Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Ej czy tylko ja mam tak ze z braku np gier na linuxa, siedze i kombinuje z systemami? instaluje a to jeden a to drugi, a to linux, a to freebsd ? czasem tylko na czas instalacji. np gentoo - krecisz caly dzien, kompilujesz, ustawiasz, a pozniej jak juz wszystko wyglada pieknie... wywalasz to i robisz cos innego ;/ ostatnio wpadlem na pomysl sprawdzenia nowego freebsd. no to instaluje. wszystko gra. nie ma flasha, to nara...
na windowsie gdy byla nuda to sie zawsze zagralo w jakas giere a tu... gra w systemy <lol>
Offline
Hehe, nie tylko Ty. Ale ja mam inny sposób na nudę: kupuję starego trupa i tak mieszam, żeby wsadzić tam linucha ^^. Brak gier? W co byś chciał pyknąć ;>?
Offline
Z moich obserwacji wynika, że nie tylko ty (chyba nikt nie przebije MMW), ale bynajmniej nie wszyscy tak robią (np. niżej podpisany).
PS Ja tam nie narzekam na brak gier. Właściwie gry -- Wesnoth. :)
Ostatnio edytowany przez azhag (2009-01-11 21:17:41)
Offline
Qdłaty napisał(-a):
Ej czy tylko ja mam tak ze z braku np gier na linuxa, siedze i kombinuje z systemami? instaluje a to jeden a to drugi, a to linux, a to freebsd ? czasem tylko na czas instalacji. np gentoo - krecisz caly dzien, kompilujesz, ustawiasz, a pozniej jak juz wszystko wyglada pieknie... wywalasz to i robisz cos innego ;/ ostatnio wpadlem na pomysl sprawdzenia nowego freebsd. no to instaluje. wszystko gra. nie ma flasha, to nara...
na windowsie gdy byla nuda to sie zawsze zagralo w jakas giere a tu... gra w systemy <lol>
ufff....
a myślałem, że tylko ja tak mam ;)
jednak jest "nas" więcej
pozdrawiam
Offline
Podpis aenigma ^^.
Offline
hm z tym starym trupem to nawet dobra sprawa ;d
a w co bym chcial grac... w cos co wyjdzie. na windowsie zawsze bylo pelno tytulow to sie po prostu czailo co lepsze i tyle.
najgorsze jest to ze koncza sie nowosci jezeli chodzi o systemy;/ tzn sa jeszcze te haiku os, ale za to chyba nie ma sensu sie zabierac. z jednej strony to dobre bo mozna sie wiele nauczyc, ale z drugiej strony wydaje mi sie ze jakis user windowsa moglby sie rozesmiac i powiedziec "chlopie popatrz - ty siedzisz kilka lat i instalujesz system operacyjny tylko po to zeby pozniej sie go pozbyc. jak Ci nie dziala cyfrowka to siedzisz dwa dni i cos tam grzebiesz. ja w windowsie mam wszystko czego potrzebuje na juz"
Chyba po prostu mamy za duzo wolnego czasu siedzac przed komputerem ;d
edit:
"...bo jak wszystko działa to jest nudno" - wlasnie tez o tym dokladnie mowa.
siedzialem ostatnio tydzien. gentoo - mowie zobacze te 64 bity i flasha. grafika nie chciala chodzic. to wywalilem i mowie sprawdze czy na 32 jest ten sam blad. sprawdzilem byl. naprawilem. zainstalowalem 64 bity. a tu flasz nie dziala. no to juz kij mowie wroce do 32. odpalilem 32 a tu ten sam blad z flaszem co na 64. wtedy juz byla irytacja. odpalilem znowu 64. dodam tylko ze przez instalacje rozumiem system z menadzerem okien. +- mialem po drodze pare problemow. ale system jak dla mnie byl juz perfekt! ale co... pozbylem sie i teraz gnije przed drugim kompem z xp i gram w internet.
Ostatnio edytowany przez Qdłaty (2009-01-11 21:35:23)
Offline
Dobra a nawet świetna, ale za mało materiałów w sieci:/
W coś co wyjdzie? Hmm, wydaje mi się, że miodności gry nie określa jej wiek, a współczynnik GND, czyli na (ile godzin na dobę)/24 dana gra potrafi Cię przykuć do monitora ^^. W OA taki współczynnik(jak dla mnie) wynosi ok 0.5, ale nigdy nie zapomnę maratonów w Lemmingi czy Jaguara xj220 na Amisi ;).
user windowsa
muhahah, a Ty odpowiesz 'jak potrzebuję spiracić jakąś płytę na szybko to nie bawię się w instalacje jakichś gówien, tylko cat /dev/cdrom here.iso i po bólu' xD.
