Forum Debian Users Gang

Nie dosc, e nic nie rozumiesz to jeszcze dokladasz prostactwo, nie demonstruj tak otwarcie rodowodu bo widac ze nie masz powodu do chwaly.
To byl tylko pojedynczy przyklad na caloksztalt.
Kontynuujac wyjasnienia, szczepionki eksperymentalne sa stosowane na dzieciach i doroslych bez ich wiedzy i zgody.
Taka umowe mial szp[ital w ktorym zamordowano Alfiego.
Poszukaj, poczytaj, pomysl, zachowaj szacunek dla innych.

Chwila, sam założyłeś wątek o wolności w internecie ale teraz już się na szczepionki przenosisz? Może jeszcze porusz problem konserwantów żywności, bitumicznego węgla z Rosji i afery Diesel Gate albo dlaczego Coca-Cola używa karmelu iV zamiast naturalnego? Miej człowieku litość i nie offtopuj swojego własnego wątku.

Jestem zdecydowanie przeciwny instalowaniu przez sprawujacych wladze filtra/firewalla ktory realizujac "poprawnosc polityczna" bedzie decydowal o czym mam wiedziec a o czym nie.
Nawet w zalewie informacji jak to napisal Morfik.
Jezeli ktos o czyms wie, powinien miec bezkarnie mozliwosc upublicznienia tego ( jest oczywiscie mnostwo wyjatkow: tajemnica panstwowa, prawo do dobrego imienia, tajemnica biznesowa itp itd)
Dzieki takim ludziom jak:
Snowden, Assange,
inni - https://www.politico.com/gallery/2013/08/10-famous- … 01083?slide=0
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_whistleblowers
i dzieki resztkom wolnosci w Internecie, wiemy duzo wiecej jak to wszystko sie kreci dookola.
Wiedziec wiecej w tym wypadku znaczy stracic zludzenia, niestety.
"skullman" dobrze napisal - dzisiaj 99% to propagandzisci a nie dziennikarze.
Osoby zawodowo zwiazane z Internetem powinny "z natury rzeczy" bronic wolnosci wypowiedzi.

Ostatnio edytowany przez Novi-cjusz (2018-06-12 17:06:04)

Zastraszanie jako pseudoargument?

Bodzio napisał(-a):

Przez takich kretynów wróciła odra i dzieci umierają.

Ja tam uważam, że ludzkość jest se sama sobie wina. Gdyby od początku nie zaczynali się szprycować chemią i uzależniać od niej, to teraz byśmy mieli genetyczną odporność na te wszystkie choróbska, a teraz nawet nie ma kogo pociągnąć do odpowiedzialności. xD

Ci co przeżyją te choróbska, to przekażą genetyczną odporność i raz, że choroba już ludzkości przestanie zagrażać, a dwa, przestaniemy się szprycować chemią niczym narkomani, co jeszcze dodatkowo poprawi nasz stan zdrowotny jako całej populacji. xD

Kiedyś w przyszłości ludzie będą mieć problemy z poradzeniem sobie z zarazkami w powietrzu (czy innymi czynnikami zewnętrznymi), tymi, które obecnie nam nic nie robią, bo nasz układ odpornościowy radzi sobie z nimi bez problemów i to nie dlatego, że zarazki są złe, ale dlatego bo ludzie coraz częściej zaprzestają wychodzenia na dwór, niedługo trzeba ich będzie szczepić na przypadłość "niewychodzenia z domu" i też pewnie za 500 lat tłumy będą gadać, że uratowali ludzkość przed wyginięciem, a że będziemy żyć w sterylnych klatkach głęboko gdzieś pod Racoon City, to lepiej nie mówić o tym głośno, bo jeszcze ktoś zacznie wychodzić na powierzchnie... xD

@urbinek — czabyło się zaszczepić, a jak zaszczepiłeś się, to sam widzisz ile to warte. xD

Ostatnio edytowany przez morfik (2018-06-12 18:17:48)

@morfik, Ja o chlebie Ty o niebie. Na prawdę nie potrafisz rozróżnić prostych pojęć, propagandy od dziennikarstwa? Kiedyś na zachodzie istniał etos dziennikarza. Teraz niestety upadł. Coś co kiedyś było nie do pomyślenia czyli kłamstwo teraz jest na porządku dziennym, jest powszechnie tolerowane i ma nawet swoją nazwę "fake news".

