Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2018-03-10 09:43:23

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Sytuacja wygląda tak że raz na jakiś czas (średnio co 3-5 dni) mój Lenovo-Y580 z Windos10 'zamarza' - myszka i klawiatura nie reagują, przyciski typu caps-lock nie zmieniają stanu itd. (o dziwo, jak w międzyczasie leci jakiś film na YT to jego nie zawiesza - leci sobie dalej a najlepsze...). Standardowa procedura - power-off, power-on i znowu przez parę dni śmiga OK.

Jakby to był Debian, popatrzałbym w logi i pewnie bym wiedział co się stało (... OK, jakby to był Debian pewnie by się tak w ogóle nie stało :P) - pytanie jak to zdiagnozować pod Windos? Póki co patrzałem w "Podgląd zdarzeń" ale nie widać żeby przed samym restartem cokolwiek szczególnego logował (wiadomo M$).

Pytanie czy da się to jakoś ugryźć? Może są jakieś inne narzędzia w Windos o których nie wiem? Może jest coś do monitorowania co można zainstalować? Jakieś pomysły? Nawet płatne narzędzia wchodzą (potencjalnie) w grę (o ile mówimy o cenie kilkunastu USD max, oczywiście).

Offline

 

#2  2018-03-10 11:35:57

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Zgaduję

Kod:

Start > Podgląd zdarzeń > Dzienniki aplikacji i usług > Microsoft > Windows > ...

albo

Kod:

Start > Podgląd zdarzeń > Dzienniki systemu Windows > ...

https://i.imgur.com/DiwW581.jpg

Przydałoby się w momencie kiedy proces występuje Menedżera zadań odpalić. Więcej szukaj tutaj https://www.fixitpc.pl/forum/59-windows-10/ .

Jak zwykle czytałem na śpiocha, zobacz jeszcze narzędzie Farbar

https://www.fixitpc.pl/topic/23904-frst-tutorial-ob … ry-scan-tool/

Ostatnio edytowany przez ciastek1981 (2018-03-10 12:15:30)


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#3  2018-03-10 13:42:26

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Reinstalacja nie pomogła?

Jeśli pomoże - to wina systemu operacyjnego,jeśli na czystej instalacji to samo
- sterowniki.


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#4  2018-03-10 14:22:03

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Jeszcze trochę narzędzi opisanych https://www.fixitpc.pl/topic/61-diagnostyka-og%C3%B … ty-systemowe/

Można spróbować z poziomu konsoli prostego

Kod:

chkdsk /r

No i oczywiście sprawdzić dedykowane oprogramowanie od Lenovo jeżeli jest zainstalowane.

Ogólnie ostatnio m. in. przez poprawki do Meltdown i Spectre dzieją dziwne rzeczy typu, że system nie chce się ładować i trzeba np. resetować ustawienia biosu.

Ostatnio edytowany przez ciastek1981 (2018-03-10 14:22:57)


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#5  2018-03-19 22:00:55

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Sorry panowie, mój czas odpowiedzi jak zawsze jest zajebiaszczy ;] Dzisiaj znowu się wypierdzielił (pierwszy raz od czasy napisania tego posta). Co do tej pory zrobiłem:

- Zapuściłem memtesta - cała noc, 2 przejścia 0 błędów
- Odpiąłem kilka zbędnych urządzeń które były podejrzane - nie pomogło
- Przeskanowałem tym Farbar'em - nic nie znalazł
- Powyłączałem zbędne usługi - to samo

Próbowałem przeglądać te dzienniki systemowe i aplikacji ale tam jest taki rozpizd że głowa mała :P - niby w dziennikach systemowych są jakieś błędy i ostrzeżenia od czasu do czasu... Ale np. z dzisiaj wygląda to tak:

Kod:

15:03:28 - WARNING [Źródło: DNS Client Events]: Upłynął limit czasu rozpoznawania nazwy 0.client-channel.google.com po tym, jak żaden ze skonfigurowanych serwerów DNS nie odpowiedział.
17:52 - INFO [Źródło: Kernel-General]: System operacyjny został uruchomiony o czasie systemowym ‎2018‎-‎03‎-‎19T16:52:41.499804200Z.

Gdzieś pomiędzy tym się zawiesił (nie było mnie przez ten czas przy kompie) - zero informacji, w logach aplikacji niby widać że próbuje w kółko restartowac Word'a:

Kod:

Nie można ponownie uruchomić aplikacji C:\Program Files (x86)\Microsoft Office\root\Office16\WINWORD.EXE (identyfikator PID: 8196) — Identyfikator SID aplikacji jest niezgodny z identyfikatorem SID przewodnika..

