Forum Debian Users Gang

sidjestgit - pamiętaj, że w Polsce przeciętny Kowalski kupuje w MM lub RTV EuroAGD lub w hipermarketach. Tam większość sprzętu ma preinstalowany system.
Przykład z dzisiaj. Kolega w pracy kupił sobie Acera właśnie w takiej Miejskiej Macalni z W-7 na pokładzie. Nie było bezsystemowych. Widzisz - Ty poszukasz, ja też, ale 99% narodu idzie po linii najmniejszego oporu.
A mnie jutro czeka praca ze zmniejszaniem partycji windowsowej i stawianiu Debiana, bo Go zaraziłem. Na dokładkę taka sprzedaż z preinstalowanym systemem skutkuje tym, że - jak kolega Maciek mi dzisiaj powiedział: Office'a ??? - w życiu, zainstaluję pirata.
I powiedz mi, gdzie sens kupować lapka z legalnym systemem, jak zaraz wpierdzielisz pirata na dysk.
Jestem za tą akcją.

Moze niech kolega zainstaluje OO zamiast sciagac pirata ... no chyba ze musi ;)

W sumie nie mam nic do dodania - napisales tak jak naprawde jest - laptopa bez OSa ciężko dostac, jesli cos sie trafi to jest to najczesciej jakas slaba konfiguracja.
(im mocniejszy sprzet tym droższego windowsa instaluja)

Oczywiscie tez popieram taka akcje.

(i ubolewam jak widze Premiera Pawlaka na fotkach z szefem  polskiego oddziału Microsoft)

Poslugujac sie googlem nie znalazlem tego modelu dostepnego w polskich sklepach.
Wydawalo mi sie ze jest dostepny po obu stronach Odry. Obecnie w Polskich sklepach mozna dostac wszystko co zalega regaly w innych krajach.
Moze za kilka dni pojawi sie ten laptop na terenie Polski ?

(Ale mnie zażyłeś - bylem pewien ze jest dostepny  "tu i tu")

Ostatnio edytowany przez sidjestgit (2010-03-11 00:03:41)

Edit: "zagranica"
Po tej stronie Odry  mozna isc sobie do sklepu z "gazetka" folderem innego sklepu (konkurencyjnego) do sklepu ktory mamy np najblizej (za winklem) i mozemy sprzedawcy pokazac "gazetke" (moze byc kopia strony na pendraku) i poprosic by dal nam towar po takiej cenie jak konkurencja.
(krotko mowiac - szukamy sklepu ktory oferuje dany sprzet najtaniej - nastepnie udajemy sie do najblizszego skepu i pokazujemy im ta cene. Na 80% sprzedawca sprzeda nam taniej - po cenie od konkurencji)

Sprawa nr2. to jest cos takiego jak wysylka, DHL itp - mozna zamowic sobie np w Niemczech i DHLem sprzet dotrze w ciagu 3 dni do Polski
(do tego sklepy czasem daja znizki jesli kupujemy bezposrednio z centrali bez posrdnictwa filii - czasem zwraca sie za przesylke)


* "znizka z centrali". Dotyczy tylko tych ktorzy juz wczesniej cos kupili. (jesli kupisz cos np za 300euro to przy nastepnym zakupie dostajesz jakas znizke - znizka jest zalezna od tego za jaka kwote wczesniej dokonales zakupow.


*generalnie to w europie juz nie ma granic/podzialu (imho)

Edit2: w przypadku laptopów ten sam model moze miec inne oznaczenie choc by ze wzgledu na inny uklad klawiatury i byc moze dlatego nie znalazlem na terenie Polski tego laptopa ?

Ostatnio edytowany przez sidjestgit (2010-03-11 00:07:44)

W sumie to tak:
Podlinkowalem KMElektronik.de - jest to firma ktora ma siec sklepow na terenie calych Niemiec.

Zgadza sie... czasem sprzedawca "lecial" na zaplecze i sie konsultowal "czy moze" dac znizke - najczesciej nowi/praktykanci ect.

