Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Dwa systemy na dysku: debian testing i windows7. Laptop dell e6410.
Po uruchomieniu linuxa czas jest o godzinę do przodu po czym zmienia się (cofając) na prawidłowy po upłynięciu kilkunastu sekund przez to czas w biosie cofa mi się o godzinę.
W przypadku windows czas jest prawidłowy i w biosie nic się nie przestawia.
Ostatnio edytowany przez oli (2017-11-17 07:53:07)
Offline
dpkg-reconfigure tzdata
Jaką strefę wybrać?
Ostatnio edytowany przez oli (2017-11-16 18:40:25)
Offline
oli napisał(-a):
Kod:
dpkg-reconfigure tzdataJaką strefę wybrać?
Ta, w której jesteś.
Offline
Ok, wybrałem Europe/Warsaw ale po odpaleniu jest godzina do przodu i za kilkanaście sek zmienia się na prawidłową.
Offline
Odpal to polecenie:
ntpdate-debian
Online
Pokaż:
timedatectl status
Offline
yossarian napisał(-a):
Pokaż:
Kod:
timedatectl status
Local time: czw 2017-11-16 22:43:31 CET Universal time: czw 2017-11-16 21:43:31 UTC RTC time: czw 2017-11-16 21:43:31 Time zone: Europe/Warsaw (CET, +0100) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: yes RTC in local TZ: no
Offline
Bodzio napisał(-a):
Odpal to polecenie:
Kod:
ntpdate-debian
nie znaleziono polecenia
Offline
Tuż po starcie sytemu i za kilkanaście sekund tak to wygląda.
Local time: czw 2017-11-16 23:47:38 CET Universal time: czw 2017-11-16 22:47:38 UTC RTC time: czw 2017-11-16 22:47:38 Time zone: Europe/Warsaw (CET, +0100) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: yes RTC in local TZ: no oli@debian:~$ sudo timedatectl status Local time: czw 2017-11-16 22:48:13 CET Universal time: czw 2017-11-16 21:48:13 UTC RTC time: czw 2017-11-16 22:48:12 Time zone: Europe/Warsaw (CET, +0100) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: no RTC in local TZ: no
A tak mam na innym laptopie z Arch'em i jest wszystko ok.
Local time: czw 2017-11-16 23:20:26 UTC Universal time: czw 2017-11-16 23:20:26 UTC RTC time: czw 2017-11-16 23:20:25 Time zone: UTC (UTC, +0000) System clock synchronized: no systemd-timesyncd.service active: no RTC in local TZ: no
Ostatnio edytowany przez oli (2017-11-16 23:21:14)
Offline
Bo linux potrafi zrozumieć, że wszystkie maszyny powinny działać w oparciu o czas UTC, a użytkownikom powinien być serwowany czas w zależności od stref czasowych i innych zboczeń typu czas zimowy. I temu linuxy w zasadzie ustawiają sobie RTC na czas UTC i dają poprawkę zegara w oparciu o ustawienia lokalizacji. Windows z kolei gwałci te normy i on ustawia RTC na ten czas, który ma w strefie czasowej. I jeśli teraz na linux będzie synchronizacja czasu, to windows będzie miał nieprawidłowy czas, a jak się na win zaktualizuje, to linux będzie miał nieprawidłowy. xD Są haki do wina by mu wytłumaczyć, że czas maszyny ma być w UTC ale ja je stosowałem na winxp, teraz to nawet se głowy tym nie zawracam i mam zawsze 1h różnicy czasu na winie względem linuxa -- przywykłem, choć i tak wiem, że ten na linux zawsze wskazuje prawidłową godzinę. xD
$ timedatectl status Local time: Thu 2017-11-16 23:24:47 CET Universal time: Thu 2017-11-16 22:24:47 UTC RTC time: Thu 2017-11-16 22:24:47 Time zone: Europe/Warsaw (CET, +0100) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: yes RTC in local TZ: no
A i jeszcze można ten RTC pod linux sobie przestawić, tj. by linux traktował to jako lokalny czas zamiast UTC. I wtedy czas na obu systemach będzie taki sam:
# timedatectl set-local-rtc true
Ostatnio edytowany przez morfik (2017-11-16 23:40:42)
Offline
Tu jakaś metoda na „ucywilizowanie” czasu w Windowsie:
https://wiki.archlinux.org/index.php/time#UTC_in_Windows
Offline
Zrobiłem to w ten sposób ale dupa.