Ale poza tym cisza (i po jaki bambuk coś próbuje restartować nie mam pojęcia... Może update robił). Dysk raczej na 99.9% sprawny - system jest na SSD (Samsung EVO850) smartem skanowałem, baboli nie wykrył, dyski dodatkowe są podpięte przez USB3 - na obu zapuściłem SMART'a na cała noc, wydają się czyste... Jedynie co to podczas instalacji SSD zostawiłem w lapku starego talerzowego dziada który MA bad sektory i sypał się strasznie (dlatego SSD zakupiłem). Ale nic na nim nie stoi obecnie - a ostatnio nawet go kompletnie wyłączyłem w Windos więc chyba nie jest na tyle głupi żeby próbować coś tam zapisywać...

Dodam tylko że działo mi sie to na długo zanim było wiadomo o Meltdown i Spectre, więc to nie ma związku.

Jeszcze będę to obserwował i walczył - fakt faktem że może najłatwiej było by zrobić reinstalkę (nie robiona od czasu zakupu SSD właśnie), ale tyle syfu tutaj mam że to jest dobre 8-12h roboty i się nie chce :) Tym bardziej że nie wiem czy coś pomoże... No i poza tym zwiehem od czasu do czasu chodzi bezproblemowo... Generalnie miał bym to w nosie, ale czasami po zawieszeniu, Chrome np. potrafi zgubić całą sesję - a że lubię mieć po 100 zakładek to boli jak cholera :/ - jakby nie to to nie zawracał bym sobie tym kompletnie głowy.

Offline

 

#6  2018-03-19 23:26:36

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Te wieszania to fabryczna featura, czy pojawiło się przy aktualizacji?

Pytam, bo w Microsofcie radzą migracje na Windows 10, który "załatwi" wszystkie problemy, dodając nowe.

Poza tym M$ zaczyna rugować obce przeglądarki z Windowsa 10, co znaczy mniej więcej tyle, że za dwa lata już przestanie w ogóle  produkować Windows, a tysiące programistów, producentów oprogramowania i użyszkodników zostanie jak "Himilsbach z angielskim". xD


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#7  2018-03-20 00:40:09

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Fabrycznie to ten lapek był bez systemu... Czy na Windos 7 się wieszał...? Hmm szczerze mówię nie pamiętam ostatnio W7 miałem chyba 2 lata temu - ale wtedy jechałem na tym dysku talerzowym z którym się cuda wianki działy, więc nawet jak coś się wieszało to zwykle okazywało się że kolejny bad sector na dysku się zrobił i trzeba było spod Debiana naprawiać bo nie chciał wstać :/

Poza tym M$ zaczyna rugować obce przeglądarki z Windowsa 10

Chodzi Ci o szumnie zapowiadany tryb "S"? Przecież to z założenia ma być konkurencja dla Chromebook'a - tam masz store Chrome, tutaj będziesz miał store Windos - poza tym że jedno jest robione przez Google a drugie przez M$ róznic nie dostrzegam... Inna sprawa na jaki chooj to komu no ale skoro Chroomebooki ponoć sprzedają się jak świeze buły...

co znaczy mniej więcej tyle, że za dwa lata już przestanie w ogóle  produkować Windows, a tysiące programistów, producentów oprogramowania i użyszkodników zostanie jak "Himilsbach z angielskim". xD

Taa przypomina mi się ten kawał z czasów komuny:

"Czy to prawda że na placu Lenina rozdają samochody?"
"Tak to prawda! Tylko nie na Lenina a na czerwony, i nie samochody a rowery, i nie rozdają tylko kradną" ;]

Windos z rynku nie zniknie tak długo jak M$ na nim zarabia - mogę się o flachę taniej wódy założyć że za 10 lat nadal będzie miał się dobrze (albo jego następca w formie np. M$ Linucha/BSD z sandbox'em w stylu wine dla starych aplikacji). Inna sprawa że M$ nie ukrywa że planują Windos as a Service co w praktyce cholera wie co będzie znaczyć.

Pisanie apek niezależnych systemowo - zwykle w formie webówki z bebeechami w Javie, .Net czy innym ustrojstwie - to już od dobrych 5 lat jest praktykowane i ma się dobrze tylko nikomu nie opłaca się przerzucać aplikacji jeżeli to nie jest niezbędne (inna sprawa... przerzuć AutoCada czy Catię na Androida - powodzenia). Szkoda że QT się nie przyjęło jako multiplatformowe rozwiązanie mobilne... no ale cóż... może Xamarin zamiast tego da radę.

