Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Ty opierasz się tylko na tej jednej na ustawie i dobrze, jednak nie bierzesz pod uwagę tegoż kontekstu.
Nie opieram się na jednej ustawie, tylko na ustawie, dyrektywie i oficjalnej opinii UOKiK, który to urząd chyba też wie co to "duch prawa".
Żeby nie drążyć dalej można napisać tak, że istnieje też opinia (w prywatnej korespondencji hurlmanna), która łączy wymóg złożenia żądań reklamacyjnych z fizycznym dostarczeniem sprzętu do sprzedawcy.
I przede wszystkim zastanów się na spokojnie, bez nerwów…
yossarian to bardzo spokojny człowiek, więc niczego nie musisz mi imputować.
Offline
Nie opieram się na jednej ustawie, tylko na ustawie, dyrektywie
Czyli na jednej ustawie. Ustawa ta stanowi właśnie realizację tejże dyrektywy, z merytorycznego punktu widzenia są częścią tego samego procesu legislacyjnego.
Pani Seredyńska powołała się natomiast dodatkowo na zapisy KC. Jeżeli dalej twierdzisz, że nie ma racji to powinieneś wskazać na okoliczności, które powodują że przytoczone zapisy KC nie znajdują w omawianej sprawie zastosowania.
Jeżeli tego nie robisz ograniczasz swoją argumentację do : "nie bo nie"
Co do opinii UOKiK na naprawdę bez żadnego sarkazmu proszę cię, żebyś zacytował odpowiedni fragment, który byłby sprzeczny z opinią pani Seredyńskiej. Czy są tam stwierdzenia typu: nie ma obowiązku przedstawienia towaru w procesie reklamacyjnym?
Wszyscy wiemy, że w ustawie nic nie pisze explicite o obowiązku przedstawienia towaru (jest tak dlatego, ponieważ w niektórych przypadkach to niemożliwe - np dziadowska farba złuszczyła się na drugi dzień po pomalowaniu), jednak w większości przypadków, szerszy kontekst prawny de facto wymusza to na konsumencie. I w tym wypadku jest to zupełnie słuszne i zgodne z logiką, tym bardziej że koszty dostarczenia towaru nawet w przypadku niesłusznej reklamacji ponosi sklep.
Offline
Czy są tam stwierdzenia typu: nie ma obowiązku przedstawienia towaru w procesie reklamacyjnym?
Nie ma tam też sformułowania, że nie ma obowiązku przywiezienia towaru taczką, w nieparzyste dni, przed zachodem słońca, ale nie wczesniej niż 13.00. I dodatkowo załączyć flaszkę dla prezesa.
Czy to oznacza, że jest taki obowiązek?
UOKiK napisał(-a):
Dlatego najlepiej złożyć reklamację w formie pisemnej, a więc albo wysłać na adres sklepu listem poleconym za potwierdzeniem albo zanieść osobiście i na kserokopii reklamacji poprosić o potwierdzenie jej przyjęcia. Trudniej jest wykazywać, że się dzwoniło albo ustnie coś ustalało, zwłaszcza wtedy, gdy druga strona temu zaprzecza.
Art. 8 ust. 4 ustawy przewiduje, że jeśli sprzedawca otrzymał od kupującego żądanie wymiany albo nieodpłatnej naprawy towaru niezgodnego z umową, to powinien się do niego ustosunkować w terminie 14 dni. Jeśli sprzedawca się jednak nie ustosunkuje, to uważa się, że uznaje żądanie konsumenta za zasadne.
UOKiK pisze, że zamiast składać reklamację telefonicznie, lepiej zrobić to listem poleconym. Wtedy precyzyjnie można wskazać te 14 dni.
Widocznie mieszkam na zadupiu bo tu jeszcze nie da się wysyłać towaru przez telefon.
Podobnie Federacja Konsumentów:
Kupujący ( konsument) powinien zawiadomić sprzedawcę o niezgodności towaru z umową najpóźniej przed upływem dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności. W tym celu wystarczy wysłać zawiadomienie do sprzedawcy. Trzeba to zrobić w sposób, który pozwalałby w razie wątpliwości udowodnić, że takie zawiadomienie miało miejsce np. poprzez wysłanie listu poleconego, ewentualnie za potwierdzeniem odbioru.
…
Jeżeli sprzedawca zawiadomiony o niezgodności towaru z umową nie ustosunkował się do żądania kupującego określonego w art.8 ust. 1 (bezpłatna naprawa lub wymiana) w terminie 14 dni uważa się, że uznał je za uzasadnione.
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=139
Serio nie chce się mi już dyskutować o tym.
Zawsze są różne opinie i o tym napisałem. W większości źródeł nie ma nic na temat obowiązku dostarczania towaru.
Jeśli jest to warto wiedzieć i napisać do UOKiK i FK żeby poprawili błędy na swoich stronach ;)
Ostatnio edytowany przez yossarian (2013-01-08 20:50:39)
Offline
Jeśli jest to warto wiedzieć i napisać do UOKiK i FK żeby poprawili błędy na swoich stronach ;)
Powiedz to Prezesowi warszawskiego oddziału FK Michałowi Herde, którego opinię cytowałem wcześniej (#32) i pani Seredyńskiej z UOKiK
Oczywiście na stronach nie ma żadnych błędów a jedynie informacje, które najwidoczniej mogą skłaniać niektórych do wyciągania zbyt daleko idących wniosków.
Offline
Dzis dostalem zwykłe potwierdzenie dostarczenia i nic wiecej.
Oprocz tego mail ...
>>
Witam,
Naprawą gwarancyjna zajmuje się serwis wskazany poniżej:
http://www.support.philips.com/support/service/serv … serCountry=pl
Zalecamy tego typu drogę ponieważ zmniejszy to koszt transportu oraz czas oczekiwania na realizacje naprawy do minimum.(Firma Morele.net jest kolejnym pośrednikiem co wydłuża całą procedurę, nawet ok 1 miesiąca).
Niektórzy producenci gwarantują darmowy transport do swoich serwisów - door2door.
Dział RMA
Morele.net
<a href=http://morele.net/feedback_create/5/>Kontakt</a>
--
_____________________________________
Pozdrawiam
Rafał Kapa
Specjalista ds. Serwisu i Reklamacji
<<<
Offline