Jak reporter stoi na plaży i widzi bandę chłopa wyskakujących z łodzi to będąc obiektywnym, kiedyś powiedziałby: 200 młodych mężczyzn właśnie przybiło pontonem na plażę w Rimini. Natomiast teraz mówi: "widzę kobiety z dziećmi na rękach, kaleki, starców, mamy do czynienia z kryzysem humanitarnym". I wbrew Twojemu tokowi rozumowania wcale nie musi nam podawać jaka jest granulacja piasku ani z jakiego tworzywa wykonany został ponton bo to nie jest istotne. Ten pierdyliard informacji po prostu odrzucamy bo nie wnosi nic do oglądu sytuacji.

morfik napisał(-a):

Dla przykładu można dać aborcję. xD Jeśli będziesz się obracał w kręgach prolife, to będziesz karmiony informacja typu, że aborcja to morderstwo. A jak będziesz znów gadał z ludźmi z przeciwnego frontu, to się dowiesz, że prochoice jest cool. Każda z tych grup będzie ci dostarczać tylko tych informacji (lub też głównie tych informacji), które uzna za stosowne, by budować u ciebie konkretny pogląd na daną sprawę.

To jest zupełnie inna para kaloszy. Ludzie, grupy ludzi czy organizacje mają prawo mieć swoje poglądy ale jest różnica między tym, że Twój sąsiad ma na jakiś temat opinię i przekonuje Cię do niej (dajmy na to, że jest wolnościowcem i argumentuje, że ZUS jest zły) a dziennikarzem CNN urządzającym teatrzyk aby pokazać jak muzułmanie w Londynie protestują przeciwko zamachom (gdzie w rzeczywistości nie protestowali). Idźmy jeszcze dalej, jak ludzie mają kupować gazety, w których reportaże są wyssane z palca, powiedzmy Hugo-Bader przemalowany na murzyna jedzie na marsz niepodległości i na swoje nieszczęście nie dostał w zęby. I co robi? Czy pisze prawdę? No nie, skąd, wymyśla jakieś pierdoły, że ci podli narodowcy to już samym wzrokiem go niemal zamordowali. Jak ludzie mają oglądać telewizję, w której niejaki Diduszko to aż trupa udawał aby TVN czy kto tam inny mógł to nagrać. Jeśli reporterzy biorą udział w układaniu zwłok dziecka na plaży aby wyglądały dramatyczniej to czy to są nadal reporterzy? Bo to już nie o to chodzi, że media mają swoje linie polityczne i wiadomości są nieobiektywnie podane, one coraz częściej są fałszywe. I nie ma znaczenia w jaki technobełkot ubierzesz swoje tezy, jakimi mądrze brzmiącymi teoriami jest opiszesz jeśli informacje są po prostu nieprawdziwe to możesz to o kant d..y potłuc.

urbinek napisał(-a):

morfik napisał(-a):

Ja tam uważam, że ludzkość jest se sama sobie wina. Gdyby od początku nie zaczynali się szprycować chemią i uzależniać od niej, to teraz byśmy mieli genetyczną odporność na te wszystkie choróbska, a teraz nawet nie ma kogo pociągnąć do odpowiedzialności. xD

Ale to tak nie działa xD Grypa, czarna ospa itp :P

A na grypę się ktoś szczepi? Przecie wszyscy wiedzą, że wirus grypy się mutuje nonstop co sezon i szczepienie się na nią jest bez sensu, w przeciwieństwie do tych archaicznych chorób, które są mniej więcej takie same przez setki ostatnich lat. xD Temu pisałem, gdyby nie bawili się w szczepienia, to byśmy mieli teraz już genetyczną odporność a tak to przez sztucznie nabywaną odporność podniosła się tylko gęstość zaludnienia, a to też nie jest zbyt dobrze gdy się wirusy szerzą. Więc też w przeszłości te wszystkie epidemie dbały o to by zbytnio nie było ogromnych skupisk osobników żywych, bo wirusy mają ułatwione zadanie w przenoszeniu się. Tu nie chodzi nawet o te stare choroby, ale o każdą inną nową, na które jeszcze nikt szczepionki nie wymyślił. Niech taki wirusek się pojawi w jakimś większym mieście, i w pare-paręnaście godzin masz zarażony w zasadzie cały świat, no może za wyjątkiem takich wiosk jak moja. xD

urbinek napisał(-a):

morfik napisał(-a):

@urbinek — czabyło się zaszczepić, a jak zaszczepiłeś się, to sam widzisz ile to warte. xD

A wiesz, że byłem nawet 2 razy?
1 standardowo aplikowany dzieciom, 2 raz w gimnazjum przy okazji szczepienia na tężca.

Niestety szczepienie na krztuśca działa przez ~13lat potem traci się odporność i trzeba aplikować ponownie.

Więc zapomniałeś się zaszczepić, czy to odnowione szczepienie nic ci nie dało? xD

skullman napisał(-a):

@morfik, Ja o chlebie Ty o niebie. Na prawdę nie potrafisz rozróżnić prostych pojęć, propagandy od dziennikarstwa?