Offline
lis6502 napisał(-a):
....
muhahah, a Ty odpowiesz 'jak potrzebuję spiracić jakąś płytę na szybko to nie bawię się w instalacje jakichś gówien, tylko cat /dev/cdrom here.iso i po bólu' xD.
hehe taki text powinien byc motywem przewodnim dla tych ktorzy sie zastanawiaja nad instalacja linuxa ;d
Offline
Lacer napisał(-a):
Qdłaty napisał(-a):
Ej czy tylko ja mam tak ze z braku np gier na linuxa, siedze i kombinuje z systemami? instaluje a to jeden a to drugi, a to linux, a to freebsd ? czasem tylko na czas instalacji. np gentoo - krecisz caly dzien, kompilujesz, ustawiasz, a pozniej jak juz wszystko wyglada pieknie... wywalasz to i robisz cos innego ;/ ostatnio wpadlem na pomysl sprawdzenia nowego freebsd. no to instaluje. wszystko gra. nie ma flasha, to nara...
na windowsie gdy byla nuda to sie zawsze zagralo w jakas giere a tu... gra w systemy <lol>ufff....
a myślałem, że tylko ja tak mam ;)
jednak jest "nas" więcej
pozdrawiam
Tak... czyli nie jestem sam :D
Oczywiście każdy system mam na dysku - backup :) Więc w razie gdyby mi "odbiło" nie konfiguruję wszystkiego.
Teraz mam debiana, ale już mi się coś nie podoba i pewnie znów przejdę na gentoo.
Offline
Qdłaty napisał(-a):
Ej czy tylko ja mam tak ze z braku np gier na linuxa, siedze i kombinuje z systemami?
Masz zestaw gier pod Linuksa w wersji Livedvd:
download_różne
opis
strona domowa
Przepisuję z tego tematu: http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=10508
Offline
Heh, to ja z was mam chyba najlżejszy fetysz; wszystkie systemy poza Debianem mam w VirtualBox'ie ;p.
Offline
Dysk A windołs 120GB
Dysk B Debian stable 160GB
Dysk C Debian SID (unstable) /miejsce zwalniam na stałe dla Freebsd 260GB
Dysk D pierdoły dysk testera łajzy i takie tam pierdoły 120GB
na dysk E brak pienięsy no many no good's chciałbym tak
Bo szafa coraz pełna http://pl.wikipedia.org/wiki/Terabajt
Ostatnio edytowany przez Ryszard (2009-01-11 22:14:17)
Offline
lis6502 napisał(-a):
Heh, to ja z was mam chyba najlżejszy fetysz; wszystkie systemy poza Debianem mam w VirtualBox'ie ;p.
a nie korci Cie tak zwiekszenie wydajnosci? virtualbox to raczej nie maxymale osiagi po dostrojeniu startu, jadra, kompilacji itp itd ;d
nie chce Ci podpowiadac, ale zrobie to. wywal to, zainstaluj sobie cos na pierwszej partycji, najlepiej zgraj wszystkie dane gdzies na dvd zeby nie martwic sie o ich utrate ;d
Offline
Jak jeszcze nie było sterowników beta 180 do nVidii i miałem totalne freezy na Debianie to próbowałem wielu dystrybucji. Większość z pierwszej 15 na distrowatch.com miałem na komputerze... przechodziły mnie juz myśli, że jestem uzależniony od... formatowania i instalowania;). Na szczęście pojawiły się w odpowiedniej chwili sterowniki rozwiązujące problem bo już zaczynałem używać Windowsa. Przynajmniej przez ten czas zdecydowałem, że nie ma lepszej (dla mnie) dystrybucji niż Debian i ArchLinux. Ten pierwszy stoi na komputerze rodziców już ~rok, zmieniłem w nim tylko Gnome na KDE4 a oba na moim chociaż większy czas przesiaduję na tym drugim (okres zamrożenia testing i brak nowości w pewnej chwili zaczyna dokuczać). Prawdę mówiąc nie życzę nikomu ciągłego testowania dystrybucji (które i tak bardzo niewiele się różnią). Poza tym, że teraz wiem które mi się najbardziej podobają, to straciłem szmal czasu który mogłem wykorzystać w dużo lepszy sposób.
Offline
"Qdłaty napisał(-a):
a nie korci Cie tak zwiekszenie wydajnosci?
Zwiększenie wydajności? To są systemy operacyjne, nie konsole PS2 ^^. XP chodzi przyzwoicie, siódemka też(jak na siódemkę beta ;p), FreeBSD wymiata. IMO lepiej cykać w wirtualnych maszynach niż np nadpisać sobie dane na HDD.
Offline
lis6502 napisał(-a):
IMO lepiej cykać w wirtualnych maszynach niż np nadpisać sobie dane na HDD.
