Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2007-08-05 12:52:38

  Napalm - Członek DUG

Napalm
Członek DUG
Zarejestrowany: 2007-06-26

Nasi na Woodstock 2007

http://img406.imageshack.us/img406/2090/022976qr6.jpg


"Google Inc. została założona w 1998 roku przez dwóch, sponsorowanych przez CIA, doktorantów Uniwersytetu Stanforda, Larry'ego Page'a i Sergeya Brina."
Naukowcy już wiedzą, Rynek reklam zagrożony
Fuck Google!

Offline

 

#2  2007-08-05 19:26:51

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: Nasi na Woodstock 2007

lol nigdy nie jechalem na woodkstock
ale teraz mnie przekonales ;]]] dobre

Offline

 

#3  2007-08-05 20:11:25

  Semerchet - Amator

Semerchet
Amator
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2007-04-14

Re: Nasi na Woodstock 2007

Wygląda to jak budka z piwem :)

Offline

 

#4  2007-08-05 21:41:44

  dziamdziak - Użytkownik

dziamdziak
Użytkownik
Skąd: Mszczonów
Zarejestrowany: 2006-05-16

Re: Nasi na Woodstock 2007

Podobno do tego rozdawali plyty z linuxem, kolezanka nie byla w stanie powiedziec czy to byl debian czy gentoo ;-)


Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej.

Offline

 

#5  2007-08-05 21:46:10

  milyges - inż.

milyges
inż.
Skąd: Gorlice/Kraków
Zarejestrowany: 2006-04-09
Serwis

Re: Nasi na Woodstock 2007

Podobno do tego rozdawali plyty z linuxem, kolezanka nie byla w stanie powiedziec czy to byl debian czy gentoo ;-)

Gentoo chyba niktomu kto linuxa nie miał wczesniej nie proponowali, żeby nie zniechęcac ;)

Offline

 

#6  2007-08-06 12:52:54

  hasacz - Użytkownik

hasacz
Użytkownik
Zarejestrowany: 2007-08-05

Re: Nasi na Woodstock 2007

Byłem na woodstocku, Dawali Ubuntu.

Offline

 

#7  2007-08-06 16:39:28

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: Nasi na Woodstock 2007

A to piwa nie dawali? Czyli nic straconego, a płytki z Ubuntu to moge i ja porozdawac bo sie wala troche starszych wersji po chałpie :D

Offline

 

#8  2007-08-06 21:50:37

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Nasi na Woodstock 2007

No nie panowie, to nie chodzi o to żeby śmieci z chałupy wywalać. Chłopcy się pokazali i chwała im  za to :)
Z Ubuntu to nawet dobry pomysł, bo Debian troszkę trudniejszy, a instalka Ubuntu to jak winda


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#9  2007-08-06 23:14:55

  dziamdziak - Użytkownik

dziamdziak
Użytkownik
Skąd: Mszczonów
Zarejestrowany: 2006-05-16

Re: Nasi na Woodstock 2007

jestem ciekawy czy ladne te plytki byly czy tylko po prostu nagrane obrazy plyt bez zadnej grafiki


Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej.

Offline

 

#10  2007-08-07 08:24:20

  szczypior88 - Członek DUG

szczypior88
Członek DUG
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2007-02-06
Serwis

Re: Nasi na Woodstock 2007

można zamówić dużą ilość na stronie Ubuntu podając uzasadnienie, dlaczego chcesz tak dużo. może opisali akcję i im przysłali


http://www.szczypior88.republika.pl/cwp.gif
pozdrawiam
szczypior

Offline

 

#11  2007-08-07 15:47:15

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: Nasi na Woodstock 2007

Bodzio pewnie, pewnie że nie, ale chętnie bym potestował jakieś egzotyki. A co do Ubuntu to osobiście uważam odwrotnie iż łatwiej jest postawić Debiana do pracy niż Ubuntu zmusić żeby robiło tylko to co chcesz i jak chcesz.
Ale racja pomysł dobry, choć nie wiem czy Woodstock jest do tego dobry :D W końcu tam są ludzie którzy nie są informatykami, a to że chleją piwo jak my..... ;)
Czekać tylko na podobne akcje podczas innych imprez masowych :)

Offline

 

#12  2007-08-07 16:46:37

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Nasi na Woodstock 2007

A co do Ubuntu to osobiście uważam odwrotnie iż łatwiej jest postawić Debiana do pracy niż Ubuntu zmusić żeby robiło tylko to co chcesz i jak chcesz.

dokładnie ;)
poza tym Ubuntu tylko na pierwszy rzut oka jest dopracowane, jak trochę podrapać to wychodzi na wierzch wielki chaos

