Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2013-08-19 18:09:28

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Dysk przenośny

Witam!

Stoję przed dylematem kupna dysku przenośnego, w zasadzie fundusz jaki chce przeznaczyć to do ~300zł.

Problemem jest to, że dokładnie nie wiem co wybrać, gdyż podobno dyski 1TB i większe są bardzo wadliwe, a ja chcę dysk dość wytrzymały (raczej nie będę go codziennie używał do pracy, tylko do trzymania danych, ale nie wiem ...)

Ma ktoś jakiegoś faworyta? Myślę teoretycznie o czymś o wadze od 500GB do 750GB, ale najlepiej jeśli ktoś ma taki dysk i go faktycznie poleca.

Fervi

Offline

 

#2  2013-08-19 18:36:22

  hornet - Maruda

hornet
Maruda
Zarejestrowany: 2006-12-19

Re: Dysk przenośny

Ja bym polecił składaka (obudowa + dowolny dysk 2.5'') ze względu na mnogość interfejsów, itp. Poza tym nie zawsze da się wymienić dysk w takim gotowcu i wykorzystać drugi raz tą samą obudowę.

Polecam puszki firmy welland i dyski WD. Landing zone gdyby Cię martwił, przez eSATA i USB 2.0 nie działa. :)


Jestem artystą. Tworzę rzeźbę. Rzeźbę swojego życia - dosłownie i w przenośni.

Offline

 

#3  2013-08-19 18:39:48

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Dysk przenośny

Ja posiadam od stycznia (albo końca grudnia... nie pamiętam) ADATA CH11 - 500 GB, nie narzekam. Na USB3.0 zapierdzielał dość ładnie (z tego co pamiętam do 80 MB/s - średnia ponad 50 MB/s - oczywiście na dużych plikach. Na USB2.0 sporo gorzej ale to USB jest tutaj wąskim gardłem.

Dysk jeździ ze mną co dziennie do pracy, przejechał już kilka tysięcy Km w plecaku i na razie (odpukać) 0 badów. jedyny problem jaki miałem to chwilowe niewykrywanie dysku - trzeba było wypiąć i podpiąc ponownie.

Minusy to plastikowa obudowa (ale z tego co widzę większość - jak nie wszystkie - nowych dysków do 300 zł tak niestety ma...) i krótki kabel USB (znowu - większość dysków tak ma).

Ostatnio edytowany przez Huk (2013-08-19 19:15:04)

Offline

 

#4  2013-08-19 18:53:13

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Dysk przenośny

Ja bym kupował osobno dyzia, osobno obudowę, jakby dyziowi się zdechło (zdarza się), to dysk do obudowy jest tańszy, niż  dysk zewnętrzny z własną budą.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-08-21 16:19:56)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#5  2013-08-19 19:19:00

  hornet - Maruda

hornet
Maruda
Zarejestrowany: 2006-12-19

Re: Dysk przenośny

Mam konkretniej Welland ME-940J. Jak chcesz zobaczyć co ta puszka ma w środku, to mogę się poświęcić i otworzyć ją. Do tego 2 interfejsy eSATA, USB 2.0. Dają komplet kabli, montaż łatwiutki. Dysk właściwie to chłodny, 37 stopni C aktualnie po paru h pracy, obudowa metalowa, ciężka do zarysowania, ładnie świeci i koło 60 zł kosztowała.

W środku pracuje WD AV-25 WD5000BUCT (2.5", 500GB, 16MB, SATA/300).

Całość sobie funkcjonuje od 2 lat i nie ma problemów.


Jestem artystą. Tworzę rzeźbę. Rzeźbę swojego życia - dosłownie i w przenośni.

Offline

 

#6  2013-08-19 21:23:45

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Dysk przenośny

hornet napisał(-a):

Mam konkretniej Welland ME-940J. Jak chcesz zobaczyć co ta puszka ma w środku, to mogę się poświęcić i otworzyć ją. Do tego 2 interfejsy eSATA, USB 2.0. Dają komplet kabli, montaż łatwiutki. Dysk właściwie to chłodny, 37 stopni C aktualnie po paru h pracy, obudowa metalowa, ciężka do zarysowania, ładnie świeci i koło 60 zł kosztowała.

W środku pracuje WD AV-25 WD5000BUCT (2.5", 500GB, 16MB, SATA/300).

Całość sobie funkcjonuje od 2 lat i nie ma problemów.

Mój ojciec podobną osłonę ma, czyli pewnie dobry sprzęt

Myślę, by kupić faktycznie, tylko nie wiem czy dysku jakiegoś innego nie wziąć

Fervi

Offline

 

#7  2013-08-20 00:23:01

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Dysk przenośny

A po ile chodzą obudowy?

Offline

 

#8  2013-08-20 10:40:49

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Dysk przenośny

Ten welland po 60-70zł, zamówiłem cały komplecik hornet'a, będzie dziś lub jutro (całość kosztuje ok. 280zł)

Fervi

Offline

 

#9  2013-08-20 10:45:38

  Howilion - Użytkownik

Howilion
Użytkownik
Zarejestrowany: 2013-08-13

Re: Dysk przenośny

Wiesz czy twój PC da radę udźwignąć dysk?

