Forum Debian Users Gang

FIrefox w pełnym uzbrojeniu:
307+9 bonus.

Co do mp3, mp4 i h264 - to niestety, mam do tego wtyczki....

W rzeczywistości byłoby trochę więcej, gdyby nie zbrojenie FF :D
Geolocation: 0/15  - sosbiście wyętolone.
Local multimedia - Access the webcam  0/20 - osobiście jw.
Security - Sandboxy 0/10  (cały FF robi w sandboxie ;) )

Szczegółowe info:
http://ubuntu.pl/forum/viewtopic.php?f=213&t=140161
http://hardenedgentoo.blogspot.com/2012/02/firefox- … es-again.html

Pozdrawiam
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-03-04 00:21:55)

375 + 13

363 + 13
Chrome Nightly

www-client/google-chrome-18.0.1025.39_beta122785 linguas_pl plugins
Chrome  378+13

www-client/opera-11.61.1250 gstreamer gtk gtk3 linguas_pl
Opera: 329+9 (dozbrojona noscriptem, ghostery, wyłączone cookies, itp)

Pozdro
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-03-04 00:51:55)

360+13  (Chromium wczoraj zaktualizowałem na Testingu do wersji 17 )

testowaliście już youtube w html5 zamiast flasha?
http://www.youtube.com/html5

powiem szczerze, że spodziewałem się czegoś więcej np. mniejszego zużycia CPU w porównaniu z flashem (mam pentium4).

Ja już sporo czasu mam włączoną domyślną obsługę html5 przez youtube. Kiedyś faktycznie dużo filmów nie działało, ale teraz to rzadkość. Chyba tylko niektóre starsze wymagają flasha, ale komunikat, że brakuje wtyczki nie wyskakuje. Po prostu się uruchamia we flashu. Większa płynność i mniejsza zajętość cpu na słabszych maszynach jest spora.

Firefox 9.0.1 na Linuksa: 330+9 na 475.

Moim zdaniem najgorsze to:
Subtitle support    No (najgorsze z możliwych, bo najbardziej użytecznie i banalne do implementacji... a nie ma...)
MPEG-4 support    No
H.264 support    No (noż z systemu takie rzeczy dociągać powinno)
MP3 support    No (chyba gorsze niż to z H264, bo to przecie standard poza USA...)
AAC support    No
Access the webcam    No (bardzo przydatne na czaty, komunikator, gry przez przeglądarkę...)

Pola czasu typu: input type=datetime    No (bardzo by się przydał jednolity i prosty wybór dat/czasu, teraz to trzeba ręcznie ciachać i nie jest to takie wygodne, ani po stronie użytkownika, ani webmastera, który w PHP miałby to sobie odczytać...)

YouTube na HTML5: Mniejsza zajętość CPU? Nie powiedział bym... 40% miałem, podczas gdy mplayer spokojnie poradziłby sobie w 10%. Przykład:
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=4GB_e4MEED4
(4:3, 360p)
Firefox z HTML5: 30%
Firefox z flashem: 20%
mplayer: 5%

panjandrum napisał(-a):

Chyba tylko niektóre starsze wymagają flasha, ale komunikat, że brakuje wtyczki nie wyskakuje. Po prostu się uruchamia we flashu.

Mnie wyskakiwał, bo ja nie miałem flasha jak bawiłem się html5. :)

ArnVaker napisał(-a):

dominbik napisał(-a):

testowaliście już youtube w html5 zamiast flasha?

Ja kiedyś próbowałem, ale przy większości filmików miałem komunikat, że nie mam flasha zainstalowanego… Mało co dało się odtworzyć via html5. Nadal tak jest czy już wszystkie materiały można odtwarzać via html5?

Nie wiem od kiedy i dlaczego, ale mam włączony odtwarzacz HTML5.

Przy zdecydowanej większości filmów nie muszą włączać flasha (którego mam domyślnie wyłączonego). Od czasu do czasu zdarzają się takie, kiedy muszę, ale należą one do rzadkości.

Gdzieś ostatnio słyszałem, że wszystkie nowe filmy dostępne w wysokiej rozdzielczości są automatycznie przekodowywane do formatów obsługiwanych przez HTML5. YouTube również sukcesywnie przekodowuje stare filmy, ale biorąc pod uwagę że w ciągu każdej minuty na YT jest wgrywanych 48 godzin filmów, musi to trwać.

