Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: ◀ 1 … 3 4 5 6 7 … 11 ▶
Wątek Zamknięty
bo lezacego sie nie kopie :/
btw ten gorski nawet na zdjeciu wyglada na niedorozwoja // mam nadzieje ze nikogo nie urazilem, jego napewno nie, bo watpie by tu wchodzil //
Offline
Czy to nie jest ten kretyn, który mówił o "końcu cywilizacji białego człowieka"? Jeśli tak, to żałuję, że ...
Offline
Tak niestety on...za takie cos powinien zostać wywalony z partii...i wydaje mi się, że jego koniec jest bliski.
Offline
nic dodac, nic ujac, poprostu d... jelop :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Artur_G%C3%B3rski.jpg
to mi sie podoba
Od 1999 pracował w administracji rządowej. W tym samym roku pełnił funkcję szefa gabinetu politycznego ministra-członka Rady Ministrów, Ryszarda Czarneckiego. Od 1999 do 2001 był doradcą Prezesa Rady Ministrów, następnie dyrektorem sekretariatu Gabinetu Politycznego Premiera.
tosz to w duzej mierze samoobrona
Ostatnio edytowany przez cthulhu (2010-04-12 23:21:52)
Offline
cthulhu: apeluję o powagę...
Ostatnio edytowany przez azhag (2010-04-12 23:18:02)
Offline
Nie czas na to, aby roztrząsać życiorysy palantów... To jest mały człowieczek.
Offline
kurde ale jakby mial dluzszy nos to by zupelnie jak dziobak wygladal :D
przepraszam, poprawie sie
Ostatnio edytowany przez cthulhu (2010-04-12 23:33:58)
Offline
Proponuję zamieszczać uwagi na jego temat w wątku Humor, bo tu mi jakoś nie pasuje...
Offline
kolejny debil do kolekcji:
http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,7763307,Szoku … SLUCHAJ_.html
nawet mi się komentować tego nie chce, bo po co.
Offline
Czemu się tak podniecacie poczynaniami ludzi, których nie znacie, oni nie znają was. Jeszcze wam to nie potrzebnie ciśnienie podnosi. A wiecie o nich tyle ile media napiszą, czasem dobrze, czasem źle, pewnie nie zawsze zgodnie z prawdą. Czasem nie rozumiem tego zainteresowania polityką, tymi wszystkimi ludźmi. Jeśli ktoś myśli, że przez to że ma jakiś wpływ na politykę, to się raczej myli. Od narzekania nic się nie zmieni, lepiej oszczędzać nerwy. A co do tematu, szkoda tych wszystkich którzy zginęli, te młode stewardesy czy piloci mieli jeszcze kawał życia przed sobą. Poza tym niezła rozpierducha, niedługo wybory, ciekawe jak będzie kampania wyglądać bo czasu mało i to wydarzenie zmieniło ludzi. Z plusów nie ma reklam w telewizji, ale i tak nie ma co oglądać, wszędzie to samo. Brak reklam mógłby pozostać na stałe, już się zaczynam przyzwyczajać ;]
Offline
ciekawe rychu
tutaj pelny wywiad z wczesniej wspomnianym poslem gorskim // na koncu artykulu //
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7765 … _mataczy.html
Ostatnio edytowany przez cthulhu (2010-04-13 00:21:47)
Offline
kamikaze napisał(-a):
Czasem nie rozumiem tego zainteresowania polityką, tymi wszystkimi ludźmi. Jeśli ktoś myśli, że przez to że ma jakiś wpływ na politykę, to się raczej myli.
Ja się od zawsze interesowałem polityką, bo według mnie jest ciekawa. Po drugie mój niedoszły zawód jest z nią bardzo związany. Poza tym uważam, że dzięki temu, że słuchamy co do nas mówią politycy, sami możemy wyrobić sobie poglądy na ich działania. Możemy też wyrobić sobie między innymi dzięki temu własne poglądy polityczne, a dzięki temu dokonać bardziej świadomego wyboru przy urnie, przynajmniej na tym najogólniejszym ideowym poziomie: "Acha, wiem, że moje poglądy są raczej lewicowe, raczej prawicowe, więc głosuję na tego czy na tamtego". I to jest najważniejsze, bo trudno żeby przeciętny człowiek, który ma pracę, czy szkołę, studia interesował się poglądami poszczególnych polityków na jakieś pojedyncze kwestie.
