Forum Debian Users Gang

instalacja do LAMP-a (po uprzednim zaoinstalowaniu L ;]) sprowadza się do:

aptitude install mysql-server mysql-client php5-mysql apache2 php5 libapache2-mod-php5

ja bym tam polecil Debiana testing ...

Bo ja wiem czy Arch ma taki genialny system pakietów? Mi jakoś nie przypadł do gustu.
Już na samym początku wkurzyło mnie to, że każdą paczkę podczas aktualizacji ściąga z osobna - można iść na długą kawę ;) Aptitude nic nie pobije ;]

Arch jest ok, ale specyfika dystrybucji skreśla go raczej z zastosowań produkcyjnych.

Ciągłość dystrybucji (ang. rolling-releases) powoduje, że podczas aktualizacji nierzadko coś się psuje. Czasami trzeba poczekać dzień czy dwa na nowszą paczkę i jest ok, ale serwer raczej nie może sobie pozwolić, żeby przez dwa dni nie działała jakaś usługa.

Do tego twórcy dystrybucji nie nakładają prawie żadnych łatek na pakiety (wychodzą z założenia, że wszystko powinno być poprawiane w kodzie źródłowym dystrybuowanym przez twórców danego programu), co może mieć różne skutki. Zwłaszcza jeżeli wykryta zostanie jakaś luka bezpieczeństwa, a twórcy programu trzymają się ściśle określonego schematu publikowania kolejnych wersji — i w SVN jest poprawione, ale w oficjalnej wersji będzie nie-wiadomo-kiedy.

Na serwer to chyba najlepsze jest OpenBSD — secure by default ;) .

z angielskim nie bedzie problemu bo studiuje na de montfort w leicester:)#
ale dzieki.
:)
pozdrawiam.

maciejewski@maciejewski:~$ su maciejewski aptitude install mysql-server mysql-client php5-mysql apache2 php5 libapache2-mod-php5
Password:
/usr/bin/aptitude: /usr/bin/aptitude: cannot execute binary file
maciejewski@maciejewski:~$


w zasadzie nie wiem co teraz zrobic ale zaraz przejrze howto :)
dzieki chlopaki (i dziewczeta oczywiscie).
jak napisalem w innym watku   :
DUG rzadzi!!!!!

su bo mnie pytalo czy jestem rootem.musisz wziac pod uwage ze jestem  zoltodziobem.
nie wchodzilo przez aptitude wiec wymyslilem ze bede inteligentny i skorzystam z su :)
jesli sie wyglupilem to dzieki za reprymende:)

dzieki . zaraz sprawdze.na razie musze pod vista siedziec na wireless, bo mam wtyczke polamana:)
wiec sie przlaczam :/

dzieki za cierpliwosc.
niestety jak wspomnialem, mam uszkodzone gniazdo rj 45 w lapku.
czy moge sciagnac to pod vista i potem wykorzaystac aptitude ze sciezka dostaepu do partycji ntfs?
z gory dzieki.:)
a i jeszcze jedno.mam mozliwosc zakupu dosyc archaicznej ksiazki (wydanie 2000 chyba)
debian ksiega eksperta.
co o tym myslicie?
za stare?
czy moze jednak w prostocie genialne?
mam podobna ksiazke do red hata, ale ktos zjechal mnie , ze to juz przezytek i lepiej szperac w howto:)
a ja mam jeszcze zboczenie do ksiazek, bo wszystko jest w jednym miejscu, natomiast sieci lubie uzywac do nadrabiania zaleglosci:)
pozdrawiam

skorzystaj z http://dug.net.pl/faq/faq-6-89-Lokalne_repozytorium.php

dzieki.
problem polega na tym ze debiana mam fizycznie odlaczonego od sieci (rj45  :< ), wiec walcze pod vista.
na mandrivie ndiswrapper sie nie popisal, net byl tylko po instalacji, a potem za kazdym uruchomieniem systemu, firefox zwalnial.ostatni czas otwierania googla jaki zanotowalem to chyba 12 minut.potem probowalem
projektu berlioz bodajze, ale efekt byl podobny.
boje sie ze pod debianem bedzie podobnie ( a narazie i tak nie moge wtyczki podlaczyc, wiec skazany jestem na wifi pod winda).a szkoda, bo debian hulal az milo :(
dzisiaj powalcze z gniazdem i moze mi sie uda:)
pozdrawiam.

trafiles:)
bcm43xx na lenovo 3000 c100 (staruszek juz ale go lubie).
i nie wiem czemu mam ten problem.muli jak vista na pentium 133 :)
czyli prawie nie dziala.