Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2017-03-16 20:22:36

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Mysz dla 'graczy' - warto?

Witam - jak w temacie, obecnie posiadam jakiegoś taniego Logitech'a M100 za 50 zł - prosta myszka ale wydaje się precyzyjna na tyle że spokojnie można napierdzielać z railguna w Q3 ale... ciekawi mnie czy jakieś myszy 'dla graczy' (Razer i tym podobne) są w czymkolwiek lepsze? Czy warto dawać 5x tyle czy to 'pic na wodę'?

Miał ktoś porównanie? Może coś polecić ? Nie wiem czy warto kasę wydawać...

Pozdrawiam.

Offline

 

#2  2017-03-16 20:38:28

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Ja od "zawsze" używam Logitecha M705 i starcza do wszystkiego.
Ma 4 podstawowe przyciski + wielofukcyjną rolkę - w niej 5 przycisk, przewijanie i dodatkowe przyciski prawo - lewo, przy przechyleniu rolki.
Do tego przełącznik trybu przewijania, płynny, albo skokowy.

Precyzja zadowalająca, bezprzewodowa, chodzi na akumulatorkach Ennelop - ładowanymi raz na chyba pół roku.

Tylko trwałość mikroswitchy Omron, ostatnio starczyły na 3,5 roku (nominalnie są na 5 mln kliknięć).

Wymiana na nowe, trwalsze, to zabawa precyzyjną lutownicą albo wizyta w serwisie, wzmocnione Omrony na 10 mln kliknięć na allegro chodzą poniżej 10 zł.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2017-03-16 20:46:35)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#3  2017-03-16 21:15:02

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

@Jacekalex:

To jest bezprzewodówka - z tych ja posiadam Logitech M185 który robi przy laptopie i też nie narzekam, ale mnie nie o takie coś chodzi, może uściślę:

1. Biorę pod uwagę tylko mychy przewodowe - to ma być do grania, przypominam więc lag ma być 0 ms niezależnie od tego ile sieci Wifi chodzi w pobliżu

2. Pytając o mysz 'dla gracza' chodzi mi bardziej o to czy poza ilością przycisków (których ja za cholerę nie jestem w stanie ogarnąć ponad standard 2 + rolka) czymś się to ustrojstwo różni jeżeli chodzi o wygodę grania? Np. czy myszy z możliwością dociążania faktycznie są warte dopłaty (mam taka rękę że zdarza mi się podnieść myszkę przy naciskaniu przycisku do strzału jak jest za lekka, stąd pomysł żeby kupić z możliwością dociążania i dostosować wagę) - czy też to wszystko pic reklamowy? Stawiam że tak ale potrzebuję potwierdzenia :)

Pozdrawiam.

Offline

 

#4  2017-03-16 21:31:14

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Akumulatorki w myszce są bardzo dobrym ciężarkiem, nie można tylko regulować masy myszki... xD

Input lagu w myszce nie zauważyłem, czego nie mogę powiedzieć o monitorze. :P

Kabla w myszce nie znoszę, bo myszka jest czasem mobilna, czasem idzie ze mną do roboty, czasem podpinam do tabletu...

Do grania nic więcej nie potrzebuję.

Czym to draństwo do grania się różni od zwykłej?
Ceną i wyglądem, to przede wszystkim.

Na rożne kompleksy małego... produkuje się super motory, super myszki, super rowery, itp.

Prawda jest taka, że przy dobrej jakości myszce taka do grania się za bardzo nie różni (nie puszę tu o A4 za 20 zł), zaryzykuje stwierdzenie, że myszka "do grania" to jest zwykła mysz dobrej jakości w bajeranckiej obudowie, ze szpanerską ceną. xD
Idealnie się wpisuje w linię produktów typu Iphone czy Porsche, czyli lekarstwem na brak poczucia własnej wartości.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2017-03-16 21:36:07)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#5  2017-03-16 21:55:08

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Jacekalex napisał(-a):

Prawda jest taka, że przy dobrej jakości myszce taka do grania się za bardzo nie różni (nie puszę tu o A4 za 20 zł), zaryzykuje stwierdzenie, że myszka "do grania" to jest zwykła mysz dobrej jakości w bajeranckiej obudowie, ze szpanerską ceną. xD
Idealnie się wpisuje w linię produktów typu Iphone czy Porsche, czyli lekarstwem na brak poczucia własnej wartości.

