakim sensie? W US zadzwonię po policję, opiszę sytuację, przyjadą, koroner da ścierwo w worek i być może rozpoczną formalnościowe śledztwo, które na 99% zakończy się uznaniem że jako że broniłeś swojego mienia, miałeś prawo strzelać. End of story. Jakby co doprecyzuj pytanie.
Natomiast jeżeli myślisz że padnę na kolana i będę ryczał i "O BOŻE CO JA ZROBIŁEM!! ŁEEEE." to myślisz bardzo źle ;]
Offline
jak to co weźmie wszystko co miał cenne dla zasady i oddali się niepostrzeżenie...;)
tak to jest gdy zwierzyna staje się łowcą
"człowiek bez strategii, który lekceważy sobie przeciwnika, nieuchronnie skończy jako jeniec.." Sun Tzu
Ostatnio edytowany przez menel (2014-03-22 20:42:16)
Offline
W Ameryce to są dopiero durne przepisy.
Przykład:
http://www.rp.pl/artykul/1059433.html
http://www.fakt.pl/policjant-zastrzelil-w-kinie-w-u … 438898,1.html
Offline
@TDK8GB:
No linki które podałeś mają tyle z prawem wspólnego co piernik z wiatrakiem ;] - dla Twojej wiadomości, prawo do skutecznej samoobrony != prawa do posiadania broni, widać że dla Ciebie to to samo ;]
Offline
TDK8GB W Ameryce to są dopiero durni ludzie;)
Abstrahując przepisy i prawo w ułesa wcale nie jest takie złe czy głupie,masz tam jedne z najniższych podatków na świecie, nie ma darmowego ubezpieczenia ani żadnych świadczeń dla bezrobotniaków, masz prawo do noszenia i posiadania broni, karę śmierci za najcięższe przestępstwa, sprywatyzowane zakłady penitencjarne (w większości więzień musi pracować) a podatnik nie płaci na trynkiewiczów (którzy są natychmiastowo eksterminowani) i innych garujących "rowerzystów"(którzy muszą zapracować na wikt w pierdlu). Nie żebym był proamerykański, ale trzeba przyznać, że niektóre aspekty prawne i rozwiązania w tym kraju są naprawdę sensowne oraz nowoczesne i przydałoby się je zaadoptować częściowo w tzw.cywilizowanej Europie...
Ostatnio edytowany przez menel (2014-03-22 21:59:17)
Offline
Wszędzie jest dobrze jak się ma dużo pieniędzy. :-)
Offline
TDK8GB z twoimi poglądami to długo byś się nie nacieszył tymi dużymi pieniędzmi, moment by Cię skroili, ale jak sam twierdzisz "Czyż nie należy wybaczać i miłować bliźniego...";)
Ostatnio edytowany przez menel (2014-03-23 03:13:34)
Offline
Wczoraj jakiś facet wszedł do sklepu, zabił dwójkę dzieci i kobietę w ciąży. Jakiś inny gościu się rzucił na tego napastnika zabijając go, całą sytuację zarejestrowały kamery monitoringu -- w tym sklepie doszło do tragedii, to jest nie do pomyślenia -- żali się w wywiadzie w TV jeden z mieszkańców -- jak mogło do tego dość, tu spokojna wieś, ludzie są mili, a tu nagle morderstwo w biedronce, to wręcz nie do pomyślenia. Przestępca już został zatrzymany przez policję, w areszcie oczekuje na wyrok, jutro rozpocznie się jego proces -- grozi mu od 25 lat więzienia do dożywocia. xD
Offline
@morfik:
:/ serio? Zapodaj linka jak możesz.
Offline
menel napisał(-a):
TDK8GB z twoimi poglądami to długo byś się nie nacieszył tymi dużymi pieniędzmi, moment by Cię skroili, ale jak sam twierdzisz "Czyż nie należy wybaczać i miłować bliźniego...";)
Kasa by była w banku więc .... :-)
Offline
panowie nie karmić ;) wrocić do tematu
Offline
Kasa by była w banku więc .... :-)
niech zgadnę a kartę byś miał przy sobie i jak by Cię zaczęli ostro katować to pinu i tak byś nie podał....gdzie Ty żyjesz TDK8GB...
