Forum Debian Users Gang

Toshiba :)

http://forum.laptopy.info.pl/

@Zbooj: Z tego co się orientuję (a o Toshibach wiem niewiele) i mówiło mi parę osób, to dobre Toshiby zaczynają się raczej koło 3000zł. Co ty o tym myślisz?

Kolega tutaj określił co go interesuje

W miarę porządne parametry,solidne wykonanie,pewny servis.

a Lenovo to chińszczyzna z solidnym wykonaniem nie związana. Fakt Lenovo najlepszy stosunek wydajności do ceny ale juz taki przeciętny stosunek jakości do ceny.

Osobiście używam sprzętu Dell'a jeśli chodzi o laptopy, ale zamierzam zmienić własnie na Toshibe. Miałem już kilka zabawek w rękach i wiem, że jedyny "tani" laptop z w miarę sensownym wykonaniem to Toshiba.
Za Asus'y, HP'ki i inne wynalazki płaci się jak za złoto, a to żadne cuda. Jak dla mnie komputer to ma liczyć, a nie się jakoś firmowo nazywać.

Jeśli ta "młoda osoba" chce grać na takim komputerze to niestety nawet kupując kompa za 5 tysiaków i tak sobie za pół roku nie pogra już w nic z nowości.

Za taką kasę można już kupić w Komputroniku! Toshibe dwurdzeniowca z 2GB RAM'u i dyskiem ponad 100GB.
http://www.ceneo.pl/966588

Ostatnio edytowany przez Zbooj (2008-04-05 14:32:46)

ilin napisał(-a):

A jak te grafiki intela sprawują się pod linuxem?
Mam zamiar tam debka dorzucić.

Zbooju Co o tym myślisz jak to wykonane?
http://www.proline.pl/shop.php?prodid=HP+DV6705-KM016EA

Intel pod linuksem 'lata' wysmienicie. [ X3100] Nie jest to karta takiej klasy jak nvidia ale compiz'a na niej uruchomilem i przyznam ze wszystko ladnie chodzilo oprocz jakis wymgajacych 'fajerwerkow'. Uzywam fluxa wiec na chwile obecna nie katuje jej zadnymi efektami. Co do laptopow HP mysle ze warto ale nie serie Pavilion [ jesli mialby tam znalesc sie win$; ]

Poczytaj:

http://www.notebookcheck.pl/

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez BlackEvo (2008-04-05 15:55:15)

ilin napisał(-a):

A jak te grafiki intela sprawują się pod linuxem?

Sama grafika chodzi luksus. Jeśli kupisz z wyjściem s-video to będziesz miał problemy.

Co do Toshiba bardzo dobry sprzę ale ma problemy z zawiasami.
Teraz uzywam HP i sprawuje się dobrze.
Wziołem sobie Dell do testów i zaszokował mnie stabilnością i sobie zamienię HP na DELL, jednak wielkim minusem DELL to cena nie tylko laptopów ale i części. Jeszcze jedno iż wsparcie DELL w polsce jest marne w porównaniu z USA. Całe szczęście że mam rodzinę w USA.
Jęśli denerwowało by Cię machanie się matrycy zastanów się nad kupnem Toshiba. Jęśli chcesz stabilność to DELL, a jak do wszytskiego i do niczego to HP. Procesor Intel C2D sparwuje się bardzo dobrze i pod Win i pod Debian. Grafika to Intel jeśli będzie to pod Debianem, a jak pod Win to ATI (kosztem zmiejszenia czasu na baterii często).

A wybór i tak należy do Ciebie.:)

PObaw się na ATI to wtedy zobaczysz co to sa kłopoty :)

Panowie, nie demonizujcie AMD. Mam Turiona X2 64 i jestem więcej niż zachwycony. Wentylator prawie wcale się nie włącza, zużycie procka na poziomie 2%, nic tylko się cieszyć

ilin napisał(-a):

P.S. Gdzie znaleźć takiego bez systemu ewntualnie z XP bo wszystko co znalazłem to z tą przeklętą vistą.

Zaraz wyjaśnię.

