Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.



mega boss




Mam dokument tekstowy i chciałbym go jakoś zabezpieczyć/ zamieścić w nim widoczną informację, że to ja go stworzyłem. Jedynie co mi przyszło do głowy to PDF + podpis na każdej stronie wentualnie znak wodny. Albo zrobic w jakms języku jako konsolowy plik wykonywalny exe. Wiadomo przd przepisaniem sie nie uchronie.
Offline





Cenzor wirtualnego świata
Chcesz go ocopyrightować, zabezpieczyć przed zmianą, czy podpisać cyfrowo by ludzie wiedzieli, że wyszedł od ciebie i nikt go nie zmienił?
Ostatnio edytowany przez morfik (2013-07-17 13:52:47)
Offline



mega boss




Właściwie to jedno i drugie. Zabezpieczyć przed zmianą oraz, że on wyszedł ode mnie.
Offline






Ojciec Założyciel
Wystarczy podpis cyfrowy.
Jakakolwiek zmiana w dokumencie spowoduje, że nie przejdzie weryfikacji podpisu. Koniec, kropka.
Offline



mega boss




No i co z tego wyskoczy komunikat że nie przeszedł zgodności i tyle a nie będzie tam żadniej informacji o mnie
Offline







Podobno człowiek...;)








tajwan napisał(-a):
No i co z tego wyskoczy komunikat że nie przeszedł zgodności i tyle a nie będzie tam żadniej informacji o mnie
Dlaczego nie napisałeś, w jakim programie ten dokument jest zrobiony?
Podpis gpg jest osobnym plikiem, który trzeba zweryfikować kluczem publicznym autora.
Jeśli natomiast chcesz dokument z wbudowanym podpisem, to zarówno program, w którym tworzysz dokument, jak i te, w których można go otworzyć, muszą obsługiwać daną technologię podpisu cyfrowego.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-07-17 16:58:24)
Offline





Cenzor wirtualnego świata
Podpis elektroniczny służy zapewnieniu między innymi następujących funkcji:
autentyczności, czyli pewności co do autorstwa dokumentu,
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podpis_cyfrowy
Także jak ktoś zmieni dokument to ludzie mają pewność, że on nie jest od ciebie, o ile widzą co to podpis i jak go zweryfikować. xD
Ale tobie nie chodzi o to by rozpowszechniać tekst w niezmienionej formie. Ty po prostu chcesz utrudnić/uniemożliwić ludziom rozpowszechnianie dokumentu albo jego części jeśli nie będzie na nim widniał "text napisany przez?"
Ja publikuje na licencji http://creativecommons.org/licenses/by-nc/3.0/pl/ bo inna licencja według mnie nie ma sensu. Każdy sobie może wziąć moje texty i robić z nimi co chce — zmieniać je, kopiować i wsadzać na swój blog/portal/forum i się nie czepiam, póki podaje autora/link do wpisu. A jeśli chce zamieścić ten wpis w na swojej stronie, gdzie by przeczytać mój wpis ktoś musiałby zapłacić, wtedy mogę się zrobić zły. xD Oczywiście dopuszczam też kapitalistyczne wyjście odsprzedaży praw, i czerpania % zysku od tego portalu, przy zastrzeżeniu nie usunięcia źródłowego textu, który będzie zawsze za free, taki to już jestem infoanarchista.
Pomyśl lepiej o licencji i ściganiu prawnym za jej złamanie, a nie o utrudnianiu kopiowania, bo to tylko strata czasu — jeszcze nikt nie wymyślił czegoś, czego by się nie dało skopiować, zwłaszcza w informatyce.
Offline






Ojciec Założyciel
W pliku *.xades są wszystkie Twoje dane
Offline



mega boss




zrobony jest w libre calc zapisany jako pdf. Ale mi już chodzi o zawartość .
Człowek x da mi zlecenie za ten dokumen i mu go wyśle.
A człowiek x wyśle go dalej i już nie będzie wiadomo że ja go zrobiłem.
Mnie np nie interesuje że plik nie ma podpisu czy czegos tam ważne że dostałem to co chciałem , a kto to zrobił to już mnie nie interesuje.
Ostatnio edytowany przez tajwan (2013-07-17 15:41:21)
Offline





Cenzor wirtualnego świata
No, na tym forum i pewnie wielu innych, zwykle ludzi interesuje czy dana informacja, text, program czy cokolwiek innego pochodzi od tego od kogo powinno. xD
tajwan napisał(-a):
A człowiek x wyśle go dalej i już nie będzie wiadomo że ja go zrobiłem.
To napisz pod textem, autor tajwan i będzie wiadomo.
EDIT:
Albo w metadanych. To chyba każdy program umożliwia.
Ostatnio edytowany przez morfik (2013-07-17 15:54:53)
Offline




Zbanowany





99
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:37:23)
Offline





Cenzor wirtualnego świata



mega boss




a po powiecie o konsolowym pliku exe.
Offline




Zbanowany





100
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:37:24)
Offline





Cenzor wirtualnego świata




Zbanowany





101
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:37:26)
Offline





Cenzor wirtualnego świata
Nie jestem, bo nie odpalam exeków, które mi ktoś podsyła i się nie muszę martwić oraz wyciągać dysków gdy chcę otworzyć plik textowy, no bez jaj :] Jeśli ktoś już w taki sposób się chce bawić, moim zdaniem ma coś na sumieniu, a ja wolę, żeby było wszystko przejrzyste i bez zbędnego kombinatorstwa. Przecie cały syf obecnego internetu próbuje się wgrać do naszych systemów korzystając właśnie z tego sposobu -- odpal flasha, plik flash.exe, ale dalej nie mogę obejrzeć moich ulubionych pornusów, mam jeszcze jakiś exe odpalić? xD
Offline







Podobno człowiek...;)








tajwan napisał(-a):
zrobony jest w libre calc zapisany jako pdf. Ale mi już chodzi o zawartość .
Człowek x da mi zlecenie za ten dokumen i mu go wyśle.
A człowiek x wyśle go dalej i już nie będzie wiadomo że ja go zrobiłem.
Mnie np nie interesuje że plik nie ma podpisu czy czegos tam ważne że dostałem to co chciałem , a kto to zrobił to już mnie nie interesuje.
Nie wiem, czy z PeDoFilami działa, ale zobacz tutaj:
https://help.libreoffice.org/Common/About_Digital_Signatures/pl
https://help.libreoffice.org/Common/Applying_Digital_Signatures/pl
http://superuser.com/questions/137294/how-can-i-sig … y-and-cheaply
I to:
http://wiki.cacert.org/PdfSigning
Pozdro
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2013-07-17 17:05:10)
Offline