Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam.
Zostałem zrobiony w przysłowiowe "bambuko" przez konsultanta Netii, babka wcisnęła mi zmianę umowy internetowej zapewniając że koszta są te same co do tej pory, oczywiście po przyjściu faktury okazało się że nie są - net jest droższy o 10 zł miesięcznie, co gorsza prędkość miała wzrosnąć do 10 Mbps, a jak na razie jest to co było do tej pory - krótko, czuję się oszukany - pytanie do Was, czy da się coś w takim wypadku ugrać, np. powrót do starej umowy (w końcu nowa została zawarta na bazie kłamliwych informacji, a skoro net i tak ma chodzić po staremu to nie widzę podstaw żeby za to płacić więcej o 10 zł miesięcznie)? Do kogo ewentualnie się zwrócić w tej sprawie?
Offline
Do operatora z pismem o treści podobnej do tego postu...Tylko pytanie jeszcze czy podpisałeś już aneks i kiedy to było dokładnie. Data ma znaczenie, jeśli mówić od procedurze odstąpienia od Umowy.
Jeśli jednak ww. termin minął pozostaje reklamowanie tej sprawy. Skoro obecne obowiązujące warunki nie są zgodne z ustaleniami nie powinno być problemu z powrotem do poprzedniego pakietu.
Ostatnio edytowany przez jarski185 (2012-09-09 13:43:13)
Offline
@jarski185:
Dzięki za info. Generalnie, wszystko było załatwiane przez telefon, parę dni temu przyszła mi nowa umowa w PDF'ie oznaczona jako "zmiana warunków" i tyle. Nic fizycznie nie podpisywałem. Sprawa jest o tyle zagmatwana że gdyby prędkość wzrosła do tych 10 Mbps to bym nawet im "wybaczył" te 10 zł więcej, ale tak mam to samo za więcej, a tego płazem puścić nie mam zamiaru.
Pytanie czy w przypadku gdy prędkość nie wzrośnie, a Netia nie będzie chciała przywrócić starej umowy (bo widzę że nie mają jej już w ofercie - teraz za te same pieniądze jest do 4 Mbps... ja obecnie mam 6.5 więc...) da się ich do tego jakoś (poza sądem) zmusić? Jakiś rzecznik może, albo jeszcze ktoś inny?
Offline
Na Rzecznika to jeszcze jest czas:) Najpierw napisz do nich co Ci leży na wątrobie. Tj. co ustalałeś z tą laską a co jest dostępne. Co masz w tym aneksie podane? Jakąś cene? Prędkość? Ma ta netia jakieś konto abonenckie na stronie? Co tam dokładnie widać?
Offline
W dokumentach jest 10 stronicowy regulamin, opis usług z cenami, na stronce netiaonline jest to samo. Odnośnie prędkości wygląda to tak, że podczas rozmowy babka mówiła że 10 Mbps może być ale nie musi bo nie wiadomo jak z łączem w okolicy bla bla bla - tyle że specjalnie wielokrotnie jej pytałem czy aby nie wzrosną mi rachunki co potwierdzała ;]
Offline
No tak. Jest coś takiego, że ile linia wyciągnie tyle masz. Reklamuj w takim razie. Na 99% Ci uznają i tej zwiększonej opłaty nie zabulisz. Jakby się jednak okazało, że odmówią Ci racji to się odwołuj do skutku.
Ostatnio edytowany przez jarski185 (2012-09-09 14:40:21)
Offline
Oni wszystkie rozmowy nagrywają „w celach bezpieczeństwa” (sic!). W takim razie muszą mieć to nagranie gdzieś zachowane i musi być możliwość jego odtworzenia — wtedy jednoznacznie da się określić, co Tobie obiecywano, a co rzeczywiście otrzymałeś.
Pytanie tylko, czy takie nagranie udostępnią Tobie, czy dopiero prokuraturze…
Offline
@Minio:
Już kiedyś była sprawa o to (nie wiem tylko czy w TP czy w Netii) i udostępnić nie chcieli, bo jak twierdzili to nagranie jest tylko do jakichś tam celów związanych z bezpieczeństwem pracowników czy coś tam ;] kurde chyba samemu zacznę w końcu nagrywać :P
@jarski185:
Dzięki za wszystkie rady - wysłałem im dzisiaj ponaglenie odnośnie prędkości - jak nie zwiększą to będę walczył.
Pozdro.
Offline
Tak jak napisał Minio te rozmowy są archiwizowane. Ponieważ operator nie wywiązał się z umowy możesz ją obecnie nawet rozwiązać. Napisać reklamację, postraszyć uokik itd. tak czy siak pewnie się to będzie chwilę ciągnęło. Trzymam się od Netii z dala.
http://www.uokik.gov.pl/rzecznicy_konsumentow.php
BEZPŁATNA OGÓLNOPOLSKA INFOLINIA KONSUMENCKA:
telefon: 800 007 707, czynna od poniedziałku do piątku w godz. 9-17.
e-mail: info@federacja-konsumentow.org.pl
USŁUGI TELEFONICZNE, INTERNETOWE I POCZTOWE:
www.cik.uke.gov.pl – centrum informacji konsumenckiej, 0 801 900 853, 22/ 534 91 74
Urząd Komunikacji Elektronicznej
Ul. Kasprzaka 18 / 20
01-211 Warszawa
tel.: 22/ 534 91 90, fax: 22/ 534 91 62
uke@uke.gov.pl
www.uke.gov.pl
Offline
Oj już bez przesady. Każda firma czasem zawodzi. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Tak, więc z trzymaniem się z daleka od Netii czy nasyłaniem prokuratora to bez przesady.
