Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam wszystkich po raz pierwszy :D
Więc tak...jestem Kuba i używam wariacji Debiana 6 CrunchBang. Jestem cholernie z tego distro zadowolony bo po instalacji jest skonfigurowany tak jak chce i wszystek mi od razu działa nawet wifek :D
Jedno mi tylko ością staje w gardle...repa.
Wszystko jest oparte na wersji Stable - co się wiąże z tym ? Wiadomo...przestarzałe pakiety.
Nawet to jest wygodne bo mam pewność, że gdy coś instaluje to będzie działać . Jednak czasami potrzebuje jakiegoś nowszego pakietu. Wiem, że można "mieszać" repki, jednak obawiam się, że wtedy system się zbuntuje gdy zrobie update apta bo mu wersje nie będą pasować i podczas instalacji wszystko mi updaty wymieszają i zrobi się bajzel. Można coś na to poradzić ?
Gdzieś widziałem na stronce debiana jak zarządzać takim mieszaniem ale nie moge tego znaleść - jeśli ktoś wie o czym mówie i ma linka to prosiłbym o podanie go. Dziękuję :D
Ostatnio edytowany przez Shredder (2011-04-24 20:42:03)
Offline
Poczytaj o piningu apt-a, możesz zacząć od:
man apt_preferences
Offline
Shredder napisał(-a):
Jednak czasami potrzebuje jakiegoś nowszego pakietu. Wiem, że można "mieszać" repki, jednak obawiam się, że wtedy system się zbuntuje gdy zrobie update apta bo mu wersje nie będą pasować i podczas instalacji wszystko mi updaty wymieszają i zrobi się bajzel. Można coś na to poradzić ?
Można.
Przede wszystkim myśleć i czytać komunikaty.
Taka namiastka.
http://stary.dug.net.pl/faq/faq-6-124-Mieszanie_dystrybucji.php
Offline
Jeśli chcesz mieć Stable ale mieć dostęp do nowszych pakietów skorzystaj z backportów: http://backports.debian.org/
Jeśli chcesz mieszać, opis jest w: Debian Reference http://qref.sourceforge.net/Debian/reference/ch-package.pl.html
Rozdział 6.2.2 http://qref.sourceforge.net/Debian/reference/ch-pac … l#s-setup-apt
Rozdział 6.2.8 http://qref.sourceforge.net/Debian/reference/ch-pac … t-preferences
Offline
Nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu...zaraz biore się za studiowanie ...Dzięki wielkie - zobaczymy co z tego będzie xD
Offline
Nawiasem mówiąc, Debian testowy wcale nie jest taki niestabilny jak go czasem malują. Z rzadka zdarza się, że nowa wersja pakietu zawiera jakiś błąd, ale zazwyczaj wystarczy wtedy zainstalować wcześniejszą wersję i rzucić aptitude forbid-version. Zazwyczaj są to problemy z pojedynczymi pakietami, które nie wpływają na stabilność/używalność całego systemu. Już kilka lat używam testinga i jeszcze nigdy nie miałem poważniejszych problemów po aktualizacji, którą wykonuję codziennie lub prawie codziennie.
Offline
#! ładnie chodzi nawet na repozytoriach sida, a testingu nie ma większej różnica od stable.
Offline
mati75 napisał(-a):
#! ładnie chodzi nawet na repozytoriach sida...
Nie licząc ostatnich "ekscesów" z udev-em i os-prober-em :D . Na sidzie czasem coś się za przeproszeniem potrafi spierniczyć, ale przez to jest ciekawiej.
Ostatnio edytowany przez panjandrum (2011-04-25 19:45:33)
Offline
Zazwyczaj dosyć szybko są poprawki w aptosidowym repo, więc czasem można się nie załapać na zabawę ;)
Offline
Szczerze mówiąc mieszanie wersji stable z innymi nie wydaje mi się zbyt dobrym pomysłem, no chyba że mowa o mieszaniu w faktycznie niewielkim stopniu. Przy większej liczbie pakietów to się zacznie szybko rozjeżdżać… Ot na przykład kadu z testinga wymaga nowszego Qt, coś innego wymaga nowszego libc6, itp. Nim się obejrzysz będziesz miał dużo pakietów z testinga, a stabilność systemu od testinga mniejszą, że już o stable nie wspominając.
Zależności w testingu się zmieniają, jeśli na stałe będziesz miał dodane jego repozytorium nigdy nie będziesz wiedział co Cię czeka, a tym bardziej jak taka mieszanka na to zareaguje. Z drugiej strony jeśli raz coś zainstalujesz, a potem repo wyłączysz, to zostajesz z nieaktualizowanymi pakietami zawierającymi błędy i odbierasz sobie możliwość ich naprawienia. Ewentualnie można jeszcze samemu backportować dane aplikacje, kompilować je w środowisku stabilnego wydania, tworzyć pakiety itd. Przy większej liczbie pakietów to jednak koszmarna strata czasu IMO.
Zatem jeśli doskwierają Ci stare wersje pakietów — a skoro założyłeś ten wątek najwyraźniej tak właśnie jest — przejdź po prostu na wersję testową. W przypadku desktopów to naprawdę sensowny wybór, stable zostaw serwerom i desktopom gdzie nowsze wersje oprogramowania faktycznie nie są potrzebne. Mieszanie testinga z unstable jest natomiast całkowicie naturalne, nigdy nie dzieli ich taka przepaść jaka z czasem powstaje na linii stable → testing.
Offline
Do mieszania paczek z poszczegolnych dystrybucji w ogóle trzeba mieć sporo doświadczenia.
Wystarczy, że stabilny Debian pociągnie w ramach takiego mieszania jakieś kluczowe biblioteki lub programy z Sida, i już może wyjść cyrk, np z powodu glibc, libc6 czy np perla lub pythona.
System kontroli zależności w tym przypadku co prawda istnieje, ale doskonały i nieomylny nie jest.
Ja, żeby mieć przy każdym programie większą swobodę w wyborze wersji, od najstarszej do najnowszej, zdecydowałem się na Gentoo, tam jest to tyle "łatwiejsze", że programy kompilują się na miejscu, i lepiej wpasowują w zależności, w takim mieszanym systemie.
Mniej jest okazji, gdzie potrzebuję osiagnąć sytuację, której nie przewidzieli Developerzy, bo znaczną częsć roboty Developerów robię sam.
To by było na tyle
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-04-26 01:59:16)
Offline
Strony: 1