A i tak wszystko idzie w cholerną chmurę i to jest dopiero parodia - aplikacje których się nie instaluje bo działa w przeglądarce... Super, dopóki ktoś nie dostrzeże że realnie producent może to z dnia na dzień wyłączyć czy zmienić nie pytając nikogo o zdanie co już odczułem na własnej dupie jak Google postanowiło wyjebać z dnia na dzień pewną funkcjonalność z docs z której korzystałem (po kilku miechach przywrócili ale niesmak pozostał) - teraz to samo się szykuje z YT (na nowym, randomowe sortowanie tracków to jakaś parodia - już im zgłaszałem kilka razy w uwagach, ale tego pewnie nikt nie czyta).

Jeśli doczekasz się że M$ padnie, to zamiast tego będzie Google, albo Apple, albo (na co się coraz bardziej zanosi) Amazon - i będzie ten sam shit, zresztą wystarczy popatrzeć na to co Google odpierdziela w przypadku Androida... Monopol nikomu nie służy.

Offline

 

#8  2018-03-20 07:35:39

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

M$ nie padnie senso-sitricto, po prostu już  na Windows nie zarabia.
Zarabia na chmurce Azure, także miedzy innymi na naszych podatkach dzięki JPK.

Także M$ nigdy nie padnie, ale Windows nagle stanie się anachronizmem, aż M$ naciśnie spłuczkę i stwierdzi,
że nie ma i nigdy nie miał z tym projektem nic wspólnego.
Wystarczy, że koszt supportu będzie większy, niż wpływy ze sprzedaży Windowsa, a to się chyba już dzieje.

I jakoś nie martwi mnie portowanie CADa czy PS na Andka, bo oba programy dosyć bezpiecznie i stabilnie chodzą na Apple MacOS, także w ogóle nie trzeba ich nigdzie na nic przepisywać.
Kasa z systemu dla samych "pro userów" to dla M$ są kwoty na waciki, także specjalnie po nią nie będzie się schylał.

Dla ZU natomiast Android P ma obrabiać klawiatury i myszki BT, do tego przejściówka USB_C=>HDMI,
i nawet samsungowego Dexa nie potrzeba.

Także nie ma tu mowy o upadku, tylko delikatnym i systematycznym "ulatnianiu" się M$ z rynku OS.
Google odpierdziela kity, ale przynajmniej mamy źródełka Andka, co otwiera różne możliwości (a Google może robić darmowy system w dużej mierze rękami hakerów z XDA którym grosza złamanego nie płaci).

Co się tyczy Cloudu, to na razie są ochy i achy, ale bezpieczeństwo tych danych w chmurze z punktu widzenia tajemnicy czy RODO, to jest kwestia, o której entuzjaści CLoudu mają niezbyt wielkie pojęcie.
Wystarczy zobaczyć, jakie dokumenty na Virus Total lądują.

EDIT:
Dlatego podejrzewam, że to wieszanie Windowsa to  feature , które usunęli dopiero w Windows 10.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-03-20 07:53:23)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#9  2018-03-20 09:08:35

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

To ja wtrącę trochę nie ma temat. Mój komp z Windą 10 od kilku miesięcy (4-5 wstecz) przy każdej niedorobionej aktualizacji potrafi 30-50 razy się zrestartować tylko po to, żeby poinformować iż nie można wprowadzić zmian i aktualizacje są wycofywane. Czeka mnie reinstalacja, zrobiłem backup  ... ale mi się nie chce z tym bawić, gdyż w MS problem jest nam znany pracujemy nad jego rozwiązaniem ;)

-------------------------------

100 kart otwartych jednocześnie? Może to główny problem. Kiedyś mi FF przy 20-30 potrafił się wywalić i musiałem od nowa ładować strony.


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#10  2018-03-20 09:33:31

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Windows nigdy nie dorobił się systemu zarządzania pakietami.
Nawet, jak dołożyli sklep Windows, to się nie zmieniło znacząco.

W rezultacie przy każdej aktualizacji jest podobna czkawka, XP też się podobnie aktualizował.

Ale jest nadzieja, w Win 10 dodali w środku Ubuntu, także po jakiejś aktualizacji może będziesz miał Ubuntu
i  w środku paczuszkę Windows-10.amd64.snap.
Wtedy przynajmniej problem systemu zarządzania pakietami zostanie wreszcie rozwiązany. xD

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-03-20 09:59:31)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#11  2018-03-20 10:05:24

  skullman - Użytkownik

skullman
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-04-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

A w momencie kiedy tak się dzieje oczywiście nie możesz podejrzeć najaktywniejszych procesów?

Offline

 

#12  2018-03-20 10:23:50

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

skullman napisał(-a):

A w momencie kiedy tak się dzieje oczywiście nie możesz podejrzeć najaktywniejszych procesów?