Jedyne problemy, jakie zauważyłem przy używaniu HTML5, to różne artefakty video w filmach. Nie przypominam sobie ich w przypadku filmów we Flashu. Ponadto opcja odtwarzania na pełnym ekranie (w odtwarzaczu), przynajmniej w Operze, jest oszukana — nadal widoczny jest pasek kart i pasek adresu. Trzeba nie tylko włączyć odtwarzanie na pełnym ekranie w odtwarzaczu, ale także tryb pełnoekranowy w przeglądarce (F11 w Operze).

dddarek: ustalmy pewne fakty.
1. Flash nie przechodzi na „ekskluzywna  wlasnosc Google Chrome”, a Adobe porzuca archaiczne (i de facto standardowe) NSAPI na rzecz nowego PPAPI.
2. Aktualnie jedynymi przeglądarkami obsługującymi PPAPI są Chrome i Chromium, ale nie powinno to dziwić biorąc pod uwagę, że PPAPI jest pomysłem Google.
3. Adobe będzie wydawać poprawki bezpieczeństwa dla ostatniej wersji Flasha obsługującej NSAPI przez 5 lat.

Flash na Linuksie ma się dobrze. Przez te 5 lat albo PPAPI zostanie wprowadzone do większości liczących się przeglądarek, albo Flash umrze śmiercią naturalną (sukcesywnie zastępowany przez HTML5 i JavaScript).

Firefox ma jedną podstawową wadę.
Jedną dupą nie można na czterech krzesłach siedzieć..

Firefox na Linuxa mógłby inccludować przy budowie ffmpeg, libva, i obrabiać wszystkie dostępne formaty.
Ale ffmpeg nie przejdzie na Win z powodów licencyjnych.
Tam jest inny system i inne kodeki.

Do tego jest ofiarą wlasnego sukcesu: ponad 3000 wtyczek? - i niech ktoś potem spróbuje przebudować silnik przeglądarki, żeby każda karta szła w osobnym procesie, i żeby 2000 rozszerzeń szlag nie trafil przy okazji.

Proste? - praktycznie na granicy wykonalności, to samo z sandboxami, którymi szczyci się Chrome.

Mimo wszystko właśnie FF używam, bo mogę go do siebie dopasować idealnie.
Nie ma sandboxa? mogę go wypakować do jaila, chroota, lxc albo kvm jak mi przyjdzie ochota, opakować Apparmorem i Gracl (Grsecurity), do tego skompilować ze wsparciem dla ASLR/PIE a nawet mprotect, czyli rzeczy, które w Chrome czy Operze są niewykonalne.

W ten sposob staje się bezpieczniejszy od Chrome, szybki, i pratkycznie cały czas dziala w trybie prywatnym, tak go skonfigurowalem.

Co do flasha, to w lisku za pół roku czy rok tez będzie PPAPI, ot Google jest mistrzem marketingu, ze znacznie większym (XXX  razy) zapleczem techniczno finansowym, aniżeli Mozilla - która jest fundacją, a nie koncernem wartym okolo 300 mld dolarów.

Dlatego na PPAPI będzie trzeba troszkę poczekać, a na razie chodzi i flash i webm, także tragedii nie ma.

To tylko te durnowate niusownie mają super nowinę, ktora ma przyciągnąć miliony klikaczy, do durnego teskstu i kilku kretyńskich reklam.

Typowy przyklad - szacowne  wydawnictwo. :D

Pozdro
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-07-07 05:16:59)

Minio napisał(-a):

Gdzieś ostatnio słyszałem, że wszystkie nowe filmy dostępne w wysokiej rozdzielczości są automatycznie przekodowywane do formatów obsługiwanych przez HTML5.

jako ciekawostka; youtube-dl np. przy teledyskach pokazuje:
35    :    flv    [480x854]
44    :    webm    [480x854]
34    :    flv    [360x640]
18    :    mp4    [360x640]
43    :    webm    [360x640]
5    :    flv    [240x400]

panjandrum napisał(-a):

Większa płynność i mniejsza zajętość cpu na słabszych maszynach jest spora.

to ciekawe. na jakiej maszynie to testowałeś i jakiej przeglądarce?

u mnie na Chromium;
Pentium4 HT 2.8GHz+nVidia GeForce MX440. użycie jest (na obu wątkach, procesor HT) 30%, - Flash 20% a przez mplayer 9%. to na starszych, na nowym sprzęcie przy karcie 8400mgs w /etc/adobe/mms.cfg gdy włączyłem wspomaganie GPU (czy jakoś tak) przy 1080p nie przekraczało bodajże 15%. tyle, że nie działało przewijanie. wtedy zrozumiałem, że flash nie aż taki zły jak go malują

Ostatnio edytowany przez dominbik (2012-03-04 16:11:06)