Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam jako że Wheezy będzie stable to chce mojego squeeze z upgrade'ować do wheezy tylko nie wiem jak i do tego jeszcze nie wiem czy warto. Może mi ktoś powiedzieć jak?
Offline
Edytujesz plik /etc/apt/sources.list i zmieniasz w nim wpisy ze Squeeze na Wheezy, potem:
apt-get update apt-get upgrade apt-get dist-upgrade
Nie dajemy gwarancji, że aktualizacja się powiedzie.
Offline
Zanim zaczniesz dłubać utwórz sobie obrazy partycji "/" i "home" zawsze możesz wrócić do działającego systemu :)
Offline
Cześć, PL_SBX bardzo dobrze, że pytasz, ponieważ mnie również czeka aktualizacja Squeeze >> Wheezy. Moje pytanie jest skierowane do osób, które jakiś czas temu, bądź niedawno - generalnie mam na myśli okres od Zamrożenia, dokona/ywa/ły tego typu aktualizacji. Napotkaliście jakieś ważniejsze problemy* etc.? Mnie martwi w zasadzie jedna kwestia. Korzystam ze środowiska Gnome 2.30 natomiast Wheezy oferuję zaktualizowaną wersję 3.X. Obawiam się, że 1 GB pamięci RAM, może okazać się zgubny. Oczywiście istnieją różnorakie możliwości obejścia tego problemu, jak choćby doinstalowanie np. Xfce, tudzież usunięcie wszystkich zainstalowanych pakietów i utworzenie zupełnie nowego Desktopu, decydując się na lżejszy DE. Szczerze mówiąc, bardziej przemawia do mnie opcja 2.ga, z tego względu, że cenię sobie posiadanie "kontroli" w procesie kształtowania - nazwijmy to - stanowiska pracy, czy też rozrywki. Za wszelkie info dziękuję.
Nie jestem pewien, czy nie zadawałem już podobnego pytania. Jeśli tak jest w istocie, to przepraszam.
* Mniej więcej tydzień temu miałem problemy z czystą instalacją Wheezy. Spisałem nawet treść komunikatu, ale pozbyłem się go równie szybko, ponieważ doszedłem do wniosku, że chyba jeszcze nie czas, aby zająć się Mrożonką.
Offline
remi napisał(-a):
Obawiam się, że 1 GB pamięci RAM, może okazać się zgubny.
Używałem chwilę GNOME 3 i nie zauważyłem jakiegoś przesadnego zużycia RAM-u, nie sądzę aby to było problemem. Może być nim natomiast GNOME 3 samo w sobie, nie wszystkim użytkownikom GNOME 2 nowa wersja środowiska przypadła do gustu.
remi napisał(-a):
Mniej więcej tydzień temu miałem problemy z czystą instalacją Wheezy.
Obrazy większe niż netinstall z zeszłego tygodnia nie działały. Obecnie dostępne są w porządku.
Offline
remi bez problemu możesz już instalować. z Wheezy nie miałem żadnych większych problemów. obecnie u mnie stabilny jak skała.
co do kształtowania środowiska polecam;
openbox
Offline
remi bierz KDE. Raz zobaczysz i już się od nie go nie oderwiesz ;)
Offline
… ponieważ przytłoczy Cię swoim ciężarem ;)
Offline
No to po kolei; Arn wspomniałeś, że nie stwierdziłeś przesadnego zużycia RAM-u. Jesteś w stanie określić, mniej więcej, jaki to był %? Aspekt graficzny, wyglądu nie przekonał mnie, kiedy po raz pierwszy miałem przyjemność oglądać screenshoty. Wiesz, zawsze istnieje tzw. fallback mode, który to - o ile się nie mylę - wygląda bardziej klasycznie. Dobrze kojarzę? Do tej pory nie interesowałem się aż nadto wariantem 3. Skoro obrazy większe niż netinstall powodowały problemy, to chyba znalazłeś rozwiązanie, ponieważ korzystałem właśnie z o wiele większego nośnika.
dominbik. Dzięki serdeczne za potwierdzenie. Gdyby jeszcze, tylko kilka osób poświadczyło to co Ty, to... byłoby ekstra, naprawdę super. Co do OpenBoxa - korzystałem z niego raz w życiu. Nie przypadł mi do gustu. Wiesz, dla mnie w wielu kwestiach, a szczególnie jeśli chodzi o DE/WM etc., liczy się pierwsze wrażenie i to zarówno w kwestii obsługi itd. Być może po dłuższym zapoznaniu się, moje zdanie uległoby zmianie? Oczywiście, nie rezygnuję z możliwości skorzystania z niego w przyszłości!