Od lat kupuje w KMElektronik po cenach z Atelco. ( :D )
(w dodatku jesli zamawiam przez internet z centrali to dostaje znizke i po doliczeniu oplaty za przesylke wychodzi taniej niz gdybym kupowal osobiscie w sklepie "za rogiem" )

Ciekawi mnie tylko czy (o ile?) taki laptop byłby rzeczywiście tańszy bez systemu... Przy "hurtowej" umowie z Microsoftem i koszcie całego laptopa koszt systemu oscylować może w okolicach marży narzucanych przez wybrane sklepy.

Też mam lapka z niemiecką klawą i jest to irytujące :)

Nawiasy też są poprzesuwane o jedną pozycję w lewo, tzn. pod ")" jest "(", trzeba szukać "-", cudzysłowy też są gdzieś ukryte :)

No ale sam oszukałem xorga, podając układ klawiatury pl 105

Mam lapka z Norwegii :P i nie myli mi się, pewnie przez to że piszę bezwzrokowo :P

Akcja, zacna. Trzeba mieć świadomość i nie dać sobą manipulować. Sprzedawanie lapka z systemem to przecież lobbing w najczystszej postaci.

Taka luźna propozycja - animator (?) akcji, czepol pisze, że przeprowadzał wywiady z producentami sprzętu nt. możliwości zwrotu windowsa; 2 firmy potwierdził możliwość, kilka odpowiedziało odmownie, a reszta bełkotliwie :)

Może podłączymy się do akcji w ten sposób, że będziemy po prostu wysyłać maile do producentów pytając o możliwość zwrotu windowsa i/lub zakup laptopa z linuksem?

Myślę, że dobry efekt dałoby rozłożenie akcji w czasie, czyli nie wszyscy na raz ale rozłożyć nękanie np. na kwartał - żeby prawie codziennie ktoś pytał o zwrot windowsa albo lapka z linuksem. I pytać o te 2 sprawy, choć niekoniecznie w jednym mailu - zwrotem windowsa są przecież również zainteresowani ci zadowoleni użytkownicy systemu z Redmond, którzy kupili wersję pudełkową i nie jest im potrzebny drugi windows (oem) :)

Powiem na zakończenie tyle, że brałem udział w akcji nękania sponsorów reprezentacji piłki kopanej i do wszystkich wysłałem maile, że wstyd, żeby taka firma wiązała się z pzpn itp. - efekt tej akcji był, jak pamiętacie jeden z banków ściągnął swoje reklamy, a powierzchnię udostępnił organizacji charytatywnej. Oczywiście nikt nie spodziewał się, że sponsorzy zerwą kontrakty (pzpn i tak dostałby kasę z odszkodowań) ale pewien efekt był.
Aha, no i nie kupuję od pół roku produktów jednego z browarów, a z jednym z operatorów nie przedłużyłem umowy :))

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-03-12 09:29:04)

Wydaje mi się, że zaspamowanie zasypanie skrzynek to nie jest najwłaściwsza metoda, ale jeśli ktoś rzeczywiście planuje zakup komputera niedługo, wtedy jak najbardziej popieram pytanie producentów.

„Odmownym” można później wysłać podziękowania, za pomoc w wybraniu sprzętu konkurencji, której zależy na klientach. ;)

Akcja słuszna - popieram,
ale tragedii nie ma, jak ktoś chce chwilkę poszukać:
http://www.ceneo.pl/Laptopy;004+slaptop;017P8-52928P9-18586-18587.htm

Inna sprawa, że większość sympatycznych Rodaków jest zbyt mądra, żeby wiedzieć, że komputer nie znaczy windows.

A sklepy sprzedają to, co klienci kupują najchętniej.

U znajomych w sklepie był taki cyrk z NTT Corrino, ktore miały zainstalowana Mandrivę,
kto kupił takiego lapka, to albo od razu prosił - żeby mu Windowsa zainstalować,
albo za dwa dni przylatywał  z krzykiem, że nie może Windowsa zainstalować, bo się jakiś dziwny system włącza, i instalka Windows nie startuje.
:)

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2010-03-12 15:44:10)

No to ja dziś wysłałem zapytanie do hp, czy można kupić notebooka bez systemu/oddać windowsa. Jak odpiszą, że nie, to im odpiszę, że dziękuję i wybrałem della :)