Sprawa Huk'a będzie najpewniej rozwiązana po jego myśli.
Co do infolinii konsumenckiej to nie polecam-zero kompetencji. A straszenia UKE czy uokikiem Operatorzy się nie boją:)
Offline
Ja od siebie dodam, ze UKE zaws edopisywala mi na moje watpliwości ekspresowo bo już na drugi dzień. Jak się netia bedzie stawiać to wtedy KE staje si emediatorem w Twojej sprawie, tylko archiwizuj to co do nich pisałeśi to co Ci odpisywali i załacz im to w załączniku, ale jak im powiesz ze przekazales sprawe do UKE to raczej pójdą Ci na ręke, choć netia to beton i ja od nich oszedlem bo nie moglem nic ugrac przy przełużeniu umowy.
Ja tak załatwiłem sprawe niechcianych smsow w orange i uke się tym naprawde zejęła i do dziś nie dostalem już od paru lat ani jednego smsa z reklama :) a bez uke to była zabawa w ciuciubabke.
Offline
Dzięki ludziska za pomoc - o dziwo już mi odpisali odnośnie netu - że na mojej linii max to 6 Mbps i ni chu chu :( poszło więc zgłoszenie odnośnie lecenie sobie w bambuczko z podnoszeniem abonamentu, na razie w przyjacielskim tonie starałem się wskazać że nie ładnie postąpili ;] jak nie poskutkuje to podane linki pewnie się przydają.
Do tej pory nie miałem na co narzekać - no nie licząc obcinania pasma na YT, ale ostatnio w tej kwestii sporo się poprawiło i wreszcie da się normalnie oglądać bez czkawek.
Dam znać jak sprawy się potoczą.
Dzięki jeszcze raz za rady.
Pozdro.
Offline
Heh. :) Jakiś czas temu zmieniałem w Netii z 8 na bez ograniczeń. Telefonicznie: miało być dwa pierwsze miesiące po złotówce, potem bodajże 59.90. W mailu, który mi przysłali, dołożyli do tego jeszcze utrzymanie łącza i (uwaga!) prędkość bez zmian. ;) Wypowiedziałem zatem tę zmianę ponieważ kompletnie nie zgadzało się to z ustaleniami przez telefon. Ale to nie koniec… Wraz z końcem okresu rozliczeniowego odkręcili mi prędkość (wychodziło 16 i trochę) i faktury przestały przychodzić. Po trzech miesiącach zmniejszyli mi z powrotem na 8 i przyszła faktura za te trzy miesiące: dwa miesiące po złotówce i jeden 59.90. Od tego czasu mam znowu 8, a faktury przychodzą takie jak przed tym całym zamieszaniem: 59.40 bez żadnych dodatków za utrzymanie łącza. W sumie na całej tej operacji zaoszczędziłem stówę i przez trzy miesiące miałem szybszego neta. :D Może niebawem spróbuję to powtórzyć. ;)
Offline
Dwie rzeczy:
- zawsze pytam - czy pani jest pracownikiem Netii, Orange, Plusa, itp, czy pani dla nich pracuje. A jak pracuje to naganiacz.
- nagrywanie rozmów - "rozmowa może być nagrywana"
Słowo może jest kluczowe. Jeśli nie chcą udostępnić to akurat wtedy nie nagrywali.
Offline
A ja mam telefon na Skypie, do tego Skype-call-recorder, i już kilka razy w rożnych sprawach pomagało, kiedy pisałem w mailu - że przez telefon padła inna propozycja, załączając nagranie rozmowy w charakterze dowodu rzeczowego.
Z Netią pożegnałem się w 2005 roku, i na razie za nimi nie tęsknię.
Na szczęście miałem taką możliwość.
Obecny ISP ma swoje wady, ale ogólnie można wytrzymać, przynajmniej szybkości się zgadzają, jak w rachunku jest 10Mbit, to jeszcze się nie zdażyło, żeby na torrencie wyszło mniej niż 8,5 Mbit, a przeważnie jest około 9,5 -9,8.
Zauważyłem, że w ogóle małe lokalne firmy, które łatwo obsmarować w okolicy, są bardziej kumate, niż wielkie molochy.
Natomiast na akwizytorów z "wspaniałymi promocjami" mam przeważnie siekierę ;).
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-09-09 23:05:55)
Offline
Ja swego czasu robiłem na infolinii i jedna rada:):
MACIE 10 DNI NA ROZWIĄZANIE UMOWY OD CZASU JEJ ZAWRACIA JEŚLI UMOWA NIE BYŁA OSOBIŚCIE PODPISANA W SALONIE TYLKO PRZEZ NETA/TELEFON
Offline
@chmuri
Nie w tym przypadku, uruchomienie nowej usługi w Netii to zazwyczaj kilka tygodni, zwłaszcza na kablu TP, a rachunek przychodzi po miesiącu, natomiast 10 dni liczy się tylko od zawarcia umowy.
Jak chcesz robić wykład z prawa cywilnego, to lepiej poszukaj conieco o rękojmi lub odpowiedzialności za niewywiązanie się z warunków umowy.
W KC na ten temat jest około 200 różnych paragrafów, zazwyczaj do każdego przypadku można podłączyć ze dwa lub trzy.
Pozdrawiam
;-)
Offline
Sorry że odświeżam stary temat, ale obiecałem że dam info jak co poszło - no i uznali reklamację (szok ;] ) cena wróciła do normy więc spoko.
Pozdro
Offline
A odliczyli ci nadpłatę?
Fervi
Offline
Strony: 1