Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam wszystkich, pytanie jak w temacie – powiedzmy tak do 50zł (najlepiej jakby miała dołączone co najmniej dwa akumulatorki AAA (takie żeby działało na nich przenośne MP3... - jaki to ma być rodzaj? NiMH?) oraz z możliwością ładowania 2xAAA+2xAA w tym samym czasie. Takie żeby akumulatorki nie padły po roku użytkowania :)
Z góry dzięki za wszelkie info.
Pozdrawiam.
Oczywiście inne, mniej pasujące do moich wymagań a kosztujące do tych 50 zł również wchodzą w grę, najważniejsza dla mnie jest miejsce do ładowania AAA.
Offline
Huk napisał(-a):
z możliwością ładowania 2xAAA+2xAA w tym samym czasie
takich to nie ma. pojemności wszystkich ładowanych baterii muszą być równe.
Huk napisał(-a):
Takie żeby akumulatorki nie padły po roku użytkowania :)
czyli na pewno nie ładowarki szybkie ("15 minut"). dłuższy czas ładowania = mniejszy prąd ładowania = dłuższe życie baterii
od siebie polecałbym coś w ten deseń:
http://allegro.pl/item691827218_najtansza_procesoro … gs_f_vat.html
możesz ładować 2 albo 4 akumulatory, i co ważne, ładowarka ma taki fajny żółty przycisk, po naciśnięciu którego akumulatory zostaną najpierw rozładowane, a potem naładowane na full. to oczywiście znacznie wydłuża cały proces ładowania, ale także wydłuża czas działania urządzenia na tych akumulatorach i zapobiega powstawaniu zjawiska pamięci chemicznej
naładowane akumulatory są przez cały czas podtrzymywane na 100%, więc nie musisz się czaić na moment, w którym powinieneś je wyjąc z ładowarki
Offline
Jak trochę orientujesz się w zawiłościach elektroniki i potrafisz lutować to takie coś powinno Cię zainteresować?
http://www.cyfronika.com.pl/kityavt2/avt2738.htm
Offline
Urządzenie zapewnia stały prąd ładowania akumulatorów, niezależnie od stopnia ich rozładowania i czasu ładowania. Zapewnia to znaczące wydłużenie żywotności tych elementów.
i kto sobie da za to głowę uciąć? a może ładowanie ze stałym napięciem wypada korzystniej? w fabryce jak formują akumulatory, to jakiś czas ładują stałym prądem, potem stałym napięciem, i potem znowu prądem. w samochodzie ładowanie akumulatora odbywa się wyłącznie ze stałym napięciem, a mimo to akumulatory samochodowe wytrzymują śmiało 4 lata. a jaką przyjąć najkorzystniejszą charakterystykę rozładowania? każda fabryka ma własną technologię, oczywiście takich tajemnic zwykłym ludziom się nie sprzedaje... to są chuje, proszę księdza. ja ich znam.
aczkolwiek regulacja prądu ładowania się przyda, żeby można było go dobierać do różnych pojemności :]
z drugiej strony płacisz 30 pln za gotową ładowarkę i masz wolne ręce
Offline
Akumulator samochodowy to trochę inna bajka
Offline
ta, bo inny kaliber :P 400 amperów przez kilka sekund do rozrusznika, a zimą to nawet kilkanaście sekund piłowania :P (przynajmniej w moim turbo-traktorze)
mimo to tradycyjne akumulatory są do dupy, jeszcze z 10 lat i wszystkie stare śmieci w stylu ni-cd, ni-mh, li-cl i reszta badziewia zostaną wyparte przez ogniwa paliwowe
Offline
Dzięki za info - ale takie pytanko mi się nasuwa... czy rozładowywanie czasem nie jest przydatne tylko dla przestarzałych ogniw NiCd które w praktyce wychodzą z użycia??
Tak pytam bo nie wiem czy w "sklepie dla idiotów" będą jakieś ładowarki z funkcją DISCHARGE (a kupowania używanej ładowarki z allegro wolałbym uniknąć).
Offline
rychu napisał(-a):
Huk napisał(-a):
z możliwością ładowania 2xAAA+2xAA w tym samym czasie
takich to nie ma. pojemności wszystkich ładowanych baterii muszą być równe.
nie wiem czy do 50PLN ale sa ladowarki z 4 niezaeznymi kanalami (na kazdy akumulatorek niezalezny proces ladowania) i tam tak sie da ...
rychu napisał(-a):
w samochodzie ładowanie akumulatora odbywa się wyłącznie ze stałym napięciem, a mimo to akumulatory samochodowe wytrzymują śmiało 4 lata.
ale to kwasowo-olowiowe pracujace glownie w trybie buforowym (podobnie jak w UPS'ach ... coprawda tam sa zelowe ale to prawie to samo)
Huk napisał(-a):
czy rozładowywanie czasem nie jest przydatne tylko dla przestarzałych ogniw NiCd
w teorii tak ... ale w praktyce sa rozne opinie ...
Huk napisał(-a):
Tak pytam bo nie wiem czy w "sklepie dla idiotów" będą jakieś ładowarki z funkcją DISCHARGE (a kupowania używanej ładowarki z allegro wolałbym uniknąć).
na alegro mozna tez kupowac nowe rzeczy ...
Offline
bercik napisał(-a):
Huk napisał(-a):
czy rozładowywanie czasem nie jest przydatne tylko dla przestarzałych ogniw NiCd
w teorii tak ... ale w praktyce sa rozne opinie ...
w praktyce, mimo zapewnień specjalistów od marketingu przy wprowadzaniu na rynek każdego nowego typu akumulatorów, nie opracowano jeszcze takich, w których nie zachodzi zjawisko pamięci chemicznej :]
Offline
Ok, czyli standard niestety...
W takim razie pytanie z nieco innej beczki - jak to jest z żywotnością samych ładowarek? Mozna śmiało braż uzywaną, czy po paru latach normalnego użytkowania jest do wymiany i tylko na nówki patrzeć??
Offline
no cóż, z czasem wszystko się psuje. lepiej kup sobie nową
Offline
Strony: 1