Pierdu pierdu, pierdu pierdu, jak zwykle. Miałem 2 a4techy po 3 dychy równo i obydwa wytrzymały 5 lat. Były lepsze od innych w tej cenie i od innych trochę droższych. W międzyczasie miałem jakieś modele innych firm "na chwilę", ale nie były zbytnio lepsze od a4techa.

@Huk
Aktualnie używam a4techa v8m. Tania, w mojej dłoni dość dobrze się trzyma. Co prawda, graczem nie jestem, ale w tych grach które aktualnie mam, sprawuję się trochę lepiej od zwykłych. Pod Linuksem nie ma z nią problemów. Co dobre to to, że ma możliwość zmiany dpi prawie że "w locie". Możesz sobie ustawić dodatkowo lewy klik x1, x2 albo x3, jak wolisz i za to odpowiadają konkretnie 3 klawisze. Dodatkowo są 2 do dowolnego wykorzystania.

Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2017-03-16 21:56:58)

Offline

 

#6  2017-03-16 22:13:17

  morfik - Cenzor wirtualnego świata

morfik
Cenzor wirtualnego świata
Skąd: ze WSI
Zarejestrowany: 2011-09-15
Serwis

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Jak coś jest "dla gracza", to już wiadomo, że to zwykła mysz tyle, że trza za nią dać 2x drożej. xD

Offline

 

#7  2017-03-16 23:25:19

  lis6502 - Łowca lamerów

lis6502
Łowca lamerów
Skąd: Stalinogród
Zarejestrowany: 2008-12-04

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Myszy dla graczy charakteryzują się wieloprzyciskowością, możliwością zmiany czulości w biegu, zmienną masą.
Oczywiście pro gracza poznajmy po tym że na touchpadzie zrobi Cię na szaro w q3 xD. Niemniej miałem przyjemność obcować z http://www.komputronik.pl/product/302633/madcatz-r- … ;gclsrc=aw.ds i muszę powiedzieć że jak ktoś obinduje z głową te wszystkie klawisze to można wycisnąć z niej całkiem przyjemne granie ;)
Huk, ja w swoim q3config.cfg mam podpięte pod scrolla taki skrypt co zmniejsza/zwiększa fov i czułość myszy (robi za prymitywny, ale szybki zoom), a pod pozostałe klawisze railgun, latarę i coś jeszcze (dawno nie grałem). Także im więcej przycisków tym generalnie lepiej.

Offline

 

#8  2017-03-17 09:12:46

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Mnie nie ukrywam najbardziej interesuje to dociążanie - mam już jedną myszkę z dodatkowymi przyciskami i ni cholery nie potrafię się do nich przyzwyczaić :) (inna sprawa że to jest bardzo ciulowa radiówka ze sporym lagiem więc może to mnie zniechęca).

Jakby ktoś miał myche dociążaną to proszę o wypowiedź :)

Offline

 

#9  2017-03-17 10:25:31

  morfik - Cenzor wirtualnego świata

morfik
Cenzor wirtualnego świata
Skąd: ze WSI
Zarejestrowany: 2011-09-15
Serwis

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Ja miałem zwykła myszę za 15 zł (miała 8 przycisków), a w UT i AoT nie miałem sobie równych. Także mysz dla gracza, jest raczej jak wygrzewanie kabli by poprawić jakość dźwięku w głośnikach. xD

Offline

 

#10  2017-03-17 12:42:25

  numer_inaczej - Użytkownik

numer_inaczej
Użytkownik
Zarejestrowany: 2014-08-15

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Niektóre z myszek dla graczy posiadają klawisze o znacznie mniejszym skoku od "multimedialnych", co przyspiesza strzelanie, jak i ciężarki do regulacji masy gryzonia.
Ponadto posiadają zazwyczaj większą powierzchnię ślizgaczy.
Myszka gamingowa bez odpowiedniej podładki to nieporozumienie.