Offline
Kiedyś zdarzyło mi się kłócić z człowiekiem który - ku mojemu zaskoczeniu - twierdził że ludzi którzy się bronią, należy surowo karać... argument?
"Bo ja jestem lichej postury, nie umiem się bić i w razie czego wolę trafić na bandytę który tylko mnie okradnie. Jak inni będą się bronić, to bandzior będzie się spodziewał obrony i mnie zastrzelić może! Dlatego za obronę trzeba KARAĆ!!!"
Coś mi się wydaje że że poglądy pan TDK8GB ma podobne ;] no bo chyba nie jesteś złodziejaszkiem który się boi dostać kulę/nóż/wpierdziel panie TDK8GB ;] ?
Offline
Za przeproszeniem ale guzik na przepisach się znacie. Juz nie mowiac o przepisach zza oceanu. Potem podczas akcji znajdują sie idioci co chce służbą pomóc i wyskakuje z imitacja gazowa g17 czy g26 lub p99. I nie rozumie ze stanowi zagrozenie juz nie mówiąc o sluchaniu poleceń. Potem jest tlumaczenie czemu oberwala osoba postronna skoro chciala pomóc.
Gazowka, wiatrówka czy cokolwiek innego imitujacego broń szans w starciu z bronia palną nie ma. Karate czy wiekszosc podobnych w starciu dynamicznym szans tez nie ma. Krav maga, czy specnazowkski system walki miejskiej ma jakies zastosowanie. Ale kazdy zaklada podstawowa sprawe stosuje sie go ostatecznie i do szybkiej ewakuacji.
Btw: zastrzelenie rabusia w stanach ktory tak jak tutaj zostalo opisane tylko ukradl bez stosowania zastraszenia to co najmnien zabojstwo drugiego stopnia i podlega pod prawo federalne.
Offline
"Bo ja jestem lichej postury, nie umiem się bić i w razie czego wolę trafić na bandytę który tylko mnie okradnie. Jak inni będą się bronić, to bandzior będzie się spodziewał obrony i mnie zastrzelić może! Dlatego za obronę trzeba KARAĆ!!!"
Widzę, że nie tylko mnie do śmiechu w tym temacie. xD Choć ja tam zawszę mówię — "lepiej bijcie go, bo z nas dwóch, to on jest pacyfistą". xD
Potem jest tlumaczenie czemu oberwala osoba postronna skoro chciala pomóc.
Wiem coś o tym — https://www.youtube.com/watch?v=kQ_7GtE529M — coś się mnie żarty dziś trzymają. xD
Offline
@qluk:
Potem podczas akcji znajdują sie idioci co chce służbą pomóc i wyskakuje z imitacja gazowa g17 czy g26 lub p99. I nie rozumie ze stanowi zagrozenie juz nie mówiąc o sluchaniu poleceń.
Panie drogi, pokaż mi gdziekolwiek w całym wątku, jakieś wzmianki żeby próbować "pomagać" policji podczas akcji... Nie wiem co w ogolę powyższe zdanie ma wspólnego z obroną własnego tyłka na ulicy... Myślisz że policja zdąży zareagować jak Cię dresy napadną - nawet w biały dzień? Powodzenia życzę.
Gazowka, wiatrówka czy cokolwiek innego imitujacego broń szans w starciu z bronia palną nie ma.
A kto tu mówi o rzucaniu się na kogoś z bronią PALNĄ?! Gdzieś w tym wątku takie zdanie znalazł?
[...]Ale kazdy zaklada podstawowa sprawe stosuje sie go ostatecznie i do szybkiej ewakuacji.
"Fajne założenia" - w Polsce jeszcze dopisz do tego: zero reakcji jak komuś obok Ciebie spuszczają wpierdol (mnie to nie dziwi, przy obecnym prawie też bym raczej nie zareagował, poza szybkim telefonem na 112).
