Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Taka ciekawostka jakie informacje są udzielane na życzenie sądu przez administrację największego portalu społecznościowego:
http://tinyurl.com/cvulqq8
Offline
Coś nowego o ACTA.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailp … v=moeAKGcymqA
Offline
Offline
Offline
http://redaktorv.tek24.pl/2064,acta-odrzucone
Izba refleksji odrzuciła, zobaczymy, co ostatecznie postanowi Komisja Europejska.
Offline
fajnie, jednak nie jestem przekonany o tym, że inicjatorzy tej "umowy handlowej" odpuścili temat. spodziewałbym się teraz jakichś ruchów innymi drogami, np. na drodze lobbowania za przyjmowaniem "odpowiednich" ustaw w poszczególnych krajach?
Offline
http://wolnemedia.net/prawo/ceta-to-nowa-acta-a-moze-nie-calkiem-nowa/ - w praktyce powstaje nowa ACTA...
Offline
Evilus napisał(-a):
http://wolnemedia.net/prawo/ceta-to-nowa-acta-a-moze-nie-calkiem-nowa/ - w praktyce powstaje nowa ACTA...
To taka nowa, ewropejska, świecka tradycja. Powtarzać do skutku wybory, referenda itp ;)
Offline
Offline
Ciągnie wilka do lasu.....
Offline
Japonia ACTĘ wprowadza:
http://mediologia.tek24.pl/2387,japoni-za-pobranie- … ata-wiezienia
Offline
Chore. I ludzie się nie buntują?
Offline
rychu napisał(-a):
Chore. I ludzie się nie buntują?
A ty się buntujesz? Odpowiedz - czy ty się buntujesz, że firmy mają twoje wszystkie dane, Google, Facebook, Poczta, GG czy Dug (Ale Azhag chyba nie wykorzysta twoich danych). Czy ty się buntujesz, że twoje dane są wszędzie?
ACTA za dużo nie zmienia, niemniej można z nią walczyć dla lepszego jutra, którego nie ma
Poza tym Japończycy to "prawie" Amerykanie
Fervi
Ostatnio edytowany przez fervi (2012-10-06 22:40:57)
Offline
O, widzę, że coś się tam dzieje w tej młodej głowie, chociaż na razie jest to raczej taka chaotyczna, pierwotna zupa umysłowa niż jakieś skrystalizowane myśli mogące wnieść coś więcej do niniejszej dyskusji . Brawo, kombinuj dalej. Przynajmniej kierunek jest właściwy.
Offline
fervi napisał(-a):
(...)ACTA za dużo nie zmienia(...)
ACTA za dużo nie zmienia??? Kolego, proszę nie pisz takich rzeczy, bo ciśnienie podskakuje.
Offline
radziojedi napisał(-a):
fervi napisał(-a):
(...)ACTA za dużo nie zmienia(...)
ACTA za dużo nie zmienia??? Kolego, proszę nie pisz takich rzeczy, bo ciśnienie podskakuje.
A co zmienia? Dzięki MS będzie wprowadzone EFI i podpisy cyfrowe, więc jak im podpadniesz to tobie kompa zablokują. A takie Gugielki czy Fejsbooki mają o tobie takie informacje, że nie wiadomo co robić. De facto wszystko się pogłębia - np. Chmura
Fervi
Offline
fervi napisał(-a):
radziojedi napisał(-a):
fervi napisał(-a):
(...)ACTA za dużo nie zmienia(...)
ACTA za dużo nie zmienia??? Kolego, proszę nie pisz takich rzeczy, bo ciśnienie podskakuje.
A co zmienia? Dzięki MS będzie wprowadzone EFI i podpisy cyfrowe, więc jak im podpadniesz to tobie kompa zablokują. A takie Gugielki czy Fejsbooki mają o tobie takie informacje, że nie wiadomo co robić. De facto wszystko się pogłębia - np. Chmura
Fervi
Kolego, chmurę mam swoją, z facebooka nie korzystam, z google bardzo rzadko, a pomimo tego ACTA bardzo dużo u mnie zmienia.
Offline
radziojedi napisał(-a):
fervi napisał(-a):
radziojedi napisał(-a):
ACTA za dużo nie zmienia??? Kolego, proszę nie pisz takich rzeczy, bo ciśnienie podskakuje.A co zmienia? Dzięki MS będzie wprowadzone EFI i podpisy cyfrowe, więc jak im podpadniesz to tobie kompa zablokują. A takie Gugielki czy Fejsbooki mają o tobie takie informacje, że nie wiadomo co robić. De facto wszystko się pogłębia - np. Chmura
FerviKolego, chmurę mam swoją, z facebooka nie korzystam, z google bardzo rzadko, a pomimo tego ACTA bardzo dużo u mnie zmienia.
Twoje dane gdzieś krążą, na pewno
Według mojego wykładowcy - używanie Androida jest "praktycznym samobójstwem" - przypuszczam, że innych systemów też.
