Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2011-01-07 22:12:44

  Lacer - Członek DUG

Lacer
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-11-08

umarty lapciak

witkacy :)

heh... z nowym rokiem postanowiłem napisać z moim problemikiem - otóż padł mi lapek (dell xps m1330)
nie wiem co się stało, ale się nie uruchamia, ekranik tylko się rozbłyskuje i pozostaje szary
widać to na filmiku, który jest pod tym adresem: (filmik waży ok 16M)

wydaje mi się, że mogła paść karta graf (Nvidia) - dzień lub dwa przed padem lapciaka instalowałem stery Nvidii z ich strony, ale za cholerę nie pamiętam który to był numer wersji - wiem, że był to najnowszy stabilny.
myślałem, że może to pad matrycy, ale po podłączeniu monitora też nic się nie działo - monitor nawet się nie uruchomił.

dlatego mam do was pytanie co to się mogło stać się...?
i ewentualnie jeżeli macie jakieś namiary na jakiś DiT (Dobry i Tani) serwis we Wrocławiu, albo na kogoś kto mógłby mi zdiagnozować chorobę lapka - i jakby dobrze poszło wyleczyć go :)
w razie potrzeby dodatkowych informacji dajcie znać, a dorzucę

z pozdrowieniami
miłosz


"Myśl i nie ufaj, decyduj sam za siebie
Nie pozwól nigdy by kierowali tobą
Popatrz czy już nie jesteś w stadzie
Bo nie obudzisz się już nigdy sobą..." Post Regiment - Stado

Offline

 

#2  2011-01-07 22:26:18

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: umarty lapciak

Co mogło się stać nikt raczej Ci nie powie - ciężko wróżyć, może padła grafa, może procek może pamięć, a może coś się odłączyło - cholera wie... (BIOS nic nie piszczy przy starcie??)

Co do serwisu - najlepiej było by go oddać chyba do serwisu Dell'a do którego oddałbyś go gdyby był jeszcze na gwarancji - przy czym, nie wiem jak to z Dellem, ale np serwis MSI był opieprzany za trzymanie lapków pogwarancyjnych nawet kilka tygodni zanim coś w ogóle zaczęli przy nich robić.

No i niestety - jak padło coś poważniejszego - jak np wymieniona grafa (którą masz na 90% zintegrowaną z płytą główną) to obawiam się że naprawa może się po prostu nie opłacać... oczywiście do serwisu dać zawsze można, może to coś drobnego.

Offline

 

#3  2011-01-07 22:36:00

  Lacer - Członek DUG

Lacer
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: umarty lapciak

Huk napisał(-a):

Co mogło się stać nikt raczej Ci nie powie - ciężko wróżyć, może padła grafa, może procek może pamięć, a może coś się odłączyło - cholera wie... (BIOS nic nie piszczy przy starcie??)

Co do serwisu - najlepiej było by go oddać chyba do serwisu Dell'a do którego oddałbyś go gdyby był jeszcze na gwarancji - przy czym, nie wiem jak to z Dellem, ale np serwis MSI był opieprzany za trzymanie lapków pogwarancyjnych nawet kilka tygodni zanim coś w ogóle zaczęli przy nich robić.

No i niestety - jak padło coś poważniejszego - jak np wymieniona grafa (którą masz na 90% zintegrowaną z płytą główną) to obawiam się że naprawa może się po prostu nie opłacać... oczywiście do serwisu dać zawsze można, może to coś drobnego.

no właśnie BIOS nic nie warczy przy starcie - jak go włączam to jest cisza i wygląda na to, że uruchamiałby się normalnie - oprócz braku obrazu ofkors (nawet po chwili widać jak nad ekranem miga dioda od wbudowanej kamerki  -  tak jakby się ładował do niej sterownik)

niestety lapek już jest po gwarancji - kupiony był ok. 2 lata temu w UK, tak więc serwis gwarancyjny odpada niestety

co do karty graficznej to nie mam pojęcia czy jest ona zintegrowana - choć jak na mój mały rozumek chyba nie jest, bo jest to karta NVIDIA GeForce Go 8400M GS Z 256 MB pamięci


"Myśl i nie ufaj, decyduj sam za siebie
Nie pozwól nigdy by kierowali tobą
Popatrz czy już nie jesteś w stadzie
Bo nie obudzisz się już nigdy sobą..." Post Regiment - Stado

Offline

 

#4  2011-01-07 23:30:41

  pink - Użytkownik

pink
Użytkownik
Skąd: P17PY93
Zarejestrowany: 2005-09-16

Re: umarty lapciak

rozbierz do rosolu i zloz z powrotem, nie masz nic do stracenia.