mrmarkos. Nie przejdzie. Poza tym 1 GB pamięci RAM w połączeniu z KDE? Nie, to się chyba nie uda. Chociaż przyznaję, że jakiekolwiek info nt. KDE szukałem, mniej więcej 2.wa lata temu. Dopuszczam możliwość, że 1 GB może udźwignąć KDE w wersji 4.X, ale cytując klasyka "…przytłoczy Cię swoim ciężarem ;)", nabieram wątpliwości ;-)
Ostatnio edytowany przez remi (2012-08-02 21:26:07)
Offline
Gdyby jeszcze, tylko kilka osób poświadczyło to co Ty, to... byłoby ekstra, naprawdę super.
Z czystym sumieniem mogę polecić gałąź testing. Co do środowiska to używam Xfce - piszesz o wyglądzie. W łatwy sposób można go zmienić:
http://xfce-look.org/
=> zakładka Themes.
Offline
Ja polecam MATE, wygląda zupełnie jak klasyczne Gnome 2, w moim odczuciu jest nawet lżejsze nieco.
Offline
marcinie; tak naprawdę, to dla mnie wyższą wartość ma pierwsze wrażenie odnośnie prostoty użytkowania etc. Przykład: Słyszałem wiele razy opinię dot. Windowsa i jednej z wersji XP oraz Vista bądź 7. Niestety, nie pamiętam dokładnie. No więc, od wielu osób słyszałem, że w kwestii używalności, czy też rozmieszczenia/pochowania ciekawych opcji, jest... tragedia. Nieszczęśliwie nie miałem okazji tego sprawdzić, ponieważ od naprawdę długiego czasu, nie korzystam z systemów Windows. Natomiast Xfce cenię sobie bardzo wysoko. Po pierwsze dlatego, że kiedy zaczynałem poznawać systemy Linuks, było to moje 1.sze środowisko. Szybkie, lekkie i multum innych przymiotników opisujących X Freakin' Cool Environment, których nie chce mi się wymieniać. Wersja 4.8 jest wspaniała. Z zadowoleniem korzystam z niej na jednym z komputerów.
sir_lucjan. Tak, słyszłem o MATE. To jest młody projekt, prawda? Widzę, że nie ma go w oficjalnych repozytoriach Debiana, ale to nie problem, ponieważ istnieje np. http://packages.mate-desktop.org/repo/debian.
Serwus Yampress! Po pierwsze dziękuję za napisanie tego arta. Myślę, że znajdę w nim odpowiedzi na ewentualne pytania, jeśli zdecyduję się na Xfce po aktualizacji Squeeze >> Wheezy. Zaraz, zaraz! Przecież istnieje możliwość ściągnięcia płyty na której znajduje się już Xfce wespół z LXDE! To także jest jakaś opcja.
Offline
Jaki procent to nie wiem, ale poniżej 200 MiB na starcie w każdym razie. Tryb fallback wygląda owszem bardziej klasycznie, ale funkcjonalnością mocno odbiega od starego GNOME. Jest jeszcze Cinnamon oparty o GNOME 3 i bardziej przypominający GNOME 2, ale tego nie ma w oficjalnych repozytoriach. Co do poświadczenia, to i ja mogę poświadczyć, że u mnie nie ma problemów… na Sidzie, na testingu tym bardziej. Przy czym nikt z wyżej się wypowiadających nie pisał o aktualizacji Squeeze → Wheezy, a o samym działaniu Wheezy'ego, a nie o to przecież pytałeś.
remi napisał(-a):
Przecież istnieje możliwość ściągnięcia płyty na której znajduje się już Xfce wespół z LXDE! To także jest jakaś opcja.
Tak, ale instalacja Xfce z tego obrazu aktualnie nie działa. ;) Możliwe, że z DVD albo sieciowego działa, ale nie sprawdzałem.