Teraz trochę wapniactwa:)
Jesteście jak wiem, w większości bardzo młodymi ludźmi, być może część z Was nie ma jeszcze ukształtowanych w pełni poglądów politycznych, części z Was w ogóle polityka nie interesuje i pewnie nie chcecie ich mieć. Natomiast uważam, że warto mieć poglądy, żeby idąc do tych wyborów dokonać uczciwego wobec siebie wyboru. A nie tak jak niektórzy, wśród nich sporo moich znajomych: "głosuję na tego, bo rodzice tak głosowali albo, bo cała nasza rodzina tak głosuje" - tutaj bez obrazy.
Oczywiście aby móc się opowiedzieć za jakąś opcją polityczną, trzeba mieć swój własny światopogląd na sprawy społeczne, ale to już jest zadanie rodziców, aby go wpoili swoim dzieciom - chociaż wśród polityków często obie te sprawy się ze sobą nie pokrywają albo w ogóle nie mają znaczenia i o to mam do nich największy żal.
Ale nie da się wyrobić sobie poglądów politycznych nie słuchając tych gadających głów w telewizji. I nawet mi nie chodzi o dyskusje polityków, bo oni w tych wszystkich pseudodyskusjach zakłamują samych siebie i okłamują nas. Ale o dyskusje publicystów, czy ludzi naukowo zajmujących się polityką. Chociaż oni też nie są wolni od własnych poglądów politycznych, to jednak pozwalają nam zrozumieć wiele kwestii, to, niekiedy, drugie dno, jakie się kryje w wielu sprawach - często to, do czego nas przekonują politycy nie jest tym, o co im tak naprawdę chodzi.
Chyba, że mówimy o ludziach, którzy w ogóle nie chodzą na wybory, wtedy czas na elementarną lekcje demokracji...
Myślę osobiście, że jeśli jakiś pozytywny skutek tej tragedii zostanie z nami na dłużej, to będzie to podwyższona frekwencja wśród najmłodszych wyborców. Głęboko w to wierzę.
A tak całkiem od siebie powiem, że polityka naprawdę jest ciekawa, jest dynamiczna zmienia się, można o niej dyskutować godzinami - przy piwku i nie tylko ;) tzn. ciekawa jest tylko wtedy, kiedy wszyscy nie rozprawiają o panu na P., ale na to już wpływu nie mamy.
Może teraz wreszcie politycy zaczną się zajmować chociaż trochę mniej sobą, bo całkowicie - to niemożliwe...
Offline
Ja się tylko obawiam i to teraz dobrze widać jak media kształtują poglądy. Przed wypadkiem śmiali się z Kaczyńskiego, teraz go kochają. No niestety można człowieka pokazać w mediach jak się chce i to kreuje potem poglądy. A to nie za dobrze. Więc ciężko wyrobić poglądy na stronniczym pokazywaniu jakiejś osoby. Niestety. Poza tym politycy kłamią, co z tego, że obejrzę sobie kampanie, ktoś mi się spodoba zagłosuje, koleś wygrywa i się okazuje, że jego program wyborczy to w dużej części kłamstwa. Więc dalej jestem za tym, że to strata czasu.
Offline
@kamikaze:
Masz niestety sporo racji, taka hipokryzja tyczy się zresztą nie tylko mediów ale - co budzi we mnie znacznie większe obrzydzenie - polityków. Jeszcze tydzień temu obrzucali się na wzajem błotem - teraz udają że wszyscy byli wielkimi przyjaciółmi. Hipokryzja się wylewa.