Mam myszkę Asus Echelon, która nie działa płynnie pod linuksem - na evdev występują lagi.
Kupiłem za to nowe ślizgacze od jakiejś markowej, których kształt pasował do Logitecha, przykleiłem i jest OK,
przy czym nadal używam podkładki Asus Echelon. Różnica tych dwu gryzoni dotyczy podczas użytkowania
głównie skoku klawiszy.

Co do dociążenia myszki - z praktycznego punktu widzenia to wsuwasz taką szufladkę w myszkę, do której wkładasz dostarczeno z myszką ciężarki o różnej gramaturze, tyle na ile wygodnie Ci się pracuje.

Ostatnio edytowany przez numer_inaczej (2017-03-17 16:41:18)

Offline

 

#11  2017-03-17 19:30:43

  neo86 - Lubię marudzić

neo86
Lubię marudzić
Skąd: California
Zarejestrowany: 2014-06-29

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

morfik napisał(-a):

Jak coś jest "dla gracza", to już wiadomo, że to zwykła mysz tyle, że trza za nią dać 2x drożej. xD

Bzdura. Prawdziwe myszki dla tych jak to mówicie "graczy" to zwykle zaczynają się od czułości około 5000 dpi. Mimo, że graczem nie jestem to sprawiłem sobie taką i powiem Wam, że jest ona przydatna do innych rzezy. jak np. bardzo precyzyjne zaznaczanie fragmentów filmu lub audio w edytorach audio-wideo co w przypadku takiej pospolitej myszki "pseudo gamingowej" przy 2000 dpi bywa czasem bardziej kłopotliwe jeśli sprawa się tyczy o setne części sekundy. No i nie używam w ogóle od kilku lat bezprzewodowych bo przy mojej pracy to by po godzinie wysiadła (bardzo często smyram myszkę). Preferuję tylko na kablu myszki. Jeszcze nie spotkałem się z takimi które by na jednym naładowaniu przetrwały dłużej jak godzinę/półtorej. A ja mam taki charakter pracy, ze przez 7h nie mogę sobie pozwolić na zabawę w wymianę akku w trakcie pracy bo podczas wymiany 5-6 klientów bym potracił.

Ostatnio edytowany przez neo86 (2017-03-17 19:36:42)

Offline

 

#12  2017-03-18 00:09:15

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Zgodzę się z marudą, dla samego DPI warto.

Z myszek dla graczy miałem do tej pory Razer Diamondback w której po 4,5 roku szlag trafił sensor i od 4 lat mam Logitecha G400 rewizja 2.

Co do Logitecha na plus duże ślizgi, dobrze leży w dłoni i wiele przycisków z których nie korzystam. Minusy materiały (trochę się ściera i tania w dotyku), waga (za lekka i brak możliwości regulacji wagi) i wyjście kabla z obudowy myszki - niektórym pękały (mnie to na razie ominęło).
Ja gram głównie w Mass Effect, a do reszty używam padów.

Co do MadCatz'a trzeba się pilnować bo kilka razy ich produkty były dostępne na ibood'zie, a tam lądują jak wiadomo zapasy magazynowe.

@Morfik

Jedyna rzecz jaką mi się udało kupić <50 zł nadające się do grania to była klawira (cena z 2013)

http://raidsonic.de/products/input_devices/keyboard … enblattEN.pdf

Ostatnio edytowany przez ciastek1981 (2017-03-18 12:09:30)


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#13  2017-03-18 18:33:38

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Dzisiaj pochodziłem sobie po Media i polukałem na to co tam mieli - w tym kilka Razerów za 250 - 400 zł... wagowo żadna myszka tyłka nie urywała - czytaj, waga podobna do mojego Logitech'a M100 za 50 zł :P ślizgały się też jak cholera...