Ustawiłem wg stref GMT na UTC
dpkg-reconfigure tzdata
Następnie ustawiłem godzinę ręcznie
date --set 07:10:10
Potem włączyłem synchronizację z czasem UTC
hwclock --systohc --utc
i odpaliłem status
Local time: pią 2017-11-17 07:12:44 UTC Universal time: pią 2017-11-17 07:12:44 UTC RTC time: pią 2017-11-17 07:12:44 Time zone: Etc/UTC (UTC, +0000) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: no RTC in local TZ: no
Jak widać wszystkie godziny są takie same.
Po czym za kilka naście sekund:
timedatectl status Local time: pią 2017-11-17 06:22:29 UTC Universal time: pią 2017-11-17 06:22:29 UTC RTC time: pią 2017-11-17 06:22:29 Time zone: Etc/UTC (UTC, +0000) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: yes RTC in local TZ: no
Ostatnio edytowany przez oli (2017-11-17 07:23:34)
Offline
Działa.
Musiałem odhaszować i zmodyfikować dwie linijki w /etc/systemd/timesyncd.conf oraz wpisać inne adresy serwerów ntp (spisałem z mojego mikrotika)
[Time] NTP=UTC FallbackNTP=91.232.160.1 91.212.242.20
teraz wygląda to tak:
Local time: pią 2017-11-17 07:49:53 UTC Universal time: pią 2017-11-17 07:49:53 UTC RTC time: pią 2017-11-17 07:49:53 Time zone: Etc/UTC (UTC, +0000) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: no RTC in local TZ: no
Jak widać teraz systemd-timesyncd.service active jest nie podniesiony. Czy ma to tak wyglądać to nie wiem ale ważne że mam wszędzie na systemach i w biosie ten sam czas.
Offline
Teoretycznie powinieneś mieć inny czas w biosie (UTC), a w systemie skorygowany do czasu lokalnego (Time zone: Europe/Warsaw (CET, +0100)).
I tak samo ustawione w Windowsie.
Ale to co masz teraz może być, skoro działa zgodnie z twoim zamierzeniem.
Po prostu ustawiłeś błędną strefę czasową — Time zone: Etc/UTC (UTC, +0000)
Offline
Jeśli ustawię strefę prawidłową to mam o godzinę do przodu przez cały czas.
timedatectl status Local time: pią 2017-11-17 12:50:17 CET Universal time: pią 2017-11-17 11:50:17 UTC RTC time: pią 2017-11-17 11:50:17 Time zone: Europe/Warsaw (CET, +0100) System clock synchronized: yes systemd-timesyncd.service active: no RTC in local TZ: no
Więc muszę mieć czas lokalny taki sam jak czas UTC, żeby była prawidłowa godzina w Linux.
Offline
Przeczytaj jeszcze raz (najlepiej ze zrozumieniem ;) ) to co ja i morfik napisaliśmy.
Offline
Jeden wielki burdel. Mam jak mam i tak zostaje. Szkoda czasu.
Offline
oli napisał(-a):
Jeden wielki burdel. Mam jak mam i tak zostaje. Szkoda czasu.
Zainstaluj ntpdate i zrób jak napisałem.
Online
oli napisał(-a):
Jeden wielki burdel. Mam jak mam i tak zostaje. Szkoda czasu.
Wystarczyło ustawić w Windowsie RTC jako UTC.
Ewentualnie — wbrew standardom — w Linuksie RTC jako localtime.
Piszę to dla innych czytających w przyszłości — obecne „rozwiązanie” tego wątku nie ma żadnej wartości merytorycznej.
EOT
Offline
Co ma Windows do tematu? Po co miałbym ustawiać coś w windows jeśli chodziło mi tylko o Linuxa. Tylko restart linux i nic więcej. Nawet nie zaglądałem do windows.
Piszę to dla innych czytających w przyszłości — obecne „rozwiązanie” tego wątku nie ma nic wspólnego z windows.
Offline
Co ma Windows do tematu? Po co miałbym ustawiać coś w windows jeśli chodziło mi tylko o Linuxa. Tylko restart linux i nic więcej. Nawet nie zaglądałem do windows.
Ma.
Mając dwa systemy musisz ustawić aby oba szły wg tego samego standardu.
Można to ustawić w windows można w linuksie.
Jak kto woli.
https://wiki.archlinux.org/index.php/Time
Offline
Strony: 1