Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
fervi napisał(-a):
@yossarian
Pendolino nie ma, ale kupują inne pociągi (tym razem Polskie), całkiem fajne
Kupują, testują i używają. Zupełnie tak jak Ty Waylanda i taki sam sens jest teraz jego testowania i używania :D
PKP Intercity kupiło pociągi od Alstomu w maju 2011 r. Koszt 20 pociągów to ok. 400 mln euro.
http://tech.money.pl/przemysl/artykul/pendolino-w-p … ,1474811.html
Offline
http://biznes.newsweek.pl/pesa-dostarczy-szybkie-po … 281013,1.html
Prędzej tego się doczekasz niż Pendolino :P
Fervi
Offline
Pierdolino już stoi na bocznicach i radośnie rdzewieje, a koszt, o którym ja czytałem, to 2,5 mld złotych za 26 pociągów, podobno cena jednego,
to 26 mln ojro.
Do tego pewnie dojdą koszty części zamiennych, których zapas musi mieć PKP do szybkich napraw, jakiejś infrastruktury do serwisowania, charakterystycznej i wymaganej do Pierdolino, i diabli wiedzą, czego jeszcze.
Po zakupie Pierdolino PKP InterCity jest praktycznie bankrutem,
i ciekawe, skąd wytrzaśnie kasę na dodatkowe pociągi PESY.
Przy okazji na większości tras jeszcze dłuuugggoo jedne i drugie będą szarżować z magiczną prędkością maks 60 km/h w lecie, a w zimie diabli wiedzą, bo Pierdolino jest podobno przystosowane maks do temp -20 (instrukcja), w praktyce wykrzaczały się już przy -15, a w zimie w Polsce temperatura spada czasem do -25 a nawet -30.
W dodatku, jak wiadomo:
blondi napisał(-a):
"Sorry, mamy taki klimat"
PESA przynajmniej ma praktykę w pociągach i tramwajach jeżdżących przy -35 stopni, dlatego przy przetargu na tramwaje w St.Petersburgu i Moskwie była jedynym oferentem. :D
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-04-06 23:24:38)
Offline
644
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:49:18)
Offline
[offtop] hehe post Jacekalex o pierdolino mnie rozj...ał...
jak nic oftop miesiąca +1000... [/offtop]
Offline
Gadali o Pierdolino, to było o pierdolino, offtop się zaczął spory kawał wcześniej, mam przy okazji nadzieję, że po moim poście zacznie trochę przygasać w związku z uroczystym wyczerpaniem tematu. xD
Jak ktoś, np Fervi ma jakieś wątpliwości, to tu jest SuperDowód od SuperStacji, tuby propagandowej "fasholi":
http://www.youtube.com/watch?v=R0Fbf60GwbQ
Offline
645
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:49:19)
Offline
To widziałem, tylko tam to jest informacja, że "coś" jest, a tutaj mamy realny kod.
Offline
646
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:49:20)
Offline
mati75 napisał(-a):
To widziałem, tylko tam to jest informacja, że "coś" jest, a tutaj mamy realny kod.
Zauważył, zauważył.
Głownie przez płacz Dewów Nvidii, że ten zły Kristian zmienił specyfikacje DDX, a oni już od 30 lat mieli gotową (ale ściśle tajną) implementacje Waylanda do swoich sterowników, tylko się nie chwalili, bo czekali, aż świat się tej strasznej prawdy sam domyśli.
Pocieszność tej sytuacji polega na tym, że mechanizm GLAMOR jest w Xorgu 1.16, tam wypiera obecne stery DDX, Xwayland przy okazji też go dostał.
Więc problem z Glamor, to problem również z nowym Xorgiem, a Nvidia chyba tym się martwi, że Glamor oznacza akcelerację 2D przez OpenGL, zamiast osobnego steru DDX, czyli Nvidia ma tu znacznie mniej roboty, niż twierdzi, jeśli jej stery obsługują OpenGL.