W teorii możesz się zamknąć w bunkrze atomowym, żeby być prywatnym :P
Fervi
Offline
@fervi:
To masz bardzo ciekawych wykładowców, mój z kolei raczył gadać:
"Pier***ić to. Nie ma co się oszukiwać - jak się komuś wydaje że Google, M$ czy Facebook go szpieguje to niech się zastanowi o ile bardziej robi to rząd. Mnie to już wisi, niech sobie dane zbierają bo i tak od lat to się dzieje - z tą różnicą że teraz ma się dziać oficjalnie."
i w pełni się z nim zgadzam ;] zresztą nie oszukujmy się - chcesz mieć darmowe stronki czy płatne na necie? Z czegoś te firmy żyć muszą. Jedyne co to im tego nie ułątwiać (kto ci każe podawać realne dane ;] ? Możesz się podpisac jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz i im nic do tego ;] )
Co do Japonii - pamiętajmy że wiele wielkich korporacji związanych z grami i sprzętem (Sony, Sega, Nintendo, Panasonic itd) ma tam swoje siedziby - stąd nacisk na rząd - z jednej strony odnośnie walki z "piractwem" (a potem szefowie Sony pewno będą przed sądem tłumaczyć że ich firma padła nie przez ich "wspaniałe" zarządzanie, tylko przez tych wrednych piratów :P), z drugiej z podróbkami z Chin i Indii (tutaj akurat coś trzeba zrobić bo zalewa nas szajs jakich mało). To czy ludzie zaczną się buntować czy nie - zależy od tego jak realnie będzie to wszystko śmigać.
Jeszcze co do EFI - M$ realnie chce zablokować możliwość instalacji Androida i Linucha na tabletach które będą działać z ich Win8 - dla mnie to świetna wiadomość, bo oznacza że po raz pierwszy od 20 lat M$ czegoś się boi - słusznie zresztą, na tabletach i smartfonach, realnie nie istnieją (Lumia, Bogu dzięki, sprzedaje się tak sobie :) ), a wbić się na rynek bez głównego atutu do tej pory, jakim była ogromna baza softu jeszcze z czasów Win98SE, będzie trudno. Tym bardziej że Apple i Google na laurach spoczywać nie zamierzają ;] W podobnej sytuacji jest też Intel - o ile na desktopach nic im nie podskoczy o tyle mobilnie ARM pod względem wydajność do ceny oraz wydajność do zużycia prądu zjada ich na śniadanie, a biorąc pod uwagę politykę cenową intela, szybko się to raczej nie zmieni.
Pozdro.
Offline
fervi napisał(-a):
Twoje dane gdzieś krążą, na pewno
Według mojego wykładowcy - używanie Androida jest "praktycznym samobójstwem" - przypuszczam, że innych systemów też.
W teorii możesz się zamknąć w bunkrze atomowym, żeby być prywatnym :P
Fervi
Nie chcę być prywatnym. Sam podałem swoje dane w swoim serwisie.
Natomiast nadal uważam, że ACTA to duże zagrożenie. Właśnie dla moich serwisów, dlatego nie do końca rozumiem twoje argumenty.
Huk napisał(-a):
(..)(kto ci każe podawać realne dane ;] (...)
bardzo często umowa, regulamin
Ostatnio edytowany przez radziojedi (2012-10-07 13:13:21)
Offline
bardzo często umowa, regulamin
Ale chyba nie ma tam klauzuli ,że za podanie nieprawdziwych danych grozi ci jakiś paragraf jak to ma miejsce w dokumentach urzędowych.
Offline
ilin napisał(-a):
bardzo często umowa, regulamin
Ale chyba nie ma tam klauzuli ,że za podanie nieprawdziwych danych grozi ci jakiś paragraf jak to ma miejsce w dokumentach urzędowych.
Grozi ci strata danych co najwyżej :D
Fervi
Offline
ilin napisał(-a):
bardzo często umowa, regulamin
Ale chyba nie ma tam klauzuli ,że za podanie nieprawdziwych danych grozi ci jakiś paragraf jak to ma miejsce w dokumentach urzędowych.
Przyznam się, że nie mam pojęcia czym grozi podanie nieprawdziwych danych osobowych przy zawieraniu umowy.
To jest ciężki temat. Z jednej strony pojawia się pytanie, czy aż tak "serio" traktować rejestrację w jakimś serwisie (np. facebook, gmail, google+), z drugiej strony czy na pewno można pozwolić sobie na wpisywanie wszędzie "Jan Kowalski".
Ostatnio edytowany przez radziojedi (2012-10-07 13:42:21)
Offline
Generalnie internet zabiera nam życie. Walczymy o to aby móc jeszcze więcej siedzieć przed monitorami i aby Internet zapuścił jeszcze więcej macek w naszych prywatnych, organicznych sieciach neuronowych. Przypomnę słynny cytat ze słynnego filmu:
Tyler Durden: "Man, I see in fight club the strongest and smartest men who've ever lived. I see all this potential, and I see squandering. God damn it, an entire generation pumping gas, waiting tables; slaves with white collars. Advertising has us chasing cars and clothes, working jobs we hate so we can buy shit we don't need. We're the middle children of history, man. No purpose or place. We have no Great War. No Great Depression. Our Great War's a spiritual war... our Great Depression is our lives. We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off."
Offline