Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.







Palacz








Miałem pendriva.
Jakiś ADATA 8G kupiony chyba mediamarkcie.
Jakiś czas używała go ostatnio córka i nagle przestał jej działać (nie wiem co tam nawywijała)
Sprawa wygląda tak: w dmesg jest
[ 796.584024] usb 1-2: USB disconnect, device number 2 [ 798.734037] usb 1-2: new high-speed USB device number 5 using ehci-pci [ 798.848559] usb 1-2: New USB device found, idVendor=048d, idProduct=1169 [ 798.848572] usb 1-2: New USB device strings: Mfr=0, Product=0, SerialNumber=0 [ 798.849096] usb-storage 1-2:1.0: USB Mass Storage device detected [ 798.850980] scsi9 : usb-storage 1-2:1.0 [ 799.854495] scsi 9:0:0:0: Direct-Access XXXXXXXX U1169CONTROLLER 0.00 PQ: 0 ANSI: 2 [ 799.855281] sd 9:0:0:0: Attached scsi generic sg3 type 0 [ 799.859289] sd 9:0:0:0: [sdc] Attached SCSI removable disk
W /dev urządzenie /dev/sdc też się tworzy ale nic wiecej.
w fdisk -l go nie ma
dd if=/dev/zero of=/dev/sdc dd: nie udało się otworzyć „/dev/sdc”: Brak medium
Caly wieczór szukałem po googlach.
Coś tam jest na ruskich stronach ale użyte tam programy nie widzą w ogóle urządzenia.
Może ktoś zmagał się z podobnym przypadkiem?
Offline




Użytkownik





Nigdy nie miałem, ale spróbujemy coś poradzić.
Spróbuj może Gparted użyć, używa on własnego narzędzia do partycjonowania i coś może wskórać.
W teorii (wątpię czy coś da), jakąś maszynę VBox z Windows i przekazać jej Penia, może jakimś cudem coś da się na Windows naprawić? ;)
[ 796.584024] usb 1-2: USB disconnect, device number 2
To mi się nie podoba, może spróbuj bardzo powoli wkładać (i testować dmesg) Pendrive, może w pewnym momencie załapie? (czasem ja tak miałem, że w zależności od pozycji Pendrive był używalny, lub nie)
Fervi
Offline





Cenzor wirtualnego świata




elektryk dyżurny





a nie kombinowałeś coś ostatnio z kernelem? Bo niby urządzenie wykrywa, ale jakby czegoś mu brakuje.
a spróbuj czytać z tego sdc przez cata:
cat /dev/sdc > nazwapliku.img
Offline



Smoleńsk BULWA!




@ilin:
Taka może dziwna sugestia ale - popatrz czy styki pena nie są brudne, w moim przypadku tak "odratowałem" kilka kart na PCI - chociaż wątpię żeby to było to. Dziwne że realnie nie sypie żadnym błędem... inne peny montuje no problem?
Offline







Palacz








Gparted go nie widzi.
Na dystrybucyjnym kernelu też nie działa.
cat /dev/sdc > /home/adam/p.img cat: /dev/sdc: Brak medium
Pod windowsem taka sama sytuacja.
Te programy co ruscy używali Urescue i podobne są pod windowsa.
Też go nie widzą.
W windowsie jest w eksploratorze windows ale po wejsciu w niego każe sformatować.
Na próbę formatowania krzyczy ,żeby włożyć nośnik.
Wygląda na brak komunikacji miedzy elektroniką a jednostką pamieci.
Ściągnąłem ze strony HP jakiś programik do tych celów.
Działa tylko pod win7 a wczoraj wieczorem nie miałem dostępu do siódemki.
Dzisiaj go sprawdzę.
Spróbuję tez przemyć styki
EDIT:)
W win7 wcale nie działa.
Nawet się w exploratorze nie pojawia ten program HP wcale go nie widzi.
Chyba mu taką kurację trzeba zastosować
http://www.youtube.com/watch?v=EbgT7rzNW6A
Offline




elektryk dyżurny





ilin napisał(-a):
Chyba mu taką kurację trzeba zastosować
http://www.youtube.com/watch?v=EbgT7rzNW6A
no chyba nie ma innego wyjścia ;p
Offline







Podobno człowiek...;)








rychu napisał(-a):
ilin napisał(-a):
Chyba mu taką kurację trzeba zastosować
http://www.youtube.com/watch?v=EbgT7rzNW6Ano chyba nie ma innego wyjścia ;p
Chyba, ze ktoś ma psiaka, który lubi takie zabawki, u mnie psiak kiedyś tak pobawił się komórką, że to, co z niego wyleciało w parku nie przypominało niczego, to, czego nie pożarł, wcale nie wyglądało lepiej. :D
Osobiście pendraka zawsze mam z Kingstona, i ostatni chodzi od 2009.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-10-10 12:37:49)
Offline







Palacz








Niestety psa mam już dorosłego, ale mam małe koty :)
W pendrakach nie gustują.
Już kupiłem na aledrogo dwa kingstony.
W sumie wyjdą taniej niż za tego dałem.
Offline




Użytkownik





Mnie zastanawia coś, czego nie pokazałeś :P
Chodzi o to, że niektóre pendrive'y, jak się za szybko włoży (nie wiem czy przez uszkodzoną wtyczkę), to system pokaże, że są, ale po chwili "USB Disconnect"
Jeśli też tak masz, to włóż (:D) po woli penia, aż się zacznie świecić lampka (o ile jest).
Jeśli nie to UE repair zrób
Fervi
Offline







Palacz








Ten pen nie ma lampki.
Można wkładać wolno,szybko ruchem posuwisto-zwrotnym i jakimkolwiek jeszcze, zawsze to samo.
To co pokazuje dmesg to też nie jest to co powinno być..
Offline

Użytkownik


http://www.mediafire.com/download/19e15bso0yd6moo/A … ty_USBest.rar
tego używałeś? jeżeli fizycznie nie uszkodzony to powinno zadziałać.
Offline

Użytkownik


Podepnę się do tematu: mam 16GB klucz, który po roku bezproblemowego używania nagle "skurczył się" do 7 megabajtów. Próbowałem formatować gparted bez skutku. To jest sprawa sprzętowa czy programowa?
Przy okazji zapytam: mam niby 5 lat gwarancji od Kingstona - czy warto z tym iść, czy w slepie mają już przygotowaną jakąś odpowiednią formułkę okolicznościową typu "to się nie da, to Pana wina"?
Offline





Cenzor wirtualnego świata