Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
To to chyba będzie dobre
Zaakceptować rozwiązanie? [Y/n/q/?] n Następujące działania rozwiążą problemy z zależnościami: Aktualizacja następujących pakietów: 1) libglib2.0-bin [2.36.4-1 (now, testing) -> 2.40.0-3 (testing)] 2) libnm-gtk-common [0.9.8.4-1 (now, testing) -> 0.9.10.0-2 (testing)] 3) libnm-gtk0 [0.9.8.4-1 (now, testing) -> 0.9.10.0-2 (testing)] 4) libtasn1-6 [3.4-3 (debian, now) -> 4.0-2 (testing)] 5) network-manager-gnome [0.9.8.4-1 (now, testing) -> 0.9.10.0-2 (testing)] 6) network-manager-pptp-gnome [0.9.8.4-1 (now, testing) -> 0.9.10.0-1 (testi Zaakceptować rozwiązanie? [Y/n/q/?]
Offline
To wygląda ok.
Offline
I tak kicha :( i utknęłam na tym
Zaakceptować rozwiązanie? [Y/n/q/?] y Następujące NOWE pakiety zostaną zainstalowane: libgnutls-deb0-28{a} libmbim-glib0{a} libmm-glib0{a} libndp0{a} libpam-systemd{a} libqmi-glib1{a} libqmi-proxy{a} libsystemd-journal0{a} systemd{a} Następujące pakiety zostaną USUNIĘTE: libgnome-bluetooth11{u} Następujące pakiety zostaną zaktualizowane: init-system-helpers libdbus-glib-1-2 libglib2.0-0 libglib2.0-bin libgmp10 libnm-glib4 libnm-gtk-common libnm-gtk0 libnm-util2 libtasn1-6 modemmanager network-manager network-manager-gnome network-manager-pptp network-manager-pptp-gnome ppp 16 pakietów aktualizowanych, 9 instalowanych, 1 do usunięcia i 1257 nieaktualizowanych. Do pobrania 8916 kB archiwów. Zajęte po rozpakowaniu: 14,9 MB. Kontynuować? [Y/n/?] y E: Nie można znaleźć źródła do pobrania wersji "204-5linuxmint1" pakietu "libsystemd-journal0:i386" E: Nie można znaleźć źródła do pobrania wersji "204-5linuxmint1" pakietu "libsystemd-journal0:i386" E: Błąd wewnętrzny: nie można utworzyć listy pakietów do pobrania kiki_mint@kiki ~/Pulpit $
Więc póki co wróciłam do pierwotnych repozytoriów i system pokazuje się jako aktualny i bez błędów.
Muszę pogodzić się z tym starszym jądrem :)
pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez figa (2014-07-25 22:10:09)
Offline
Pokaż wyniki:
aptitude update aptitude full-upgrade -s apt-cache policy
Offline
yossarian napisał(-a):
Pokaż wyniki:
Kod:
aptitude update aptitude full-upgraade -s apt-cache policy
2-ga komenda powinna być:
aptitude full-upgrade -s
literóweczka się wkradła ;]
Offline
Dzięki za czujność :)
Już poprawione.
Offline
A po co chcecie aktualizować jądro - coś nie działa na starym?
Offline
davidoski napisał(-a):
A po co chcecie aktualizować jądro - coś nie działa na starym?
A jaki widzisz sens w używaniu porzuconego jądra?
Offline
Skoro działa to ma sens.
Offline
A słyszałeś o czymś takim jak bezpieczeństwo?
Skoro jest dziurawe i pozbawione wsparcia, to sens ciężko w tym dostrzec.
Sam sobie używaj czego chcesz, ale nie musisz proponować tego innym.
Offline
Prędzej w drewnianej szopie cegła na głowę ci spadnie niż ktoś wykorzysta dziurę w tym jądrze do włamania na domowy komputer. Nie mówiąc już o tym, że oprócz jądra w tym systemie jest nieaktualnych i potencjalnie dziurawych więcej pakietów. Więc chcąc być konsekwentnym (i aby to działanie miało sens) musiałbyś cały system zmienić. Ale ja się nie znam - róbta co chceta.
Ostatnio edytowany przez davidoski (2014-07-26 20:17:26)
Offline
davidoski napisał(-a):
Prędzej w drewnianej szopie cegła na głowę ci spadnie niż ktoś wykorzysta dziurę w tym jądrze do włamania na domowy komputer.
Ryzyko zawsze lepiej ograniczać do minimum.
