Forum Debian Users Gang

Problem jest taki, że po samym upgrade nie mogłęm uruchomić środowiska graficznego. Coś tam pogrzebałem pousówałem fglrx i w końcu udało mi się to jakoś uruchomić.
Problemy (które zuważyłem):
nie mogę zmienić tapety - > jeśli wejdę w podgląd (górny lewy róg) to wtedy tejst właściwa tapeta
raz zdarzyło mi się, zobacze jak będzie dalej, że znikną obraz, potem się pojawił potem znikną itd pojawiły się jakieś krzaki i nie można było na tym działać. Podobnie działo się na wheezy po ostatnim update(do tego wieszał się komputer, a krzaki pojawiały się nawet na ekranie gdzie wchodzi się do BIOS), przez to zdecydowałem się na upgrade

Ostatnio edytowany przez snekkar (2015-05-18 21:31:01)

Kiedy ja na prawde nie jestem w stanie CI powiedziec co dokładnie zrobiłem.
Po upgrade uruchomiłem jeszcze raz komputer i już wtedy gdm nie startował.
Dokończyłem upgrade w trybie tekstowym (bo wcześniej miałem jakieś błedy)
Kilka razy próbowałem zainstalować fglrx-driver, ale potem doczytałem, że on jest tylko dla hd 5xxx i wyżej.
Potem próbowałem zainstalować fglrx-legacy-driver ale zauważyłem, że nie jest wspierany w Jessie, więc próbowałem go zainstalować wheezy-backports, ale nie udało mi się go zainstalować bo nie miałem spełnionych zależności. Jedną zależność zainstalowałem ręcznie, apóźniej ją odinstalowałem.
Usunąłem plik Xorg.conf i próbowałem stworzyć nowy Xorg -configure, ale miałem segmentation fault.
Uruchomiłem gdm3, ale nie mogłem się zalogować, uruchomiłem komputer jeszcze raz i udało mi się zalogować.
Mniej więcej tak wyglądała moja walka po upgrade

A problemy aktualne, to właśnie to że pulpit jest szary, a nie z tą tapętą którą ustawiłem.

Konfiguracja Xorga i sam plik xorg.conf jest niepotrzebny.

Sprawdź inny menedżer logowania i inne środowisko graficzne czy tam są takie same problemy.

Ewentualnie jakieś LiveCD bo może to jakiś problem ze sprzętem.

Możliwe, moja poprzednia tak robiła. Pod koniec jedynie bez akceleracji graficznej dawało się używać systemu.