Forum Debian Users Gang

Bodzio napisał(-a):

Bez względu na to co wpiszę w /etc/network/interfaces nie podnosi mi się interfejs wifi.
...

# ifconfig wlp6s0 up
Operacja niemożliwa ze względu na rfkill

Sprawdziłem - karta zablokowana softwarowo

I system ma racje ponieważ programy graficzne zignorowały twoje odwołania do ifconfig i wymusiły działanie swoich narzędzi.

https://packages.debian.org/buster/iproute2
https://packages.debian.org/sid/ifupdown

Nie mogę teraz znaleźć opisu dokładnie:
https://www.debian.org/doc/manuals/debian-reference/ch05.en.html

ale ifconfig odchodzi do lamusa.

Twoje ustawienia pewnie zdublowały się z tymi automatycznymi i nastąpił konflikt.

Dodane:

man ip

Ostatnio edytowany przez fnmirk (2021-06-07 01:32:29)

Zapewne instalowałeś system w trybie zaawansowanym i sam spowodowałeś konflikt instalując ręcznie pakiet net-tools.

Przy automatycznej instalacji wszystko działa na standardowym sprzęcie od ręki. Pakiet net-tools nie jest potrzebny i wszystko można skonfigurować z pomocą IP (iproute2) lub narzędzi graficznych.

Tu jest wyjaśnione:
https://www.debian.org/doc/manuals/debian-reference … n_for_desktop

No niestety kaplica. Po zmianach które zaproponował fnmirk internet śmigał. Po restarcie też.
Dziś od rana już tak dobrze nie ma.
Wywaliłem całe oprogramowanie net-tools. System powinien pracować wyłącznie na iproute2.
Niby ok, ale zawsze (ZAWSZE) po starcie systemu karta wifi jest zablokowana.
Coś ją blokuje przy starcie - dlaczego ? Nie wiem.
Po odblokowaniu rfkill'em nawet nie trzeba podnosić interfejsu - sam wstaje, ale trzeba dhclient'a odpalić aby się połączyła (karta)
Podejrzenie @fnmirk że system blokuje kartę z powodu konfliktu starego i nowego oprogramowania do zarządzania netem raczej wykluczam. Dotyczyło by to także karty LAN, a ona wstaje normalnie i nie jest blokowana.
Ustawienia dla karty wg przepisu Morfika - jak odblokuję kartę to wszystko działa, więc jest ok.
Pytanie - co blokuje kartę na starcie ?

A jak odłączysz lapka z sieci i wyciągniesz baterię na parę minut, to nie pomoże? xD

Ostatnio edytowany przez morfik (2021-06-08 15:01:42)

Ustawienia sieci mogą znajdować się w takich katalogach:

/etc/network
/etc/NetworkManager
/etc/iproute2
/etc/wpa_supplicant
/etc/wicd

Sprawdź, czy coś się nie dubluje (jakiś konfig). Wszystkich  nie musisz mieć, zależy od tego co jest zainstalowane.

To, że nie używasz networkmanagera w wersji graficznej nie oznacza to, że go nie ma w systemie.

morfik napisał(-a):

A odłączenie kabla na dłuższą chwilę (chodzi o fizyczne odłączenie kompa od sieci elektrycznej) + ewentualne wyciągniecie bateryjki CMOS też nie pomaga?

Ewentualnie załaduj ubuntu live i tam przez GUI odblokuj kartę, mi czasami takie rozwiązanie też pomaga. Chyba, że masz windowsa, to z jego poziomu też spróbuj, bo też pomaga. xD

Z baterią cmos nie próbowałem.
Jak pisałem wyżej, maszynka jest dość wypasiona, więc i miejsce na legalny Windows się znalazło. Ta karta na Windzie staruje bez problemu.
Co jeszcze nie powiedziałem:
W pierwszym podejściu zainstalowałem stable, bo... no potrzebny mi komp do pracy a nie do zabawy.
Instalator zawołał o sterowniki do karty, więc dodałem na osobnym pendraku. Jak już wspominałem, na systemie stabilnym karta śmigała bez najmniejszego problemu do czasu gdy system był tekstowy. Starty, restarty systemu, nawet wyłączenie na chama (5s klawisz power) nic nie szkodziły.
Wystarczyło zainstalować grafikę (LXDE) i karta pokazała mi środkowy palec.
Podniosłem wszystko do testinga - to samo.
Zainstalowałem na czysto nowego testinga. Instalator już nie wołał o sterowniki.
I podobnie jak na stable - wifi działało do czasu instalacji grafiki.
Uważam, że configi Morfika są dobre, bo wszystko działa. Gdyby były z babolami to by mi się sieć nie uruchomiła.
Zastanawiałem się jeszcze nad takim mykiem:
wywalić całe oprogramowanie iproute2 i wrócić do starego net-tools.
No, ale karta startuje zablokowana. Może jakiś moduł do jądra potrzebny ?
...
A i jeszcze:
@fnmirk pisał, że to może być konflikt starego i nowego systemu zarządzania siecią. Tylko że, w laptopie mam i jedno i drugie i konfliktu nie ma.