Napisałem ci wyraźnie, że te dwa pojęcia są tożsame i zawsze były. xD

skullman napisał(-a):

Kiedyś na zachodzie istniał etos dziennikarza. Teraz niestety upadł. Coś co kiedyś było nie do pomyślenia czyli kłamstwo teraz jest na porządku dziennym, jest powszechnie tolerowane i ma nawet swoją nazwę "fake news".

Jak ja chciałbym żyć w takim świecie co i ty. Niestety ja obracam się w realiach naszego świata rzeczywistego, a ten niestety jest oparty na propagandzie i zawsze o nią oparty był. xD

skullman napisał(-a):

Jak reporter stoi na plaży i widzi bandę chłopa wyskakujących z łodzi to będąc obiektywnym, kiedyś powiedziałby: 200 młodych mężczyzn właśnie przybiło pontonem na plażę w Rimini. Natomiast teraz mówi: "widzę kobiety z dziećmi na rękach, kaleki, starców, mamy do czynienia z kryzysem humanitarnym". I wbrew Twojemu tokowi rozumowania wcale nie musi nam podawać jaka jest granulacja piasku ani z jakiego tworzywa wykonany został ponton bo to nie jest istotne. Ten pierdyliard informacji po prostu odrzucamy bo nie wnosi nic do oglądu sytuacji.

A dlaczego te 200 chłopa przybyło na plażę? Czy Rimini było jedynym miejscem gdzie przybyli? Czy było ich na pewno 200? Czy na pewno nie było żadnych dzieci, kobiet i innych grup społecznych w gronie tych samców?? Młodych to znaczy jakich? 15 latków? 30 latków? 50 latków? Ja miałem dziadka co w wieku 85 lat mówił mi, że czuje się jak noworodek. Czy wszyscy ludzie byli w tym samym wieku czy była jakiś zakres np. 17–49 (wiek poborowy w Niemczech), 18-60 (taki zakres był chyba w Polsce przed zniesieniem zasadniczej służby), także jeśli ja słyszę po raz kolejny fraze "młode chłopaki w wieku poborowym", to widzę, 60 latków szykujących się na D-Day. xD  Skąd pochodzili ci ludzie? Czego chcieli? Podszedł ktoś zapytał? Byłeś tam i widziałeś? Czy może widziałeś relację jakiejś stacji TV (a konkretnie jakiś wąski kadr, wycinek kawałka plaży i kilkoma ludźmi w tle), którą jak sam nazwałeś mijała się ze "stanem faktycznym", przynajmniej z twojej perspektywy i na tej podstawie wyciągnąłeś wniosek, że realia są zupełnie inne nigdy nie będąc nawet w ośrodku zdarzeń o których mówisz? xD Taaa..... do daje do myślenia, każdy inaczej uważający niż ty człowiek to propagandzista, a tylko twoja ocena tego zdarzenia jest najbardziej trafna, prawdziwa, szczera i jedyna możliwa do zaakceptowania przez ogół społeczeństwa i jak tego typu przekazywanie informacji w twoim wykonaniu różni się od tej znienawidzonej przez ciebie propagandy? Bo dla mnie jest to dokładnie ten sam schemat szerzenia informacji... xD

Tak jak pisałem wyżej, jeśli jesteś za uchodźcami/imigrantami, to będziesz karmiony takimi informacjami byś za przygarnianiem tych osób był, a jak jesteś im przeciwny, to będziesz karmiony informacjami byś był im przeciwny — z jednej strony propaganda i z drugiej tak samo. Oczywiście karmiony nie znaczy, że ktoś cię będzie karmił i to przymusowo, w sporej części sam się będziesz karmił i to dobrowolnie. xD Prawda jest taka, że umysł ludzki odrzuca z automatu zdania które kłócą się z jego światopoglądem i nie ma przy tym znaczenia czy te zdania są prawdziwe czy też nie. Krótko ujmując, jeśli jesteś przeciwny migracji, to materiały pozytywnie wypowiadające się o niej będziesz ignorował z miejsca. a z racji teorii skończonego czasu (tutaj twojego), będziesz musiał zadecydować które materiały będziesz oglądał, bo wszystkich nie dasz rady. No i które materiały wybierzesz? No te które są w zgodzie z twoim światopoglądem, czyli wszystkie te które wypowiadają się pejoratywnie o migracji. Nawet nie będziesz weryfikował poprawności i prawdziwości tych informacji, które do ciebie będą docierać, no o ile będą one zgodne z twoją linią argumentów. No bo można by zadać pytanie czy ten materiał w TV był prawdziwy? Czy może ktoś to wszystko zaaranżował, bo nie lubi imigrantów? Może to nie była wpadka TV, a świadome i celowe działanie? Jesteś pewien, że to akurat ty masz rację i twoja racja jest "najmojsza"? Bo z tego co ja mogę wysnuć po tym co piszesz, to jesteś chłopie bardzo podatny na manipulację i nie weryfikujesz w żaden sposób informacji, które do ciebie docierają, a to jest chyba gorsze niż propaganda, bo ty możesz szerzyć błędą informację i to bez udziału swojej świadomości, w przeciwieństwie np. do tego wujaszka Goebbelsa, który to robił całkiem świadomie. xD

skullman napisał(-a):

