Forum Debian Users Gang

o ciekawy temat. mój ojciec właśnie miał kiedyś taką sytuację w starym Plusie, tyle że wszedł na konto i miał konto kogoś innego. mi osobiście w Play nigdy się coś takiego nie zdarzyło. funkcjonowanie tych systemów czasem zadziwia

no to pięknie
fajnie, że do mnie zadzwonili powiedzieć że cos widzą nie tak

to nie da sie numeru przeniesc z jednej sieci do innej??.

stepien, odszkodowanie miałby szanse wytargać jakby z tego powodu ktoś naciągnał go na jakieś koszty/wykorzystał znalezione informacje. Ale życzliwi ludzie zadzwonili i powiedzieli uczciwie co jest nie tak.
Orange nie jest wcale takie łatwe do naciągnięcia :) niby szanuja swoich klientow, zwłaszcza tych stałych i podobno są "elastyczni". Na własnej skórze przekonałam się że są flexible jak wykałaczka :) nawet groźba przejścia do play po siedmiu latach nie wymusiła delikatnej modyfikacji umowy którą mi przygotowali (chodziło mi o 10 minut/mc  więcej, żeby było bardziej rentownie) - nie ma lekko :)

Swego czasu w Łodzi była afera...porzucone faktury klientów orange i tp. i też nic prócz konsekwencji dla kuriera :)

No ale zasypać ich pismami może:) a nuż się coś uda wyszarpac:)
=================================================

<offtopic>
@dominbik
a co do oferty tmobile to teraz cieżko ich przebić. Play jest w stanie tylko jesli mowic o cenach telefonów
</offtopic>

u mnie wszyscy w rodzinie tak zrobili. w orange musieli płacić ileś tam zł/msc za jakieś darmowe numery (dzownienie kompletnie za darmo do numeru z orange), tutaj wszyscy za darmo do siebie i do wszystkich w play już w abonamencie. wdzięczna sieć której dawno temu zawdzięczamy stawkę 29gr/min (wprowadził bodajże Play Fresh i reszta operatorów tak obniżyła)

Ostatnio edytowany przez dominbik (2012-03-14 19:43:32)

Ludzie, w wiekszości jesteście w wieku powyżej 18 lat i nie znacie przepisów. Po pierwsze trzeba było poprosić o zrobie zrzutów ekranu przez te osoby. Po drugie doszło do złamania prawa, a mianowicie naruszneia ochrony danych osobowych oraz danych szczególnie wrażliwych. Jeśli doszło do pełnej identyfikazji osoby poprzez te dane to osoba która się dopuściła tego ujawnienia podlega karze pozbawienia wolności. Nie jest to taka sobie ot sobie sprawa. Odszkodowanie można wywalczyć, gdyż to Orange będzie musiał wykazać że tych danych nie dostała osoba niepowołana. Pomijam fakt że każda z osob powinna napisac do GIODO, albo wybrac sie do lokalnej delegatury.
Zapisz sobie numery od tych osób które do Ciebie dzwoniły w tej sprawie. Można też to zgłośić na Policji, aby przynajmniej notatke zrobili.

Trin napisał(-a):

(...)Awarie systemów teleinformatycznych się zdarzają, stając się klientem sieci czy banku trzeba się z tym liczyć. Wiemy to i ty, i ja. jakby tak każdy pozywał banki i operatorów za ujawnienie danych w wyniku awarii to ciągalibyśmy się po sądach i trybunałach. Można założyć, że nie było to zaniedbanie ze strony orange lecz normalna awaria jakie się zdarzają - i co zrobisz? Poskarżysz się, że ktoś poznał twój nr telefonu? Nie twierdzę że nie masz racji i że sprawa nie jest do wygrania i że nie zostały naruszone prawa konsumenta, ale dane nie zostały ujawnione przez nieodpowiedzialność/zaniedbanie a w wyniku awarii która równie dobrze może spotkać dziesiątki innych operatorów na tym świecie, setki systemów bankowych etc.(...)

Dane te zostały ujawnione właśnie przez nieodpowiedzialność. To nie była awaria systemu. Dostęp do konta obcej osoby mają (tak cały czas mają!) klienci, którzy w niefortunny/fortunny sposób założyli swoje konto w starej idei (orange przed rembrandingiem) x lat temu i powiązali je ze swoim numerem telefonu. I te konta są cały czas powiązane. Dopóki nowa osoba nie będzię chciała powiązać swojego numeru z innym kontem...
Oczywiście te najbardziej newralgiczne rzeczy (dane osobowe, bilingi,...) zostały zabezpieczone dodatkowym kodem, ale... ech, strach się bać.
To nie jest awaria systemu. To jest zbagatelizowanie sprawy, a to jest najgorsze.