Forum Debian Users Gang

Jeżeli chodzi o samo łącze to ja jak i kilku znajomych nie mamy na co narzekać - jedyne "jajka" były przy podłączaniu - przy czym ja to zakładałem w okresie wielkiego boom'u 3 lata temu, jak weszła taka możliwość - wtedy trzeba było czekać naprawdę długo aż łaskawie uruchomią linię (mimo ze modem doszedł w przeciągu tygodnia to nie chciał się synchronizować), a dzień przed uruchomieniem mnie "łaskawie" poinformowano że jak do jutro linii nie włączą to muszą ze mną zerwać umowę bo coś tam, coś tam - oczywiście przy podpisywaniu nie było o tym mowy - na szczęście tego samego dnia net ruszył, co prawda przez pierwsze 1.5 miesiąca chodził kiepsko z winy TP (300 Kbps-600 Kbps zamiast 1 Mbps w zależności od pory dnia), ale za to Netia mi nie naliczyła opłat.

Też czytałem różne historie na forach jak to TP się wlecze z naprawą uszkodzonej linii jak masz coś innego niż Neo... ale powiem tak - kumpel po zerwaniu kabla też czekał ponad tydzień aż TP łaskawie kogoś przyśle i przywróci u niego Neostradę, mnie z kolei jak zakładałem Neo (miałem przed Net24), kazali czekać na "fachowca" przez miesiąc, dodajmy że kolo nie przyjechał - zadzwonił następnego dnia i w ciągu 5 minut rozwiązaliśmy problem (ktoś zapomniał odblokować mnie na serwerze TP SA) - nie zmienia to faktu że przez miesiąc czekałem na net...

Tak więc nie liczcie że jak się coś stanie TP będzie lepsza od Netii - oni po prostu mają klienta gdzieś, no chyba że wykupisz sobie łącze biznesowe z gwarancją usługi - ale za takie coś płaci się sporo więcej...

Generalnie to wszystkie firmy mają klienta gdzieś po podpisaniu umowy ;], podobno na Netię i TP dobrze działa bat UKE i UOKiK'u - często zaraz na następny dzień po przejściu się jakiegoś usera do ww instytucji, "nagle" wszystko ruszał jak z kopyta - ale wiadomo, nie każdy ma czas czy ochotę latać po rożnych urzędach...

Czas ponownie odkopać ten wątek — założyli mi neta z Netii. Co prawda wyszło dosyć "śmiesznie", ale w gruncie rzeczy całkiem nieźle :) Dzisiaj odwiedził mnie szanowny pan technik i pociągnął drugą linię, a jakże, no bo jaki byłby sens użycia starej, skoro można pociągnąć nową... Co ciekawe od razu był sygnał, toteż wystarczyło aktywować neta na stronie Netii i już śmiga. Na "starej" linii nadal mam neostradę, która wygaśnie z końcem miesiąca oraz telefon z TP, który prawdopodobnie wyłączą mi z końcem miesiąca następnego.

End of Story :) A przynajmniej taką mam nadzieję, bo z nimi to nigdy nic wiadomo...


PS Co prawda prędkość się nie zgadza — miało być 8Mbit/s, a jest coś takiego:

aptitude -d install openarena-data
...
Pobrano 306MB w 2min 56s (1738kB/s)

Ale póki co kłócił się o to nie będę :D