Forum Debian Users Gang

Mi ten gnome-color-chooser chyba nie działa. W każdym razie nie ma żadnych zmian.
Za to gnome-tweak-tool poprawił czcionki i wygląd okna.

Ja na pulpicie mam 3 conky, 2 konsole i 2 panele, miejsce na pulpicie jest zbyt cenne by marnować je na ikony :D

Co do gnome-desktop-environment - nie mam go w systemie. BTW z tego co widzę to właśnie on instaluje pakiety od pulseaudio.

@ gindek - to mnie jeszcze gorzej - zrobił mi się pulpit zastępczy. Sterownika nie znaleziono. No dupa blada. Wywalam i na LXDE przechodzę.

Jeszcze takie pytania:

8. Jak aktywować klawisz delete bym mógł za pomocą jego kasować pliki?
9. Czemu w katalogu domowym nie działa klawisz f2 (ten od zmiany nazwy plików/katalogów)? Da radę to zmienić?
10. Czy gconf-editor jest jeszcze użyteczny? Próbowałem w nim pozmieniać parę rzeczy ale ustawienia są ignorowane.
11. Gdzie znajdują się teraz domyślne programy systemu? Np przy wciśnięciu klawisza "media" na klawiaturze zostaje odpalony program odtwarzający mp3, gdzie ustawić jaki to ma być program?

Te ustawienia klawiatury we wspomnianej pozycji są tak ubogie, że nie sposób to opisać... Nie można nawet wybrać modelu klawiatury :] Co prawda idzie to zrobić przez dpkg-reconfigure keyboard-configuration ale nie dopatrzyłem się nigdzie opcji od klawiszy delete i f2...

/me napisał(-a):

Mnie nadal ciekawi jak ustawić domyślną jasność ekranu. Powiedzcie mi proszę czy u was pamięta ustawienie jasności??

Chyba o niewiele proszę?

Znalazłem zastępce gconf-editora - dconf-editor, brak jednak w nim opcji przeszukiwania, co jest trochę upierdliwe... Są tam chyba wszystkie pozycje zawarte w gnome-tweak-tool.

Co do klawisza delete - w dconf-editor przechodzimy do org -> gnome -> desktop -> interface i aktywujemy "can-change-accels". Następnie w okienku nautilusa zaznaczamy jakiś plik i przechodzimy do pozycji edycja. Tam najeżdżamy na "przenieś do kosza" i klikamy delete by usunąć skrót i drugi raz delete by ustawić skrót delete dla kasowania plików. W ten sposób można zmienić dowolny skrót w nautilusie - fajny bajer :]

Domyślne aplikacje są w narzędzia systemowe > preferencje > ustawienia systemu > sytem > informacje o systemie. Ale nie można tam zdefiniować własnych poleceń. No i zdefiniowane tam aplikacje nie działają z klawiszem "media". Niby mam zdefiniowany muzyka - amarok oraz wideo - smp, a po wciśnieciu klawisza "media" uruchamia się totem :]

Przy okazji zmieniania ustawień w dconf-editor parokrotnie wyrzuciło mi taki oto poniższy komunikat:

http://img32.imageshack.us/img32/124/20111111084530.png

Miło wiedzieć że "coś poszło źle", konkrety to podstawa :D

Co do problemu zmiany nazw, to chyba nie dotyczy on samego klawisza f2. Z tego co zaobserwowałem w trybie zwartym, w pierwszej kolumnie plików można bez problemu zmieniać nazwy. Jeżeli zaś pliki znajdują się w 2 kolumnie i dalej, nazw już nie idzie zmienić przez f2. Co ciekawe jeżeli rozciągnie się okno, tak by parę plików z drugiej kolumny przeszło do kolumny pierwszej, w tych plikach które zmieniły kolumnę można zmienić nazwę przy pomocy f2... Ten problem występuje w każdym folderze i dotyczy tylko widoku zwartego. W pozostałych trybach, tj. ikony i lista wszystko działa jak należy. Ma ktoś coś podobnego?

Hehe, ja to myślę, że już nie długo nie pozostanie nic poza Windowsem :)

Bodzio napisał(-a):

(...)Kurcze, żeby przejść z KDE na Gnome, i po kolei spieprzyli i jedno i drugie - eeech

Zobaczymy, co zrobią z xfce, jak wezmą gtk3, bo to chyba i tak nieuniknione.
Moim zdaniem Unity to dobry, niedoceniany projekt. Myślę, że kwestia czasu, aż znajdzie się w repo i Debiana i na przykład Fedory. Jak nie w oficjalnych, to w nieoficjalnych. Źródła przecież są.
Teoretycznie, to Unity, to przecież gnome3 bez gnome-shella z oryginalnym, innym interfejsem użytkownika.

Ostatnio edytowany przez radziojedi (2011-11-11 12:56:57)

Co z tego skoro aplikacje przechodzą na gtk3, jak jeszcze używałem gnome 2 to miałem kilka programów gtk3 i nie dość że wyglądały brzydko to na dodatek działały koszmarnie wolno
Też mam nadzieję że kiedyś wejdzie unity, gnome 3 mam już kilka tygodni i nadal mnie irytuje to całe activitis, może gdybym używał touchpada w lapku inaczej by to wyglądało, ale z normalną klawiaturą i myszką nie da się nic robić gdy trzeba przełączać się między kilkoma programami, machasz i machasz jak ostatni idiota

ArnVaker napisał(-a):

Można wyłączyć integrację z motywem gtk (pakiet libreoffice-gtk za to odpowiada), ale wtedy będzie wyglądał paskudnie.

Jest tak jak chciałem (nie jest paskudnie). ;)

gindek napisał(-a):

jakież jest moje zdziwienie dnia dzisiejszego , zorbiłem upgrade systemu , sciagnelo sie jakies ~~ 160 - 180 MB danych, zainstalowalo sie ladnie pieknie , w miedzy czasie naszlo mnie pogrzebac w bioseie, to no restarcik ... a po wlaczeniu ... gnome3 o_0 WTF !:?! !?

Właśnie przed chwilą to przeżyłem. Dobrze, że rodzicom zainstalowałem debiana stable. ;)

Jak włączyć autoukrywanie tego dziwnego paska u góry?

Tego u góry z napisem "Podgląd".

http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=185427#p185427

Nie działa prawoklik na tym pasku.