Forum Debian Users Gang

mati75 napisał(-a):

azhag nie wiesz, że to najszybszy i najprostszy nazywania rzeczy mało potrzebnych i mało znaczących.

Tiaaa dobry sposób póki nie wyślesz tego na produkcję :) już się nauczyłem używać słowa "test" zamiast "dupa".

Openbox + tint2 + conky

Ostatnio edytowany przez dominbik (2013-01-30 14:54:18)

dominbik: daj szansę zim. Jest o niebo wygodniejszy niż pliki tekstowe o nazwie „plany” czy „todo”.

@Minio & @dominbik

O wiele wygodniej - mnie - jest zapisywać sobie "rzeczy do zrobienia" w notatniku. Takim zwykłym, formatu A6 z kiosku.

PavloAkaLogan napisał(-a):

O wiele wygodniej - mnie - jest zapisywać sobie "rzeczy do zrobienia" w notatniku. Takim zwykłym, formatu A6 z kiosku.

Rzeczy do zrobienia — owszem. Sam używam zeszytu, który praktycznie zawsze mam przy sobie.
Natomiast te „plany” już niekonieczne. Zależy, co dokładnie w nich jest. Mnie „plany” kojarzą się z przestrzenią roboczą dla różnych projektów które realizuję/chciałbym podjąć. To nie są proste pozycje typu „zadzwoń do cioci Krysi i spytaj o przepis na ciasto”, a zbiory notatek, odnośników, map myśli, wstępnych implementacji itd. Im bardziej te projekty są rozrośnięte (i im więcej ich jest), tym mniej wygodne są zwykłe pliki tekstowe. Za to zim, ze swoją wielością notatników, hierarchiczną strukturą zawartości, formatowaniem wiki i odnośnikami nadaje się doskonale.

dominbik: do mnie argument do KISS nie przemawia. To nie jest świętość. Dla mnie np. o wiele bardziej liczy się to, czy dane narzędzie pozwala mi w efektywny sposób wykonać dane zadanie.
Oczywiście jeżeli te dwa pliki tekstowe w pełni spełniają Twoje oczekiwania, to w porządku. Nie wiem z jakimi sytuacjami masz do czynienia i jakie są Twoje potrzeby. Podałem jednak nazwę programu, który — być może — lepiej by się sprawdzał.

dominbik napisał(-a):

karta dźwiękowa w uspaniu itd... i na dystrybucyjnym kernelu przy minimalnym podświetleniu, bez wifi udało mi się zejść do ~11watów (tak prawi PowerTOP2)

fajnie tylko kiedy pracujemy w takich warunkach? moim zdaniem lepiej mierzyć takie rzeczy przy normalnych ustawieniach

dominbik napisał(-a):

A jest to Core i7 3610qm, 17" z optimusem. mam nadzieję, że pobije Windows8 jeśli chodzi o długość pracy na baterii.

koniecznie pochwal się gdy Ci się uda, szczerze jest to jeden z powodów dla którego na laptopie mam Windowsa, niestety linux tutaj strasznie kuleje, nawet dedykowanego power managera dla thinkpada (tlp) nie udało mi się doprowadzić do wymaganej funkcjonalności, chociaż może zrobie jeszcze jedno podejście ;)

Bawić się z Linuksem w oszczędzanie energii można

Powertop, CPUFreq na Powersaver, najniższe podświetlanie, wyłączenie Fifirifi, wyłączenie Touchpada, Jupiter rzekomo wspiera SHE, jeszcze z parę rzeczy da się wymyślić :D

Fervi

Scrot w KDE, coś pięknego :D

W opcjach bumblebee masz różne opcje dotyczące oszczędzania energii, np. by na baterii nie działał Optimus czy EcoMode tudzież wyłączenie sesji X (bumblebee) i wyłączenie karty, chodzi mi o:

KeepUnusedXServer=false
TurnCardOffAtExit=true
NoEcoModeOverride=true
AllowFallbackToIGC=false

W zasadzie nie rozumiem "NoEcoModeOverride", ale może ktoś mi wytłumaczy :D

Fervi

Fluxbox @ Squeeze -Jest Yoda, jest MOC!!! :D

Szczupakabra napisał(-a):

Pytanie, czy rzeczywiście ciągnie mi 1W energii, czy coś powertop ściemnia ;). Nawet jeśli jest to 10 razy więcej, to i tak nie jest zły wynik.

to raczej jakiś błąd. jbc za sugestią yossariana utworzyłem osobny temat zawierając kilka swoich przemyśleń
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=223174#p223174

Ostatnio edytowany przez dominbik (2013-02-01 21:03:05)

aptosid Xfce 4,10

System: Debian Wheezy
Środowisko: KDE SC 4.8.4
Motyw: Helium
Ikony: Reflektions_KDE

Ostatnio edytowany przez shevchenko1987 (2013-02-04 19:19:07)