Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Ci odpowiem w skrócie Misiem...
Miś: Powiedz mi po co jest ten miś?
Hochwander: Właśnie, po co?
Miś: Otóż to! Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu i co się wtedy zrobi?
Hochwander: Protokół zniszczenia...
Miś: Prawdziwe pieniądze zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach.
[...]
Miś: [...]Dostajemy za tego misia, jako konsultanci 20% ogólnej sumy kosztów i już. Więc im on jest droższy, ten miś tym... no? Koniaczek?
Hochwander: Podwójny...Stać mnie!
Teraz podmień sobie Miś na Euro...
Bareja był genialny :]
Pozdrawiam
TheAnt
Ostatnio edytowany przez TheAnt (2012-07-02 19:02:00)
Offline
To niestety będzie zawsze aktualne ;/
Offline
Po pierwsze, ile naprawdę koszowały te stadiony, i przede wszystkim te eurostrady, co to czasem pękają, czasem się zapadają, ale w czasie Euro miały zapewnioną "przejezdność" (taki polski wynalazek, nieznany w w zacofanym świecie Unii Europejskiej), to się dowiemy w 2015 roku, kiedy się okaże, jaki procent tych inwestycji uda się rozliczyć (fundusze unijne), a ile wsparcia będzie trzeba oddać.
Inwestycje współfinansowaną z Unijnych funduszy w ogóle trudno jest rozliczyć, a w sytuacji, kiedy pojawiają sie zatory płatnicze, niezapłacone rachunki, istotne przekroczenie watości inwestycji, niedotrzymanie wymogów jakościowych i zasad tzw sztuki budowlanej, czy niedozwolona pomoc publiczna, takie rozliczenie może być praktycznie niemożliwe.
A w takim przypadku koszty tych inwestycji mogą się dramatycznie zmienić.
W wielkim skrócie można powiedzieć, że Unia sfinasuje budowe dachu, jeśli ten dach po oddaniu nie przecieka, jeśli natomiast przecieka, i jest to nie naprawione, to kontrolerzy Unijni mogą uznać, ze dach jest wybudowany niezgodnie ze sztuką budowlaną, a za takie budowy Unia już nie płaci.
Pozdrawiam
Offline
to toscie pojechali, a co do dachu unia ma racje.
typowe polskie malkontenctwo.
jak gorski i ekipa zdobywali slawe to mieli powod aby dobze kopac bala bo to byla okazja aby zobaczyc inny swiat za zelazna kurtyna, wiec mieli motywacje (ilu nie wracalo o tym sie nie mowi), a teraz swiat sam do nas przylazi a nasi "najlepsi" pilkarze grzeja lawy za grube pieniadze w zachodnich klubach.
zamiast pchac dzieciaki przed komputery lepiej kopcie z nimi pile, a nie placzcie tylko ze wszyscy was chca okrasc oszukac itp itd.
Offline
3:0
Mamy mistrza :D
Offline
Meczyk był przedni.
Chciałbym dodać, że w 2014 roku będziemy gospodarzami mistrzostw świata w siatkówce. Ciekawe dlaczego siatkówka nie ma takiego przebicia w mediach...?
Offline
czadman
Właśnie to miałem na myśli ... piękna dziedzina sportu ... Polacy są zwycięzcami Ligi Światowej.
Szelmowsko zapytam: "co by było gdyby" selekcjonerem reprezentacji piłki nożnej był choć jeden trener reprezentacji Polski w piłce siatkowej (żeńskiej lub męskiej - [najlepiej obydwóch - "społem"]) ;]
Ostatnio edytowany przez marcin'82 (2012-07-14 07:51:47)
Offline
Zauważcie ,że reprezentacja siatkarzy jest budowana od około 10 lat.
W piłce nożnej co 4 lata jest budowana od zera.
Tu trzeba szukać niepowodzeń.
Offline
ilin
Trenerzy reprezentacji siatkówki też się zmieniali ... tymczasem mieliśmy Złotka (z Agatą Mróz [Sława!]), wicemistrzów Europy, a teraz zwycięzców Ligi Światowej. Jak jest wola to "da się" i "nie ma rzeczy niemożliwych".
PS
Czasem podpieram się argumentem, że "w linuksie nawet można parasol w dupie otworzyć". Odnoszę to do innych sportów - wszystko się da ... tylko trzeba chcieć.
Offline
Recepta jest prosta
Sponsorzy kilka lat temu powiedzieli stop. To było w siatkówce. Zarząd PZPS był tak samo skorumpowany jak dzisiejszy PZPN.
Sponsorzy powiedzieli: nie będzie zmian - nie będzie kasy. Zmieniło się ? - zmieniło.
Podobnie w piłce - gdy sponsorzy zabiorą swoje zabawki, upadną kluby, upadnie liga. Wtedy będą zmiany i jak feniks z popiołów odrodzi nowa dobra piłka. Nie musi być najlepsza na świecie, ale będzie uczciwa i transparentna.
Offline
Bodzio napisał(-a):
Recepta jest prosta
Sponsorzy kilka lat temu powiedzieli stop. To było w siatkówce. Zarząd PZPS był tak samo skorumpowany jak dzisiejszy PZPN.
Sponsorzy powiedzieli: nie będzie zmian - nie będzie kasy. Zmieniło się ? - zmieniło.
Podobnie w piłce - gdy sponsorzy zabiorą swoje zabawki, upadną kluby, upadnie liga. Wtedy będą zmiany i jak feniks z popiołów odrodzi nowa dobra piłka. Nie musi być najlepsza na świecie, ale będzie uczciwa i transparentna.
Tylko kto ma to zmieniać?
Wg prezesa (modro Ty moja) jest dobrze, kasa się zgadza, kopacze za swoje marne umiejętności też nieźle kasują, są kibice, stadiony, tv, sława. Mucha nie siada. Czego chcieć więcej? Transparentności i braku układów czy korupcji dla działaczy? Wiadomo że im to nie na rękę. Profesjonalnych treningów i braku imprez dla piłkarzy? Wysiłku, rywalizacji i ambicji? Może jeszcze zakaz handlowania meczami? Im też to nie będzie odpowiadać.
Im gorzej tym lepiej bo nikt się nie przyczepi ;)
Offline
za to nigdzie nie ma takich emocji jak w polskiej extraklasie.
Offline