Forum Debian Users Gang

Osobiście widziałem parę razy, że ktoś proponował transakcje za pomocą bitcoins, gdy był w jakimś kraju, który nie był objęty usługą (np. kupno waluty gry via sms itp) zatem projekt jakoś działa.

@czadman
Kolega mi o tym wspominał, więc jak zobaczyłem:

czadman napisał(-a):

Lista sklepów akceptujących płatności w Bitcoins

To się zaciekawiłem, a tu 404 :(

A tak wygląda kurs:
http://bitcoincharts.com/markets/intrsngPLN_trades.html

Są alternatywne klienty dla sieci Bitcoin, które nie wymagają ściągnięcia całego łańcucha bloków. Osobiście używam i polecam Multibit - www.multibit.org.

Polecam też wywiad:

http://bankowaokupacja.blogspot.com/2013/04/bitcoin … a-cyprze.html

Na początku lutego za bitcoina płaciło się 100 zł, teraz pomimo pęknięcia "bańki" (strasznie głupie pojęcie) co najmniej 200 jak się uda. Na razie nie jest źle, poczekajmy jakiś czas to będzie można to lepiej ocenić. Podczas boomu okazało się, że mtgox nie jest wystarczająco wydajny - można się więc spodziewać, że straci użytkowników, zyskają inne giełdy, być może powstaną nowe. To powinno tylko poprawić stabilność i bezpieczeństwo ekosystemu zbudowanego wokół Bitcoina.  Bitcoin zachowa sporą wartość jeśli nawet będzie używany tylko do robienia przelewów międzynarodowych i części przelewów pomiędzy osobami pochodzącymi z jednego kraju.

Ja tam mam ogólnie gdzieś czy są to kartki, czy metal, czy virtualny bit coin albo gold w wow'ie. Jeżeli jestem w stanie na tym operować to to robię. Za czasów wowa i L2, nie pamiętam czy było coś czego bym nie mógł kupić za golda albo przynajmniej nie wymienił tego na złotóweczki i tak dalej. xD

@rafi, mam nadzieje, że nie jesteś hipokrytą i płacisz złotem? Złoto jest jak najbardziej akceptowalne w każdym banku.

rafi napisał(-a):

Przynajmniej rząd nie może...

Może... :] I uwierz mi, gdyby tylko ludzie zaczeli używać alternatywnej waluty, nie mówię o bitcoinie ale ogólnie o jakiejś alternatywie, która by była w stanie zachwiać pozycję złotówki, zaraz byś miał wojsko na ulicy. W usa ktoś sobie produkował własną walutę opartą o złoto i zaczeła ona stawać się popularna. Jak się potoczyły losy alternatywnej waluty? Facet trafił do więzienia, a złoto cóż... można by powiedzieć, że wzrosła wartość dolara. xD

Btw, ja i tak preferuje dobra materialne, obiekty (budynki) i ziemie niż jakieś śmieci.

Budynki to nie są inwestycje opłacalne długoterminowo, ziemia owszem, ale biorąc pod uwagę polskie prawo, które pozwala gościa wywłaszczyć nie podając nawet kwoty odszkodowania (nie wspominając o wypłacie takowego) to też jest to całkiem śliski interes. Własność powinna być święta inaczej każda inwestycja jest ryzykowna.

uzytkownikubunt napisał(-a):

jakby ludzie przestali płacić...

Chciałbym to zobaczyć. :)

uzytkownikubunt napisał(-a):

Morfik - a gdybyś chciał oszczędzać na przykład na emeryturę...

Wole sobie zrobić inteligentne dzieciaki, które zadbają o ojca na starość. xD

Dla mnie złoto jest tylko... złotem, bardziej wartościowa dla mnie jest miedź, z czego są druty robione? ze złota czy z miedzi? przekrój swoją skrętkę i obadaj z czego jest zrobiona. Z czego radiatory są robione ze złota czy z miedzi? Może i wyznajesz kult złota, dla mnie jednak jest ważniejszy fakt do czego jestem w stanie dany surowiec wykorzystać lub gdzie go zastosować.

Złotu, tak samo jak i kartkom, wartość nadają ludzie. Złoto nie ma wartości tylko dlatego, że jest złotem. Tak samo jak banknot 100 zetowy nie ma określonej wartości tylko dlatego, że ktoś nadrukuje na nim 100 zeta albo, że jest z papieru. Jeżeli chcesz się przekonać czy kartki są bez wartości, dam ci banknot 100 zetowy i 200 zetowy i pozwolę ci zadecydować, który możesz zabrać. xD

@czadman — Na dobrą sprawę nic nie jest opłacalne długoterminowo. Może przyjść kataklizm, coś ala tsunami, ludzie się wysiedlą i co mi po tej ziemi, jak nikt nie będzie się chciał w okolicy osiedlić?

Lorenzo napisał(-a):

Każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o ekonomii doskonale wie, że pieniądz musi mieć pokrycie w złocie lub innym kruszcu.

Musi?

morfik napisał(-a):

rafi, mam nadzieje, że nie jesteś hipokrytą i płacisz złotem? Złoto jest jak najbardziej akceptowalne w każdym banku.

Złotymi sztabkami jakby trudno zapłacić przez internet. Nie wiem czy wiesz, że złoto dekretem Roosevelta (executive order 6102) było przez długie lata zdelegalizowane w USA. Historia lubi się powtarzać.

Może... :] I uwierz mi, gdyby tylko ludzie zaczeli używać alternatywnej waluty, nie mówię o bitcoinie ale ogólnie o jakiejś alternatywie, która by była w stanie zachwiać pozycję złotówki, zaraz byś miał wojsko na ulicy. W usa ktoś sobie produkował własną walutę opartą o złoto i zaczeła ona stawać się popularna. Jak się potoczyły losy alternatywnej waluty? Facet trafił do więzienia, a złoto cóż... można by powiedzieć, że wzrosła wartość dolara. xD.

Co jest łatwiejsze dla rządu? Nasłać bandę żołdaków, żeby zrabować komuś złoto czy przejąć kontrolę nad zdecentralizowanym systemem, który jest chroniony silną kryptografią? Pomyśl chwilę.

morfik napisał(-a):

Mało to amerykańce dodrukowali dolca w ostatnich latach? Jakim cudem ta waluta jeszcze w ogóle istnieje?]

Dolar jest główną walutą na świecie, rządy trzymają dużo rezerw walutowych w dolarach, za ropę płaci się w dolarach, inflacja rozkłada się na cały świat. :)

cos musi byc na rzeczy skoro jest duzy artykol w the economist na ten tamat, z tego co wyczytalem to dosyc popularne te biticoiny w polswiatku (drug transactions), ale ogolnie to dosyc pozytywnie - glownie z powodu omniecia currency conversions miedzy bankami.

bylo i o dolarach, za przemawia glownie fakt ze bitcoiny sa dobrze zabezpieczone (nie wiem - tak napisali) ale glownie to ze odpada obsluga przez banki i problem wymiany walut, i jeszcze jast jakis limit jest ich okreslona ilosc, do konca nie doczytalem.

o tu - macie sporo na ten temat:
http://www.economist.com/search/apachesolr_search/bitcoins

Ostatnio edytowany przez pink (2013-04-14 18:07:44)