Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Offline
Ciekawe co ludzie chcą osiągnąć hackując jakieś strony. Pokazać że informatyk który nimi administruje jest słaby jeśli chodzi o zabezpieczenia? Bo co innego można w ten sposób pokazać?
Offline
BiExi napisał(-a):
:] ostatnio modne zrobily sie tego typu akcje :PPPPPP
i polish wodka team
Offline
Powinni gościa odnaleźć i zaproponować mu jakąś dobre stanowisko pracy gdzie zajął by się blokowaniem takich ataków. Bo jeżeli dął radę się tam włamać to na pewno będzie wstanie się przed takim atakiem zabezpieczyć. A znając nasz durny kraj to albo go w ogóle nie znajdą (bo nie dadzą rady) lub w przypadku odnalezienia tejże osoby ogłoszą wielki sukces polskiej policji, prokuratury i kilku polityków po czym urządzą kilka konferencji prasowych następnie go zamkną na jakiś czas.
Offline
LongeR napisał(-a):
. Bo jeżeli dął radę się tam włamać to na pewno będzie wstanie się przed takim atakiem zabezpieczyć.
Dobry lekarz nie jest automatycznie dobrym mordercą. Dobry morderca nie jest automatycznie dobrym lekarzem. Dobry haker nie jest....
po co ja tace czas ? i tak nie zrozumiesz porównania [;
Offline
dobra dobra nie rób z siebie nie wiadomo jakiego inteligenta a zemnie idioty. Żeby zrobić taki włam jak zrobił ten koleś musi mieć sporą wiedzę na temat zabezpieczń bo inaczej jak by je obszedł.
Offline
LongeR napisał(-a):
dobra dobra nie rób z siebie nie wiadomo jakiego inteligenta a zemnie idioty.
nie musi :P
ale macie rację - jeśli poziom zabezpieczeń rządowych serwerów jest nędzny, to należy o tym mówić.
Offline
Jeśli chcesz się włamywać musisz mieć wiedzę o zabezpieczeniach (nie zawsze o wszystkich), ale jeśli chcesz zabezpieczać zawsze możesz nic nie umieć oprócz umiejętności czytania i rozumienia.
Dlatego Hakerzy umieją zabezpieczać jak i łamać zabezpieczenia.
TBH nie porównuj "młyna" z "mąką"
Offline
djjanek napisał(-a):
Dlatego Hakerzy umieją zabezpieczać jak i łamać zabezpieczenia.
TBH nie porównuj "młyna" z "mąką"
Hahaha ;) <---- mój komentarz do Twoich słów ;]
Znam wielu którzy potrafią wykorzystać SQL injection bo zobaczyli to na videoartach Unknowa, a tylko paru z nich potrafi się przed tym (skutecznie) zabezpieczyć
osobiście uważam odwrotnie niż Ty - zabezpieczenie wymaga większej ilości wiedzy niż atak. Zeby zaatakować wystarczy znać JEDNĄ lukę, żeby zabepzieczyć, trzeba zabezpieczyć je WSZYSTKIE.
Nie porównuj kałuży z oceanem [;
Offline
Jeśli uważasz że dzieci nepstrady są hakerami to masz rację ja jednak uważam że haker to jednak coś więcej :)
Nie uważam osoby, która jeśli coś skopiuje lub wykorzysta skrypt, za hakera.
Teraz już wiem dlaczego tak myślisz i masz rację w takim wypadku.
Offline
„Panie Prezesie, nie ma się czym martwić. To tylko jakieś script-kiddies wykorzystały skrypty z forum xx.pl. To nie byli hakerzy.”
Offline
Panowie, rozróżniajcie słowa haker i kraker
Offline
Strzępki informacji na temat wykorzystanej luki:
Na podstawie zrzutów ekranu umieszczonych na stronie hacking.pl, można stwierdzić, że serwer WWW (IP 217.149.246.94) wykorzystywał nieaktualną wersję modułu PHP (4.4.7), której wsparcie już się zakończyło i twórcy zalecają upgrade do PHP 5.2.5, a system operacyjny był prawdopodobnie starszą wersją Linuxa - Fedora 3 (sądząc po wersji jądra 2.6.9-1.667smp). Można zatem podejrzewać, że do udanego ataku przyczyniło się także nieaktualizowane oprogramowanie serwera WWW.
