Forum Debian Users Gang

Zajrzyj do logów apta i zobacz co zostało usunięte.

Niestety po pełnej aktualizacji i doinstalowaniu wszystkiego co wcześniej było usunięte jest ten sam błąd co w pierwszym poście.

davidoski napisał(-a):

Problem rozwiązany - pomogło usunięcie katalogu .pulse z /home/user.

W ogóle już nie aktualizuję testing, za dużo baboli tam wpuszczają.

Myślałem że zacząłeś od sprawdzenia na koncie nowego użytkownika ;)

Najprostszym rozwiązaniem jest usunięcie pulseaudio.

davidoski napisał(-a):

Podoba mi się dźwięk jaki daje Pulseaudio. Mam na innej partycji starego Lennego z ALSĄ i dźwięk jest nie jest tak dobry.

To chyba wina starej Alsy. Niby skąd w PA jest dźwięk?

davidoski napisał(-a):

W ogóle już nie aktualizuję testing, za dużo baboli tam wpuszczają.

Baboli ?

Ja po roku używania testinga przeszedłem na Sida i jedyny babol jaki stwierdzam to ,ze jack wywala sie na emulacji alsy.

Sam w sobie działa super.
Nie ma żadnych opóźnien etc.
Guitarix działa ja nigdy dotąd.


Na windowsie komercyjne programy mogą się schować.

Dokładnie - ostatnia aktualizacja libwvstreams4.6-base spowodowała odcięcie mnie od Internetu, ponieważ powoduje awarię wvdial, które przestaje łączyć. Konieczne jest cofnięcie wersji pakietu. W testing nadal jest ten skopany pakiet. Poza tym tak jak napisałem wcześniej - jedna z aktualizacji spowodowała usunięcie prawie całego KDE. Zorientowałem się dopiero jak zobaczyłem komunikaty o usuwaniu pakietów.

Ostatnio edytowany przez davidoski (2012-06-30 03:00:09)

Zawsze patrzę, ale w tym wypadku było ponad 100 pakietów do zmiany, a "do usunięcia" są wymienione na początku listy, więc ekran się przewinął i nie zauważyłem, że większość chce usuwać a nie aktualizować.

rafi napisał(-a):

......Wątpię żeby Jack i PulseAudio wprowadzały zauważalne zniekształcenia do dźwięku i sam nic takiego nie słyszę.....

Ciekawe wątpliwości ;)

Ja pierwszy raz odpaliłem Jacka na Ubuntu 8.10, który na Alsie miał "normalny dźwięk", a jak odpaliłem Jacka, to w pierwszej chwili myślałem, że mi ktoś głośniki podmienił :D
To wtedy był stary Jack-0.106.
Na Squeeze (wtedy testing) było to samo.

Potam nieraz kombinowałem, jak sie z Alsa do takiego dźwięku zbliżyć, i w jakimś stopniu się to udało metodą prób i będów, przy obecnych parametrach różnica nie jest taka kosmiczna.
I nie były to jakieś zniekształcenia.

Pozdrawiam
;-)

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-06-30 17:34:48)

1. Odtwarzając ciągły ton zrównać poziomy poziomy głośności pomiędzy porównywanymi systemami tak aby różnica była mniejsza niż 0,3 dB.  (Tu jest duży problem, bo jest potrzebny miernik)
2. Poprosić drugą osobę aby włączała na chwilę jeden i drugi system w losowej kolejności, nie informując nas o tym, który akurat gra, wykorzystując dowolnie wybrane przez Ciebie utwory.

W tym momencie dźwięk ALSY powinien znacząco się poprawić, gdyż najprawdopodobniej wszystkie słyszane różnice były jedynie iluzją, bądź wynikały z charakterystyki czułościowej ludzkiego słuchu (zobacz: krzywe Fletchera-Munsona albo Robinsona-Dadsona). W przeciwnym wypadku warto na poważnie przystąpić do poprawiania ALSY. :)

Ostatnio edytowany przez rafi (2012-08-02 14:08:55)

Nie rozumiem i nie zrozumiem psioczenia na PulseAudio, ale cóż - takie pokolenie ;)

Fervi

shevchenko1987 napisał(-a):

@Jacekalex, kolego mógłbyś podać sposób jak na Alsie polepszyć dźwięk by tak jak mówisz zbliżyć go do tego jaki generuje Jack? :)

cat /proc/asound/card0/pcm0p/sub0/hw_params
access: MMAP_INTERLEAVED
format: S16_LE
subformat: STD
channels: 2
rate: 96000 (96000/1)
period_size: 256
buffer_size: 8192

U mnie te parametry okazaly sie optymalne.
Podpatrzyłem je z domyślnych ustawień, jakie pojawialy się po uruchomieniu Jacka na 96kHz.
Przy 192kHz zarówno na Alsie jak i Jacku u mnie głośno Mplayer protestował.

Parametry do ustawienia w asound.conf
Sznurek: http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=20386

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-08-05 14:31:18)