Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam,
Mam Debiana 5.0 jako serwer dla LTMandatu. Teraz nie było go w sieci. Podłączyłem monitor i klawiaturę, bo wiadomo, że przez Putty się
nie zaloguje. Teraz wydałem polecenie ifconfig, a pokazuje mi tylko lo, bez eth0 itd.
Poradziłem sobie, że znalazłem go na eth1 z palca podniosłem sieć. Działa. Ale w /etc/init.d/networking jest ustawiony na eth0.
Jak to załatwić, aby po reboocie sam podniósł sieć?
Offline
Masz plik /etc/network/interfaces?
Offline
Jeśli sieciówka występuje jako eth1 to w /etc/network/interfaces zmien na eth1
Pod jakim interferejsem występuje sprawdzisz za pomocą
ifconfig -a
Offline
Teraz nie mam bezpośredniego dostępu do serwera. Sprawdzę i dam znać. Dzięki za odzew!
Tak czy inaczej serwer działa i ten program do mandatów. Ale chciałem to mieć na czysto.
Offline
Tak na marginesie
Dlaczego taki stareńki debian ?
Offline
Na forum Ubuntu to samo mi piszą.
Ja nie stawiałem tego serwera, ale jakaś firma LTMandat przysłała do wioski w której pracuje. Podobno już działa ładnych parę lat. Kontakt serwisowy - zerowy. Wszyscy w USA informatycy stamtąd. Problem mam z nim tego typu, że jak zapcha się backup to serwer staje. Czyszczę wtedy i jest ok. Backup po tygodniu robi się ponad 200 MB jeden. To archiwalny serwer, stary program. Mają teraz EMandat na Windowsie z serwisem miesięcznym 600 zł.
Serwer marki Abit - desktopowy. Najgorsze, że jak nie działa serwer, to strażnik go resetuje guzikiem i myśli, że sam zadziała.
Ja także pracuje w rejonie od 6 miesięcy i mam małe doświadczenie z Linuksami, jak widać.
Ostatnio edytowany przez taxiarz (2014-01-21 18:39:46)
Offline