Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witajcie
Założyłem sobie dwa konta i w ustawieniach użytkowników (Gnome) zmieniłem typ konta na Administrator i teraz mam problem, bo gdy chcę zaktualizować system wyskakuje mi coś takiego:
dpkg: ostrzeżenie: "ldconfig" nie odnaleziono w PATH lub nie jest wykonywalny dpkg: ostrzeżenie: "start-stop-daemon" nie odnaleziono w PATH lub nie jest wykonywalny dpkg: błąd: 2 oczekiwane programy nieznalezione w PATH lub niebędące wykonywalnymi Uwaga: Zmienna PATH dla konta administratora zawiera zwykle katalogi /usr/local/sbin, /usr/sbin oraz /sbin E: Sub-process /usr/bin/dpkg returned an error code (2)
Obojętnie z którego konta chcę to zrobić zawsze wyświetla mi to samo. W ustawieniach użytkowników mogę zmienić które konto ma mieć typ Administrator lub standardowe ale nie mogę przełączyć żeby obydwa były standardowe. Co powinienem zrobić żeby usunąć konto administratora lub żebym chociaż mógł zaktualizować system.
Ostatnio edytowany przez vega (2018-09-28 16:06:50)
Offline
su -
Offline
Dzięki zadziałało. Teraz się system aktualizuje. Masz jakiś pomysł żeby usunąć konto administratora lub prze4mianować je na standardowe?
Ostatnio edytowany przez vega (2018-09-28 15:36:07)
Offline
vega napisał(-a):
Żeby cokolwiek zainstalować najpierw wpisuję su i hasło
Dlatego nie działa.
Offline
Dzięki zadziałało. Teraz się system aktualizuje. Masz jakiś pomysł żeby usunąć konto administratora lub przemianować je na standardowe?
Ostatnio edytowany przez vega (2018-09-28 15:36:57)
Offline
Ale to nie ma z tym nic wspólnego ;)
Offline
Nie rozumiem, przedtem wpisywałem su i hasło i było wszystko O'K a teraz muszę wpisywać su - i dopiero działa a stało się tak po zrobieniu jednego z kąt adminem.
Offline
w dodatku nie mogę teraz uruchomić Synaptica choć przedtem się uruchamiał więc pomyślałem, że to od tego, że coś cię pochrzaniło z uprawnieniami.
Ostatnio edytowany przez vega (2018-09-28 15:48:42)
Offline
Samo su nie działa tak jak dawniej.
Przy aktualizacji był stosowny komunikat.
Obecnie należy logować się na konto administratora tak:
su -
Offline
dziękuję yossarian. Temat do zamknięcia.
Offline
su przestało działać w ten sposób po którejś aktualizacji na wszystkich Debianach, z którymi miałem kontakt. Jeśli chcesz nadal używać su jak do tej pory dodaj zmienną PATH.
Offline
yossarian napisał(-a):
Samo su nie działa tak jak dawniej.
Przy aktualizacji był stosowny komunikat.
Kiedy był ten komunikat? Bo ja chyba przeoczyłem go, choć ja od początku używałem "su -", by resetować środowisko, co poprawia znacznie bezpieczeństwo pracy na root. xD
Od pewnego czasu trzeba dawać też:
$ xhost si:localuser:root
By graficzne appki się uruchamiały pod root.
Offline
Istotne zmiany w pakietach poprzedzone są stosownym komunikatem (coś w stylu NEWS.Debian.gz) wyświetlanym podczas aktualizacji.
Offline
Już znalazłem:
util-linux (2.32-0.4) unstable; urgency=medium The util-linux implementation of /bin/su is now used, replacing the one previously supplied by src:shadow (shipped in login package), and bringing Debian in line with other modern distributions. The two implementations are very similar but have some minor differences (and there might be more that was not yet noticed ofcourse), e.g. - new 'su' (with no args, i.e. when preserving the environment) also preserves PATH and IFS, while old su would always reset PATH and IFS even in 'preserve environment' mode. - new 'su -' (creating new environment) will do just that, while old su would always preserve content of DISPLAY and XAUTHORITY environment variables. Set them as needed (but beware X doesn't give you any real privileges separation anyway if you can access an X server of another user). See pam_xauth(8) if you want to reconfigure pam for seamless xauth keys. - su '' (empty user string) used to give root, but now returns an error. - previously su only had one pam config, but now 'su -' is configured separately in /etc/pam.d/su-l. This file additionally invokes 'pam_keyinit' to revoke the session keyring. The first difference is probably the most user visible one. Doing plain 'su' is a really bad idea for many reasons, so using 'su -' is strongly recommended to always get a newly set up environment similar to a normal login. If you want to restore behaviour more similar to the previous one you can add 'ALWAYS_SET_PATH yes' in /etc/login.defs. -- Andreas Henriksson <andreas@fatal.se> Fri, 03 Aug 2018 10:52:22 +0200
No, wiedziałem, że to z xhost jest przez to właśnie. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2018-09-28 18:00:30)
Offline
Olejcie to, zablokujcie konto roota i korzystajcie z sudo ;)
Offline
Można też użyć pkexec do odpalania rzeczy na root :)
Offline
morfik napisał(-a):
Ja korzystam z tego i z tego. Ale gdybym miał przy każdym poleceniu dodawać jeszcze "sudo ", to by mnie szlag trafił. xD
Dlaczego?
sudo -i
w terminalu i możesz zrobić pierdylion rzeczy przez cały dzień, i sudo użyć tylko raz.