Ostatnio edytowany przez pink (2011-01-08 12:11:50)


T430 think-box 4.9-custom x86_64 Intel(R) Core(TM) i5-3230M CPU @ 2.60GHz GenuineIntel GNU/Linux
"Doktor plama i maharadża są pod złotym leszczem." "Człowieka od zwierzęcia odróżnia ciekawość świata. Patrze słucham i wyciągam wnioski."
https://www.behance.net/przemyslawmamon

Offline

 

#5  2011-01-08 01:47:46

  bercik - Moderator Mamut

bercik
Moderator Mamut
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2006-09-23
Serwis

Re: umarty lapciak

skoro wyglada jakby wstawal to mozesz sprobowac zrobic ssh na niego z innej maszyny ... jezeli sie uda to:
* potwierdzi sie ze to zapewne cos grafika
* bedziesz mogl sprobowac troche wiecej sie dowiedziec co go boli ...

jezeli nie masz ssh to mozesz sprobowac chociaz spingowac go ...

Ostatnio edytowany przez bercik (2011-01-08 01:48:35)


"Wszyscy wiedzą, że czegoś zrobić nie można. Ale przypadkowo znajduje się jakiś nieuk, który tego nie wie. I on właśnie robi odkrycie." (A.Einstein)

Offline

 

#6  2011-01-08 07:20:38

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: umarty lapciak

bercik napisał(-a):

jezeli nie masz ssh to mozesz sprobowac chociaz spingowac go ...

albo uruchomić live'a z sshd, np. grml, o ile nie posiadasz jakiejś dzikiej konfiguracji sieci


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#7  2011-01-08 10:39:46

  radziojedi - Gambini

radziojedi
Gambini
Skąd: Śrem
Zarejestrowany: 2008-08-08

Re: umarty lapciak

można podpiąć do zew. monitora, wtedy wiemy, czy to matryca czy płyta

Ostatnio edytowany przez radziojedi (2011-01-08 10:40:18)


"Given enough eyeballs, all bugs are shallow"
Eric Raymond, The Cathedral and the Bazaar: Musings on Linux and Open Source by an Accidental Revolutionary

Offline

 

#8  2011-01-08 10:40:58

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: umarty lapciak

radziojedi napisał(-a):

można podpiąć do zew. monitora, wtedy wiemy, czy to matryca czy płyta

owszem, można — tylko:

myślałem, że może to pad matrycy, ale po podłączeniu monitora też nic się nie działo - monitor nawet się nie uruchomił.


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#9  2011-01-08 11:25:26

  radziojedi - Gambini

radziojedi
Gambini
Skąd: Śrem
Zarejestrowany: 2008-08-08

Re: umarty lapciak

azhag napisał(-a):

radziojedi napisał(-a):

można podpiąć do zew. monitora, wtedy wiemy, czy to matryca czy płyta

owszem, można — tylko:

myślałem, że może to pad matrycy, ale po podłączeniu monitora też nic się nie działo - monitor nawet się nie uruchomił.

Tak to jest, jak się coś czyta na szybko:)


"Given enough eyeballs, all bugs are shallow"
Eric Raymond, The Cathedral and the Bazaar: Musings on Linux and Open Source by an Accidental Revolutionary

Offline

 

#10  2011-01-08 18:41:53

  lis6502 - Łowca lamerów

lis6502
Łowca lamerów
Skąd: Stalinogród
Zarejestrowany: 2008-12-04

Re: umarty lapciak

Laptopiejny sprzęt ma to do siebie, że lubi się nagrzewać. Znane mi są przypadki zimnych lutów na GPU po kilkugodzinnej sesji z 3d/flashem.
Jeśli śrubokręt Ci nie straszny, chwytaj oręż w dłoń i podejmij tę nierówną walkę. Musisz dojść to momentu w którym to http://cheaplaptopstore.co.uk/wp-content/uploads/aes/Cheap-Laptop-Store-Cheap-Laptop-UK_446.jpg

będzie wyglądać tak http://www.travelindia-guide.com/india-shopping-catalog/product-images/laptop-repairs.jpg

Lokalizujesz GPU, włączasz dziada podpiętego pod zew. monitor i dociskasz i ostukujesz GPU (młotek niewskazany). Jeśli coś pisknie, pierdnie tudzież nagle uzyskasz obraz, na 100% to będą te zimne luty. Pozostanie Ci wtedy szukanie magika który wygrzeje płytę w tym miejscu (bo układ pewnikiem wykonany jest w technologii BGA),w gorszym czeka Cię reballing GPU, w najgorszym wymiana.
IMHO nie masz nic do stracenia.