Offline
ArnVaker napisał(-a):
… ponieważ przytłoczy Cię swoim ciężarem ;)
a potem spróbuj dokładnie to odinstalować
remi co do openboxa itd... środowisk
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?pid=207450
moj openbox w #1341
Offline
aptitude purge kde~i ~skde~i
To akurat łatwe. :)
Offline
Arn doprawdy to było 200 MiB? Muszę przyznać, że mnie zaskoczyłeś. Powiedziałbym nawet, że pozytywnie, ale i tak ciągle mam wątpliwości, jeśli chodzi o ewentualne działanie GNOME 3 na 1 GB pamięci RAM. Wygląda na to, że będę musiał przekonać się sam, jak to z tym jest w rzeczywistości. Masz rację - w sumie nikt nie wspomniał o procesie aktualizacji Squeeze >> Wheezy. Myślę jednak, że opinie nt. samego Wheezy, także okazały się potrzebne, za co serdecznie Wszystkim dziękuję. Wiesz Arn, chyba po raz kolejny trafiłeś! O ile dobrze pamiętam, problem o którym wspominałem w poście #4 dotyczył właśnie instalacji Wheezy w wariancie z Xfce/LXDE. Zastanawiałem się nawet nad założeniem tematu. I jak widać, bardzo szybko pomógłbyś mi go rozwiązać, hehe.
dominbik; WOW! Muszę przyznać, że osiągnąłeś bardzo przyjemny, ciekawy efekt. Przejrzystość, prostota etc. Naprawdę niezłe. Od jakiegoś czasu stałem się wyznawcą twórczości w tym właśnie stylu. Jak już wspomniałem; z pewnością dam szansę OpenBox w przyszłości. To nie ulega kwestii.
Offline
Robiłem przed paroma tygodniamy upgrade sqeezy->wheezy i poszło bez problemów. Co do KDE4 i GNOME3 to myślę, że jedno i drugie będzie chodzić z 1GB RAMu. Historie o zasobożerności tych środowisk są trochę przesadzone. Pewnie trzeba będzie cośtam powyłączać (np Nepomuk w KDE), ale poza tym powinno śmigać. Chociaż i tak wolę Xfce4, a nowy GNOME kompletnie mi nie pasuje.
Offline
remi napisał(-a):
Arn doprawdy to było 200 MiB? Muszę przyznać, że mnie zaskoczyłeś.
dla porównania openbox + tint2 + conky + rox-filer/wbar ~60MB zajmuje na 1GB RAMu + 1.6GB SWAPu. kwestia jeszcze karty graficznej/procesora.
tam w Zrzutkach jest dużo openboxów, ale nie wszystkie są podpisane.
Offline
remi napisał(-a):
Arn doprawdy to było 200 MiB?
Czyżbyś sugerował, że kłamałem aby wprowadzić Cię w błąd? ;) Możliwe, że nie miałem podniesionych wszystkich usług domyślnie startujących z GNOME, ale to co mi było potrzebne na starcie zajmowało poniżej 200 MiB. No i to było GNOME 3.0 na Archu, a nie 3.4 na Debianie, także nic nie gwarantuję.
Openbox:
KDE SC:
GNOME 3:
EDIT: Jeszcze jakiś z GNOME 2 wykopałem:
Offline
czemu tak czarno-biało?
Ostatnio edytowany przez dominbik (2012-08-03 08:37:52)
Offline
Jakie kolory?
Offline
ArnVaker napisał(-a):
… ponieważ przytłoczy Cię swoim ciężarem ;)
eee gadanie. Jeszcze kilka tygodni temu na dzień dobry KDE SC 4.8.4 zjadało mi ok 140MiB RAM. Teraz KDE SC 4.9 zjada mi 168MB RAM. KDE jest bardzo szybkie w działaniu. Moim zdaniem na lekkim środowisku pewnie można zejść do powiedzmy 50MB RAM. Ale co z tego, jak się pootwiera kilkanaście aplikacji, a przeglądarce sporo stron, to mi 2GB RAM brakowało i w takiej sytuacji bez SWAPa dział się hardcore :) Ubicie czegokolwiek trwało wieczność.
Poniżej KDE SC 4.9
Offline
KDE 4 jest niewątpliwie najwolniejszym środowiskiem jakiego używałem pod Linuxem. Zużycie RAM-u czy to 200 MiB czy 300 MiB to dla mnie żadna różnica, ale zamulający KWin strasznie denerwuje, już z Compizem całość działała lepiej. Gdyby nie to, to generalnie jest w porządku.
Offline
U mnie kwin działa szybko, ale ja mam powyłączane efekty pulpitu etc.. ze względu na moją pseudo kartę graficzną i w ogóle zabytkowy laptop, tak więc nie mam wyrobionego zdania odnoście kwin w całej okazałości. Ale niebawem zakupię jakiegoś współczesnego lapka i wtedy się zobaczy.
Offline