W sumie jakaś jedna mycha (nie pamiętam producenta niestety) wydawała się nieco cięższa... Jedyna różnica jaką dostrzegłem to że faktycznie w droższych jest od cholery przycisków, chociaż to:

https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/teIktkpTURBXy8 … J2TBc0DIM0Bwg

To już chyba przesada... szczerze chyba sobie odpuszczę, może jak mój M100 wyzionie ducha to będę myślał ponownie :)

Offline

 

#14  2017-03-18 20:58:42

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Kup sobie a4techa i będzie ok XD

Offline

 

#15  2017-03-18 22:02:33

  arecki - Użytkownik

arecki
Użytkownik
Skąd: 44 Bronson Lane Hensonville
Zarejestrowany: 2016-03-03

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Dla mnie A4tech również jest ok, ma najlepszy stosunek ceny do możliwości.

Offline

 

#16  2017-03-18 22:12:54

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

arecki napisał(-a):

Dla mnie A4tech również jest ok, ma najlepszy stosunek ceny do możliwości.

U mnie w robocie tanie A4 - takie kolo 20-30 zeta chodzą zazwyczaj ze dwa lata.
A4 ma też troszkę lepszych i droższych modeli, która są troszkę trwalsze.

Logitechy u mnie chodzą zazwyczaj około 4 latka.


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#17  2017-03-19 01:54:07

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Co prawda bez ciężarków, ale zastanowiłbym się nad Dream Machines ze względu na mikroprzełączniki Omron'a do 20 mln kliknięć oraz sensory Pixart PMW3310DH, PixArt PWM3360 i akceptowalną cenę 140 - 200 zł.

Ktoś miał to w ręce?


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#18  2017-03-19 09:47:21

  morfik - Cenzor wirtualnego świata

morfik
Cenzor wirtualnego świata
Skąd: ze WSI
Zarejestrowany: 2011-09-15
Serwis

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

A po co wam te ciężkie myszy? Czy wasze dłonie położone na tych myszach dostatecznie ich nie dociskają do podłoża, czy też kalibracja ruchów wam nie działa? xD

Naprawdę czujecie jakąś różnicę powyżej 1K DPI? Tyle ma moja stara a4tech, którą kupiłem z 5 lat temu. Wprawdzie zeszły już wszystkie nadruki, a LPM i PPM się wytarł tak, że widać goły plastik ale mysz w dalszym ciągu funkcjonuje. xD Miałem w sumie 3 takie modele i ten będzie ostatni, bo coś A4tech nie dba o jakość swoich produktów (chodzi o to mocne ścieranie). Dla porównania, mam klawiaturę Logitech już ponad 10 lat (dokładnie nie pamiętam xD) gwarancję dawali na 5 lat i żadne literki przez ten czas z przycisków nie poschodziły, ani nic się nie wytarło. Od czasu do czasu muszę tylko powyciągać przyciski i odkurzyć to co tam w środku jest, bo czasem przyciski ciężej zaczynają chodzić. xD

Offline

 

#19  2017-03-19 10:52:40

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

@morfik:

Jeżeli chodzi o DPI to to ja nie odczuwam różnicy per se - ale na tych droższych gryzoniach masz przełącznik DPI w czasie rzeczywistym (mam jedną taka myszę), w grach to się raczej nie przyda ale jakbyś musiał baaaaaaaaaardzo precyzyjnie coś edytować - np w Gimp, to zwiększenie DPI (spowolnienie kursora) może pomóc. Mnie póki co mój M100 bez żadnych pierdół styka.

Natomiast jeżeli chodzi o obciążenie to pytam o to bo mam tendencję do lekkiego przesuwania myszy podczas naciskania lewego przycisku - cholera mnie bierze jak mam namierzonego bota w Q3 a podczas strzału z railguna ruszam myszą o te 0.2 cm i strzelam obok :P - dlatego jakby dociążyć to może by pomogło... może - nie miałem sprzętu więc nie wiem realnie, stąd ten temat :)

Na razie mam nadzieję że M100 trochę pożyje... chociaż już jedną wykończyłem :( (te cholerne mikroprzełączniki - lewy przycisk się wyrobił tak że przerywa podczas trzymania - grać się da, ale pracować już nie :/ )

Offline

 

#20  2017-03-19 11:07:17

  ciastek1981 - Użytkownik

ciastek1981
Użytkownik
Zarejestrowany: 2016-06-19

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

@Morfik

Ja często robię notatki i schematy w Xournal czy OneNote. Mam dość ciężką łapę, a moja G400 ślizga się, aż nadto i często muszę jakieś pierdółki poprawiać, albo ścierać i rysować od nowa. Tabletem nie zawsze mi się chce robić bo mam landarę.