===edit===
W /etc/modprobe.d jest config:
intel-microcode-blacklist.conf
ma to jakieś znaczenie ?

Dodane:

Wiki Archalinux napisał(-a):

If the card is hard-blocked, use the hardware button (switch) to unblock it. If the card is not hard-blocked but soft-blocked, use the following command:

Kod:

# rfkill unblock wifi

https://wiki.archlinux.org/title/Network_configuration/Wireless

A odnośnie poplątania i pomieszania z systemd to musi być coś na rzeczy:
https://www.freedesktop.org/wiki/Software/systemd/NetworkTarget/
Jeszcze tego nie zrozumiałem.

Bodzio napisał(-a):

W /etc/modprobe.d jest config:
intel-microcode-blacklist.conf
ma to jakieś znaczenie ?

Jeżeli nie ma tam wpisanej  Twojej karty wifi to nie.

fnmirk napisał(-a):

morfik napisał(-a):

Ewentualnie załaduj ubuntu live i tam przez GUI odblokuj kartę, mi czasami takie rozwiązanie też pomaga. Chyba, że masz windowsa, to z jego poziomu też spróbuj, bo też pomaga.

morfik, a nie sprawdzałeś, czy przypadkiem nie jest tego powodem konflikt jakiejś pozostałości w systemie po sysinit z systemd? Torwalds i wielu deweloperów niezbyt byli chętni przejściu na systemd.

Tzn, mi się tak nie robi już. Miałem takie problemy na swoim sprzęcie jak windows był i się zablokowało kartę przyciskiem i tak wyłączyło kompa. To potem jak linux'a się odpalało, to karta była zablokowana (i nie szło jej niczym odblokować poza odcięciem zasilania/baterii) ale tam było to hard block a nie soft, tak jak tutaj, więc raczej jak na windows działa prawidłowo to problem jest w konfiguracji systemu.

A na ubuntu działa bez problemu po odpaleniu live? xD

Pokaż jeszcze pełny log ze startu systemu.

I co jest w tym intel-microcode-blacklist.conf ?

A i jeszcze jak używasz systemd, to pokaż:

# systemctl status systemd-rfkill.service

Ostatnio edytowany przez morfik (2021-06-08 19:14:32)

Tutaj mnie zastawia jedno mianowice po zainstalowaniu minimalnego systemu bez środowiska graficznego wifi działa. Prawdopodobnie nie jest zainstalowany wicd.
I pasowało by wywalić wszystkie wpisy odnośnie konfiguracji wifi z innych miejsc poza wicd

ewentualnie coś więcej się dowiesz o przyczynie blokady z

dmesg

morfik napisał(-a):

A i jeszcze jak używasz systemd, to pokaż:

Kod:

# systemctl status systemd-rfkill.service

Na razie tylko tyle, zmęczony jestem :( Dopiero co wróciłem z Kedzierzyna.

root@domek2:~# systemctl status systemd-rfkill.service
● systemd-rfkill.service - Load/Save RF Kill Switch Status
     Loaded: loaded (/lib/systemd/system/systemd-rfkill.service; static)
     Active: inactive (dead) since Wed 2021-06-09 21:48:10 CEST; 2min 41s ago
TriggeredBy: ● systemd-rfkill.socket (kropka jest zielona)
       Docs: man:systemd-rfkill.service(8)
    Process: 1120 ExecStart=/lib/systemd/systemd-rfkill (code=exited, status=0/SUCCESS)
   Main PID: 1120 (code=exited, status=0/SUCCESS)
        CPU: 5ms

cze 09 21:48:05 domek2 systemd[1]: Starting Load/Save RF Kill Switch Status...
cze 09 21:48:05 domek2 systemd[1]: Started Load/Save RF Kill Switch Status.
cze 09 21:48:10 domek2 systemd[1]: systemd-rfkill.service: Succeeded.

Osobiście nie widzę tu nic nieprawidłowego.

Możesz spróbować wyłączyć w ustawieniach programu rozruchowego: ipv4 lub ipv6, zależy czego jeszcze używasz?

W pliku  /etc/default/grub ustawiasz:

GRUB_CMDLINE_LINUX="ipv6.disable=1"

lub

GRUB_CMDLINE_LINUX="ipv4.disable=1"

update-grub

Zgodnie z prawami Murphy’ego to wszystko jest możliwe, nawet to co niemożliwe.

https://www.orange.pl/poradnik/twoj-internet/24-ghz … wi-fi-wybrac/

Raczej nie, bo wtedy coś w logach by się zapewne pojawiło, a podążając tym tropem to doszlibyśmy do paranoicznych wniosków. Włączony telefon komórkowy, leżący na biurku, w pobliżu pracującego komputera, też w jakimś sensie wprowadza zakłócenia. Jednak nie przesadzajmy.

Ostatnio edytowany przez fnmirk (2021-06-11 13:20:13)