Forum Debian Users Gang

W lipcu znalazłem komputer na śmietniku. Jak się okazało, grafika była spieprzona. Oddałem większość kumplowi. Sobie zostawiłem stację dyskietek i sprawny zasilacz, który służy mi jako zasilacz do dysków i napędów.

Raz w roku jest wywóz u mnie elektrośmieci, wyrzucam tylko to co już do niczego nie mogę wykorzystać. Stare komputery, naprawiam jeśli koszta części są rozsądne i np oddajemy komuś kto potrzebuje komputera, a nie może sobie pozwolić. Ostatnio potrzebowałem mały serwer, słaby by GNU/Linux postawić nadał się stary złom. Uszkodzone karty/płyty staram się naprawić, w starszych jest to fajne że elementy elektroniczne są powszechnie dostępne za grosze. Stare procki, na pamiątkę, czasem z tego coś artystycznego stworzę :E

Z sprzętu który jest nieopłacalny w naprawie, odzyskuje elementy elektroniczne, czasem dobrze można sprzedać. Ostatnio wpadło mi kilka płyt laptopowych uszkodzonych. Naprawa mijała się z celem, bo miałem same płyty, ale gratów by poskładać to i sprawdzić po naprawie nie miałem i nie chciałem inwestować. Po wylutowaniu elementów, sprzedałem całość :)

@neo86
Tylko ze z jednym kompem mam szczególne wspomnienia. Jako 4-latek poprosiłem tatę żeby mi objaśnił do czego służą "te wsystkie kabelki" i jak je podłączyć. Potem cały dzień podłączałem i odłączałem zasilacz, dyski,  itd itp. Jak się udało, mówiłem "No hepita! No ocywiscie ze działa!"

Do dzisiaj nie wiem co miałem na myśli mówiąc "Hepita" i jakim cudem ogarnąłem w wieku 4 lat te wszystkie kable. Ale mam na kompie śliczne nagranie :)

/jak łatwo się domyślić,  mój nick wziął się właśnie od tego wydarzenia ;)

morfik amd k6-2 może być?

@Up
Gratuluję, jest starsza od mojej HP LJ1300 (która niedługo też będzie pełnoletnia).
;)

morfik napisał(-a):

A sprawny?

Działa. Całe 192 MB ramu do niego było.

Pewnie SIMM.

neo86 napisał(-a):

Ma ktoś starszy?

Leżeć u mnie ze stycznia 1988
http://pl.wikipedia.org/wiki/Atari_ST

OT

ilin napisał(-a):

neo86 napisał(-a):

Ma ktoś starszy?

Leżeć u mnie ze stycznia 1988
http://pl.wikipedia.org/wiki/Atari_ST

To były piękne czasy... Miałem 1040ST a kolega Mega ST.
Jaki ja stary kuźwa już jestem :)

Ostatnio edytowany przez BlackEvo (2014-12-03 20:59:45)

Pavlo950 napisał(-a):

W lipcu znalazłem komputer na śmietniku. Jak się okazało, grafika była spieprzona. Oddałem większość kumplowi. Sobie zostawiłem stację dyskietek i sprawny zasilacz, który służy mi jako zasilacz do dysków i napędów.

Zacytowano Cię tutaj: http://gadzetomania.pl/58048,smietnik-komputery Brawo! :)

a w komentarzach:

Marian Paździoch syn Józefa z Gadżetomanii napisał(-a):

Co z tego, że taki komputer będzie sprawny jak to 10 czy 15 letni złom. Po co komu taki szrot, który ma jeszcze napęd obsługujący dyskietki? Taki komputer dzisiaj nie nadaje się do korzystania z internetu nie mówiąc o czymś co wymaga mocy obliczeniowej jak gry, praca z grafiką, czy odtwarzanie wideo wysokiej rozdzielczości.

Jakoś nikogo nie dziwi fakt, że nikt już nie jeździ 20 letnim Oplem Kadetem tylko oddaje go na złom. Natomiast są zdziwieni, że ktoś wyrzucił stary komputer, w którym nie działa karta graficzna?

A ktoś kto mówi, że "zasilacz, który przydał się do dysków i napędów" nie ma zielonego o komputerach.

WoW... Pavlo950 masz hejtera z gadżetomanii :D

Ostatnio edytowany przez neo86 (2015-11-21 11:42:10)

Odpady elektroniczne to chyba największe źródło zanieczyszczeń różnymi pierwiastkami ciężkimi, nie wolno ich wyrzucać do normalnego śmietnika a w Polsce za to jest kara chyba 5000PLN. Ja swoje niedziałające wcześniej zbierałem aż się opłacało z nimi jechać i wywoziłem do zakładu utylizacji a teraz są punkty zbiórki tego typu śmieci więc sprawa jest o wiele łatwiejsza. Działające oddaję młodszym ale coraz częściej nie chcą już bo za słabe. No jak już nie chcą Radeona HD5780 albo E8400 to coś jest nie tak. Naprawdę stare "zabytkowe" podzespoły trzymam choć nie wiem po co. Tak chyba tylko z sentymentu.