Ale to właśnie jest piękne ;) Poza tym "jak nie uważałeś jak robisz to rób jak uważasz" ;)) Walka o odzyskanie danych jest cudowna a ten dreszczyk emocji żeby nic przez przypadek nie skasować ;] :D
A tak na poważnie to już mi się znudziło eksperymentowanie. Zawsze bez backup'u jechałem i zawsze kończyło się źle ;] Bez utraty danych co prawda ale "naprawianie" systemu graniczyło z cudem i jakoś nigdy nie odzyskał stabilności sprzed eksperymentów ;] Na starość ludziom się odechciewa dziwnych zabaw i też w tej chwili jadę na VB/Qemu
Offline
psychopaci
;)
Offline
ja mam lenny i windowsa, których nie psuję, trzeci system zmieniam raz na kilka tygodni, choć ABSOLUTNIE nie mam wolnego czasu.
Offline
lis6502 napisał(-a):
"Qdłaty napisał(-a):
a nie korci Cie tak zwiekszenie wydajnosci?
Zwiększenie wydajności? To są systemy operacyjne, nie konsole PS2 ^^(...).
hm, szczerze mowiac moze z dwa albo trzy razy obił mi sie w zyciu o uszy temat zwiekszania wydajnosci konsoli.
Nie wiem jak Ty, ale ja wlasnie szybkosc dzialania stawiam na 1 mscu. A system na wirtualnej maszynie jakos mnie nie kreci.
Mam 200gb bakapu i czysty dysk. juz samo wgranie systemu na sda2, sda3 itd jest dla mnie porazka ;d
wrzucam jeden system na jedną partycję i czekam az sie okaze, ze mialem cos zrobic w photoshopie i musze znowu winde zapodac ;d
glupota? strata czasu? niee chyba po prostu lubie majstrowac i patrzec jak wszystko sie instaluje, rozpakowywuje tylko po to zeby to wywalic i za tydzien wgrac znowu '-)
Offline
Ktoś coś napisał o qemu. A mnie zastanawia czy jest taki emulator, który pozwoli uruchomić obcy program z poziomu konsoli. Tzn mam binarkę skompilowaną powiedzmy pod Linuksa na ARM'ie, zapodaję ./a.out i działa?
Ludziki, zapodajcie sobie gierkę teeworlds(jest nawet w repo)... Jestem uzależniony, a i dziewczyna pokocha ;p
Ostatnio edytowany przez lis6502 (2009-01-12 10:02:12)
Offline
rychu napisał(-a):
psychopaci
;)
Ciiii, nie tak głośno bo się wyda :) Miałeś nie mówić na głos :) Jeszcze mama usłyszy i zamiast się bawić systemami będę musiał iść do kolegów w piłkę pograć ;) :P
A tak na poważnie to jakieś rozrywki trzeba mieć w życiu, a jak się człowiek czegoś przy tym nauczy to już totalny wypas
Offline
a ja sie zgadzam że nie ma sensu testowac wielu dystrybucji po kolei. Każda dystrybucja ma zazwczaj to samo, rózni sie tylko wersjam pakietów, umieszczeniem plików konfiguracyjnych, ich składnią.... no i oczywiście wieksza albo mniejsza liczka przeróżnych konfiguratowów (czasami ich brak) :) lepiej nauczyc się 1,2 dystrybucji ale dobrze
Offline
nauczyc? to pojecie troche wzgledne. zakladam ze np przychodzi do mnie koles i mi mowi - sluchaj wez mi poustawiaj polaczenie pppoe na debianie. jako uzytkownik linuxa - tu debiana - mowie : stary nie potrafie ;) (nigdy nie uzywalem pppoe wiec skad moge miec doswiadczenie w tym?)
uwazam ze nie mozna sie nauczyc czegos dobrze nie praktykujac. to tak jak gdybys chcial nauczyc sie instalacji sterownika ati posiadajac karte nvidii ;) zazwyczaj umiemy to do czego "zmusilo" nas zycie bo trudno zebym czytal man na temat polaczen pppoe skoro ich nie uzywam.
Offline
Tak Tak jak najbardziej sąśiad obok na przeciwko moich drzwi ................................
Ja tłumacze a on acha acha tak tak rozumiem Ale super system blablaaa a za mieśiąc to samo ludzie nie potafią czytać manuali i innych tam
I tym sposobem Zmarnowałem cztery godziny na instalce Ubuntu i tłumaczenia o co common A NA DRUGI DZIEŃ
Wiesz mi ten system sie nie podoba mozesz zainstalować tą Mandrive spowrotem albo Windołsa .ku.....................ja.........w ch ..pi...............ole wszystko JUZ nigdy nigdy nikomu nie pomoge instalować jakiegoś linucha kurde co kolwiek
Ale Qdłaty szanowny kolego za tego posta to idz do sklepu po piwo bo masz racje
Ostatnio edytowany przez Ryszard (2009-01-13 11:40:16)
Offline