Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
yossarian napisał(-a):
A tak w ogóle, w innych wątkach miałeś już zainstalowanego Debiana, jakoś działał i nawet brałeś się za jego konfigurację.
Teraz piszesz, że w ogóle się Linuksy nie chcą nawet uruchomić.
Czegoś tu nie rozumiem.
Na początku Debian działał a potem to sama co z innymi :( już rozumiesz :) ?
P@blo napisał(-a):
yossarian napisał(-a):
A tak w ogóle, w innych wątkach miałeś już zainstalowanego Debiana, jakoś działał i nawet brałeś się za jego konfigurację.
Teraz piszesz, że w ogóle się Linuksy nie chcą nawet uruchomić.
Czegoś tu nie rozumiem.Magia :)
adi1423 napisał(-a):
Wogule nie wchodzi nic kompletnie pustka
chroot?
Od razu na twoje pytanie odpowiem:
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=220288#p220288
czyli mam to zrobić ? niestety na montowaniu wywala błąd
Ostatnio edytowany przez adi1423 (2013-04-30 13:53:27)
Offline
adi1423 napisał(-a):
czyli mam to zrobić ? niestety na montowaniu wywala błąd
Aha...
Offline
P@blo napisał(-a):
adi1423 napisał(-a):
czyli mam to zrobić ? niestety na montowaniu wywala błąd
Aha...
Ok już totalnie nie wiem co robić hibernacja zawiodła może spróbuje Gentoo podobno żadnych problemów chyba że mnie lub was olśni co zrobić
----------------------------------------------------------------------------dopiska---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zmieniam zdanie idę na windowsa a szkoda już polubiłem linuksy a szczególnie debiana
Ostatnio edytowany przez adi1423 (2013-04-30 18:16:59)
Offline
Jaki konkretnie błąd ?
Offline
ilin napisał(-a):
Jaki konkretnie błąd ?
Ten sam jak w moim pierwszym temacie
W moim pierwszym temacie miałem problem z ubuntu (http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=23365) rozwiązaniem było zainstalowanie Debiana otóż chodzi o to że jak się dzisiaj okazało instalacja debiana nie pomogła (a szkoda bo już go polubiłem) dla przypomnienia jeszcze raz pomimo tego że dałem linka do tematu napisze jaki jest problem.
Gdy uruchamiam notebooka niby wszystko jest normalnie lecz jak się okazuje tylko chwilowo,sprzęt zaczyna wariować "power button" się świeci na zielono co u mnie jest oznaką że jest włączony dzwięki też to potwierdzają jednak ekran jest calutki ciemny (nawet nie pokaże się logo acera absolutnie nic) po mniej więcej czterych sekundach lampka gaśnie i za chwile sytuacja się powtarza robi się tak kilka razy aż w końcu przestaje problem ten mogę naprawić tylko chwilowo odłączając go od każdego możliwego zasilania (wyciągam baterie oraz kabel który ładuje) po pewnym czasie wkładam baterie na miejsce ładowarkę też i wtedy się włącza tak jak powinien niestety nie na długo problem pojawia się tylko na linuksach na windowsie wszystko jest ok gdy np. mam zainstalowane windows a obok linuks też tak jest :(
Wyniki kilku poleceń które mogą pomóc lub powiedzieć cos o moim kompie są pod tym linkiem http://pastebin.com/hK5XG8kW żeby nie zajmować zbyt dużo miejsca nie wiem czemu umieściłem w tagach code ale to może i nawet lepiej
o skoro już ty się dołączasz to jednak zostawie debianka może problem się rozwiąże :)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
oj przebacz myślałem że myślisz o tym o co chodzi w temacie błędu już nie ma więc nie mogę powiedzieć jaki
Ostatnio edytowany przez adi1423 (2013-04-30 19:17:45)
Offline
Jak już odpali linux to działa ?