Nie mówiąc już o tym, że oprócz jądra w tym systemie jest nieaktualnych i potencjalnie dziurawych więcej pakietów.
Chyba w twoim :)
W na bieżąco aktualizowanym systemie ilość luk jest niewielka, a poprawki zazwyczaj pojawiają się bardzo szybko.
Więc chcąc być konsekwentnym (i aby to działanie miało sens) musiałbyś cały system zmienić. Ale ja się nie znam - róbta co chceta.
Nie zmienić, a aktualizować. Standardowa czynność zarówno w Linuksach i Windowsach.
Dlatego zapytałem o wyniki dotyczące repozytoriów i aktualizacji (#29).
EOT
Offline
:) na razie mam przymusową przerwę w sprawach komputerowych - goście :) wrócę jak odjadą :)
pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie
Offline
Tutaj się spytam bo też dotyczy virtualboxa.
Próbuję wczytać wirtualny dysk z jednego laptopa na drugi (oba z Mintem DE ) i dodać do virtualboxa bo na pierwszym laptopie przy aktualizacji Płatnika wywala mi się on a musi mi działać.
Tam więc pozostałam przy starej wersji płatnika a na drugim laptopie chciałam go zaktualizować jakby się dało.
Tak więc przekopiowałam ten plik .vdi , wczytałam jako nowy w virtualboxie, po drodze wskazałam ten plik i.... nie uruchamia się.
Nie mam pojęcia czemu .
Od razu przy uruchamianiu Virtualboxa pokazuje mi że jednego dysku nie będę mogła używać.
W logu na końcu jest to
00:00:42.718531 E1000#0 TX LEG descriptors: 0 00:00:42.718531 E1000#0 Received frames : 0 00:00:42.718531 E1000#0 Transmitted frames: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 1514: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 2962: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 4410: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 5858: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 7306: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 8754: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 16384: 0 00:00:42.718531 E1000#0 TX frames up to 32768: 0 00:00:42.718531 E1000#0 Larger TX frames : 0 00:00:42.718531 E1000#0 Max TX Delay : 0 00:00:42.753621 GIM: HyperV: Resetting MMIO2 regions and MSRs 00:00:42.758547 Changing the VM state from 'DESTROYING' to 'TERMINATED' 00:00:42.766530 Console: Machine state changed to 'PoweredOff' 00:00:43.474559 GUI: Passing request to close Runtime UI from machine-logic to UI session.
I nie wiem czy da się coś z tym zrobić .
System w laptopie jest 64 bit a windows vdi 32 bit ale to chyba nie powinno przeszkadzać bo mam tam stary xp też 32 bity i uruchamia się.
Virtualboxa zainstalowałam z repozytoriów.
I jeszcze to pokazuje konsola
arturo@arturo:~/Pulpit$ virtualbox Qt WARNING: inotify_add_watch("/home/arturo/.config/qt5ct") failed: "No such file or directory"
Jednak nie będę wczytywać już tego dysku bo na jeszcze jednym laptopie też Płatnik się wywala po aktualizacji i nie może wczytać bazy to dam sobie spokój .
Tak że dzięki i odpuszczam temat.
Ostatnio edytowany przez figa (2021-02-26 10:09:55)
Offline
figa napisał(-a):
Jednak nie będę wczytywać już tego dysku bo na jeszcze jednym laptopie też Płatnik się wywala po aktualizacji i nie może wczytać bazy to dam sobie spokój .
Na komputerze, na którym to działa (stara wersja) zrób kopię całego katalogu instalacji-windows (~/VirtualBox VMs/instalacja-windows) i możesz próbować robić aktualizację. Jak zepsujesz to podmienisz ponownie całą poprzednią instalację z kopii i będzie działać poprzednia wersja.
Porównaj instalacje i ustawienia virtualboksa na obydwu komputerach.
W katalogu ~/VirtualBox VMs/instalacja-windows powinny być pliki: windowsxp.vbox, windowsxp.vbox-prev, windowsxp.vdi
oraz katalogi: Logs i Snapshots (ich zawartość do przejrzenia logi)
Sprawdź konfigurację tzw. dodatków.
Offline
Sprawna metoda przenoszenia VMek
Menu Plik >> Eksportuj jako urządzenie wirtualne >> ...
Następnie:
Menu Plik >> Importuj urządzenie wirtualne >> …
Offline
Z tym, że takie rozwiązanie nie zawsze jest skuteczne.
Offline