Forum Debian Users Gang

Jeśli chcesz zrobić dowiązanie symboliczne czyli katalog, po wejściu w który będziesz jakby przenoszony do zawartości innego katalogu, to w konsoli wpisujesz tak:

ln -s katalog_istniejący katalog_symboliczny

W przytoczonym przez Ciebie przykładzie musiałbyś najpierw wywalić istniejący katalog www, a następnie stworzyć zamiast niego dowiązanie symboliczne:

ln -s /home/nazwa_użytkownika/stronka /var/www

Lepiej jednak chyba będzie zrobić sobie w katalogu /var/www symboliczne dowiązanie do katalogu

ln -s /home/nazwa_użytkownika/strona /var/www/stronka

blind napisał, jak można to zrobić, ale dużo lepszym rozwiązaniem jest załadowanie modułu userdir i odpowiednie skonfigurowanie /etc/apache2/mods-available/userdir.conf.

Przynajmniej tak się to robi w apaczu. Pewnie inne httpd mają swoje mechanizmy do tego.

A jeśli nie ma czegoś w man, to na 99.99% jest w info.

Minio napisał(-a):

Yampress, TheAnt: fajnie, tylko pytanie nie brzmi „jak zrobić dowiązanie symboliczne za pomocą ln?”, tylko „jakiego polecenia użyć, aby zrobić dowiązanie symboliczne?”. Oczywiście wasze podpowiedzi są w tym kontekście bezwartościowe, ponieważ man i info przydają się tylko wtedy, gdy już znane jest polecenie — są natomiast bezradne, kiedy dopiero się go szuka.

Jeżeli już, to powinniście byli wskazać mało znane narzędzie apropos, które do tego służy — na podstawie hasła przedmiotowego wskazuje adekwatne strony man, zawężając tym samym obszar poszukiwań polecenia.

To chyba dotyczyło tego:

Jak kombinowałem sam to sobie zrobiłem "rm -rf *" w ~/Dokumenty :/, ale nic tam waznego nie miałem na szczescie

i w tym przypadku te informacje są jak najbardziej wartościowe.
Po sprawdzeniu do czego służy polecenie (w tym przypadku rm) nie ma takich niespodzianek.

Minio napisał(-a):

Yampress, TheAnt: fajnie, tylko pytanie nie brzmi „jak zrobić dowiązanie symboliczne za pomocą ln?”, tylko „jakiego polecenia użyć, aby zrobić dowiązanie symboliczne?”. Oczywiście wasze podpowiedzi są w tym kontekście bezwartościowe, ponieważ man i info przydają się tylko wtedy, gdy już znane jest polecenie — są natomiast bezradne, kiedy dopiero się go szuka.

Może trochę za ostro Twoje stwierdzenie o bezwartościowości zabrzmiało, ponieważ, o ile polecenie man bez parametru pyta grzecznie czy chcesz w pysk (znaczy, manuał czego zapodać), o tyle samo info prezentuje nam już liste dostępnych i posegregowanych "infów" :). Skorzystanie z opcji szukania, dostępnej pod "/" czyli np:

/link

przenosi nas w miejsce, w którym już widać polecenie ln. Pisze "link", zakładając, że pacjent nie wie czego szuka, a wie, że chce coś linkować. Nawiasem mówiąc, już samo wpisanie:

info link

jest pomocne. Wszystko co napisałem sprawdza się na "Squeeze" i sprawdzało na "Etch", "Sarge".

Minio napisał(-a):

Jeżeli już, to powinniście byli wskazać mało znane narzędzie apropos, które do tego służy — na podstawie hasła przedmiotowego wskazuje adekwatne strony man, zawężając tym samym obszar poszukiwań polecenia.

Trochę się z Tobą zgodzę, a trochę nie. Apropos już mnie parę razy w życiu zawiodło, gdyby działało poprawnie, miałbyś 100% racji.

Polecenie info ma swoją rodzinkę zresztą, choćby w postaci pinfo, które potrafi pokolorować wydruk na ekranie i ma jeszcze parę ulepszeń, w stosunku do info. Man i info choć zdaje się, że powinny pokrywać się serwowanym zakresem danych, nie czynią tego. Info czasem zawiera informacje nie zawarte wcale w manualu.

Pozdrawiam
TheAnt

/Edith: A jeśli już tak pragniesz apropos, to przełącznik załatwia sprawę:

man -k

lub

man -K

Również:

man man

pozwala na dotarcie do poszukiwanej informacji.
Gdyby powyższe zawiodły, można jeszcze ręcznie przekopywać się przez katalogi w hierarchii /usr/share/ i /usr/share/doc/

Ostatnio edytowany przez TheAnt (2012-06-30 05:22:55)

TheAnt: przyznaję i kajam się:
info nie jest aż tak bezwartościowy jak mi się wydawało, a tym samym Twoja odpowiedź również nie jest całkowicie bezwartościowa.
W tym konkretnym przypadku info nada się do znalezienia odpowiedniego polecenia (chociaż nie jest to aż tak proste jak w przypadku np. rm — info odeśle do polecenia link, które wspomina o interesującym tutaj ln). W niektórych innych (patrz niżej) nie jest już tak różowo.

TheAnt napisał(-a):

Man i info choć zdaje się, że powinny pokrywać się serwowanym zakresem danych, nie czynią tego. Info czasem zawiera informacje nie zawarte wcale w manualu.

info jest wynalazkiem GNU i chociaż powstał przynajmniej 15 lat temu (najstarsza wzmianka, jaką znalazłem, pochodzi z 1998 roku), właściwie nikt poza GNU go nie używa. Dlatego strony info są dużo bardziej rozbudowane niż strony man dla narzędzi GNU, ale często w ogóle nie istnieją dla wielu narzędzi stworzonych przez innych programistów. Np. info jest bezsilne wobec hasła „mp3”, podczas gdy apropos znajdzie kilka narzędzi do manipulowania plikami tego typu.

TheAnt napisał(-a):

Gdyby powyższe zawiodły, można jeszcze ręcznie przekopywać się przez katalogi w hierarchii /usr/share/ i /usr/share/doc/

Mimo wszystko prościej zapytać wyszukiwarkę internetową (co ja bym zrobił w pierwszej kolejności) albo na forum ;) .

Minio napisał(-a):

przyznaję i kajam się:

Po prostu nie lubię jak mi skakać po głowie :)
Kończąc temat: szukając jakiejś pomocy, a nie posiadając dostępu do tej skarbnicy wszechwiedzy jaką jest internet czy bardziej doświadczony kolega.
Jest man i jest info i oba w pewien sposób się uzupełniają. Kończę bo niewątpliwie odeszliśmy od tematu.

Pozdrawiam
TheAnt