Ale widocznie Zielone Ludki od czasu do czasu trzeba środkowym palcem postawić do pionu. xD
Pomysł, że renderingiem 2D przez OpenGL chyba urodzil się w Waylandzie, bo ten cały rendering obrazu 2D i 3D realizuje przez interfejs dri2, służący do tej pory tylko od 3D.
W Waylandzie cały obraz ma fruwać wyłącznie przez /dev/dri/card*.
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-04-07 15:26:12)
Offline
uzytkownikubunt napisał(-a):
BTW przynajmniej zauważyłem ciekawą rzecz, mianowicie kto dodał trochę kodu do implementacji XWaylanda?
Contributions from: Christopher James Halse Rogers <christopher.halse.rogers@canonical.com>
Nie wiesz jak powstawał mir? sed s/wayland/mir/
Offline
mati75 napisał(-a):
uzytkownikubunt napisał(-a):
BTW przynajmniej zauważyłem ciekawą rzecz, mianowicie kto dodał trochę kodu do implementacji XWaylanda?
Contributions from: Christopher James Halse Rogers <christopher.halse.rogers@canonical.com>
Nie wiesz jak powstawał mir? sed s/wayland/mir/
Konkretniej to s/xwayland/xmir.
Z Waylanda „ściągają”, a XWaylanda zwyczajnie skopiowali.
Ostatnio edytowany przez yossarian (2014-04-07 16:32:09)
Offline
Psim goownem też się tak długo zajmujecie.
Kilka słów na temat potencjału Cannonical w przedmiocie potencjału do tworzenia prawidłowo działających aplikacji:
1. Mir będzie domyślnym managerem okien w Ubuntu 16.04, czy ktoś może wie, kiedy Wayland ma być gotowy do zastąpienia Xorga?
A kiedy wychodzi Ubuntu 16.04?
2. Ubuntu prowadzi własny system uruchamiania systemu - Upstart,
podobno znacznie lepszy od Systemd (to akurat bardzo prawdopodobne, znając Autorów PA i Systemd).
Kiedy jednak w Debianie zapadła decyzja o migracji na Systemd, to Ubuntu ogłosiło, że również przechodzi na Systemd.
Nowy protokół wyświetlania obrazu, konkurencyjny do Waylanda, ma zrobić firma, która nie potrafi ~100 skryptów startowych utrzymać w dobrej kondycji?
Wie ktoś, czy się różni kod SysVinit lub OpenRC od kodu Xorga czy Waylanda.
Małe porównanie z Gentoo:
qsize -S sys-apps sys-libs Totals: 19482 files, 2433 non-files, 296.964 MB
Co się mieści w kategoriach sys-libs i sys-apps?
W tym sam OpenRC:
qsize -k openrc sys-apps/openrc-0.12.4: 248 files, 36 non-files, 472 KB
A teraz Xorg:
qsize -S x11-base x11-libs x11-proto x11-drivers Totals: 10337 files, 2005 non-files, 468.54 MB
I Cannonical ma stworzyć samodzielnie protokół obrazu zamiast takiego Frankensteina jak Xorg (zapewniający kompatybilność wsteczną z Xorgiem) pomimo, że nawet Upstartu nie potrafi uciągnąć?
Wyobraźcie sobie lepiej, że Adam Małysz zajął się boksem,
i wystartował na ringu do walki z Witalijem Kliczką, Tomkiem Adamkiem albo Lennoxem Louisem. Wynik takiego sparringu chyba byłby niezbyt trudny do przewidzenia.
Ile postawilibyście na Małysza w przypadku takiego sparriingu?
Cannonical tez przeholowało marketingowo, bo biedny Mareczek jest niezłym marketingowcem, sprawnym PR-owcem, nawet poleciał w kosmos (niektórzy się zastanawiają, kiedy wróci xD),
ale o Linuxie ma znacznie mniejsze pojęcie, niż ten kotek, który właśnie się wprowadził do sąsiadów.