To by wymagało wpięcia Windy do Sysloga i wysyłania logów na inną maszynę, wtedy po dacie wyjdzie ostatni komunikat przed zawieszeniem, o ile mi wiadomo, wykonalne.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-03-20 10:26:32)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#13  2018-03-20 12:10:15

  skullman - Użytkownik

skullman
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-04-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

System się nie zawiesza bo YT działa. Huk, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to ja bym zaczął od mocnego ograniczenia telemetrii. To potrafi skutecznie przymrażać system.

Ostatnio edytowany przez skullman (2018-03-20 12:10:49)

Offline

 

#14  2018-03-21 00:10:06

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

@Jacekalex:

M$ nie padnie senso-sitricto, po prostu już  na Windows nie zarabia.

https://venturebeat.com/2017/04/27/microsoft-report … windows-up-5/

Mimo spadku sprzedaży kompów z licencji Windosa wyciągnęli +5% w porównaniu do roku poprzedniego. Fakt że to tymczasowy wzrost ale jednak - a dodajmy że rok temu dochód z Windos (desktop + server) to było coś około 20% dochodu całej firmy. Tak więc o ile Windos nie jest już takim cash-cow jak kiedyś, o tyle nadal przynosi grube miliardy i to się szybko nie zmieni ponieważ cały biznes enterprise jedzie na Windos. Teoretycznie mogliby przejść na MacOS... tylko to żadne oszczędności, a Linuks odpada z innych względów.

Zanim M$ ubije Windos to śmiem twierdzić że ja zdążę przejść na emeryturę...

Kasa z systemu dla samych "pro userów" to dla M$ są kwoty na waciki, także specjalnie po nią nie będzie się schylał.

M$ zarabia głównie na korpo a Ci już 10 lat temu mieli wielce wiać jak nie na BSD to na Linuksa, jak nie na Linuksa to na Mac'a... tylko jakoś nie wieją - a wynika to z przyzwyczajeń (oh, ale sharepoint, ale office! Jak żyć panie jak żyć!) oraz ceny takiej operacji, no i tego że M$ potrafi ładnie to wszystko rozgrywać (odpowiednie zniżki i prezenty).

Także nie ma tu mowy o upadku, tylko delikatnym i systematycznym "ulatnianiu" się M$ z rynku OS.

A niech się ulatniają ;] oni akurat spokojnie mogą bo podział zarobków M$ w porównaniu do innych wygląda generalnie bardzo ciekawie:

http://www.visualcapitalist.com/chart-5-tech-giants-make-billions/

Chodzi o rozbicie:

- Apple w zasadzie zarabia 90% na sprzęcie... wystarczy że przesyci się sprzedaż iCzegos i może być ciekawie (inna sprawa że iDioci kupią srajfona nawet jak nie będzie miał głośników i ekranu... więc pewnie za szybko to nie nastąpi ;] )
- Google z kolei to reklamy - nawet Android to przecież nic innego jak platforma do zbierania danych o userach żeby lepiej ich targetować
- Podobnie Facebook
- Realnie Amazon i M$ to dwie firmy które starają się celować w różne segmenty - M$ ma tutaj o tyle ciekawie że nie maja w praktyce jednego cash-cow'a tylko kilka różnych, oddzielnych od siebie no i od czasów Nadelli zaczęli na poważnie inwestować w nowe rozwiązania. A nie tylko Windos i Windos.

Ja tam podejrzewam że w najbliższych latach, najbardziej wystrzeli Amazon - Bezos zdaje się mieć swoją (bardzo ciekawą) wizję w wielu kwestiach i ją realizować.

Google odpierdziela kity, ale przynajmniej mamy źródełka Andka, co otwiera różne możliwości (a Google może robić darmowy system w dużej mierze rękami hakerów z XDA którym grosza złamanego nie płaci).

Fajnie... a ja - i śmiem twierdzić 90% reszty ludzi - chciało by po prostu zwykłego fona który działa, dostaje łatki bezpieczeństwa po 2 dniach a nie po 6 miechach (o ile w ogóle) i ma gwarancję wsparcia na 3-5 lat... Aha i nie jest od Apple bo tam takie coś jest akurat w standardzie...

Ciekaw jestem jak po tych zmianach które Google zrobiło w Oreo będzie z łatkami bezpieczeństwa - jakby to się udało im faktycznie zrobić to w końcu można by mówić o jakimś użytecznym systemie...

@ciastek1981:

Ja broń Boże nie bronię tutaj M$ czy Windos... Nadal bambuk jasny pod wieloma względami w tym systemie mnie strzela w stylu:

- brak repo - ciągle tylko setup.exe => Dalej => Dalej => Dalej... noż kurrr
- store który potrafi nie działać :P nie no serio - instaluję XBMC ze store, chcę włączyć => DUPA, instaluję InkScape => To samo, ze strony oczywiście działają oba
- brak możliwości usuwania/nadpisywania plików 'w użyciu' - potem nie dziwota że są problemy z aktualizacją...
- brak dmesg (inaczej by nie było wątku :P )
- konieczność restartowania przy aktualizacji
- aktualizacje softu na zasadzie 'dajmy całą instalkę 5 GB i chooj - po co się będziemy rozdrabniać'
itd. itp.