Poza tym do rożnych rzeczy możesz zrobić aliansy z sudo, np:
alias reboot='sudo /sbin/reboot' alias poff='sudo /usr/sbin/poff' alias pon='sudo /usr/sbin/pon'
RTFM:
man sudoers man alias
SOA#1
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-09-29 13:26:37)
Offline
Normalne dystrybucje nie wymagają uprawnień administratora do wyłączania/restartowania systemu ;)
Offline
yossarian napisał(-a):
Normalne dystrybucje nie wymagają uprawnień administratora do wyłączania/restartowania systemu ;)
A co to takiego te "normalne dystrybucje"?
Pamiętam, jak pewne "normalne dystrybucje" dały użyszkodnikom prawo zmiany czasu systemowego, co pozwoliło ujawnić katastrofalny błąd w sudo.
Błąd, którego nie dało się znaleźć w warunkach, kiedy tylko root mógł zmienić czas systemowy.
W każdym razie przez kilka tygodni łatwiej było shakować lokalnie taką "normalną dystrubucję" niż zjeść bułkę. xD
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-09-29 14:10:42)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
yossarian napisał(-a):
Normalne dystrybucje nie wymagają uprawnień administratora do wyłączania/restartowania systemu ;)
A co to takiego te "normalne dystrybucje"?
Wygląda na to, że wszystkie poza Gentoo ;)
Pamiętam, jak pewne "normalne dystrybucje" dały użyszkodnikom prawo zmiany czasu systemowego, co pozwoliło ujawnić katastrofalny błąd w sudo.
Błąd, którego nie dało się znaleźć w warunkach, kiedy tylko root mógł zmienić czas systemowy.
W każdym razie przez kilka tygodni łatwiej było shakować lokalnie taką "normalną dystrubucję" niż zjeść bułkę. xD
Dotyczyło to chyba tylko jednej dystrybucji, z normalnością nie mającej nic wspólnego — Ubuntu.
Offline
yossarian napisał(-a):
....
Dotyczyło to chyba tylko jednej dystrybucji, z normalnością nie mającej nic wspólnego — Ubuntu.
Nie tylko *buntu i jego klonów, ale także MacOSa.
Ja wolę wszystkie sprawy dotyczące koniecznej eskalacji uprawnień trzymać w jednym/dwóch miejscach, nie przepadam za automatyką Consolekit/Policykit/SystemD,
bo po prostu im więcej automatyki, w której system myśli za użyszkodnika, tym większe ryzyko różnych nagłych niespodzianek, które czasem mogą kosztować dużo zbędnych nerwów.
Nienormalna dystrybucja Gentoo u mnie wyłącza kompa przez przycisk Power na obudowie (z poziomu Acpid a nie jakichś wynalazków typu upowerd i podobnych), natomiast
sudo pm-susped
uruchamia przycisk usypiania na klawiaturze, podpiąłem do niego to polecenie kosztem
15 sekund ciężkiej pracy na konfigurację. xD
Natomiast błędów związanych z politykami bezpieczeństwa PolicyKIt już widziałem wystarczająco dużo.
SOA#1
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-09-29 14:34:08)
Offline
yossarian napisał(-a):
Normalne dystrybucje nie wymagają uprawnień administratora do wyłączania/restartowania systemu ;)
No to mi przypomina ciekawy błąd jaki ja miałem parę tygodni temu. Po odhibernowaniu systemu chciałem go po jakimś dłuższym czasie wyłączyć. No to wpisałem "systemctl poweroff" i nic się nie stało. W logu tylko jakiś komunikat wyskoczył (niestety już go nie pamiętam, to nie przytoczę), no to zalogowałem się na root i dałem poweroff — też nie zadziałało. No to myślę wcisnę przycisk i może się w końcu komp wyłączy ale też nie zadziałało. To samo z reboot, hibernacją, suspend, itp — po prostu z jakiegoś powodu nie można było kompa wyłączyć, żadnym sposobem. xD Dopiero sysrq +sub załatwił sprawę. W sumie to nie góglałem za tym, bo już nigdy więcej mi się tak nie zrobiło ale czasami to ten debian mnie zaskakuje. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2018-09-29 16:35:12)
Offline
Strony: 1