Offline
ilin napisał(-a):
Jak już odpali linux to działa ?
jest tak nie włącza się nic nie pokazuje się nawet logo acer którego zdjęcie dałem wcześniej (pierwsza rzecz jaką widze po kliknięciu power button)
bawię się zasilaniem
problem ten mogę naprawić tylko chwilowo odłączając go od każdego możliwego zasilania
i potem działa ale na góra 3 dni i znowu muszę zabawić się z baterią
jednak ostatnim razem zauważyłem coś dziwnego (ostatnio patrzałem czy hibernacja zamiast wyłączania pomoże)
wszystko szło ok ale gdy wyłączyłem hibernując ostatni raz przed kolejną zabawą bateryjką nie było tak jak zwykle
zacznę tak u mnie są dwie lampki jedna to bateria a druga lampka jak hibernuje to ta lampka przez jakiś czas miga na pomarańczowo (tak jak powinno być)
ale gdy tamtym razem wyłączyłem dalej świeciła się na niebiesko i było kilka error zapamiętałem tylko jednego że coś acpi i było też kilka innych errorów niektóre się powtarzały
no i po tej dziwnej hibernacji włączyłem spowrotem notka bo czułem że coś nie tak i okazuje się że znów problem się powtarza
Offline
To chyba wygląda na jakieś wygaszanie ekranu.
Sprawdzałeś to, o czym pisałem wcześniej?
Albo wyłączenie (na próbę) acpi?
Edyta:
Czyli ci się nie wybudza po hibernacji.
Ostatnio edytowany przez yossarian (2013-04-30 18:52:26)
Offline
Jak następny raz padnie to po uruchomieniu "sposobem" pokaż nam (wrzuć na wkleja bo będzie długie) zawartość plików
/var/log/dmesg
/var/log/messages
/var/log/kern.log
/var/log/syslog
Offline
yossarian napisał(-a):
To chyba wygląda na jakieś wygaszanie ekranu.
Sprawdzałeś to, o czym pisałem wcześniej?
Albo wyłączenie (na próbę) acpi?
Edyta:
Czyli ci się nie wybudza po hibernacji.
gdy
normalnie, bez hibernacji wyłączam to też to samo
_________________________________________________________________________________________________
olśnienie mam a dało by się tak sprawdzić czy jądro linuksa wspólpracuje z moim kompem? Bo jedyne co wiąże debiana ubuntu i fedora (systemy na których jest problem) to jądro linuxa a na windowsie nie ma problemu i nie ma też jądra linux
Ostatnio edytowany przez adi1423 (2013-04-30 19:14:32)
Offline
Tu nie ma co gdybać tylko trzeba patrzeć w logi po następnym zdarzeniu.
Offline
ilin napisał(-a):
Tu nie ma co gdybać tylko trzeba patrzeć w logi po następnym zdarzeniu.
ale do tego pewnie jakieś maks 3 dni (zauważyłem że czas który musze czekać na zabawe z bateryjką to nie więcej niż 3 dni)
Ostatnio edytowany przez adi1423 (2013-04-30 19:19:43)
Offline
Czyli przez trzy dni nie masz problemu :)
Offline
ilin napisał(-a):
Czyli przez trzy dni nie masz problemu :)
szkoda że niemoge tych 3 dni przedłużyć sobie :)
Offline
ilin napisał(-a):
Jak następny raz padnie to po uruchomieniu "sposobem" pokaż nam (wrzuć na wkleja bo będzie długie) zawartość plików
/var/log/dmesg
/var/log/messages
/var/log/kern.log
/var/log/syslog
Raczej nie podam logów bo mój komp sobie ze mnie żartuje, wcześniej był problem jak był nie potrzebny a teraz jak go już chce do logów to go ***** nie ma.
Offline
Czego nie ma kompa czy awarii ?
Offline
ilin napisał(-a):
Czego nie ma kompa czy awarii ?
awarii sam się zdziwiłem a jest komenda w którą mogę sprawdzić logi z poprzednich dni?
Offline
Zobacz do plików które wcześniej wymieniłem.
Offline
ilin napisał(-a):
Zobacz do plików które wcześniej wymieniłem.
Offline
W tym ostatnim miało być /var/log/syslog
W sumie sam powinieneś się domyślić.
Offline
Co to jest /dev/sdb ?
Pendrive czy masz dwa dyski ?
Offline
ilin napisał(-a):
Co to jest /dev/sdb ?
Pendrive czy masz dwa dyski ?
Pendrive
Ostatnio edytowany przez adi1423 (2013-05-02 20:06:36)
Offline
On nie był przypadkiem problemem ?
Dokładnie nie analizowałem ale on masę błędów sypie.
Offline
ilin napisał(-a):
On nie był przypadkiem problemem ?
Dokładnie nie analizowałem ale on masę błędów sypie.
Nie,może to dlatego że instalowałem z pendrive
Offline
Instaluje się chyba raz, a nie przy każdym uruchomieniu komputera?
Był cały czas podłączony?
Offline