Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Stało się! Po kilku dniach intensywnych testów kilku dystrybucji Vista wyleciała z dysku i jest tylko Debian :-) Po raz pierwszy działa mi wszystko, czego potrzebuję: odtwarzanie stacji radiowych, wypalanie płyt, wygaszanie monitora, montowanie aparatu fotograficznego... Najnowsze Open Office mam pobrane ze stronki. Teraz jeszcze tylko muszę wybrać jakąś paczkę z Compizem i system będzie idealnie dopieszczony. A po drodze, w ciągu kilku dni zaliczyłem: Suse (wersja KDE i Gnome), Arch (najnowsze KDE 4.2), Mandriva (KDE i Gnome), próba instalacji Fedory (bug w partycjonowaniu), Ubuntu. Liczę na Waszą pomoc, bo to teraz mój jedyny system, a doktoracik pisać trzeba ;-)
Pozdrawiam
Offline
Wzgardziles Archem wrrrrrrrr :[[[[
A tak na powaznie to trzymamy kciuki tylko robi sobie backupy :P
Offline
przeszedłem na Debiana na całego :D
znowu? ;)
Offline
bns napisał(-a):
Teraz jeszcze tylko muszę wybrać jakąś paczkę z Compizem i system będzie idealnie dopieszczony.
To uważaj żeby sobie systemu nie uwalić ;)
eee tam
systemu się nie uwali...
mi ostatnio zachciało się eksperymentów na lapciaku, coby pochwalić się przed znajomymi np czymś takim i zainstalowałem sobie KDE 4.1, ale jakoś nie zdało to egzaminu, więc wywaliłem wszystko z kde i z compizem i wróciłem do starego dobrego fluxboksa
i wszystko cacha jak poprzednio
dokładnie tak jak napisał azhag
tak więc nie ma się czego bać - zawsze można wrócić do poprzedniego stanu rzeczy
pozdrawiam
miłosz
Offline
Arch fajna dystrybucja, ale trochę za świeże i za często zmieniane pakiety - mam wrażenie, że może się łatwo wyłożyć. Dzięki Archowi przetestowałem KDE 4.2 - nie polecam. Wizualnie bardzo przypomina Vistę, co w moim subiektywnym odczuciu oznacza nienajgorszy wygląd. Wygląd na plus, ale KDE w czwartej odsłonie jest wciąż raczej do testów niż do pracy. Wiele rozmaitych drobnych i większych niedoróbek.
Nowe KDE ma fatalnie rozwiązane menu. Żeby dotrzeć do aplikacji trzeba przekopać się przez mnóstwo zakładek. Ładnie wygląda, ale fatalnie się używa.
Poza tym lubię to forum - nie podlizuję się - naprawdę istnienie tego forum jest istotnym czynnikiem zainteresowania Debianem :-) Jakby tego było mało, tricki z Ubuntu często działają na Debianie- więc jest dużo materiału do edukowania się.
Arch to moja dystrybucja nr 2 w prywatnym rankingu - gdybym nie strach przed nieustannymi aktualizacjami liczącymi nawet kilkadziesiąt MB dziennie, to może bym się zdecydował. Trzecie Ubuntu.
Ostatnio edytowany przez MMW (2009-02-01 18:50:10)
Offline
" Nieważne od czego się zaczyna - kończy się zawsze na Debianie : ) "
MMW: gratulujemy dobrego wyboru! :-)
Offline
Oprócz gratulacji proszę o wsparcie grupy, żeby znowu mnie nie podkusiło do zmian ;-) Jestem znany z maniakalnego instalowania systemów ;-)))
Offline
MMW napisał(-a):
Oprócz gratulacji proszę o wsparcie grupy, żeby znowu mnie nie podkusiło do zmian ;-) Jestem znany z maniakalnego instalowania systemów ;-)))
Co dowodzi że jesteś człowiekiem - tylko krowa nie zmienia poglądów.
Offline
MMW napisał(-a):
Arch fajna dystrybucja, ale trochę za świeże i za często zmieniane pakiety - mam wrażenie, że może się łatwo wyłożyć.
Nic z tych rzeczy. Smiem twierdzic - z autopsji, ze Arch jest dystrybucja, ktora majac najnowsze oprogramowania jednoczesnie nie jest niestabilna. Nie mniej jednak to ze wybrales debiana to jest dobry wybor - choc by z racji prestizu debka.
Offline
ee tam nie odkryliście ameryki ja o tym wiem od bardzo dawna że szukać możecie po windowsach i innych syfach ale i tak niczego lepszego niż Debian nie znajdziecie:D
Offline
MMW napisał(-a):
Liczę na Waszą pomoc, bo to teraz mój jedyny system, a doktoracik pisać trzeba ;-)
To wypada napisać w Latexu zainstalowanym pod Debianem :D
Offline
fnmirk napisał(-a):
To wypada napisać w Latexu zainstalowanym pod Debianem :D
E, Open Office mi wystarcza, nie mam czasu na eksperymenty. Mam OO w tej samej wersjii w pracy i w domu, dzięki czemu jest 100% kompatybilności. W przypadku MS Office 2003 i 2007 sprawa nie byłaby tak oczywista, no a poza tym musiałbym wydać kolejne 200 PLN.
A propos wydatków, zwróćcie uwage, jak bardzo ostatnio podrożała Vista Home Premium. Rok temu kupowałem za niecałe 300 PLN, teraz dobija do 500. Gdybym teraz kupował nowego kompa, to tylko pod Debiana/Archa. w połączeniu z niższymi wymogami sprzętowymi można zaoszczędzić z 700 PLN na zakupie.
A tak w ogóle, to fajnie znów mieć to uczucie swobody, jak się siedzi na Debianie :-) Bez tych ikonek zachęcających do kupna wersji "pro" softu, bez trudnego do modyfikacji intarface, bez koszmaru aktualizacji polegających na śledzeniu kolejnych wydań softu na dobreprogramy.com, przechodzeniu na konto admina, zasysaniu softu, odinstalowywaniu starego itd. itp. Linux nie jest pozbawiony wielu wad, ale w ogólnym rozrachunku wole jego niż windę.
Ostatnio edytowany przez MMW (2009-02-02 11:25:23)
Offline
MMW napisał(-a):
A propos wydatków, zwróćcie uwage, jak bardzo ostatnio podrożała Vista Home Premium. Rok temu kupowałem za niecałe 300 PLN, teraz dobija do 500. Gdybym teraz kupował nowego kompa, to tylko pod Debiana/Archa. w połączeniu z niższymi wymogami sprzętowymi można zaoszczędzić z 700 PLN na zakupie.
Tutaj warto wspomnieć ile teraz kosztuje dolar, a ile kosztował jeszcze niedawno :)
Offline
Jak cena dolara leciała na łeb na szyję, to cena Windowsa jakoś stała w miejscu. ;)
Offline
Podobnie z paliwem - kosztuje tyle samo bez względu na to czy baryłka jest po 70 $ czy po 150 $
Offline
Komputer rodziców też już stoi na Debianie - dzisiaj zainstalowałem :D
Offline
U mnie w robocie trzy kompy padły od wirusów - zrobiłem dwusystemowe.
Offline