Po prostu Cannonical z Mirem rzucił się motyką na słońce, a parę tysięcy durnowatych newsowni z Phoroniksem na czele, i masa "pożytecznych idiotów" uwierzyła, że szykuje się rewolucja.
Jak chcecie poznać zdolności Cannonical w porównaniu z pierwszą ligą, to polecam porównać Bazzar z Gitem albo przynajmniej Mercurialem.
Tyle w temacie
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-04-08 03:12:34)
Offline
Według mnie najgorszą wadą Canonical jest to, że zajmują się upstartami i mirami, zamiast tworzyć (i wspierać) projekty "wyższego" poziomu
Fervi
Offline
fervi napisał(-a):
Według mnie najgorszą wadą Canonical jest to, że zajmują się upstartami i mirami, zamiast tworzyć (i wspierać) projekty "wyższego" poziomu
Fervi
To nie jest wada tylko korpo-religia.
Przykład:
Brakuje czegoś w Waylandzie?
To zawsze mogą napisać na wayland-devel, że czegoś im brakuje, zasugerować rozwiązanie i podesłać taką czy inną łatkę
Tylko że z marketoidalnego punktu widzenia taka akcja jest bezużyteczna, bo oznacza, że nie da się takiej łatki wykorzystać PR-owo, i nie daje takie zachowanie gwarancji szybkiego wzrostu popularności i wartości firmy.
Zamiast tego "ROBIMY WŁASNY SERWER OBRAZU", i od tego odpowiedni wiatr w necie, żeby się o tym głośno zrobiło.
Do tego "tajne negocjacje" z Nvidią, ATI i Intelem, żeby wpierali MIRA, nie Waylanda, bo Wayland jest BEEEE.
Tylko najpierw Developerzy KDE ich spłukali, potem Intel, i się skończyło "pierdolenie kotka przy pomocy młotka".
Taki sam numer kiedyś zrobili tworząc Bazzar w opozycji do "tandetnego" Gita, i rzucając rękawicę Autorowi Gita. :DDD
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-04-08 16:47:44)
Offline
677
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:50:02)
Offline
Menadżerów kompozycji do Waylanda jest jak mrówków, i co chwila powstają nowe.
Np:
Qtwayland Clayland Mazecompositor Enlighment Kwin Mutter Northfield/Norwood
To może będzie większość tych, o których słyszałem, że są lub dopiero powstają.
Weston ma rodzeństwo, jakby był z rodziny królików. ;)
Do wymieniania wszystkich nowych kompozytorów Waylanda radziłbym założyć osobny wątek, będzie łatwiej.
Do tego malutki żart w stylu Wiki:
swc, a small framework to facilitate the creation of Wayland compositors[72]
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-04-16 22:56:06)
Offline
698
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:50:38)
Offline
Wayland support for jessie was briefly discussed, and we agreed to
provide a Wayland GDM session as a technology preview, as all the bits
and pieces will be ready in that timeframe.
https://lists.debian.org/debian-devel-announce/2014/05/msg00001.html
Offline
To akurat nic dziwnego, stabilny Jessie ma spore szanse, żeby wyjść niemal równocześnie ze stabilnym Waylandem-1.8 lub 2.0, kiedy ten będzie już na ostatniej prostej do zastąpienia Xorga.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2014-05-02 08:08:27)
Offline
869
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:54:22)
Offline
1015
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:57:39)
Offline
1052
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:58:26)
Offline
Na Phoroniksie pojawiły się benchmarki gier, które były uruchamiane raz na Gnome/X11 a raz na Gnome/XWayland. Wszystkie były wolniejsze pod XWaylandem, ale uruchomiły się i miały akcelerację. To ważne, bo część oprogramowania które nie jest grami również używa akceleracji.
Ja czekam na normalne testy Wyalanda zamiast tej błazenady z Xwaylandem.
Offline