Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Ostatnio znów zamiast pendrive kolegi (/dev/sdb) zpartycjonowałem sobie /dev/sda (mój podstawowy dysk) i sformatowałem w vfat :D
Po kilku godzinach walki udało się odzyskać wszystko prócz /boot
Offline
hehehe ładna wpadka ;) a czym odzyskiwałeś?
Offline
Aby system odczytał nową tablicę partycji potrzebny jest restart albo wykonanie polecenia, które poinformuje kernel o nowej tablicy partycji. Sądzę, że tak na prawdę nowy system plików powstał tylko na obszarze "starej" partycji, w tym wypadku zapewne /boot. "Odzyskanie" danych to wpisanie starej tablicy partycji dysku. Jak się ma jej kopię (np. wydrukowaną) to jest to minutka roboty, albo przeskanowanie dysku programem do odzyskiwania partycji typu testdisk. Zmiana podziału dysku na partycje nie wpływa na istniejące na nim systemy plików.
Offline
Dobra wpadka :) Ja tam nie mam z tymi sprawami pomylek.... poki co
Offline
Może trochę offtopem zaciągnie, ale naprawiałem koledze 5.1 z creativa bodajże (trafo poszło się kochać po skoku napięcia w sieci). Elegancko zmieniłem trafo, przylutowałem, tegez majonez, wtyczka to prądu i jak nie dupnie ^^. Dodam że byłem po urodzinach babci, a koledze od audio zależało na czasie. Wnioski z tego płyną dwa: ilość promili we krwi jest wprost proporcjonalna do kosztów szkód jakie możemy wyrządzić pod ich wpływem; transformator lepiej działa gdy na pierwotne podłączamy wyższe napięcie, a z wtórnego pobieramy niższe.
Offline
przeczytalam: poszedł sie kochać na stoku :D
Offline
Ciekawe że moja Ania (aka Bączek, Aniczek (...)) również często 'myli' to co napiszę właśnie na taki kudłaty sposób ;>
Offline
Trin napisał(-a):
przeczytalam: poszedł sie kochać na stoku :D
w sumie tez mozna zaliczyc pod wpadki.. wpadka mojej kolezanki jakzesmy gadali na biologii kiedys, na temat cyklu miesiaczkowego, to ze uwarnkowane jest to genetycznie, horomonalnie, a takze ma na to wplyw stres etc, w koncu wypalila do mnie: -.. no a jak Ci sie spoznia miesiaczka? -[zonk].. no mnie to raczej nie ma sie co spozniac!
Offline
Taka freudowska pomyłka. ;)
Offline
azhag napisał(-a):
Taka freudowska pomyłka. ;)
slucham?
wikipedia.pl napisał(-a):
Czynność pomyłkowa (freudowska pomyłka), to pomyłka pojawiająca się najczęściej w wypowiedzi (przejęzyczenie), w działaniu lub zapomnienie, będąca (wg Freuda) wynikiem mimowolnego oddziaływania treści zepchniętych do nieświadomości.
mam rozumiec ze w jej swiadomosci bylem 'czyms' innym? tfuu kims?
Offline
To było a propos Ań (dziwne wygląda ten dop. l.m.).
Offline
... taki wstęp do psychoanalizy ;p ...
Offline
paoolo: (bo jak pisałem to mi tutaj 2 nowe posty wskoczyły ;) )
W jej nieświadomości. Primo.
Nie traktuj tego personalnie, na tym poziomie bardziej istotne jest to co (niż komu) się mówi i jak jest to interpretowane przez jednostkę wypowiadającą. Można nawet powiedzieć, że w tym procesie Ty jako Ty, paoolo, jednostka, indywiduum, persona, byłeś zupełnie nieistotny. Secundo.
Ostatnio edytowany przez Minio (2009-02-19 15:44:15)
Offline
Minio napisał(-a):
W jej nieświadomości. Primo.
Nie traktuj tego personalnie, na tym poziomie bardziej istotne jest to co (niż komu) się mówi i jak jest to interpretowane przez jednostkę wypowiadającą. Można nawet powiedzieć, że w tym procesie Ty jako Ty, paoolo, jednostka, indywiduum, persona, byłeś zupełnie nieistotny. Secundo.
przeciez zartuje Minio, rozumiem powage sytuacji i kadzego sie to zdarza ze czasem powie nie to co trzeba, czasem moze wypasc komicznie, czasem jednak trzeba ostro pozniej 'posprzatac' jesli to co sie powiedzialo bylo 'nie na miejscu'.. dlatego jak mowie to albo przemyslanie albo dla jaj, chociaz i zdarza mi sie pod wplywem negatywnego impulsu cos powiedziec.. wtedy jest zle i juz tak wiele razy wpadlem, o czym jednak nie chce mowic.
Offline
lis6502: ja też jestem Ania, te kudłate myśli to uwarunkowane imieniem? :D
Offline
@Trin: odkąd się zarejestrowałem zauważyłem że masz na imię Ania, ciężko było tego nie wydedukować na podstawie jid'a xd. Odpowiadając na pytanie: najprawdopodoniej ^^. Właśnie dałem jej przeczytać posta- też stwierdziła że w pierwszej chwili się chachła :-P. LMAO.
Offline
Wszystkie mamy coś z głową.
Offline
„Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy!
Hej hej la la la la”
;)
(Dopisałbym „kończmy offtop”, ale tutaj modem nie jestem.)
Offline
Przeniosło się z chatboxa - zaraźliwe. Zgłosiłem do działu Epidemiologii
Offline
nie przeczytalem regulaminu i cennika, efekt: -20zl oplat karnych za niewywiazanie sie z platnosci :) zajebiscie w trakcie pracy nad matura, oraz dowiedzenia sie ze znajoma do ktorej sie 'przymilasz' ma chlopaka :) czego chciec wiecej? nie zdanej matury? :)
Ostatnio edytowany przez paoolo (2009-04-20 22:41:35)
Offline
paoolo napisał(-a):
znajoma do ktorej sie 'przymilasz' ma chlopaka :)
Chłop nie ściana, żeby go nie można było przestawić ;) .
Offline
Co do chłopaków, przypomniało mi się. Jak byłam młodsza to różne głupie pomysły miałam w głowie.
Koleżeński mecz na boisku, przerwana gra, stoimy ściśnięci w kółeczku, tzw. "narada" kto kogo napastuje, atakuje itp. obok mnie kumpela, dalej- obok niej- jej chlopak. A ponieważ najlepsze pomysły mieliśmy wtedy gdy wypada zachować minimum powagi- za wzrokową namową kumpla, klepnęłam ją w pośladek od strony jej chlopaka. Ta myśląc że to jego sprawka, raptownie się odwróciła i jeeb mu w pysk. Chłopak był w szoku (~190cm wzrostu i oczy na wierzch..). Minę miał pierwszorzędną ;D
Offline
Minio napisał(-a):
paoolo napisał(-a):
znajoma do ktorej sie 'przymilasz' ma chlopaka :)
Chłop nie ściana, żeby go nie można było przestawić ;) .
Zajęta, to może być najwyżej toaleta. ;)
Offline