Offline

 

#10  2013-08-20 10:53:26

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Dysk przenośny

Howilion napisał(-a):

Wiesz czy twój PC da radę udźwignąć dysk?

Obstawiam, że tak. Przynajmniej mam nadzieję :D Najwyżej skorzystam z oddania w ciągu 10 dni (bo chyba tyle przysługuje przez kupno internetowe)

Sama kieszeń obsługuje USB2.0, według horneta powinno śmigać

Najwyżej uruchomię Dugową Agencję wywiadowczą i powieszę za kciuki kogo trzeba :P

Fervi

Offline

 

#11  2013-08-20 12:48:09

  hornet - Maruda

hornet
Maruda
Zarejestrowany: 2006-12-19

Re: Dysk przenośny

Howilion napisał(-a):

Wiesz czy twój PC da radę udźwignąć dysk?

Co tu do dźwigania? USB 2.0 powinno zapewnić odpowiednią ilość prądu. Jeśli będzie brakowało, to kabel ma druga wtyczkę, którą wtyka się również pod USB, ale ona chce tylko am stamtąd.


Jestem artystą. Tworzę rzeźbę. Rzeźbę swojego życia - dosłownie i w przenośni.

Offline

 

#12  2013-08-20 18:45:02

  yossarian - Szczawiożerca

yossarian
Szczawiożerca
Skąd: Shangri-La
Zarejestrowany: 2011-04-25

Re: Dysk przenośny

Jeżeli jest możliwość podłączenia to lepiej wybrać obudowę/dysk esata/esatap.

Przy ograniczonym budżecie wystarczy sam kabel i zwykły dysk.

Offline

 

#13  2013-08-20 20:14:53

  hornet - Maruda

hornet
Maruda
Zarejestrowany: 2006-12-19

Re: Dysk przenośny

yossarian napisał(-a):

Jeżeli jest możliwość podłączenia to lepiej wybrać obudowę/dysk esata/esatap.

Przy ograniczonym budżecie wystarczy sam kabel i zwykły dysk.

Dzięki, nie wiedziałem, że esatap to combo eSATA i USB. Kiedyś po pijaku wcisnąłem właśnie USB w eSATA, z początku nawet nie dochodziło do mnie co zrobiłem, a potem przyszła chwila opamiętania i myśl, jak ja to zrobiłem? Mysz działa poprawnie, a przecież nie jest we właściwym miejscu...

No to ja dam tylko jedną wadę tego połączenia. Dla odmiany będziemy potrzebowali jeszcze 2 kabla - np. takiego specjalnego do zasilenia dysku znanego z ładowarek do telefonów (nie wiem jak to się nazywa), albo... kabla USB, które wtedy robi jedynie jako zasilacz. Nader kłopotliwe rozwiązanie. Preferuje je jedynie gdy mam dużo danych do przerzucenia (głównie zapis), a tak podczas normalnego korzystania, to tylko USB. Sam kabel eSATA nie wystarczy.

Ciekawe czy jakbym miał odpowiedni kabel (eSATAp) i wejście w puszce (eSATAp) to czy dodatkowe zasilanie było by potrzebne? Hmm...


Jestem artystą. Tworzę rzeźbę. Rzeźbę swojego życia - dosłownie i w przenośni.

Offline

 

#14  2013-08-21 12:30:07

  fervi - Użytkownik

fervi
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Dysk przenośny

Dysk kupiony (hornetowy), działa na jednym kablu - fajnie :)

Fervi

Offline

 

#15  2013-08-21 12:45:29

  yossarian - Szczawiożerca

yossarian
Szczawiożerca
Skąd: Shangri-La
Zarejestrowany: 2011-04-25

Re: Dysk przenośny

hornet napisał(-a):

yossarian napisał(-a):

Jeżeli jest możliwość podłączenia to lepiej wybrać obudowę/dysk esata/esatap.

Przy ograniczonym budżecie wystarczy sam kabel i zwykły dysk.

Dzięki, nie wiedziałem, że esatap to combo eSATA i USB. Kiedyś po pijaku wcisnąłem właśnie USB w eSATA, z początku nawet nie dochodziło do mnie co zrobiłem, a potem przyszła chwila opamiętania i myśl, jak ja to zrobiłem? Mysz działa poprawnie, a przecież nie jest we właściwym miejscu...

No to ja dam tylko jedną wadę tego połączenia. Dla odmiany będziemy potrzebowali jeszcze 2 kabla - np. takiego specjalnego do zasilenia dysku znanego z ładowarek do telefonów (nie wiem jak to się nazywa), albo... kabla USB, które wtedy robi jedynie jako zasilacz. Nader kłopotliwe rozwiązanie. Preferuje je jedynie gdy mam dużo danych do przerzucenia (głównie zapis), a tak podczas normalnego korzystania, to tylko USB. Sam kabel eSATA nie wystarczy.

Ciekawe czy jakbym miał odpowiedni kabel (eSATAp) i wejście w puszce (eSATAp) to czy dodatkowe zasilanie było by potrzebne? Hmm...

Jeżeli podłączasz poprzez esatap (Power over eSATA) to nie potrzeba już dodatkowego zasilania.
Sam tak używam.

Ostatnio edytowany przez yossarian (2013-08-21 12:51:42)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)