Forum Debian Users Gang

Samsung solid

Samsung Solid to dobry wybór gdy cenisz sobie (jak ja) wytrzymałość i 3 tygodnie na jednym ładowaniu. Nie testowałem jednak jak jest w nim z instalacją i obsługą aplikacji J2ME, ale z tego co pamiętam na Samsungach zawsze było to problematyczne. Dodatkowo Solid ma śmieszne ilości pamięci.

Najcieplej wspominam Sony Ericssony pod tym kątem, szczególnie K550i, K750i, K770i i K800i które były pojemne, programy J2ME instalowało się banalnie (ot wrzuć do pamięci telefonu / na kartę M2 -> wejdź do lokalizacji w komórkowym menedżeże plików -> najedź na plik.jar i wybierz instaluj)

Ostatnio edytowany przez enether (2015-08-07 21:13:43)

Jacekalex napisał(-a):

Potrzeba mi jakiegoś telefonu, który obsługiwałby J2ME (java). Mam kilka aplikacji, które są bardzo przydatne, a przecież nie ma Androidów z normalną klawiaturą. Co możecie polecić?

A klawiatura ekranowa na ekranie dotykowym jest nienormalna?

Pytam, bo  w Androfonie  system operacyjny możesz zmienić na inny,
a w jakimś fonie bez możliwości zmiany softu masz zawsze ruską ruletkę, będzie działało, albo nie  będzie. :DDD

Jeśli chcesz mieć upaćkany ekran od smaru kurzu i opiłek i w dodatku kiepską baterię to proszę bardzo, Twoja sprawa. Ja nie zamierzam kupować telefonu powyżej 500 zł, który będzie upaćkany i w dodatku po upadku się rozwali.

enether napisał(-a):

Samsung Solid to dobry wybór gdy cenisz sobie (jak ja) wytrzymałość i 3 tygodnie na jednym ładowaniu. Nie testowałem jednak jak jest w nim z instalacją i obsługą aplikacji J2ME, ale z tego co pamiętam na Samsungach zawsze było to problematyczne. Dodatkowo Solid ma śmieszne ilości pamięci.

Najcieplej wspominam Sony Ericssony pod tym kątem, szczególnie K550i, K750i, K770i i K800i które były pojemne, programy J2ME instalowało się banalnie (ot wrzuć do pamięci telefonu / na kartę M2 -> wejdź do lokalizacji w komórkowym menedżeże plików -> najedź na plik.jar i wybierz instaluj)

Obecnie korzystam z Sony Ericssona, ale zaczyna się "kaszanić", dlatego pytam o dobry klasyczny fon. Dotykowca jeszcze nie naprawiłem, w dodatku są średnio wygodne i średnio modularne. Jak ktoś zmieniał cokolwiek w Sony Ericssonach, to wie o czym mówię. Kiedyś z trzech rozwalonych złożyłem jeden dobry i używałem, póki płytka główna nie poszła. Jaki jest numer modelu tego Samsunga?

BlackEvo napisał(-a):

Android + Qwerty:

http://cdn03.androidauthority.net/wp-content/upload … C-Cha-Cha.jpg

Jeśli ma to być telefon do rozmów, smsów i w zasadzie z baterią na tydzień czasu to jakaś E72 w dobrym stanie i będziesz pan zadowolony.

Wolałbym jednak klasyczną nawigację (jakieś strzałki, albo coś) i normalną klawiaturę. A używek wolałbym uniknąć.

Jeśli chcesz mieć upaćkany ekran od smaru kurzu i opiłek i w dodatku kiepską baterię to proszę bardzo, Twoja sprawa. Ja nie zamierzam kupować telefonu powyżej 500 zł, który będzie upaćkany i w dodatku po upadku się rozwali.

Klawiatura się nie packa smarem, kurzem i opiłkami?

Jest parę wzmocnionych i pancernych Smartfonów, z tych wzmocnionych Samsung Xcover (można dostać starsze wersji poniżej 500 nawet, nowy Xcover III to wydatek około 700 - 800), są pancerne modele Casio, Cat czy Panansonic, ale przeważnie duuużżżoooo droższe.

Poza tym o smarze i opiłkach napisałeś dopiero w odpowiedzi na mój komentarz, wiec nie masz się co indyczyć.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-07 23:13:20)

Poszukaj opinii na necie, Cat smartfon widziałem kiedyś bardzo solidny,
za to  telefon zwykły Cat wygląda bardziej, jak zabawka dla dzieci, leży w pobliskim markecie.

Na forach budowlańców, elektryków i mechaników, czy np na elektrodzie powinieneś trafić jakieś lepsze informacje o tych telefonach.
Np tutaj:
http://poszukaj.elektroda.pl/szukaj,wytrzyma%C5%82y-telefon-wodo.html
Przy czym żadnego fona nie udało mi się z Giewontu spuścić do doliny Strążyskiej, także nie mam doświadczenia w takich gratach.

Poza tym pojęcie "wart swojej ceny" jest pojęciem subiektywnym, a cena sklepowa jest problemem sprzedawcy - z ceną rynkową często nie ma zbyt wiele wspólnego.

Np zupełnie Ci nieodpowiadający LG Spirit LTE na Allegro można sprzedać za 420 - 500 - w porywach  do  600, a sklepach chcą za niego od 639 do 900.

PS:
Jak w jednym salonie zapytałem, jaki smartfon może czasami  chwilowo zastąpić krążek do hokeja :D, to laskom z obsługi mało oczy nie wyszły z orbit. :DDD

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-08-08 01:05:10)

2127

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:21:55)

2129

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:21:58)

Pavlo950 napisał(-a):

Pamiętam jak kiedyś (jak do technikum jeszcze chodziłem) poszedłem do chłodni, żeby trochę grosze zarobić. Telefon (zwykły Sony Ericsson) padł po 2 - 3 godzinach. Po pierwsze, zimno. Po drugie, szukał cały czas zasięgu (przed budynkiem był pełny). Potem już tryb samolotowy włączałem i przestał nagle "siadać".

Akumulatory w niskich temperaturach działają trochę inaczej. Dłużej pokazują wyższy poziom naładowania niż w rzeczywistości by potem nagle oznajmić, że jest już rozładowany.
Dlatego na przykład w niektórym sprzęcie ratowniczym, używanym przy niskich temperaturach stosuje się standardowe baterie.