Forum Debian Users Gang

AgayKhan napisał(-a):

Ja używam Linuksa, bo kocham Linuksa, nie zaś dlatego, że nienawidzę Windowsa.

pan to chyba chce zostać moim idolem :D
znowu strzał w 10

AgayKhan napisał(-a):

Ja używam Linuksa, bo kocham Linuksa, nie zaś dlatego, że nienawidzę Windowsa.

święte słowa

MMW napisał(-a):

Co więcej, przeprowadziłem drobiazgową kalkulację i wyszło mi, że za sprzęt o dużo gorszych parametrach, ale dobrze działający pod XP bądź jakąś dystrybucją Linuksa, bez systemu zapłacę jedynie 500 PLN mniej. Poniżej tej kwoty [czyli poniżej 500 PLN] kompromis musiał być już ogromny - sprzęt niezbyt renomowanych firm, najniższe dostępne parametry itp.

Tylko albo aż, potrafię wskazać 1001 jeden sposobów na przyjemniejsze pozbycie się tych pieniędzy (:

MMW napisał(-a):

Z pewnością nie zrobię - mało tego - nie zrobiłbym nawet wtedy, gdyby Vista dawała mi taką możliwość. Jakiś czas temu odpalałem te wszystkie graficzne fajerwerki pod Linuksem i doszedłem do wniosku, że jedyne, co robią, to mi przeszkadzają. Liczba graficznych "bajerów" w Viście jest idealnie dopasowana do moich potrzeb - jest ładnie, ale nie drażniąco.

Tak przy okazji - gdy się popatrzy na wygląd pulpitu tej "wybajerzonej" prezentacji, to przypomina się Windows 95. Toporność ikon jest porażająca :P

heh bo jak wszystkie masz włączone na raz to tak jest :) Masz wybór, które włączyć a które nie a na Viscie zero panowania nad tym, albo wszystko albo nic. BTW Niektóre pluginy cfusion są na prawde pomocne w pracy.

Dokładnie nie sztuka jest wszystko na pałę po włączać i stwierdzić że się nie da  na tym pracować:) oby takich produktów jak Vista więcej to Microshit sam siebie z rynku wywali:D

Wtrącając się  w tę dyskusję to powiem że jej nie rozumiem:)bo przecież dla zwykłego uzytkownika-takiego jak JA-komputer służy przede wszystkim do przeglądania internetu, posłuchania muzyki czy obejrzenia filmów, no i od czasu do czasu naskrobać coś w OO writerze(a tacy stanowią większość)to tak naprawde jest ryba jaki ma  system...autor tego tematu przedstawił argumenty które do mnie akurat nie trafiły. Bo po pokonaniu bariery że "linuks jest trudny" mam legalny system za darmo, mam możliwość wyboru śrdowiska graficznego, wirusy mam w czterech literach i jestem pod wrażeniem OpenOffice;dalej chyba nie ma sensu wymieniać bo to sprawa gustu.... A jezeli mogę dodać głos w imieniu swoich znajomych uzywających windowsa to zdecydowana większość woli właśnie XPeka. Dlaczego? a bo jednemu Vista zabrała 50GB dysku(i nie wie dlaczego) a dla innych jest to system zbyt obszerny(muszą dużo zapamiętać gdzie klikać)i te wyagania sprzętowe.... także po głębszej analizie to co autor zaliczył na plus Viscie to dla wielu jest minusem. Nie wiem jak to się ma u zaawansowanych uzytkowników ale mój post jest raczej głosem "ciemnego ludu":)

Ostatnio edytowany przez adscripticii (2008-03-15 18:01:59)

To jeszcze 2 pytania:

1) Jak zareklamowalibyście w sklepie wadliwy sprzęt, posiadając zainstalowanego jedynie Linuksa [w moim przypadku były 2 usterki: niekompatybilny z płytą główną napęd i badsectory na twardym dysku].

2) Czy odważylibyście się wydać 1500 PLN nie będąc pewnymi, czy sprzęt będzie współpracował z Linuksem?

1. Zajebiście genialny sprzęt ze zjebanym dyskiem i gównianym napędem do kupienia tylko w naszym sklepie.

1) Towar niezgodny z umową

2) Nie

Ja podobne jak ktoś wyżej używam Debiana, gdyż go polubiłem nie jest to system bezproblemowy tak samo jak każdy inny(nawet Windows).Wymaga odemnie pewnych nawyków, których przez te 2 latka nabrałem i mi się to podoba. A windows niech się kula swoją drogą.