W końcu tam są ludzie którzy nie są informatykami, a to że chleją piwo jak my..... ;)

ja też nie jestem informatykiem, a jakoś sobie radzę (nie tylko z piciem piwa ;])


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#13  2007-08-07 19:06:40

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: Nasi na Woodstock 2007

azhag, no i dla tego używasz debiana, a nie ubuntu :P :D

Offline

 

#14  2007-08-07 22:01:54

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Nasi na Woodstock 2007

Bodzio pewnie, pewnie że nie, ale chętnie bym potestował jakieś egzotyki. A co do Ubuntu to osobiście uważam odwrotnie iż łatwiej jest postawić Debiana do pracy niż Ubuntu zmusić żeby robiło tylko to co chcesz i jak chcesz.

też to wiem, ale tak na szybko to wsadzasz płyte i dostajesz ładne i kolorowe +dużo wodotrysków. A jak się dzieciakowi spodoba to kiedyś trafi na dug.net.pl a my go wyleczymy ze zboczeń.


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#15  2007-08-08 21:57:03

  dziamdziak - Użytkownik

dziamdziak
Użytkownik
Skąd: Mszczonów
Zarejestrowany: 2006-05-16

Re: Nasi na Woodstock 2007

Predzej czy pozniej i tak tutaj trafia.... :D


Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej.

Offline

 

#16  2007-08-12 22:01:01

  harry666t - Członek DUG

harry666t
Członek DUG
Zarejestrowany: 2007-01-28

Re: Nasi na Woodstock 2007

rok temu przegapiłem prawie wszystkie fajne koncerty bo rozdawałem z chłopakami ubunciaki :P ktoś podpieprzył namiot i ziomki postawiły improwizowany. już pierwszego dnia rozdaliśmy jakieś 70% płytek, a mieliśmy kilka sporych kartonów (no, nie aż tak sporych, ale nigdy nie widziałem tylu pingwinów w jednym pudle). ogólnie było cool i nawet słyszałem o jakiejś akcji z ettercapem w woodstockowej kafejce (niestety byłem chyba w tym czasie na tyskim). potem wszyscy "schwytani" dostali maila ze swoim hasłem od poczty i tekstem "next time use linux" :D

w tym roku tylko uściskałem się ze wszystkimi i pobiegłem dalej. szczerze mówiąc trochę mi nie odpowiadało że chłopaki łamali płyty od microsoftu. ok, rozumiem, M$ = EVIL ale woodstock to święto pokoju, a nienawiść do zła nie oznacza miłości do dobra. trochę jak pewien komentarz czy sig (nie pamiętam dokładnie) na slashdocie...

linux is for those, who hate windows.
bsd is for those, who love unix.

mam nad czym pracować, bo nadal jadę na linuksie :P


[ /\/\/\ o_0 ----->>>       Ascii Art Userbar User ]

"steal and steal and steal some more and give it to all your friends and keep on stealin'"
- Reznor

Offline

 

#17  2007-08-12 22:38:00

  Lacer - Członek DUG

Lacer
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Nasi na Woodstock 2007

harry666t napisał(-a):


...szczerze mówiąc trochę mi nie odpowiadało że chłopaki łamali płyty od microsoftu. ok, rozumiem, M$ = EVIL ale woodstock to święto pokoju...quote]

ja zawsze jakoś tak obok stałem obok takiego podejścia :)
w sensie iż nigdy nie byłem walczącym linuksowcem, który jak widzi windowsa to od razu pluje się i pluje na komputer z owym systemem i krzyczy "microsoft to diabeł..." ;)
prawdę mówiąc śmieszy mnie to lekko i wydaje mi się cokolwiek szczeniackie, ale nic to...

staram się tylko pokazywać ludziom alternatywę, pokazywać słabe/mocne punkty obu systemów i tyle
oczywiście robię to z małym, diabelskim uśmieszkiem na twarzy, szczególnie kiedy ktoś po raz trzeci w ciągu pół roku reinstaluje system ;)

no i czasami ta moja "ewangelizacja" skutkuje (trochę moich znajomych się przerzuciło na debiana no i oczywiście moja Mama:)

a tak apropos woodstock - to najbardziej żałuję, że nie było mnie na Zielonych Żabkach/Gadze/Radical News - ale oglądałem na youtube - pełen wypas:) - przypominają się stare dobre czasy... eeech...

pozdrawiam
miłosz


"Myśl i nie ufaj, decyduj sam za siebie
Nie pozwól nigdy by kierowali tobą
Popatrz czy już nie jesteś w stadzie
Bo nie obudzisz się już nigdy sobą..." Post Regiment - Stado

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)