Za przeproszeniem ale guzik na przepisach się znacie. Juz nie mowiac o przepisach zza oceanu.
Jesteś prawnikiem z USA, specjalizującym się w sprawach o pozbawienie życia? Nie? No to wiesz tyle co i my.
Chyba logiczne jest że każdy z wypowiadających się opiera swoją wiedzę głównie o przypadki medialne, tak samo zresztą odnośnie prawa polskiego - nie każda obrona jest uznawana za przekroczenie granic obrony koniecznej, ale takich nagłośnionych przypadków w ostatnich latach było sporo. W USA ostatni najnowszy medialny przypadek to zastrzelenie Trevora Martina.
My tutaj używamy "skrótów myślowych" gdyż szczególnie w USA sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana, każdy stan ma w dużej mierze swoje własne prawo, w jednym wolno strzelać do bandziora, jak Ci kradnie TV, w drugim niekoniecznie, w jednym możesz mieć legalnie tylko pistolet, w drugim M2 Browning jak Cię stać, w jednym możesz kupić i palić marihuanę, w drugim nie itd. itp.
W Texasie można strzelać do złodzieja:
http://nation.time.com/2013/06/13/when-you-can-kill-in-texas/
Cytacik:
Gilbert was tried for murder. Last Wednesday, a Texas jury ruled that his actions were legal. That’s because Texas penal code contains an unusual provision that grants citizens the right to use deadly force to prevent someone “who is fleeing immediately after committing burglary, robbery, aggravated robbery, or theft during the nighttime from escaping with the property.”
Z drugiej strony, tutaj przykłądziek prawie jak z Polskie :(
http://rt.com/op-edge/us-property-jailed-charged/
Tak więc w zależności od Stanu, sytuacji i ławy przysięgłych - do wyboru, do koloru.
Natomiast chyba zgodzimy się że prawo do obrony w USA (NIE MYLIĆ Z PRAWEM DO POSIADANIA BRONI!!) jest dużo normalniejsze niż w Polsce, czy nawet reszcie Europy.
Do tego, u nas prawo jest po prostu nad-interpretowane i nadużywane i nie tylko o prawo do obrony tutaj chodzi, słynny zapis który mówi że Policja może wejść bez nakazu, realnie jest po to aby w NAGŁYCH przypadkach (policjant słyszy krzyk/wołanie i pomoc, albo dostali cynk że jakieś ważne dowody są niszczone itd. itp.) wejść do mieszkania nawet siłą, a jak to interpretują prawnicy? Że można praktycznie zawsze sobie wejść do mieszkania, a w razie czego prokurator wyda wsteczny nakaz przeszukania - wszystko zgodnie z prawem :/ w każdym normalnym kraju gliniarz by za to beknął, mało tego! Niedawno stan Indiana tak zmienił prawo że możesz LEGALNIE ZASTRZELIĆ gliniarza który "przekracza swój autorytet":
http://theweek.com/article/index/229167/the-indiana … ns-shoot-cops
O ile to prawo jest IMHO durne, o tyle pokazuje podejście do niektórych zachowań policji w niektórych stanach.
Jak widać prawo w Stanach jest rozdrobnione i... ciekawe, każdy znajdzie coś dla siebie ;]
Pozdrawiam.
Offline
qluk napisał(-a):
...Krav maga, czy specnazowkski system walki miejskiej ma jakies zastosowanie...
jakie to ma zastosowanie w starciu z bronią?...Jeżeli ktoś umie się posługiwać bronią i ma o niej jakieś pojęcie to żadna krav maga Ci nie pomoże, nawet jak pół życie będziesz ćwiczył, po prostu napastnik nie da Ci żadnych szans zbliżenia i dojścia do półdystansu, gdzie byś mógł zastosować jakiś trik i wytrącić czy przejąć broń i w 90% taka próba kończy się zawsze kulką w łeb na własne życzenie;)...
Ostatnio edytowany przez menel (2014-03-23 15:53:46)
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: ◀ 1 … 6 7 8 9 10 … 14 ▶