Ale za razem, jak widzę że M$ coś poprawia/robi dobrze, to nie chcę na siłę szukać dziury w całym żeby przypierdzielić bo to M$ ;] Dla mnie poza tym wieszaniem W10 chodzi naprawdę cholernie sprawnie, i tyle. Na Andku też mam przeżycia dziwne:

- Na fonie (Xperia Z3 Dual) - 'magicznie' włącza mi się BlueTooth, żrąc baterie... Czemu, tego nie wie nikt (z tego co czytałem na XDA, może się tak dziać jak coś tam podczas aktualizacji się podziało - trzeba by zrobić factory reset... czego oczywiście mi się nie chce)
- Na TV (Sony Bravia) - co jakiś czas trzeba TV zrestartować bo Andek zaczyna mulić - raz też całkiem zniknął dźwięk, od tak sobie ;]

Na Linuchu jak ostatnio zapuściłem LiveCD zresztą też dupa:
- PulseAudio jak pierdziało kilka lat wstecz, tak pierdzi nadal przy dłuższym użytkowaniu :/
- Systemd coś tam szuka... przez 60 sekund zamiast przez kilka - stopujac start systemu!
- Stery do kilku urządzeń... wyparowały wraz z nową wersją kernela... heh

Co system to jakieś przygody :(

@skullman:

On się wiesza tak że myszą nie ruszysz, na klawiaturę nie reaguje - przyciski w stylu caps czy scroll-lock nie przełączają stanów jak je wciśniesz itd. Generalnie zwykły zwis - fakt faktem że z tym YT jest śmiesznie bo faktycznie szło jakby nigdy nic a zwykle przy zwisie dźwięk albo się zatrzymywał, albo wpadał w loop... No ale to tylko tyle - nie ma możliwości sprawdzenia co się dzieje niestety.

Telemetrię mam oczywiście na minimum.

Offline

 

#15  2018-03-21 00:39:15

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Pamiętaj, że czas życia między powstaniem korpo a jej gigantycznym kryzysem jest przeważnie 30 lat.

Wojna między systemami wchodzi w najgorętszą fazę, a fakt że Windows 10 chodzi na Snapdragonie 845 tej sytuacji już nie zmieni, jest na to po prostu za późno.

Pudrowanie statystyk pięknie wszystkim wychodzi, ale kiedyś XP Home kosztował w PL około 390zł, dziś Windows 7 kupisz bez problemu za 260zł.
Czy przypadkiem faktyczny popyt nie ma wpływu na ceny detaliczne?

Ile jeszcze Pietii, WannaCryów i Cryptlockerów zniesie "biznes" i "korpo"?
Pewien "szaleniec" Steve Jobbs po fuzji M$ i Nokii stwierdził ze z romansu dwóch indyków orzeł się nie narodzi, a tak się przypadkowo stało, że był to człek dużo mądrzejszy od Balmera.
Z resztą jeśli w biurach masz jako podstawę MS Office, to M$ już na Andka MSO wydał.
Podobnie jak na MacOS.

Na powszechnym rynku Zwyklych Użytkowników daję M$ jakieś 2 lata, w samych kopro może dwa tygodnie dłużej, bo Red Hat z Windowsem w korporacjach sobie poradzi w dwa tygodnie, choćby miał zamówić z 5 nowych ransmoware.
Chociaż pewnie nie musi nic zamawiać,wystarczy delikatne poparcie i referencje od  "starszych  i mądrzejszych" z US Army i służb specjalnych.

Z resztą masz tu conieco na poprawę humoru:
http://sila-lewicy.pl/spoleczenstwo/98-jak-i-dlacze … pokona-polske
xD

Kokretnie to mnie wzruszyło:

Jednocześnie 60 tysięcy nauczycieli informatyki w Rosji otrzymało CD z dystrybucją Linuxa i jest zobowiązana na lekcjach informatyki nauczać uczniów podstaw funkcjonowania tego darmowego sytemu operacyjnego. Można podziwiać determinizm elity politycznej Rosji, która – na wzór reform Piotra I – chce z jednej strony odgórnie zmienić sposób funkcjonowania swojej administracji, z drugiej zaś uniezależnić się od monopolu informatycznego amerykańskiej firmy Microsoft.

