Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam,
ostatnio zaproponowano mi dodatkową pracę a mianowicie prowadzenie zajęć z informatyki w świetlicy osiedlowej. Ma to być młodziez do 15 lat (częściowo z rodzin patologicznych i tych co zakończyło swoją naukę na poziomie szkoły podstawowej lub niżej). I osoba z która rozmawiałem kazała mi ułożyć plan takich zajęć ale tak by zainteresować ich tematem komputerowo - informatycznym. No i mam dylemat serwerów ich uczył nie będę - bo to nie ma sensu. Nic mi konkretnego nie wchodzi do głowy może coś ktoś podpowie jak by widział te zajęcia.
Dzięki
Offline
guzzi napisał(-a):
I osoba z która rozmawiałem kazała mi ułożyć plan takich zajęć ale tak by zainteresować ich tematem komputerowo - informatycznym. No i mam dylemat serwerów ich uczył nie będę - bo to nie ma sensu.
A ja myślę, że na pierwszych zajęciach możesz strzelić im jakąś pokazówkę (no może bez przesady ;]). Bo jak zaczniesz od "patrzcie dzieci, to edytor tekstu, można tu wpisywać literki" to szybko zrezygnują.
A tak walniesz im jakąś pokazówkę z serwerami żeby zaciekawić (może niekoniecznie konfiguracja Apache'a czy MySQL-a, ale np. tworzenie prostych stronek w HTML). Na następncyh zajęciach byś pokazywał jak obrabiać obrazki w gimpie, podstawy HTML-a, korzystanie z konta FTP, etc. Na koniec mogliby zrobić samemu jakieś stronki i (o ile ta świetlica ma takie możliwości) by się dało im te kilka mega na serwerze, żeby mogli je opublikować.
Aha, do 15 lat, a od ilu?
Offline
Dla mnie najbardziej ciekawe zawsze byly problemy algorytmiczne i kryptograficzne a także kwestie związane z sztuczna inteligencją (sieci neuronowe, data mining itp). Jeśli się ciekawie (także z punktu widzenia historii zagadnienia) przedstawi problem to zaczną ludzie myśleć i się być może zainteresują. Polecam strone http://www.algorytm.org/index.php?option=com_conten … amp;Itemid=28
Ostatnio edytowany przez Zbooj (2008-04-09 13:01:17)
Offline
1. Rozpoznanie terenu --- ogólnie.
2. Rozłóż ze dwa komputery i zacznij je składać (dzieciaki są ciekawe co jest w środku), omawiając jak należy obchodzić się z poszczególnymi podzespołami. Dzieciaki jak uruchomią pod twoim nadzorem coś co jest stosem dziwnych przedmiotów powinny przejawić jakieś zainteresowanie (dzisiaj to z tym jest trudno).
3. Dalej jak je trochę poznasz.
Offline
1. Gdy bys mial zaciecie grafika to doskonalym narzedziem do zainteresowania mlodych jest Blender (3D) oraz Gimp (2D) ew. jakis program do generowania fraktali.
2. Projektowanie prostych stron www przy uzyciu np. Joomla etc.
3. Jakies fajne robotki w Open Office kartki, pocztowki etc.
4. Podstawy sieci np. postawienie przez nich zrobionej stronki na serwerze Apacha (Ty oczywiscie stawiasz Apacha a dzieciaki tylko wgrywaja),
5. Podstawy skryptow pokaz im rm -rf / z doswiadczenia wiem, ze zakazany owoc smakuje najlepiej ;-)
6. Zawsze mozesz ich popytac co lubia robic na komputerze i w tym kierunku ich ksztaltowac..
Ostatnio edytowany przez debianus_userus (2008-04-09 13:45:11)
Offline
debianus_userus napisał(-a):
6. Zawsze mozesz ich popytac co lubia robic na komputerze
odpowiem już teraz: grać, gadać przez komunikatory, czytać jakeiśtam stronki ;)
Offline
No właśnie nie jest to taki proste jak mi sięwydawało na początku. Nie sztuka zniechęcić.
Ale myśle że zacznę od sprzetu i postawie na główne pytanie "Co danego osobnika interesuje lub co chciałby poznać?
Offline
Być może zainteresowałbyś ich tworzeniem gier w jakimś "Super Magic Game Creator" (pamiętam, że kiedyś były programy w tym stylu).