MMW napisał(-a):

To jeszcze 2 pytania:

1) Jak zareklamowalibyście w sklepie wadliwy sprzęt, posiadając zainstalowanego jedynie Linuksa [w moim przypadku były 2 usterki: niekompatybilny z płytą główną napęd i badsectory na twardym dysku].

Np tak:
Panie, nie działa. Napęd jest niekompatybilny. Dysk ma badblocki" Badblocki wykrywa się niezależnie od zainstalowanego OS`a. Poza tym jeśli coś jest popsute/uszkodzone, to nie będzie działało i pod linuksem i pod windowsem.

MMW napisał(-a):

2) Czy odważylibyście się wydać 1500 PLN nie będąc pewnymi, czy sprzęt będzie współpracował z Linuksem?

Nie. Ale dołożyłbym ze 280 zł, aby być pewnym, że jednak zadziała.
EDIT:
Dziwne, bi mi przy użyciu "noapic nolapic" na tej płycie wszystko pięknie wstało ...

Ostatnio edytowany przez pasqdnik (2008-03-15 19:22:19)

Ku*** nie ten dzial!

Dobra mocny wstep za nami, teraz do konkretów.
Vista jest:
a) spasła świnią, próba pracy z AERO na:
-1GB RAM - "no nawet sie wlaczylo", "nawet to to dziala i nie tnie jak ruszam myszka", "ja pierdole Q3 tnie :D"
-2GB RAM - "no i nawet w Q3 da sie pograc, nie tnie skurkowaniec", "hmmm nowsze gry tak sobie"
-4GB RAM - "no i system startuje, gry chodza, no chyab ze sie syspia, ja pier....", "hmmm za szybko zjada pamiec"
-8GB RAM - " no tutaj mozna popracowac....", "640KB wystarczy kazdemu, taaaaa...... wiecej bootloader tutaj zjada"
- 16GB RAM - brak takiego sprzetu do testu :P
b) dziwna polityka wersjami, w najprostrzej nie dostajesz niemal nic, brak AERO, brak systemu zabezpieczania informacji, chyba prdzej wydam te 280 zeta na manicure. Wersje sensowne to Ultimate lub Home Premium, z naciskiem na ta pierwsza.
c) Bzdura jest ze system ma wieksze wymagania co do grafiki niz nie jedna nowa gra, dla przykladu UnrealEngin3 ma mniejsze wymagania niż Aero. A gdybym mial porównac mozliwosci jednego i drugiego to wybaczcie ale na temat drugiego nie byloby co pisac.
d) polozenie glownie nacisku na zabezpieczenie interesow wydawcow z Holiwóda ;]. Przy 1GB ramu nieraz cielo filmiki powyzej 1MPX, a na 2GB filmy FullHD (nie byl to procesor bo do testów mialem mozliwosc uzywania dwóch platform jedna to AMD X2 6000+, a druga byla na C2D Quad Q6600), odpowiednio na XP nie bylo problemow.
e) Odpalenie Visty na laptopie który ma w pelni naladowana baterie skutkuje "pochlonieciem" ok. 14% pojemnosci ogniw. Czyli sam proces ladownia systemu pozera ogromne ilosci energii (test na dell'u i na Toshibie - modeli nie pamietam, sprzet nie jest moj).
f) wiekszosc "starego" sprzetu nie dziala z Vista, ot takie karty dziwekowe ktore maja 2-3 lata, karty TV.