Strach się bać, Ubuntu jako WuderWaffe to coś, na co nawet Adolf by nie wpadł, gdyby dziś rozrabiał.
:D

EDIT:

Na Linuchu jak ostatnio zapuściłem LiveCD zresztą też dupa:
- PulseAudio jak pierdziało kilka lat wstecz, tak pierdzi nadal przy dłuższym użytkowaniu :/
- Systemd coś tam szuka... przez 60 sekund zamiast przez kilka - stopujac start systemu!
- Stery do kilku urządzeń... wyparowały wraz z nową wersją kernela... heh

Hmm:

Kod:

uptime
 01:48:50 up 3 days, 20:18,  4 users,  load average: 1,08, 0,72, 0,55

Dźwięk jest ok.

SystemD nie mam i mieć nie będę.

Stery chodzą ok na jaju 4.15.10, choć niektóre rzeczy w kompie mają od 3 do 10 lat.

Reasumując, SystemD i PA są dlatego takie wielgachne i rozbudowane, żeby działały dobrze w RH a nie w Linuxie, podobnie z resztą jak NM.
Ale wystarczy Alsa (zamiast PA), OpenRC (zamiast) i wpa-supplicant (zamiast NM), i życie od razu staje się proste, przewidywalne  i nudne zarazem.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-03-21 01:53:46)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#16  2018-03-21 09:18:24

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

@Jack

SystemD nie jest takie złe ;] Linus T. przecie używa Fedory. Jak się nie ma co się lubi np. OpenRC to się lubi co się ma - SystemD.


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#17  2018-03-21 10:06:11

  skullman - Użytkownik

skullman
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-04-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

A jeszcze tak z ciekawości, problemy sprzętowe wykluczyłeś?

Offline

 

#18  2018-03-21 22:10:48

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

@skullman:

Tak jak pisałem – memtest + dyski smartem sprawdzone I nic, nie widać też żeby lap miał jakieś problem z przegrzewaniem czy innym ustrojstwem tego typu. Oczywiście to jest maszyna która ma już… 4 czy nawet 5 lat więc wszystko możliwe, ale losowość tych zwiechów raczej nie wskazuje na sprzęt. Zwykle wiesza się przy średnim bądź prawie zerowym obciążeniu.

@Jacekalex:

Dźwięk jest ok.

To ja mam chyba jakiegoś pecha, bo co chcę podziałać na Linuksie to PA albo pierdzi, albo całkiem dźwięk znika, albo inne cuda się dzieją… Inna sprawa że ja lubię np. pograć na emulatorach a to wyciska z PA siódme poty – ale nie powinno to mieć wpływu. Na czystej ALSIE jakoś działa dobrze…

Na powszechnym rynku Zwyklych Użytkowników daję M$ jakieś 2 lata[…]

Pożyjemy zobaczymy ale… jak mam się przesiąść z Windosa na Androida to ja uprzejmie dziękuję za taką zamianę – widzę jak to chodzi na fonach, widzę jak to chodzi na TV, widzę jak to chodzi na tabletach, widzę jak wielki rozpizd jest ze sterownikami, wsparciem i łataniem. Mogę więc albo założyć że wszyscy producenci sprzętu zatrudniają samych debili programistów którzy nie potrafią używać tego cudnego systemu... albo że Andek to jeden wielki rozpizd na resorach którego nikt nie jest w stanie ogarnąć… Jakoś druga opcja wydaje mi się ‘nieco’ bardziej realistyczna…

Dlatego uprzejmie dziękuję za taką ‘dobrą zmianę’ – przy wszystkich jego wadach, o bilionkroć wolę na kompie mieć Windosa niż to coś. No chyba że jakiś cud się stanie i Google na poważnie weźmie się za porządkowanie tej stajni Augiasza, ale to by wymagało złapania za mordę producentów fonów oraz sprzętu i zmuszenia ich do wspierania urządzeń na poważnie i przez kilka lat… Taa, już to widzę jak Qualcomm z wielką chęcią się zadeklaruje że sterty dla SnapDragona XYZ będzie rozwijał przez np. 5 lat ;]

Pewien "szaleniec" Steve Jobbs po fuzji M$ i Nokii stwierdził ze z romansu dwóch indyków orzeł się nie narodzi, a tak się przypadkowo stało, że był to człek dużo mądrzejszy od Balmera.

