Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
śmieciarze!
Po górach chodzić po flaszce .... wypadek murowany jeszcze w tych terenach.
Offline
maly_duzy by przemekmamon, on Flickr
Offline
Sam jeszcze nie wiem cz to pobudka z zimowego snu, czy tylko przewrót na drugi bok .....
"Oceans Power"
Chyba z dedykacją tym, którzy trącili
Offline
czym tracili????
Offline
pink napisał(-a):
czym tracili????
jest exif
Offline
Jeszcze jedno, składanka.
i większa wersja http://bodzio.dug.net.pl/krajobrazy/Petna/pet1ol.jpg
Offline
Wspomnień czar :) Bodzio 3X ;)
Offline
jezoo napisał(-a):
Wspomnień czar :)
Że niby co? Bodzio ma wspominać bujne włosy i sylwetkę osy? ;)
Offline
dominbik napisał(-a):
dobra koszulka ;D
Była
się skończyła
ostatnio szlifowała wosk na Ibizie
Offline
jezoo napisał(-a):
Wspomnień czar :) Bodzio 3X ;)
3 XL? :>
Przepraszam :D
Offline
A ja widzialem fajne zdjęcie Ojca Direktora DUG ... nawet o nim rozmawialiśmy.... Ojcze mogłbyś je wstawić /chcoć cześć jego....
]:->
Prawie jak inwazja UFO
Offline
1. Bodzio patrzy 2. Bodzio myśli 3. Bodzio wsadza bana :D
Offline
Ach. A ja widziałem Bodzia na żywo :] w maju... Póki co nic się nie zanosi, bym pojawił się ponownie w Gorlicach. Ale za to szykują się dwa mega-wyjazdy: jeden, na tydzień - bez aparatu, bowiem nie po to tam jadę. A drugi, to już rekreacyjnie... strona Słowacka, na jeden dzień :) szczegóły imprezy już są. Jak się uda, to zdjęcia też ;)
Offline
Teoretycznie mogę napisać, że zdobyłem Giewont.
Już nigdy, przenigdy nie wejdę na ten p******y szczyt. Mimo, że wyszliśmy raniutko, to stoisz sobie w kolejce... robisz krok, stoisz, stoisz, robisz następny krok.
Wreeeeeszcie jesteśmy na szczycie. No pieknota, widoki jak w bajce. Tylko czemu tyle puszek po piwie się pląta pod tym pieknym wielgachnym krzyżem. Schodzimy na drugą stronę - czyli na Kondratową i Kalatówki. Masakra, żeby zejść ze szczytu też musisz stać w tej p*****j kolejce.
Wkurzyli mnie zdebilali rodzice, którzy jedną ręką trzymają się łańcucha, a drugą kurczowo trzymają rączkę swojego 4 - 5 latka. Wkurzyli mnie turyści którzy na trudny jakby nie było szlak wchodzą w sandałach.
Wkurzyło mnie też to że zgubiłem jedną kartę ze zdjęciami.
No, poza tym jestem zadowolony :)
Offline
Piknie jak to w góreczkach. Solidarnie wszyscy krzyknijmy k..wa w ramach zgubionej karty.
Kiedyś byłem w długi sierpniowy łikend w Zakopnym z laska... co ja się umęczyłem tam . Mnóstwo ludzi wszdzie na szlakach, łikend nminął w poniedziałek jakże piknie. Luźno. Nie wybierać się tam nigdy w długi weekend.
PS. lubie góry ale nie zatłoczone.
Offline
Na orlej nie ma takiego tłoku :P
Offline
Bodzio napisał(-a):
Teoretycznie mogę napisać, że zdobyłem Giewont.
Już nigdy, przenigdy nie wejdę na ten p******y szczyt. Mimo, że wyszliśmy raniutko, to stoisz sobie w kolejce... robisz krok, stoisz, stoisz, robisz następny krok.
Może jednak trzeba wyjść jeszcze rańszym rankiem ;) Wychodząc z Kuźnic przed 7 jeszcze nigdy nie stałem w kolejce.
Offline
Witam,
Bodzio napisał(-a):
dominbik napisał(-a):
dobra koszulka ;D
Była
się skończyła
ostatnio szlifowała wosk na Ibizie
Bodzio, byłeś na Ibizie? ;)
Pozdrawiam,
Towarzysz Torrentow
Offline
Bodzio prawie jak Toskania :P szukaj klimatów mgieł - sezon się zaczyna
Górecki, ah te nose górecki, coby nie było zawsze pikne.... jeno ludziska som do d..y
Offline
Takie szybkie pytanie. Chodzi mi po głowie Canon 1100d. Jak to jest, Debian zobaczy i zamontuje go przez USB jako kartę jak np. w przypadku komórki? Chodzi mi tylko o ściąganie fotek ewentualnie kasowanie. Czy trzeba jakichś czarów by go zmusić do współpracy z Linuksem?
Offline