MMW, mowisz ze masz grafe 7050, czyli jest to zintegorwana, nie ebde wypowiadal sie o wydajnosci, czyli prawdopodobnie masz plyte ASRock'a, ASUS'a albo MSI (inni chyba skonczyli na serii 6000 zintegorwanych nvidii i przeszli na ATI). Pytanie wiec, co niby uniemozliwilo wystartowanie liveCD?  Nie slyszalem zeby ktos na plytach budżetowych mial problem z odpaleniem jakiegokolwiek LiveCD. Wybacz ale uważam ten temat za bzdurna prowokacje, albo jakies samodowartosciowanie sie jako "znawca" Visty. Niestety siedze nad tym systemem juz 2 miesiace i nie jestem w stanie pojac zachwytu co poniektorych ten gownem. Bo inaczej nie da sie anzwac czegos co uwaza sie za rewolucyjne skoro tak naprawde jakiegos skoku nie bylo. Racja poprawiono system bezpieczenstwa odpalania uslug i aplikacje, w koncu IE nie ma pelnych uprawnien, ale chwila przeciez to juz powinno byc edano zrobione jakims Service Packiem na XP'ka. A przeciez takie rozwiazanie w UNIX'ie istnie juz od poczatku. Ale ten poprawiony system zabepieczen wprowadzil upierdliwe wszedobylskie pop-up'y. Istny armagedon, chyba nawet latanie po necie IE nie powoduje tylu pop-up'ow.

niekompatybilny z płytą główną napęd i badsectory na twardym dysku

Niekompatybilny naped z plyta? Spotkalem sie z niekompatybilnoscia kart rozszerzen, ale naped?
A co do badsectorów, hmmm to pod winda one inaczej wygladaja? Po drugie reklamujesz sprzet a nie to jak on sie zachowuje pod danym systemem, na dobra sprawe mozesz miec na nim HP-UX'a i tez maja obowiazek przyjac wadliwy sprzet no chyba ze do wady sam sie przyczyniles - upadek, wadliwa instalacja elektryczna, itp.

TBH, niestety wine jednak nie swieci wydajnoscia ani jakoscia podczas grania. A jako platforma czysto gamingowa XP jest bardzo dobry, a jak sie mu odetnie dostep do neta to nie ma sie o co bac :]

Troche chaotycznie teraz, ale czesc czytam w trakcie pisania tego :P

MMW, Mowisz o dobieraniu sprzetu,  to trzeba bylo moze napisac to dostalbys gotowy konfig na ktorym dziala i XP, i Linux, i OpenBSD, i freeBSD, mozliwe tez ze solaris :P Do wyboru.


==edit==
Pojawilo sie pare postów podczas pisania ;D

Ostatnio edytowany przez qluk (2008-03-15 19:31:16)

Kolego MMW, Vista była krytykowana przez środowisko linuksowców najczęściej za wbudowane funkcje DRM. Dla mnie jest to wystarczający powód by tego nie używać, bo sobie nie życzę by jakieś tam Balmery rządziły moim komputerem. To mogą znieść tylko ludzie o mentalności niewolników a ja się do nich zdecydowanie nie zaliczam. Oprócz rzeczy czysto technicznych liczy się też własna godność. O działaniu Visty uczciwie się nie wypowiadam bo widziałem ją jedynie na monitorze w supermarkecie.
Nie rozumiem dlaczego nie miałby zareklamować wadliwego sprzętu mając jedynie Linuksa. Czyżby Mikro$oft był jakimś pępkiem świata? Jak im w serwisie Windows potrzebny do szczęścia to niech sobie sami go zainstalują. Jeżeli Tobie jest potrzebny do testów to łatwo możesz pożyczyć od kogoś bo dużo ludzi to ma. Nie wydałbym nawet 1 gr na sprzęt nie wiedząc czy będzie działał na Linuksie ale te informacje można znaleźć w internecie. Jeżeli nie znajdę informacji że zadziała na wolnym sterowniku to taki sprzęt po prostu oleję.

Mozliwe ze w ubuntu jest stara wersja nv i nie obsluguje dosc nowej platformy 7050 (wyszla wraz z seria 8000). Uzyj binarek nvidii i wstanie na bank.

Co do tematu:

      Miałem okazje trochę popracować na Windows Vista. Ogólnie fajnie wygląda, ale wydaje się dość ciężki . Menu nie jest jakieś za wygodne choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Żeby ten system nie żarł RAM'u to może i by konkurował z XP'kiem. Wymagania Visty są nieadekwatne do jej możliwości. Szczerze mówiąc miałem dość tego systemu po 3 dniach. Ciągle coś się pruł, przycinał itp. W życiu nie zainstaluje sobie Visty. To czy system jest "dobry" to wszystko zależy od gustu. Dla jednych Vista będzie dobra, a dla innych będzie porażką.

Zostaje przy Linuksie :)