;] no i…? To że Balmer był idiotą za którego M$ stał praktycznie w miejscu, masturbując się jacy są zajebiści wszyscy wiedzą. Jego wypowiedzi odnośnie tego jak to OpenSource jest rakiem, czy straszenie że jak Linux będzie podskakiwał to M$ zacznie oskarżać o naruszenie patentów są legendarne… Tak samo jak ta – jakże ‘trafiona’ – wizja klapy jaką będzie iPhone:

https://www.youtube.com/watch?v=eywi0h_Y5_U

Na rzecz wspaniałych rozwiązań MS – oczywiście :P

Poza słowami były też czyny w stylu Visty, czy OpenSource ‘na niby’ którego smutnym przykładem jeszcze do niedawna był .NET – specyfikacja niby otwarta, tylko co z tego jak M$ w wielu bibliotekach korzystał z API Windos podczas implementacji… Potem chciał ktoś włączyć na Mono np. stronkę w ASP.NET MVC – no ale dupa, bo Mono tego nie implementuje bo to jest zapytanie z Windos API… ehh. Ile razy mnie kurwica przez to strzelała to szkoda gadać.

Zakupu Nokii – czy raczej tego jak M$ to wszystko rozegrał po zakupie – nie ma co nawet komentować… chociaż ja nadal zachodzę w głowę, co za geniusz wpadł na pomysł żeby w pewnym momencie zamiast Nokia Lumia, zmienić nazwę na Microsoft Lumia… Serio kurde – Nokia, lubiana bądź nienawidzona, ale jednak jako marka telefonów legendarna i rozpoznawalna a MS… no cóż ;] Jakby mieli 20% rynku to bym to rozumiał… no ale przy 2% toć to samobójstwo było…

No ale tak to jest jak się na CEO wybiera sprzedawcę… But here is the thing… Balmer dokładnie za takie myślenie wyleciał a jego następca - Satya Nadella – to człowiek z kompletni innej bajki, przede-kurde-wszystkim inżynier który się w tym gównie babrał od lat i realnie znacznie lepiej wie czego ludzie potrzebują oraz czego M$ potrzebuje. A M$ potrzebuje OpenSource – nie odwrotnie. Bez wsparcia OS - Azure, .NET ani tak naprawdę żadna inna technologia nie ma szans na dłuższa metę konkurować. Balmeroiw się wydawało że się da bez OS żyć no i... mamy co mamy.

Rozmawiałem swego czasu z pewną osobą z M$ Polska co się zmieniło pod nowym CEO… Pierwsza zmiana to było spotkanie z szefami działów M$ w stylu:

SatyaNadella (SN): Panowie wytłumaczcie mi, dlaczego sprzedajemy produkty XYZ na zewnątrz a wewnątrz korzystamy z czegoś całkiem innego? Na cholerę nam dwa takie same produkty?
SzefowieDziałów(SD): No bo nasz produkt wewnętrzny ma rzeczy których nie ma produkt dla klientów.
SN: Dlaczego? Czy to jest coś typowo nam potrzebne?
SD: Emm… w sumie to nie, klientom pewnie tez by się przydało, ale w produkcie który sprzedajemy tego nie ma.
SN: Dlaczego?
SD: Um… no bo… Widzisz szefie… my te nasze narzędzia wewnętrzne to mamy w takim… rozjebanym stanie tylko dla developerów, niestabilne to i w ogóle często się zmienia… Wstyd było by to sprzedawać, tzeba by to uporządkować, poczyścić, potestować…
SN: … czyli sprzedajemy shit, któremu brakuje przydatnej funkcjonalności a drugi shit który tę funkcjonalność ma trzymamy dla siebie bo nikomu się nie chce kodu uporządkować?
SD: Um… No… w sumie… to tak.
SN: [facepalm]

Pierwsza decyzja to było że od tamtej pory ludki w M$ mają korzystać gdzie tylko się da z własnych rozwiązań które sprzedają. Z tego co mi wiadomo, nagle się siły produkcyjne na przeniesienie ficzerów, poprawę kodu itd. zaczęły się magicznie pojawiać jak trzeba było zacząć korzystać z tego co się klientom wciska :P

Oczywiście do perfekcji daleko – ale z mojej perspektywy w przeciągu ostatnich kilku lat zmieniło się naprawdę bardzo wiele – zwłaszcza na płaszczyźnie developerskiej… min. Dlatego że Satya dobrze wie że nie ma szans w najbliższej perspektywie wygrać z Androidem. Lepiej skupić się na usługach niż pchać na siłę na z góry przegraną wojnę. Jakby takie podejście jak obecnie za czasów Balmera stosowano to śmiem twierdzić że podział torciku fonowego, wyglądał by całkiem inaczej… A tak zamieniliśmy monopol M$ z shitowym Windosem, na monopol Googla z jeszcze bardziej shitowym Andkiem… normalnie YAY…

No i gdzie ten cholerny Sailfish OS jak go potrzeba :(

Offline

 

#19  2018-03-22 00:12:50

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

@Huk

Stery dedykowane Lenovo masz wgrane dla swojego modelu np. od Win 8.1? Z tego co widzę Lenovo nie przewidziało wsparcia dla Y580 i Win 10.