Ludzie, grupy ludzi czy organizacje mają prawo mieć swoje poglądy ale jest różnica między tym, że Twój sąsiad ma na jakiś temat opinię i przekonuje Cię do niej (dajmy na to, że jest wolnościowcem i argumentuje, że ZUS jest zły) a dziennikarzem CNN urządzającym teatrzyk aby pokazać jak muzułmanie w Londynie protestują przeciwko zamachom (gdzie w rzeczywistości nie protestowali).

Kilka rzeczy:
-- Jeśli chcesz przekazywać informację, to nie możesz mieć żadnych własnych poglądów na dany temat. Jeśli masz, to będziesz zmieniał/dostosowywał i w ten sposób kształtował tę informację, która z twoich ust wypłynie. Każdy taki zabieg == propaganda. A jak zapewne wiesz, nawet świnia ma poglądy, więc każda informacja na wejściu danego umysłu będzie się różnić od tej informacji na wyjściu tego umysłu, tj. będzie ona zmieniona właśnie przez ten "filtr własnych poglądów" — po prosu przemilczysz pewne kwestie, inne bardziej zaakcentujesz, i proszę propaganda w wykonaniu kowalskiego. xD
-- Czy ten twój sąsiad orientuje się w temacie i jest w niem ekspertem? Z doświadczenia wiem, że ci "sąsiedzi" czerpią informacje z tych samych źródeł co i inni ludzie. Więc jeśli wasze źródła informacji są zbliżone, to będziecie mieć podobne poglądy. Jeśli źródła się będą różnic, to będziecie mieć inne poglądy i będzie między wami konflikt, i każdy z was będzie nazywał drugą stronę ciemnogrodem, ignorantem, i każdym innym epitetem, który mu przyjdzie do głowy. xD A rzeczywistość jest taka, że każdy z was uwierzy w to co mu wygodniej i nie kłoci się z jego własnym światopoglądem i będzie miał ogromne opory z przyjęciem racji drugiej ze stron i nie ma przy czym znaczenia czy będzie ona słuszna czy nie, ale to już pisałem wyżej.

skullman napisał(-a):

Idźmy jeszcze dalej, jak ludzie mają kupować gazety, w których reportaże są wyssane z palca

Pójdźmy jeszcze jeszcze dalej. xD Skąd wiesz, że są wyssane z palca? A jeśli ty masz 100% pewność, że są wyssane z palca, to czemu inni tego nie wiedza? A może te artykuły nie są wyssane z palca i tylko w twoim odczuciu tak jest? A może podświadomie posługujesz się psychologią tłumu, bo ktoś ci powiedział, że są wyssane z palca i mu uwierzyłeś na słowo nie weryfikując tego? Hmmm? Kto by kupował gazetę, w której by było napisane 2+2=666? xD

Właśnie po 30 latach wróciło Polio. Dla mniej kumatych - choroba Heinego-Medina. Wenezuela. Nie znaczy to że nie przylezie.
Ja jestem w tej szczęśliwej grupie że byłem szczepiony na odrę, polio, gruźlicę, ospę, krztusiec i wiele innych. Reszta niech umiera w męczarniach :) Przy okazji spalą na stosie zdebilałych antyszczepionkowców.
Kurde, ale bedzie fajnie - autostrady puste, żarcia w bród, internet nie muli :D

Bodzio napisał(-a):

Kurde, ale bedzie fajnie - autostrady puste, żarcia w bród, internet nie muli :D

Prawie jak wizja Thanosa, tylko piękniejsza :D

@Novi-cjusz

Najwyższa pora zostać mormonem, pozostaną ci jedynie problemy zdrowotne wynikające ze związków kazirodczych.

Novi-cjusz napisał(-a):

Forum DUG oferuje rowniez niczym nieskrepowane wpisy trolli o postaci Thantos ktora z Debianem ma wiele wspolnego.
     Przyjemnej zabawy....

Chyba nie sądziłeś, że ktoś traktuje tutaj twoje wypociny poważnie :D?