Offline

 

#11  2011-01-08 19:53:23

  pasqdnik - Pijak ;-P

pasqdnik
Pijak ;-P
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-03-06

Re: umarty lapciak

Miałem identyczne objawy z moim monitorem. Wymieniono elektronikę i matrycę ;(


Dum spiro - spero ...
pozdrawiam, pasqdnik

Offline

 

#12  2011-01-09 10:03:18

  Lacer - Członek DUG

Lacer
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: umarty lapciak

japheerdolemmacqrwa - na kacyku dzis,  po wczorajszych excesach wlaczam lapka, zeby po ssh sie polaczyc, ewentualnie zgrac pare rzeczy, no  i wlaczam...
po 2 sekundach mysle - qrwa, zapomnialem grmla wrzucic do napedu, kolejne 2 minuty jak psu w dupe, a tu niespodziewanka - wstaly iksy wstal lapciak - tylko ja sie polozylem - no i o so qrczaki pieczone chosi...?

pozdrawiam i dziekuje za pomoc w temacie
milosz


"Myśl i nie ufaj, decyduj sam za siebie
Nie pozwól nigdy by kierowali tobą
Popatrz czy już nie jesteś w stadzie
Bo nie obudzisz się już nigdy sobą..." Post Regiment - Stado

Offline

 

#13  2011-01-09 10:53:40

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: umarty lapciak

@Lacer:

Mamy rozumieć że się samoistnie "naprawił" i wszystko śmiga?? Zdarza się ;]

Samemu 3 dni po zakupie swojego lapka miałem sytuacje że wyłączyłem i włączyć się nie chciał - wtedy pomogłem sobie wyjęciem baterii, od tamtej pory śmiga w zasadzie bez problemów... może u Ciebie też coś takiego pomogło - albo masz jakiś latający przewód, który akurat zaczął łączyć... cholera wie.

Ostatnio edytowany przez Huk (2011-01-09 10:58:44)

Offline

 

#14  2011-01-09 13:11:21

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: umarty lapciak

Efekt startu na filmiku wyglada jak bootloader do stalkera czy jakiegos fallouta ;] A ten "zaciek na matrycy" miód :)

Offline

 

#15  2011-01-09 14:32:13

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: umarty lapciak

@lis6502: takie rzeczy tylko na IBM'ach są możliwe :P bowiem, dają dokładnie opis gdzie jaka śrubka ma być, na ile ją dokręcać (3/4 czy coś takiego, by gwintu nie urobić), jakiejś długości są rzeczy i masę innych rzeczy, a widoczny na zdjęciu to pewnie jakieś R/T4* :) pięć minut i na części pierwsze lapka mam :)

p.s. tak to był OT :)

Ostatnio edytowany przez paoolo (2011-01-09 14:32:36)

Offline

 

#16  2011-01-09 23:11:36

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: umarty lapciak

Na zdjeciu jest seria X

Offline

 

#17  2011-01-09 23:46:14

  lis6502 - Łowca lamerów

lis6502
Łowca lamerów
Skąd: Stalinogród
Zarejestrowany: 2008-12-04

Re: umarty lapciak

srsly paoolo? Ja swojego T41 rozłozyłem w drobne śrubki i poskładałem (dla dociekliwych: zostały mi jakieś zapasowe, nie wiadomo skąd ;)) Samsunga nc10 od mojej Ani tak samo, dwie Satellitki i jeszcze z pięć których juz nie dokładnie pamiętam. In fact, są pewnie rzeczy których należy przestrzegać a niczego nie połamiesz:
[*]nic na siłę
[*]pod naklejkami też są śrubki
[*]jeśli pod naklejką nie ma śrubki a coś trzyma, to jest to zatrzask i należy go potraktować takim cosiem http://img440.imageshack.us/f/uxa08022600ux0129uxc.jpg/ (nie bijcie, coś obrazka nie mogłem wstawić xF)
[*]kabelki w środku są wystarczająco krótkie, by je wyrwać przy otwieraniu.
[*]much much more & kupa doświadczenia & wyczucia & alkoholu

Ostatnio edytowany przez lis6502 (2011-01-09 23:46:34)

Offline

 

#18  2011-01-10 06:31:45

  andreq - Członek DUG

andreq
Członek DUG
Skąd: Nisko
Zarejestrowany: 2005-01-11

Re: umarty lapciak

@lis6502

A gdzie takie fajne coś jak na obrazku kupiłeś?

Offline

 

#19  2011-01-10 08:48:57

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: umarty lapciak

to chyba od gitary może być


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#20  2011-01-10 09:03:30

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: umarty lapciak

@lisu: no prawie na części pierwsze, ale pierwszy raz złożenie trwało bardzo długo :) ale długo już nie pociągnie.

Offline

 

#21  2011-01-10 09:30:24

  lis6502 - Łowca lamerów

lis6502
Łowca lamerów
Skąd: Stalinogród
Zarejestrowany: 2008-12-04

Re: umarty lapciak

Bodzio, nie miałem w rękach kostki od gitary także nie orientuję się co do twardości. Kumpel miał raz ten łon i wyglądało to jak kąsek kubka po jogurcie, cokolwiek za miękkie.
andreq na znanym portalu aukcyjnym, na przykład tutaj.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)