Jeszcze dziwniejsze IMHO jest mityzowanie niektórych zmarłych polityków... sorry ale ciężko jest słuchać o "wielkich osiągach" niektórych ludzi którzy ponieśli śmierć w tym samolocie a którzy byli znani gównie z tego że byli znani (np pan Gosiewski który zasłynął główne peronem we Włoszczowej, czy prezes NBP który zasłynął zerowa wiedzą z bankowości na pierwszej swojej konferencji i tym że został wepchnięty na stołek przez koalicję PiS-SO-LPR). Teraz media próbują nam wmówić że ci ludzie byli tak wybitni że wręcz niezastąpieni... sorry ale to jest zakłamywanie rzeczywistości - straszne zakłamywanie.
Oczywiście szacunek i modlitwa należy się im jak każdemu zmarłemu, ale za razem szacunek nie może przysłaniać faktów które są dość brutalne w odniesieniu do sporej ilości dygnitarzy z prezydentem włącznie. Mam tylko nadzieję że ludzie się opamiętają.
Mnie najbardziej żal załogi która autentycznie poległa na posterunku oraz przedstawicieli rodzin Katyńskich którzy lecieli tam żeby modlić się za poległych.
Offline
Ja się zaś obawiam ze zamiast się opamiętać to po pewnym czasie poszczególni politycy zaczną tę tragedię wykorzystywać do własnych interesów.
Już mamy przecież pierwsze oznaki tego mimo że ciał jeszcze nie pochowano.
Offline
To jest niestety pewne znając polskie realia :(
Offline
rychu napisał(-a):
dość szokujące: Gazety rezygnują z reklam, by pomieścić nekrologi
Nie ma co szokować - nekrologi są w tej samej stawce co reklamy... więc nie stracą a nawet zyskają...
Offline
Ta, no jak zwykle trzeba się w tym wszystkim doszukać aspektu ekonomicznego...
Offline
ciekawa ocena sytuacji
Myślę, że rozsądna. Mamy tendencję do wpadania ze skrajności w skrajność - od nienawiści po uwielbienie (i odwrotnie).
Offline
Ja tak od siebie dodam tylko takie moje przemyślenia: Przyczyna tej katastrofy i wymiaru jej jest sposób prowadzenia u nas polityki.
Tak często zwykli ludzie mówią, że nie interesują się polityka bo to bagno itp. Nikt jednak nie wspomina jaką politykę prowadzą media...do czego się posuwają.
Nie tak dawno jak Premier i Prezydent lecieli do Brukseli osobnymi samolotami byłą wrzawa i artykuły, krytykujące ich za to, że marnotrawią nasze pieniądze i w tym kierunku idące artykuły.
Należy zadać sobie pytanie po co Prezydent leciał do Katynia? Oczywiście (jako patriota chciał oddać hołd) ale także by nie byc gorszym od Premiera Tuska. Premier był na oficjalnych obchodach, Prezydent (Miedwiediew odmówił przybycia) chciał podnieść range swojej wizyty dla tego zabrał ze sobą tyle znamienitych osobistości. Nie winie go za to ani nie twierdze, że to wszystko jego wina. Taką mamy politykę w naszym kraju, taka mamy rzeczywistość.
Jeszcze aspekt kwestii szacunku dla instytucji państwowych. Bardzo mi sie podobało co wcześniej napisał ilin, że prezydenta jako człowieka/polityka można lubi lub nie ale trzeba szanować. Nasza polityka opluwania wszystkich i wszystkim. Przykład? Proszę bardzo niech bedzie Radosław Sikorski jako minister spraw zagranicznych obrażał urząd na który sam chciał sie ubiegać. Powiedział "były prezydent Lech Kaczyński" i nie wiele później musiał zawiadomić premiera, Jarosława Kaczyńskiego, że faktycznie Lech Kaczyński jest byłym prezydentem bo nie żyje. Pomijam inne aspekty tej sytuacji. Jest nie dopuszczalne budowanie atmosfery napięcia na lini minister spraw zagranicznych a prezydent. Co by było gdyby zapanował jakis kryzys, atak lub inne zagrożenia.
Jak się czuje teraz Radek nie wiem, powinien czuć się okropnie.