Być może administrator serwera nie posiadał odpowiedniej wiedzy na temat zapewnienia bezpieczeństwa usługom dostępnym z Internetu. Można domyślać się także problemów finansowych, np. braku funduszy na zakup odpowiednich IPS-ów. Trzeba mieć nadzieję, że po tak spektakularnej wpadce Kancelarii Premiera, luki w bezpieczeństwie serwerów zostaną załatane, zaś odpowiednie urządzenia - zakupione i poprawnie skonfigurowane.
http://www.idg.pl/news/148323.html
"Trzeba mieć nadzieję".... :)
Ostatnio edytowany przez davidoski (2008-04-20 23:04:15)
Offline
TBH napisał(-a):
osobiście uważam odwrotnie niż Ty - zabezpieczenie wymaga większej ilości wiedzy niż atak. Zeby zaatakować wystarczy znać JEDNĄ lukę, żeby zabepzieczyć, trzeba zabezpieczyć je WSZYSTKIE.
w pewnym sensie tak, chociaż jeśli admin często aktualizuje soft i zawsze ma najświeższe łatki, to system należy uznać za bezpieczny. przecież zwykle włamywacze ("hakerzy") wykorzystują dziury w starym oprogramowaniu (tak było i tą razą), bo te dziury są znane od dłuższego czasu i są dobrze udokumentowane na sieci. patrząc na problem z tej strony, admin nie musi wiedzieć nic o ewentualnych dziurach w sofcie - wystarczy jedynie, ze będzie na bieżąco instalował wszystkie łaty. a przecież każdy, kto pracował przynajmniej kilka lat z polakami wie, że są to stwory skłonne do wszelkiego zaniedbania i lenistwa, i że najczęściej po prostu im się nie chce.
Minio napisał(-a):
„Panie Prezesie, nie ma się czym martwić. To tylko jakieś script-kiddies wykorzystały skrypty z forum xx.pl. To nie byli hakerzy.”
dobrze powiedziane :)
Offline
rychu napisał(-a):
wystarczy jedynie, ze będzie na bieżąco instalował wszystkie łaty
Tak, a potem przyjdzie płytka pocztą z poprawkami z logiem dystrybucji i napis "koniecznie wgrać"
nasz admin wklada plytke, odpala sie skrypt z suidem na roota i pyk, rooted [;
Twoj tekst to przesada w 2 strone
Offline
No nie, taki admin to by musiał być kompletnym gamoniem, żeby tak zrobić.
Jeśli chodzi o przesyłki pocztą to atak na administrację rządową najlepiej przeprowadzić tak:
http://wiadomosci.onet.pl/1733767,11,1,1,,item.html
Wybaczcie, że z Onetu-u...
Offline
TBH napisał(-a):
rychu napisał(-a):
wystarczy jedynie, ze będzie na bieżąco instalował wszystkie łaty
Tak, a potem przyjdzie płytka pocztą z poprawkami z logiem dystrybucji i napis "koniecznie wgrać"
nasz admin wklada plytke, odpala sie skrypt z suidem na roota i pyk, rooted [;
czy znasz może jakiegoś linuksowego admina, który instaluje oprogramowanie na serwer z płyt, zwłaszcza takich otrzymanych nie wiadomo skąd i z napisem "koniecznie wgrać" (cokolwiek oznacza "wgrać")?
wiem, że na tym forum jest do diabła adminów - proszę rękę do góry, kto zrobiłby coś takiego.
Offline
Nawet ja bym nie posłuchał "dobrej rady" TBH.
Ostatnio edytowany przez LongeR (2008-04-21 18:58:44)
Offline
Longer, Ty nawet nie potrafisz dobrze napisać mojego nicka, a co dopiero zastanawiać się nad tym czy włożyć tą płytę czy nie .
Offline
:))))
Offline
Prowokacja się powiodła sasasasa:D Każdy ma swoje zdanie ale kto w tym wypadku ma rację?
Offline