Przyłączając się do dyskusji chciałbym zarekomendować laptopa HP. Obecnie używam HP Compaq nx7400 z procesorem core duo 1,77, karta graficzna Intel, 1 G ramu, matryca błyszcząca 1280x800 panorama. Gwarancja 2 lata. Sprzęt użytkuję od ok. 1,5 roku nie miałem żadnych problemów. Na dzień dzisiejszy bateria trzyma ok. 3 godzin przy niedużym obciążeniu.  Miałem na nim  preinstalowanego Windowsa XP Home, ale usunąłem partycje recovery oraz oprogramowanie producenta i zainstalowałem wersję bez zbędnego oprogramowania, co jest zgodne z warunkami gwarancji. Dystrybucje Linuksa jakie na nim postawiłem to Fedora Core 6, Fedora 7, Debian Etch a obecnie Debian GNU/Linux Lenny w najnowszej wersji.
Jedyne problemy z jakimi na nim się spotkałem to instalacja wifi karta Intel 3945abg,  na - tu uwaga niestety - ale na Debianie, ale Ty pewno bez kłopotu sobie byś poradził.
Jak wspomniałem HP preinstaluje Windows, oraz tworzy partycję recovery, płyt z OS-em wtedy nie dodawał, więc o płyty z systemem musiałem  dzwonić na infolinię i w ciągu tygodnia otrzymałem przesyłkę - system operacyjny i płytę recovery.

W dniu wczorajszym byłem na zakupach i widziałem podobny w założonej cenie laptop HP nx7300 z procesorem core2duo (z lepszym prockiem niż posiadam), 1 G ramu, 1280x800 w sklepie Sferis m. Łódź, a  cena jeżeli się nie mylę to 2590zł. Nie pamiętam jaka karta graficzna. Sferis ma wiele oddziałów w Polsce, sprzedaje także przez internet wtedy ceny pewno niższe.
Póltora roku temu najlepsze ceny i wybór sprzętu miała (nie wiem jak na dzień dzisiejszy) firma MTS Notebook www.notebooki.pl, która także ma wiele oddziałów w Polsce - preferuję odbiór osobisty, a sprzęt lubię obejrzeć.

I jeszcze jedna bardzo interesująca cecha tego laptopa - Windows XP Prof o co pytałeś, ale na moim jest Home.

Jeszcze jedna  informacja przypomniała mi się. W Media Markt, ale ok. 2 tygodnie temu widziałem  laptopa Lenovo jeżeli dobrze pamiętam o symbolu R61, także z WinXp Prof w podobnej konfiguracji, ale co jest rzadkością w dzisiejszych czasach z matową matrycą i klawiaturą odporną na zalanie a cena ~2300-2400zł.

Jako minus trzeba szczerze przyznać  gry chodzą, ale tylko starsze o małych wymaganiach sprzętowych, nowości wymagają jak zawsze bywało dodatkowej mocnej karty graficznej, której raczej nie zainstalujesz, ale dziewczyna nie gra pewno w wymagające "rąbanki", ale tego to taki pewien nie jestem - tak a`propos.

Pozdrowienia i powodzenia w wyborze sprzętu

Laptop dla dziecka - krzywdę zrobią twojej córce.
Ale wkońcu ty jesteś ojcem i ty zdecydujesz.

ilin napisał(-a):

Hm od nadmiaru informacji można tez zbaraniec. :D

Co myślicie o tym ?

http://www.notebooki.pl/notebook/pokaz/31629/

Wyglada bardzo konkretnie, mamy Toszibki w pracy i spisuja sie bardzo dobrze o wiele lepiej jak HPki.

A tak z ciekawosci nie lepiej dziecku kupic stacjonarny? Za 3k zl mial bys mega super wypasny komputer stacjonarny z Quadem na pokladzie :)

Jeden stacjonarny juz w domu jest to wystarczy.
Lapek zas przyda się w przyszłości choćby do nauki.
Czego to dziś w szkołach nie wymyślaja.

Azhag Za moich czasow to za rowerem trzeba było kilka nocy w kolejce odstać i jeszcze mieć znajomości w sklepie.
Prócz tego aparat marki Smiena .Mam ją do dziś.(gniotsia nie łamiotsja)