Forum Debian Users Gang

Za bardzo skróciłeś partycję i teraz superblock tego ntfs się pluje. Musisz to pewnie rozciągnąć ręcznie.

Ostatnio edytowany przez morfik (2016-04-04 20:07:57)

No rozciągnij na max ile się da póki co, najwyżej część partycji będzie niewykorzystana ale superblock przestanie się rzucać.

Ostatnio edytowany przez morfik (2016-04-04 20:58:53)

Dane pewnie, że można ale to od systemu plików zależy czy ci to odczyta, a ten ma uszkodzony superblock, a bez niego system plików jest do wyrzucenia. xD A jak poprawisz na siłę superblock, to pewne jest, że dane w tym systemie plików stracisz, raczej nie wszystkie ale na pewno jakieś polecą.

Rzuć sobie okiem na ten wątek: https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=26018 . Mi się dysk skurczył sam z siebie i lekko wyczyścił mi zaszyfrowane partycje. Dało radę wszystko przywrócić ale to na ext4. Na ntfs to ja się nie znam za bardzo.

Ostatnio edytowany przez morfik (2016-04-05 18:52:52)

Utworzyłem sobie na drugim dysku partycje (/dev/sdb2) trochę większą od tej uszkodzonej (/dev/sda3), też NTFS i zrobiłem tak:

sudo dd if=/dev/sda3 of=/dev/sdb2

Częściowo się udało, większość plików się skopiowała, ale nie wszystkie. Na razie zauważyłem tylko brak jednego folderu z filmami ściąganymi z torrentów, więc w sumie strata jest tylko w postaci czasu który będę musiał poświęcić żeby znowu pościągać te filmy. Na razie nie ruszam tej uszkodzonej partycji, może się jeszcze znajdzie ktoś kto zna sposób na odzyskanie wszystkiego, a jak nie to pełne czyszczenie tamtego dysku i od nowa stawianie Windowsa (bo na nim oprócz partycji na dane miałem też Windowsa, ale jego i tak planuję reinstalować, więc mi nie szkoda). A póki co pliki które się udało przywrócić bezpieczne na drugim dysku, tym z Linuxem.

Ostatnio edytowany przez ghost25 (2016-04-05 20:45:02)

Bodzio poczytaj sobie tu jeżeli o piractwo chodzi https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=247419#p247419

morfik w tamtym wątku jakoś byłeś bardzo pewny siebie

Ja dalej jestem pewny siebie. xD Ale to nie znaczy, że przez moją pewność siebie ty będziesz zaraz pewny siebie. xD Ja się wybronię ale to ja, bo ja inaczej postrzegam rzeczywistość, zwłaszcza tę wirtualną. xD

Ostatnio edytowany przez morfik (2016-04-06 23:15:09)

Bodzio napisał(-a):

ghost25 napisał(-a):

Bodzio poczytaj sobie tu jeżeli o piractwo chodzi https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=247419#p247419

Przypuszczam, że opierasz się na precedensie, że jak rząd łamie prawo, to każdemu wolno ? :P
Ja tylko z dobrego serca, paczek wysyłał nie będę.

Polskie prawo jest takie pojemne, że wszyscy je łamiemy, w każdej chwili.

Np nie ma w prawie przepisu, który zezwala, abym skorzystał z kibla.
Czy w takim razie korzystając z kibla łamię prawo?
Teoretycznie nie, ale w "niezawisłych sądach" już nie takie rzeczy  się zdarzały, żeby wspomnieć kilka co ciekawszych przypadków, szeroko komentowanych w mediach.
Pomijam takie sprawy, o których zawsze panowała grobowa cisza, jak np o tym, że warszawskie przedstawicielstwo Mossac-Fonseca obsługiwało rzekomo "4 klientów".

Z resztą o obecnych utarczkach na szczytach władzy to już Mikołaj Rej pisał:

Ksiądz pana wini, pan księdza,
A nam prostym zewsząd nędza,

Sznurek:
http://www.lektury.one.pl/Krotka-Rozprawa/i/01.php

Ciekawe, skąd Mikołaj Rej wiedział, że będzie w Polsce taka awantura.... xD

Pozdro

Jacekalex napisał(-a):

Polskie prawo jest takie pojemne, że wszyscy je łamiemy, w każdej chwili.

Nie pojemne, tylko napisane niechlujnie, niespójnie, bez rzetelnych analiz, często pod potrzebę chwili i pod publikę. Władza ustawodawcza zamiast stawiać na jakość stawia na ilość i efekty widać, a dotyka to zwykłych obywateli.

Jacekalex napisał(-a):

Np nie ma w prawie przepisu, który zezwala, abym skorzystał z kibla.
Czy w takim razie korzystając z kibla łamię prawo?

Nie. Obywatel może robić wszystko to, czego prawo nie zabrania. Natomiast organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Problem jest tylko jeden: skąd obywatel może wiedzieć, że prawo czegoś nie zabrania, jak opisane jest to w tysiącach aktów prawnych i co roku dodaje się setki nowych.

Jeśli taki morfik by ci zrobił nalot, to masz #@$@@#! xD

W skrócie, da radę się wybronić. xD Upierdliwe jest to, że zabierają praktycznie cały sprzęt informatyczny ale coś już słyszałem o ukróceniu tego typu zachowań.

Bodzio napisał(-a):

morfik napisał(-a):

W skrócie, da radę się wybronić. xD Upierdliwe jest to, że zabierają praktycznie cały sprzęt informatyczny ale coś już słyszałem o ukróceniu tego typu zachowań.

Nowa władza wszystko bierze.

Oj i znowu polityka, czy ten wątek też zostanie zamknięty?