Co do Dream Machines to azjatycki katalog z przedziału 40-50$ znalazłem podobne np. Nixeus Revel.

Co do sensorów http://www.test-gear.pl/informacje-o-sensorach/

                       http://www.test-gear.pl/sensor/

Edyta: Zamiast DM w których są problemy z jakością warto zakręcić się obok Logitech'a G203 / G102 (wersja azjatycka) ~150 zł.

Ostatnio edytowany przez ciastek1981 (2017-03-19 14:32:19)


Debian - there is no substitute!

Offline

 

#21  2017-03-19 19:22:09

  neo86 - Lubię marudzić

neo86
Lubię marudzić
Skąd: California
Zarejestrowany: 2014-06-29

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Huk napisał(-a):

cholera mnie bierze jak mam namierzonego bota w Q3 a podczas strzału z railguna ruszam myszą o te 0.2 cm i strzelam obok :P - dlatego jakby dociążyć to może by pomogło...

Polecam Ci to poczytać: LINK

A tak na serio to nie dociążenie a właśnie ta czułość DPI... Widocznie masz za małą.

Offline

 

#22  2017-03-19 23:59:58

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

@neo86:

To nie chodzi o DPI tylko o to że lubię w siebie wlewać hektolitry kofeiny pod różną postacią :P potem faktycznie zaczynają łapy drżeć - nie zawsze tak jest, zależy od dnia, ilości kaw, herbat, coli i cholera wie czego jeszcze z kofeiną + od poziomu stresu - cięższa myszka mogła by tutaj mimo wszystko pomóc (M100 jest precyzyjna, ale budżetowa - jak mój RX250 miał w środku aluminiowy obciążnik, tak M100 nie ma nic takiego - przez co waga -100 g i jest bardziej podatna na wszelkie 'tiki' ręki).

Offline

 

#23  2017-03-20 00:24:17

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Huk napisał(-a):

@neo86:
... - jak mój RX250 miał w środku aluminiowy obciążnik, tak M100 nie ma nic takiego - przez co waga -100 g i jest bardziej podatna na wszelkie 'tiki' ręki).

Moja M705 waży z akumulatorkami dokładnie 139 gram.
Tak twierdzi waga kuchenna. ;)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2017-03-20 00:24:41)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#24  2017-03-20 13:38:35

  neo86 - Lubię marudzić

neo86
Lubię marudzić
Skąd: California
Zarejestrowany: 2014-06-29

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

Huk napisał(-a):

lubię w siebie wlewać hektolitry kofeiny pod różną postacią :P potem faktycznie zaczynają łapy drżeć - nie zawsze tak jest, zależy od dnia, ilości kaw, herbat, coli i cholera wie czego jeszcze z kofeiną + od poziomu stresu (...)

Bardzo proszę zadbaj o siebie!

Podałeś wspaniały przepis na:
- Arytmię Serca
- Zawał Serca
- Udar Krwotoczny
Zastanów się!

Proponuję przejdź na Yerba Mate i myszkę z 5000 DPI. Też mnie telepie ale to raczej ze zmęczenia (praca przy komputerze po 7-8h dziennie + opieka nad chorymi w rodzinie). Myszka z DPI 5000 załatwia sprawę. Marka nie ważne jaka byle by było te (prawdziwe a nie Chińskie) przynajmniej 5000 DPI i po problemie. Dociążenie kij Ci da jak telepie na boki.

Ostatnio edytowany przez neo86 (2017-03-20 13:42:14)

Offline

 

#25  2017-03-20 18:03:20

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Mysz dla 'graczy' - warto?

@neo86:

You can live to be a hundred if you give up all the things that make you want to live to be a hundred.
Woody Allen

Innymi słowy, nie mam zamiaru odmawiać sobie kawy bo co to za życie :) Besides:

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/83/f2/4b/83f24bf272416a93586b1b622762987b.jpg

I don't think so :P

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Możesz wyłączyć AdBlock — tu nie ma reklam ;-)