Offline
Wątpię:) Zależy jeszcze w jakim charakterze ta młodzież będzie tam przebywać z własnej inicjatywy całkowicie dobrowolnie czy może zostali do tego "zmuszeni":) Ja bym najpierw przeprowadził wywiad środowiskowy co ich ciekawi i czego chcieli by się dowiedzieć.
Offline
Jak to juz bylo napisane zaczac od pokazania hardwaru to zawsze dziala ale nie musisz im tlumaczyc i rysowac ALU, albo komurki DRAM :P.
Kolejna sprawa, że za serwery nie ma sie co chwytac na poczatku czy tez w srodku, to jest albo na koniec albo dla zainteresowanych.
Najlepiej jest cos kreatywnego lub cos co daje satysfakcje, ot np. instalacja Windowsa. Proste tematy w jakims pakiecie biurowym czy DTP na przykladzie zrobienia komiksu.
Offline
A można jeszcze na przekorę - pokazać Windowsa - "wszyscy znacie ?? - znamy. Pokazać Linuxa - może taki sam ?, może lepszy ?
Offline
Moze nie prowadzilam zajec na takiej swietlicy ale montowalam tam sprzet i pzez kilka dni rzychodzilam i szkolilam panie opiekubnki
Oczywiscie krecily sie tam te dzieciaki i tak srednio sie kompami interesowaly.... wolay pograc w pinponga lub na sztange wyciskac
a te ktore sie interesowaly topod kontem by w CS;a pociupac i pogadac na gg...
Kolejna sprawa raczej nikt nie pozwoli Ci rozkrecic takiego kompa na swietlicy...
Pierwsza sprawa musisz z tymi goscmi znalesc wspulny jezyk i dogadac sie bo wesz oni na oczatku beda z dystansem podchodzc lub cwaniakowac bo wiesz nie jestes ziom.
Jesli chodzi o co by tu z nimi robic podejzewam ze jak im pokazesz na sam poczatek internet i stronki typu mp3s.xz.pl i jakies fajne proramiki do obrubki dzwieku to beda szczesliwi ewentualnie cos z grafiki. Co do html;a to dla nich bedzie za trudny temat chyba ze znajdziesz takich co by sie wciagneli w tematy informatyczne.
Offline
BiExi, jak za trudny? W podstawie programowej dla gimnazjum znajduje sie HTML :P
Offline
qluk napisał(-a):
BiExi, jak za trudny? W podstawie programowej dla gimnazjum znajduje sie HTML :P
Zapomnij o informatyce w szkołach, całe gimnazjum Word. Teraz liceum prawie 2 lata Word, Excel, Corel, Total Commander by 3x kliknac i przerzucić plik na serwer. Gdybyśmy jeszcze jakies niestandardowe czynności w nim wykonywali .... ech szkoda gadać.
Trochę programowania też miałem, ale tylko troszkę. Dokładniej podstawy pascala, procedury i funkcje a teraz mam miec bazy danych w pascalu.
Co do tematu.. myślę, że grafika by się przyjęła. Ale typowe tutoriale "jak to zrobić". Jak zaczniesz im gadać "aby zrobić krzywą Beziera, trzeba narysować krzywą i przekształcić ją w krzywą" - Tekst nauczyciela :D to szybko się zniechęcą ;).
Ostatnio edytowany przez sp3cu (2008-04-12 14:56:00)
Offline
sp3cu, generalnie do informatyka w szkole to coś w stylu lekcji religii, odrabianie lekcji i uczenie się do innych przedmiotów jest na porządku dziennym. Kurcze, jakbym był takim nauczycielem to... No ale nie jestem. Może kiedyś.
A co do tematu to też uważam, że jeśli nie chcesz zniechęcić dzieciaków na początku to grafika jest chyba najlepszą propozycją. Ja dopiero ostatnio odkryłem gimpuj.pl i jak zobaczyłem co ludzie potrafią zrobić z tym programem to szczena na podłodze. A że było to na lekcji informatyki więc zaciekawiłem tym samym kumpli i nauczycielkę ;) Dziwna reakcja otoczenia, jak na moją klase, która z informatyką ma jedynie tyle wspólnego że nazwa tego przedmiotu figuruje na świadectwie jako jeden z przedmiotów rozszerzonych.
HTML może potem, jak/jeśli się wciągną.
Offline