Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Tylko? Żonka zasłużyła na nowe futro. ;)
Offline
Urodziny Debiana już we wtorek, ostatni tydzień na przygotowanie tortu!. Na wypadek jakby ktoś nie wiedział jak tort zrobić — przepisy. Od całkiem łatwego po absolutnie trywialny (i tylko lekko oszukany ;)).
Zaczynamy od starego (spisywany jeszcze na maszynie do pisania ;)) przepisu mojej matki na tort biszkoptowy:
Ciasto:
35 dag cukru (niecałe dwie szklanki)
6 żółtek
szczypta soli
12 łyżek gorącej wody
Wszystko ubić mikserem aż zgęstnieje i urośnie. Z białek osobno ubić pianę.
Do ubitych żółtek wsypywać, mieszając, 30 dag mąki (niecałe dwie szklanki) i płaską łyżeczkę proszku do pieczenia. Pod koniec dodać delikatnie pianę. Ciasto wyłożyć do wysmarowanej tortownicy i wyłożonej papierem pergaminowym. Piec w średnio gorącym piekarniku, aby zdążyło wyrosnąć.
Krem:
25 dag masła (kostka) utrzeć ze szklanką cukru. Ugotować budyń z 0,5 l mleka, Ostudzić, stale mieszając, aby nie utworzyła się skorupa. Połączyć z utartym masłem, dodając dowolnego aromatu.
Ostudzony tort przekroić i przełożyć kremem. Krążki nasączyć jakimś alkoholem (lub — czego nie ma w przepisie, ale podpatrywałem — esencją herbaty), boki i wierzch można posmarować resztą kremu. Można posypać jeszcze wiórkami, kakao rozpuszczalnym lub czymś podobnym.
Przepis dość prosty (jeśli ja podołałem, to o czymś to świadczy ;)). Nie oszukujmy się jednak, dla większości z nas od upieczenia tortu łatwiejsza jest kompilacja jądra. Dlatego propozycja dla kulinarnego beztalencia:
W sklepie kup gotowe krążki biszkoptowe (ok. 7-9 PLN):
Do tego gotowy krem (ok. 3-5 PLN):
Lub śmietana 30% (2 opak. 400 g).
Krem przygotować wg przepisu (zmiksowanie z mlekiem i utartym masłem). Śmietanę włożyć do zamrażalnika na ok. 30 minut aby się schłodziła, następnie wrzucić w mikser, dodać cukru do smaku i ubić. Kremem lub bitą śmietaną przełożyć biszkopty i udekorować boki i wierzch.
Taki "oszukany" tort zdecydowanie łatwiej wykonać (choć jego przygotowanie też mniejszą frajdę przyniesie). "Ja nie umiem piec" nie jest więc wymówką! Wystarczy naprawdę odrobina chęci. ;)
Do wykonaniu napisów/wiru można użyć np. sosów owocowych do lotów i deserów lub pisaków lukrowych (nie na krem, rozpływają się podobno!).
Ostatnio edytowany przez azhag (2011-08-14 11:39:58)
Offline
Skoro już się publicznie chwaliliśmy, moja kolej:
Te pisaki lukrowe, o których wczoraj pisałem, są super. Przed nakładaniem koniecznie pomoczyć w gorącej wodzie (i co jakiś czas warto tam ponownie wkładać).
I przy okazji zachęcam wszystkich do zrobienia tortu samemu — im więcej osób weźmie udział, tym fajniejsza akcja wyjdzie. :)
Offline
Teraz tylko sponsora aby kasę wyłożył i robimy cistkarnię o zabarwieniu linuksowym.
Ładny ten twój tort. Aż żal go kroić, taki wystawowy :)
Offline
hello_world napisał(-a):
Aż żal go kroić, taki wystawowy :)
Mało mi serce nie pękło jak pierwszy kawałek wykrawałem ;D W końcu wyciąłem to "puste" miejsce między "happy" a "Debian", później poszło łatwiej ;)
Offline
Głodny się tylko robię na widok takich smakołyków :D
Offline
To zrób własny! :)
Offline
Tyle kalorii <mniam>
Offline
To ja znów popodrywam...
Trin napisał(-a):
Tyle kalorii <mniam>
Jeszcze trochę zostało, zapraszam. ;)
Offline
azhag napisał(-a):
To zrób własny! :)
A zrobie, tylko nie wiem kiedy :D
@down: Prawie będzie to możliwe... jak się złożę w ten weekend.
Ostatnio edytowany przez paoolo (2011-08-12 10:25:17)
Offline
Byle przed 16 sierpnia. ;)
Offline
Offline
Witaj, pomysłowy tort :)
Offline
Witajcie :)
Dzięki, pomysł był oczywiście mój, ale w wykonaniu dużą rolę odegrała damska część rodzinki.
Offline
Dobra, subtelne prośby słabo skutkowały, pozostaje krzyk rozpaczy...
Kto może niech ten tort zrobi (choćby takiego „oszukanego” jak dałem „przepis” powyżej), bo jest ich dotąd żałośnie mało :(
Offline
Ja już concept + chęci mam ;) będe robił
Offline
Świetnie, chwali się. Z góry dzięki :)
Offline
spolsh gratulacje dla damskiej części rodziny... tort wygląda jak te z programów o cukiernikach. Artystycznie!
Offline
To jak, ktoś jeszcze zrobił? :)
Offline
Ja zrobię!
Offline
Gotowe :D
Smacznego :)
P.s. ciasto ala pizza, z mąki, oleju, wody, mleka i względnie większą ilością drożdży (czyli by jakoś wyszło drożdżowe ciasto), nadzienie z śliwek oraz aronii plus jakakolwiek galaretka (tutaj: agrestowa) oraz masa czekoladowa oraz bita śmietana z tubki.
Offline
O, wreszcie jakieś fotki z the making of. :)
Zaraz dodam do galerii i dam Ci hasło. Masz może fotki w większej rozdzielczości?
Offline
ja też dodam, ale dopiero po północy, jak wrócę do domu ;)
dostałem cynk od żony, że już prawie gotowe
Offline
no, odzyskałem w Was wiarę :)
Offline
otóż i ciastuszko
w zasadzie nie jest to tort, bo coś składającego się z dużej ilości tłuszczu i cukru w ogóle nie miałoby prawa bytu w kuchni mojej żony. udało mi się jednak namówić ją na sernik na zimno. zawijas jak widać został ułożony z glutowych misiów, bo nie mieliśmy żadnych czerwonych owoców
Offline