Aby ta śmierć nie poszła na marne trzeba by było by do polityków doszło że taki sposób prowadzenia polityki jest zły...czy dojdzie niestety nie.
Offline
Może trochę z innej beczki - co myślicie o miejscu pochówku zarówno Prezydenta, jak i jego małżonki? Hmmm... Ja mam mieszane uczucia, czy Wawel to dobry wybór. Z jednej strony - Głowa Państwa poniosła śmierć w trakcie pełnienia swoich obowiązków (te słowa kieruję do tych, którzy zastanawiają się, co uczynić z innymi-byłymi Prezydentami, którzy umrą kiedyś z przyczyn naturalnych), lecz z drugiej strony... jedno z najważniejszych miejsc naszej historii, miejsce koronacji królów oraz wiecznego spoczynku ich i wielu innych wielkich Polaków (choć w sumie pochowany tam marszałek Piłsudzki - choć z perspektywy czasu jest niewątpliwie bohaterem narodowym, to za życia nie przebierał w środkach i miał tendencje do wycinania w pień opozycji...-także budzi kontrowersje. W tamtych czasach było także wiele głosów sprzeciwu w tej kwestii - nie żebym w jakikolwiek sposób porównywał te dwie osoby, bo to mimo wszystko nie jest na miejscu).
Co myślicie? Z resztą Prezydent Kaczyński nigdy nawet z Krakowem związany nie był... Sam już nie wiem...
Offline
a teraz pomyslcie o tym co sie dzieje gdy prezydent i premier leca jednym samolotem do brukseli i gina w katastrofie // pfu pfu //. z tego co slyszalem to polscy politycy nie przestrzegaja protokolu. prezydent, premier i marszalek sejmu nie moga razem podrozowac, nie moga znalezc sie na pokladzie jednego samolotu, smiglowca, pociagu itd.
ale tylko tak slyszalem
co do rosji
mysle ze zachowali sie wzorowo po katastrofie, przestrzegajac protokolu z miejsca katastrofy, zabezpieczajac teren i szczatki maszyny. odcinajac tym samym biednych pismakow od informacji i szybkiej drogi do pulitzera. zabezpieczyli wszystko i czekali na przylot polskich prokuratorow, moim skromnym zdaniem zrobili to wzorowo.
pozdrawiam
Offline
Tylko do Brukseli to oni nie polecieli razem z powodu bezpieczeństwa a zupełnie innego :)
Pewnie po tej katastrofie zostaną jakieś poprawki do przepisów protokolarnych naniesione i to nie tylko w naszym kraju.
EDIT:) Już się zaczyna tradycyjne ujadanie w komentarzach na onecie.Długo nie wytrzymali.
Offline
rafaloo napisał(-a):
Jak się czuje teraz Radek nie wiem, powinien czuć się okropnie.
pewnie tak. ale ztcw to nie on wywołał konflikt z lechem kaczyńskim. nie on go przesłuchiwał i traktował jak jakiegoś szpiega.
odnoszę wrażenie, że komorowski, tusk i jego zausznicy są coraz częściej wskazywani jako sępy, które tylko czekają żeby pozajmować wszystkie zwolnione stołki. że skupia się teraz na nich złość polaków za to, że prezydent zginął.
bo przecież polacy zawsze kochali swojego prezydenta, prawda? wszyscy chyba kojarzą serwisy w stylu spieprzajdziadu.pl, koszulki "nie mój prezydent" i dziesiątki wariacji zegarów odliczających do końca kadencji.
wszyscy mamy jeszcze świeżo w pamięci atmosferę przygotowań do tej podróży, to przerzucanie się notami między kancelarią prezydenta a ambasadą rosji i domyślamy się, dlaczego w ogóle pan prezydent się na nią zdecydował. i dlaczego na pokładzie samolotu znalazła się czołówka jednej z partii politycznych.
nie chcę nic ujmować tragicznie zmarłemu prezydentowi, ale tak jak powiedział ippo76: nie popadajmy ze skrajności w skrajność, bo to śmiesznie wygląda.
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: ◀ 1 … 3 4 5 6 7 … 11 ▶