PS Na marginesie na Win XP raz czy dwa widziałem BSoD, na 10 to w zasadzie przez pierwszy rok to po każdej większej aktualizacji.

Ostatnio edytowany przez ciastek1981 (2018-03-22 00:14:54)


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#20  2018-03-22 00:33:50

  skullman - Użytkownik

skullman
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-04-08

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

To fakt, że masa ludzi w necie uskarża się na "niestabilność" dziesiątki zwłaszcza po większych aktualizacjach.

Offline

 

#21  2018-03-22 00:58:53

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Ostatni Windows z którego byłem w pełni zadowolony to Win XP SP2 potem już kaplica, 7 na początku też działa przyzwoicie po czym aktualizacje dobiły system.


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#22  2018-03-22 01:59:35

  hi - Zbanowany

hi
Zbanowany
Zarejestrowany: 2016-03-24

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

ostatni windows jakiego używałem to xp, siedem już wie, że jest gościem i bardzo ładnie się sprawuje na vmce


"Są drogi, którymi nie należy podążać, armie, których nie należy atakować, fortece, których nie należy oblegać, terytoria, o które nie należy walczyć, zarządzenia, których nie należy wykonywać" Sun Tzu

Offline

 

#23  2018-03-22 08:07:21

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

@Huk

Co się tak nakręcasz bredniami Balmera...
M$ jak sam zauważyłeś, pogodził się z faktem, że przegra z Androidem.
Pozostaje  pytanie, kiedy zostanie ogłoszone ostateczne zwycięstwo, bo producenci softu konsumenckiego, jak sam wiesz, nie będą robić programów na 2 platformy.
Natomiast dla np Autodeska powstanie pytanie, co na przyszłość, inwestować kasę w soft na zdychającą platformę Windows, robić AutoCada na Andka?, pozostać na MacOS (gdzie będą zależni do humorów Apple), czy brać przykład ze SteamOS (własna platforma dla naszego softu na moim zdaniem najciekawsza opcja),
a Autocad to nie Firefox, zeby był jakiś problem z mnożeniem systemów.
Zwlaszcza,ze wszystkie współczesne procki pod Autocada nieźle znoszą witrualizację, która jest polecana pod bezpieczne platformy.

Pójdą jedną lub dwoma drogami docelowo, bo dalej to już zbyt duże koszty.

Dodatkowo między Linuxem a Androidem są tak "kosmiczne" różnice, że wydanie czegoś na Androida to już jest rzut beretem od Linuxa.

Za sprawą Androida, czy go lubimy czy nie, po prostu mamy w informatyce "ciekawe czasy".

Przypadek Balmera potwierdza zasadę 30 urodzin korporacji.
Sprawdź, ile korpo przeżyło swoje 30 urodziny, i teraz jest starszych niż 50 lat.
Zarówno w sektorze finansowo-ubezpieczeniowym jak i produkcyjnym nie stanowią one oszałamiającej liczby  - mam na myśli USA.
W ZSRE koncerny przeżywają częściej dzięki państwowym kroplówkom, jak np Comerzbank czy France Telekom.

Balmer w sposobie myślenia przypominał mi znacznie starszego i poważniejszego gościa.
Tamten też bardziej wierzył w możliwości swojego imperium.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-03-22 08:33:49)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#24  2018-03-22 09:20:38

  yossarian - Szczawiożerca

yossarian
Szczawiożerca
Skąd: Shangri-La
Zarejestrowany: 2011-04-25

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

Huk napisał(-a):

Zakupu Nokii – czy raczej tego jak M$ to wszystko rozegrał po zakupie – nie ma co nawet komentować… chociaż ja nadal zachodzę w głowę, co za geniusz wpadł na pomysł żeby w pewnym momencie zamiast Nokia Lumia, zmienić nazwę na Microsoft Lumia… Serio kurde – Nokia, lubiana bądź nienawidzona, ale jednak jako marka telefonów legendarna i rozpoznawalna a MS… no cóż ;] Jakby mieli 20% rynku to bym to rozumiał… no ale przy 2% toć to samobójstwo było…

MS nie kupił Nokii i nie mógł sobie sprzedawać swoich telefonów pod marką Nokia.

Offline

 

#25  2018-03-22 09:57:05

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Diagnozowanie co wiesza Windosa... Jakieś narzędzia?

@up

Na szczęście, dzięki temu Nokia nie trafiła do betonowego sarkofagu kretyństw Balmera, i ostatnio wraca w nowej odsłonie.
Podobno cegłofony Nokia sprzedają się całkiem nieźle.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-03-22 09:58:40)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Możesz wyłączyć AdBlock — tu nie ma reklam ;-)